Tusk: "Oni narażają nasze stosunki z Rosją" [VIDEO]
Jednym z tematów konferencji prasowej z Donaldem Tuskiem była blokada przejść granicznych z Ukrainą. Przypomnijmy, że od 6 listopada, na przejściach z Ukrainą w Dorohusku i Hrebennem (woj. lubelskie) oraz w Korczowej (woj. podkarpackie) trwa protest polskich przewoźników, którzy przepuszczają kilka aut na godzinę. Protestujący domagają się m.in. wprowadzenia zezwoleń komercyjnych dla firm ukraińskich na przewóz rzeczy, z wyłączeniem pomocy humanitarnej i zaopatrzenia dla wojska ukraińskiego; zawieszenia licencji dla firm, które powstały po wybuchu wojny na Ukrainie i przeprowadzenia ich kontroli. Jest też postulat dotyczący likwidacji tzw. elektronicznej kolejki po stronie ukraińskiej.
Wg. Tuska rząd Morawieckiego naraża "na szwank" relacje... z Rosją
To jest skandal, bo nawet w takiej sprawie jak protest kierowców, oni narażają nasze fundamentalne interesy, relacje z Ukrainą, Rosją i Europą na szwank
– powiedział Donald Tusk. Mówił, że "ten rząd stawia nas wszystkich w bardzo trudnej sytuacji", a "PiS, Morawiecki i Kaczyński zagrali fatalnie, bardzo amatorsko, nieprofesjonalnie i bardzo cynicznie kartą ukraińską".
Z Ukrainą trzeba żyć w przyjaźni, wspierać, a jednocześnie nie zaniedbywać polskich interesów. Oni to kompletnie zaniedbali, a kiedy zorientowali się, że to ludzi wkurza, zaczęli grać kartą antyukraińską, a później w ogóle odwrócili się od problemu na granicy
– podkreslał szef PO.
Donald Tusk zaczyna się trochę zapominać i po raz pierwszy od powrotu powiedział, przez ułamek sekundy, co narawdę myśli.
— Max Hübner (@HubnerrMax) November 28, 2023
Zarzuca PiS, że "naraża na szwank relacje Polski z Rosją".
Określił je "fundamentalnym interesem".
Propolskie maski opadają z zawrotną prędkością. pic.twitter.com/bWMTHDb04r
"Skoro udają, że powołali rząd..."
Skoro udają, że powołali realny rząd, to mogli by poudawać, że zajmują się realnymi problemami. Ta bezczynność jest nie do wybaczenia, bo narażamy w ten sposób relacje polsko-ukraińskie i nie pilnujemy polskich interesów Tusk zabiera głos
– mówił lider PO. Na uwagę, że za dwa tygodnie jego rząd będzie musiał zmierzyć się z tym problemem, odparł: "nie za dwa tygodnie".
Ja mam dzisiaj spotkanie z ekspertami i tymi politykami, którzy będą się zajmowali tymi kwestiami. Także dzisiaj po południu i tak mamy odprawę w kwestii przewoźników i protestu na granicy ukraińskiej
– podsumował Donald Tusk.