Dotychczas szefem MAP był jeden z ważniejszych polityków PiS – Jacek Sasin.

„Generał w spódnicy”

Źródło Business Insider w PiS przekazało, że nie ma wielu chętnych do objęcia tek ministerialnych w rządzie Mateusza Morawieckiego.

Ciężko powiedzieć, kto się zgodzi zostać ministrem na niecały miesiąc. To nie ma chyba też większego znaczenia

– przekazała osoba z rządu. Wskazano jednak, że wyłoniono już kandydata – a raczej kandydatkę – na stanowisko ministerialne. 

Marzena Małek będzie za Jacka Sasina ministrem aktywów państwowych przez te kilkanaście dni

– poinformowało źródło. Marzena Małek dotychczas pełniła funkcję dyrektora generalnego Ministerstwa Aktywów Państwowych. Zasiada też w radach nadzorczych spółek Skarbu Państwa – Grupy Azoty i TFI PZU.

W publikacji określono ją jako „generała w spódnicy”. 

To typowa technokratka. Niewiele osób wie, że w ubiegłym roku koordynowała zakup i sprowadzanie do Polski węgla, kiedy mierzyliśmy się z kryzysem energetycznym i deficytem tego paliwa

– czytamy w publikacji.

Czytaj również: Beata Szydło: Donald Tusk przyłożył rękę do przegłosowania rezolucji ws. traktatów UE

Premier: Proponujemy Koalicję Polskich Spraw 

W wyborach do Sejmu z 15 października PiS zdobyło 194 mandaty, KO – 157, Trzecia Droga – 65, Nowa Lewica – 26, a Konfederacja – 18.

Po powierzeniu przez prezydenta Andrzeja Dudę misji tworzenia nowego rządu premierowi Mateuszowi Morawieckiemu zaproponował on siłom politycznym w Sejmie zbudowanie Koalicji Polskich Spraw. Jak przekazał, koalicja ma opierać się zarówno na możliwościach, jakie dają stabilne finanse publiczne, jak i na wiarygodności zbudowanej dzięki dotychczasowej realizacji obietnic złożonych Polakom.

Składamy ofertę posłom wszystkich formacji, którym zależy na ich programie 

– powiedział Mateusz Morawiecki. Dodał, że „Koalicja Polskich Spraw to realizacja rzeczy absolutnie najważniejszych, które najbardziej interesują Polaków, a jednocześnie mogą zagwarantować utrzymanie przez nasz kraj suwerenności”. Jak podkreślił, Koalicja Polskich Spraw ma szansę doprowadzić do „znakomitego rozwoju gospodarczego, który dalej będzie kontynuował to, co dobre z ostatnich 8 lat, w atmosferze współpracy pomiędzy poszczególnymi formacjami”.

Liczni komentatorzy wskazują jednak, że misja Mateusza Morawieckiego dot. sformowania nowego rządu jest skazana na niepowodzenie. Partie opozycyjne – Koalicja Obywatelska, Trzecia Droga i Lewica – od dawna zapowiadają, że nie będą współpracować z PiS-em i planują sformować własny rząd. Te trzy ugrupowania razem uzyskują większość sejmową.