Wszystkie kraje Zachodu są na celowniku rosyjskich hakerów

Już nie tylko Ukraina, ale bezwzględnie wszystkie kraje Zachodu znalazły się na celowniku rosyjskich hakerów. Najbliższe miesiące mogą dla nas oznaczać zarówno zmasowane ataki na infrastrukturę energetyczną i komunikacyjną, jak i na prywatne komputery. Najnowszy raport o bezpieczeństwie w informatyce opublikowany kilka dni temu przez Microsoft nie pozostawia wątpliwości – czeka nas bardzo trudna wiosna.
Wszystkie kraje Zachodu znalazły się na celowniku rosyjskich hakerów - zdjęcie poglądowe Wszystkie kraje Zachodu są na celowniku rosyjskich hakerów
Wszystkie kraje Zachodu znalazły się na celowniku rosyjskich hakerów - zdjęcie poglądowe / fot. pixabay.com

Rosyjscy hakerzy przygotowują ponowną falę cyberataków na Ukrainę, w tym zagrożenie typu „ransomware” dla organizacji obsługujących ukraińskie linie zaopatrzeniowe, jak wynika z raportu badawczego firmy Microsoft. Raport, którego autorem jest zespół badań i analiz bezpieczeństwa cybernetycznego MS, przedstawia serię nowych odkryć dotyczących tego, jak rosyjscy hakerzy działali podczas konfliktu na Ukrainie i co może nastąpić dalej.

„Od stycznia 2023 roku Microsoft obserwuje, jak rosyjskie działania cybernetyczne dostosowują się w celu zwiększenia zdolności destrukcyjnych i wywiadowczych na Ukrainie oraz cywilnych i wojskowych aktywach jej partnerów” – informują autorzy raportu, dodając, że jedna z rosyjskich grup „wydaje się przygotowywać do wznowienia niszczycielskiej kampanii”.

Cyberofensywa z Moskwy i Mińska

Ale rosyjskie ataki nie skończą się na Ukrainie. Cyberofensywa z Moskwy i Petersburga ma dotknąć również kraje Europy Zachodniej, z których na pierwszym miejscu wymieniana jest… Polska. Tym razem hakerzy będą próbowali zniszczyć nie tylko publiczne domeny – ataki mają dotyczyć także zwykłych użytkowników komputerów.

Microsoft odkrył, że szczególnie wyrafinowany rosyjski zespół hakerski, znany w społeczności badaczy cyberbezpieczeństwa jako Sandworm, testował „dodatkowe możliwości w stylu oprogramowania ransomware, które można wykorzystać w destrukcyjnych atakach na organizacje poza Ukrainą, które pełnią kluczowe funkcje na ukraińskich liniach zaopatrzeniowych”.

Atak „ransomware” polega na tym, że hakerzy penetrują organizację, szyfrują jej dane i wyłudzają od nich opłatę za odzyskanie dostępu. W przeszłości oprogramowanie „ransomware” było również wykorzystywane jako przykrywka dla bardziej złośliwych działań cybernetycznych, w tym również takich, które po prostu doszczętnie niszczą dane. Od stycznia 2022 roku Microsoft poinformował, że wykrył co najmniej dziewięć różnych programów niszczących takie dane i dwa rodzaje wariantów oprogramowania „ransomware” używanych przeciwko ponad 100 ukraińskim organizacjom.

Z raportu wynika, że tym zmianom towarzyszył wzrost liczby bardziej ukradkowych rosyjskich operacji cybernetycznych, których celem jest bezpośrednie narażenie na szwank organizacji w krajach sprzymierzonych z Ukrainą.
– W krajach obu Ameryk i Europy, zwłaszcza w krajach sąsiadujących z Ukrainą, rosyjscy cyberprzestępcy starali się uzyskać dostęp do rządowych i komercyjnych organizacji zaangażowanych w działania wspierające Ukrainę – mówi Clint Watts, dyrektor generalny Microsoft Digital Threat Analysis Center.

Już jeden atak nastąpił

Na ile Polska jest przygotowana na cyberatak z Rosji? Służby zapewniają, że tym razem są przygotowane na tyle dobrze, że nawet jeżeli do ataku na strony i serwisy administracji państwowej dojdzie, przeciętny obywatel go nie zauważy, bo zanim hakerzy narobią szkód, cały atak zostanie udaremniony. Czy rzeczywiście?

Niespełna miesiąc temu, 28 lutego rano, zupełnie przestał działać serwis podatki.gov.pl, a więc również usługi e-Pit i e-Urząd Skarbowy. Specjaliści od cyberbezpieczeństwa w ciągu kilku godzin określili skalę ataku i kierunek, z którego nastąpił.
Za „uśpieniem” usług administracji rządowej stali hakerzy z Rosji, Białorusi i Chin. Kilkutygodniowe śledztwo potwierdziło, że przygotowywali się oni do niego przez wiele dni, szukając sojuszników, którzy udostępnią swoje komputery do sprawnego przeprowadzenia ataku DDoS (czyli odmowa usług serwera skutkująca niewyświetlaniem się i zawieszeniem strony internetowej oraz świadczonych za jej pomocą usług).

Dzisiaj wiemy już, że polski serwis podatkowy poległ w starciu, którego drugą stroną była prowadzona przez rosyjskie służby specjalne grupa NoName.

– Rzeczywiście mieliśmy do czynienia z próbą ataku hakerskiego na serwis podatki.gov.pl – mówił kilka godzin później Stanisław Żaryn, pełnomocnik rządu ds. bezpieczeństwa przestrzeni informacyjnej RP.

– Z informacji, które mam w tej sprawie, wynika, że był to atak o charakterze dosyć prostym, jeśli chodzi o ocenę operacji hakerskich – tłumaczył Stanisław Żaryn. – Skutkował on przede wszystkim blokadą dostępności. Nie zostały zagrożone żadne zasoby, które byłyby gromadzone w zaatakowanych systemach. Tego typu zagrożenia są w tej chwili codziennością. Dotyczą szeregu różnego rodzaju serwisów publicznych czy rządowych, ale również instytucji prywatnych. Wiemy bowiem, że działania były również identyfikowane przez podmioty sektora komercyjnego. Mamy zdecydowanie do czynienia z prowadzeniem wojny w cyberprzestrzeni, wojny również przeciwko polskim podmiotom rządowym i prywatnym.

Żaryn zapewnia jednak, że administracja jest przygotowana do odparcia kolejnych ataków.

Antywirus będzie konieczny

W jaki sposób jednak mogą sobie radzić zwykli użytkownicy komputerów, skoro przestrzega przed nimi Microsoft, największy producent oprogramowania świata? Specjaliści od bezpieczeństwa zapewniają, że kluczowe są, w przypadku systemów Microsoft (systemy z rodziny Windows), programy antywirusowe, które będą alarmować o zagrożeniu bądź uniemożliwiać atak. Tym, którzy odważnie myślą o zmianie systemu operacyjnego, fachowcy proponują instalowanie systemu z rodziny Linux, darmowego i bezpiecznego w związku ze swoją architekturą. Przede wszystkim jednak należy zachować wyjątkową ostrożność w pracy z komputerami.

Tekst pochodzi z 13 (1783) numeru „Tygodnika Solidarność”.


 

POLECANE
Otwarte i tolerancyjne Niemcy to mit tylko u nas
Otwarte i tolerancyjne Niemcy to mit

Niemcy od dawna nie są już takim krajem, za jaki się podają. Nowe dane zza Odry pokazują bowiem, że w Niemczech jest coraz więcej przemocy wobec gejów, kobiet i Żydów. Gdyby takie statystyki wychodziły z Polski, Unia Europejska już dawno lamentowałaby nad bezpieczeństwem w naszym kraju. Jak jednak poradzą sobie z tymi problemami Niemcy?

Zasłynął skokiem ze stratosfery. Tragiczny wypadek austriackiego sportowca Wiadomości
Zasłynął skokiem ze stratosfery. Tragiczny wypadek austriackiego sportowca

Z Włoch napływają dramatyczne informacje. Podczas lotu motoparalotnią nad Porto Sant’Elpidio Felix Baumgartner, austriacki sportowiec, stracił kontrolę nad maszyną, prawdopodobnie w wyniku nagłego pogorszenia stanu zdrowia, i rozbił się w basenie należącym do hotelowego kompleksu.

Niemcy spadły z pozycji lidera. Imigranci szturmują inny kraj UE pilne
Niemcy spadły z pozycji lidera. Imigranci szturmują inny kraj UE

Przez ostatnie dziesięć lat Niemcy były głównym kierunkiem dla osób ubiegających się o azyl i przybywających do Europy spoza UE. Obecnie jednak sytuacja uległa zmianie i na czele tego zestawienia pojawił się nowy kraj.

Ogromna większość Polaków chce kupować polską żywność. Wyniki sondażu Wiadomości
Ogromna większość Polaków chce kupować polską żywność. Wyniki sondażu

Blisko 80 proc. Polaków deklaruje, że przy wyborze produktów spożywczych stara się sięgać po żywność krajową, a 67 proc. uważa ją za lepszą jakościowo od zagranicznej – wynika z najnowszego raportu CBOS. Tylko 17 proc. ankietowanych wskazuje, że cena jest dla nich kluczowym kryterium podczas zakupów.

Niemieckie czołgi mają ruszyć na podbój świata tylko u nas
Niemieckie czołgi mają ruszyć na podbój świata

Armin Papperger, prezes niemieckiego koncernu zbrojeniowego Rheinmetall AG, w rozmowie z gazetą die Welt mówił o dynamicznym rozwoju niemieckiej branży zbrojeniowej, nowych zamówieniach i planach ekspansji na rynek amerykański.

W Zakopanem pojawił się billboard po arabsku. To promocja dubajskiego biura podróży Wiadomości
W Zakopanem pojawił się billboard po arabsku. To promocja dubajskiego biura podróży

W Zakopanem pojawił się billboard reklamujący biuro podróży ze Zjednoczonych Emiratów Arabskich, skierowany wyłącznie do arabskich turystów – bez polskiego tłumaczenia. Firma wzbudza kontrowersje, ponieważ w swojej ofercie ma wycieczki m.in. do Rosji.

Szef węgierskiego MSZ o odwołaniu polskiego ambasadora: Obecny rząd Polski jest za wojną, my za pokojem polityka
Szef węgierskiego MSZ o odwołaniu polskiego ambasadora: "Obecny rząd Polski jest za wojną, my za pokojem"

– Choć między naszymi krajami zdarzają się spory polityczne, Węgry wciąż mają istotny interes w utrzymywaniu dobrych relacji z Polską. Wydaje się jednak, że obecne władze w Warszawie tego nie podzielają – stwierdził w czwartek minister spraw zagranicznych Węgier Péter Szijjártó.

Rewolucja w Wlk. Brytanii. 16-latkowie pójdą do urn? Wiadomości
Rewolucja w Wlk. Brytanii. 16-latkowie pójdą do urn?

Wicepremier Wielkiej Brytanii Angela Rayner zapowiedziała, że rząd podejmuje kroki mające na celu zwiększenie uczestnictwa obywateli w życiu publicznym. „Chcemy, aby więcej osób mogło aktywnie włączać się w brytyjską demokrację” – podkreśliła. Jednym z kluczowych elementów nowego projektu jest obniżenie wieku wyborczego z 18 do 16 lat na terenie całego kraju.

Rzecznik Instytutu Pileckiego odwołany z ostatniej chwili
Rzecznik Instytutu Pileckiego odwołany

Dziś od rana w mediach pojawiały się nieoficjalne informacje, że rzecznik Instytutu Pileckiego, Jan Gebert, ma zostać odwołany ze stanowiska. Decyzja ta miała być m.in. reakcją na skandal, jaki wywołały wpisy na profilu Instytutu na platformie X, wybielające płk. Maksymiliana Schnepfa, biorącego czynny udział w Obławie Augustowskiej. Wieczorem na stronie Instytutu Pileckiego jako rzecznik figurowała już Luiza Jurgiel-Żyła.

Drożdże z genem niesporczaka wróciły z kosmosu. Polski eksperyment może pomóc podbić Marsa Wiadomości
Drożdże z genem niesporczaka wróciły z kosmosu. Polski eksperyment może pomóc podbić Marsa

Jak drożdże wzbogacone białkiem niesporczaka radzą sobie z mikrograwitacją i promieniowaniem jonizującym w przestrzeni kosmicznej - dzięki misji Sławosza Uznańskiego-Wiśniewskiego sprawdzają to naukowcy ze Szczecina, Poznania i Katowic. Pojemnik z drożdżami wrócił z orbity i jest już w Polsce.

REKLAMA

Wszystkie kraje Zachodu są na celowniku rosyjskich hakerów

Już nie tylko Ukraina, ale bezwzględnie wszystkie kraje Zachodu znalazły się na celowniku rosyjskich hakerów. Najbliższe miesiące mogą dla nas oznaczać zarówno zmasowane ataki na infrastrukturę energetyczną i komunikacyjną, jak i na prywatne komputery. Najnowszy raport o bezpieczeństwie w informatyce opublikowany kilka dni temu przez Microsoft nie pozostawia wątpliwości – czeka nas bardzo trudna wiosna.
Wszystkie kraje Zachodu znalazły się na celowniku rosyjskich hakerów - zdjęcie poglądowe Wszystkie kraje Zachodu są na celowniku rosyjskich hakerów
Wszystkie kraje Zachodu znalazły się na celowniku rosyjskich hakerów - zdjęcie poglądowe / fot. pixabay.com

Rosyjscy hakerzy przygotowują ponowną falę cyberataków na Ukrainę, w tym zagrożenie typu „ransomware” dla organizacji obsługujących ukraińskie linie zaopatrzeniowe, jak wynika z raportu badawczego firmy Microsoft. Raport, którego autorem jest zespół badań i analiz bezpieczeństwa cybernetycznego MS, przedstawia serię nowych odkryć dotyczących tego, jak rosyjscy hakerzy działali podczas konfliktu na Ukrainie i co może nastąpić dalej.

„Od stycznia 2023 roku Microsoft obserwuje, jak rosyjskie działania cybernetyczne dostosowują się w celu zwiększenia zdolności destrukcyjnych i wywiadowczych na Ukrainie oraz cywilnych i wojskowych aktywach jej partnerów” – informują autorzy raportu, dodając, że jedna z rosyjskich grup „wydaje się przygotowywać do wznowienia niszczycielskiej kampanii”.

Cyberofensywa z Moskwy i Mińska

Ale rosyjskie ataki nie skończą się na Ukrainie. Cyberofensywa z Moskwy i Petersburga ma dotknąć również kraje Europy Zachodniej, z których na pierwszym miejscu wymieniana jest… Polska. Tym razem hakerzy będą próbowali zniszczyć nie tylko publiczne domeny – ataki mają dotyczyć także zwykłych użytkowników komputerów.

Microsoft odkrył, że szczególnie wyrafinowany rosyjski zespół hakerski, znany w społeczności badaczy cyberbezpieczeństwa jako Sandworm, testował „dodatkowe możliwości w stylu oprogramowania ransomware, które można wykorzystać w destrukcyjnych atakach na organizacje poza Ukrainą, które pełnią kluczowe funkcje na ukraińskich liniach zaopatrzeniowych”.

Atak „ransomware” polega na tym, że hakerzy penetrują organizację, szyfrują jej dane i wyłudzają od nich opłatę za odzyskanie dostępu. W przeszłości oprogramowanie „ransomware” było również wykorzystywane jako przykrywka dla bardziej złośliwych działań cybernetycznych, w tym również takich, które po prostu doszczętnie niszczą dane. Od stycznia 2022 roku Microsoft poinformował, że wykrył co najmniej dziewięć różnych programów niszczących takie dane i dwa rodzaje wariantów oprogramowania „ransomware” używanych przeciwko ponad 100 ukraińskim organizacjom.

Z raportu wynika, że tym zmianom towarzyszył wzrost liczby bardziej ukradkowych rosyjskich operacji cybernetycznych, których celem jest bezpośrednie narażenie na szwank organizacji w krajach sprzymierzonych z Ukrainą.
– W krajach obu Ameryk i Europy, zwłaszcza w krajach sąsiadujących z Ukrainą, rosyjscy cyberprzestępcy starali się uzyskać dostęp do rządowych i komercyjnych organizacji zaangażowanych w działania wspierające Ukrainę – mówi Clint Watts, dyrektor generalny Microsoft Digital Threat Analysis Center.

Już jeden atak nastąpił

Na ile Polska jest przygotowana na cyberatak z Rosji? Służby zapewniają, że tym razem są przygotowane na tyle dobrze, że nawet jeżeli do ataku na strony i serwisy administracji państwowej dojdzie, przeciętny obywatel go nie zauważy, bo zanim hakerzy narobią szkód, cały atak zostanie udaremniony. Czy rzeczywiście?

Niespełna miesiąc temu, 28 lutego rano, zupełnie przestał działać serwis podatki.gov.pl, a więc również usługi e-Pit i e-Urząd Skarbowy. Specjaliści od cyberbezpieczeństwa w ciągu kilku godzin określili skalę ataku i kierunek, z którego nastąpił.
Za „uśpieniem” usług administracji rządowej stali hakerzy z Rosji, Białorusi i Chin. Kilkutygodniowe śledztwo potwierdziło, że przygotowywali się oni do niego przez wiele dni, szukając sojuszników, którzy udostępnią swoje komputery do sprawnego przeprowadzenia ataku DDoS (czyli odmowa usług serwera skutkująca niewyświetlaniem się i zawieszeniem strony internetowej oraz świadczonych za jej pomocą usług).

Dzisiaj wiemy już, że polski serwis podatkowy poległ w starciu, którego drugą stroną była prowadzona przez rosyjskie służby specjalne grupa NoName.

– Rzeczywiście mieliśmy do czynienia z próbą ataku hakerskiego na serwis podatki.gov.pl – mówił kilka godzin później Stanisław Żaryn, pełnomocnik rządu ds. bezpieczeństwa przestrzeni informacyjnej RP.

– Z informacji, które mam w tej sprawie, wynika, że był to atak o charakterze dosyć prostym, jeśli chodzi o ocenę operacji hakerskich – tłumaczył Stanisław Żaryn. – Skutkował on przede wszystkim blokadą dostępności. Nie zostały zagrożone żadne zasoby, które byłyby gromadzone w zaatakowanych systemach. Tego typu zagrożenia są w tej chwili codziennością. Dotyczą szeregu różnego rodzaju serwisów publicznych czy rządowych, ale również instytucji prywatnych. Wiemy bowiem, że działania były również identyfikowane przez podmioty sektora komercyjnego. Mamy zdecydowanie do czynienia z prowadzeniem wojny w cyberprzestrzeni, wojny również przeciwko polskim podmiotom rządowym i prywatnym.

Żaryn zapewnia jednak, że administracja jest przygotowana do odparcia kolejnych ataków.

Antywirus będzie konieczny

W jaki sposób jednak mogą sobie radzić zwykli użytkownicy komputerów, skoro przestrzega przed nimi Microsoft, największy producent oprogramowania świata? Specjaliści od bezpieczeństwa zapewniają, że kluczowe są, w przypadku systemów Microsoft (systemy z rodziny Windows), programy antywirusowe, które będą alarmować o zagrożeniu bądź uniemożliwiać atak. Tym, którzy odważnie myślą o zmianie systemu operacyjnego, fachowcy proponują instalowanie systemu z rodziny Linux, darmowego i bezpiecznego w związku ze swoją architekturą. Przede wszystkim jednak należy zachować wyjątkową ostrożność w pracy z komputerami.

Tekst pochodzi z 13 (1783) numeru „Tygodnika Solidarność”.



 

Polecane
Emerytury
Stażowe