Krzysztof Świątek: „Tygodnik Solidarność” to dziecko sierpniowej rewolucji

„Tygodnik Solidarność” to dziecko sierpniowej rewolucji. Narodził się 8 miesięcy po protestach z sierpnia 1980 roku, dzięki którym powstał NSZZ Solidarność. Związek potrzebował wolnego słowa i przekazu, bo komunistyczne media były na wskroś zakłamane i sprzedawały tylko propagandową sieczkę. Historii „Tygodnikowi Solidarność” mogą zazdrościć inne redakcje.
 Krzysztof Świątek: „Tygodnik Solidarność” to dziecko sierpniowej rewolucji
/ archiwum "Solidarności"
Pismo współtworzyli wybitni dziennikarze, publicyści, pisarze, artyści i politycy. Uznawali, że pisze on prawdę i tu chcieli publikować. Wśród nich ci, których nie ma już między nami: śp. Zbigniew Herbert, Marek Nowakowski, Antoni Chodorowski, Erazm Ciołek, Jacek Maziarski, Andrzej Urbański, Grzegorz Eberhardt i wielu innych. To zobowiązanie. Dla dziennikarzy obecnie tworzących „Tygodnik” jest ogromnym zaszczytem kontynuowanie ich dzieła. To zobowiązanie także wobec Patrona Solidarności – błogosławionego Księdza Jerzego Popiełuszki, którego uznajemy także za patrona redakcji „Tygodnika Solidarność”.

Pismo zachowuje swój prospołeczny charakter. I to wyróżnia tygodnik także wśród pism prawicowych, o jednoznacznie patriotycznym nastawieniu. Reprezentuje pracowników i związki zawodowe, podważa neoliberalne prawidła w ekonomii. Nie zgadza się na Polskę neokolonialną, w której Polacy mieliby się cieszyć z zatrudnienia na marnych warunkach u zachodniego właściciela. I – jak podkreśla w opublikowanym w tym numerze wywiadzie Piotr Duda, przewodniczący NSZZ Solidarność – „Tygodnik” to polski kapitał. Wolność pisma nie jest więc krępowana zależnościami czy powiązaniami z zagranicznymi właścicielami, jak to bywa w innych gazetach. Choć za pisanie prawdy „Tygodnik” był sekowany i zwalczany. Ale to przecież ks. Jerzy mówił, że „za prawdę się płaci, a tylko plewy nic nie kosztują”.

Krzysztof Świątek

 

POLECANE
40 Polaków. Pierwsza egzekucja w KL Auschwitz z ostatniej chwili
40 Polaków. Pierwsza egzekucja w KL Auschwitz

Na murze kościoła salezjańskiego pw. Miłosierdzia Bożego w Oświęcimiu na Zasolu umieszczona jest tablica z nazwiskami czterdziestu więźniów Polaków, rozstrzelanych osiemdziesiąt cztery lata temu.

Rosyjski generał kłamał w raportach z frontu. To było zbyt wiele nawet jak na rosyjskie realia polityka
Rosyjski generał kłamał w raportach z frontu. To było zbyt wiele nawet jak na rosyjskie realia

Gen. Giennadij Anaszkin, dowódca zgrupowania wojsk rosyjskich "Południe”, został zdymisjonowany z powodu nieprawdziwych doniesień o zajęciu kilku miejscowości na wschodzie Ukrainy – podały w sobotę niezależne portale rosyjskie, cytowane przez Onet.

Putin z atrakcyjną zachętą dla tych, którzy się zaciągną do rosyjskiej armii Wiadomości
Putin z atrakcyjną zachętą dla tych, którzy się zaciągną do rosyjskiej armii

Władimir Putin podpisał w sobotę ustawę umożliwiającą umorzenie mężczyznom walczącym na Ukrainie i ich żonom zaległych kredytów do wysokości 10 mln rubli (92 tys. euro). Czy będzie sukces?

Niewiarygodna sytuacja w Lillehammer. Skoczek zepchnięty z belki Wiadomości
Niewiarygodna sytuacja w Lillehammer. Skoczek zepchnięty z belki

Podczas kwalifikacjach przed sobotnim konkursem Pucharu Świata w Lillehammer, Norweg Kristoffer Eriksen Sundal ruszył z belki startowej, mimo że nie świeciło się zielone światło do startu. Skoczek został zepchnięty przez zjeżdżającą platformę reklamową.

IKEA Polska nominowana do Biologicznej Bzdury Roku gorące
IKEA Polska nominowana do "Biologicznej Bzdury Roku"

Tytuły Biologicznej Bzdury Roku przyznaje popularyzujący naukę biolog i bloger prowadzący blog „To tylko teoria” Łukasz Sakowski. Dziś ogłosił nominację dla IKEA Polska.

Orban zaprosił Netanjahu. Gwarantuje mu nietykalność z ostatniej chwili
Orban zaprosił Netanjahu. Gwarantuje mu nietykalność

Premier Węgier Viktor Orban potępił w piątek decyzję Międzynarodowego Trybunału Karnego o wydaniu nakazu aresztowania Benjamina Netanjahu. Zapowiedział też zaproszenie go do Budapesztu i zagwarantował mu nietykalność.

Przesiedleńcy niemieckiego pochodzenia, w odróżnieniu od imigrantów, dobrze się w Niemczech integrują z ostatniej chwili
Przesiedleńcy niemieckiego pochodzenia, w odróżnieniu od imigrantów, dobrze się w Niemczech integrują

W 2020 roku 21,9 mln z 81,9 mln mieszkańców Niemiec miało pochodzenie migracyjne. Z czego 62 procent urodziło się poza granicami Niemiec, a 38 procent przyszło na świat w Niemczech jako potomkowie migrantów pierwszej generacji...

Cyklon Bert sieje spustoszenie w Europie. Tysiące ludzi odciętych od świata Wiadomości
Cyklon Bert sieje spustoszenie w Europie. Tysiące ludzi odciętych od świata

Jak powiadomiła agencja Reutera potężny cyklon, który przechodzi nad, Europą, pozbawił prądu dziesiątki tysięcy domów, gospodarstw rolnych i firm w Irlandii i Wielkiej Brytanii.

Świetne informacje dla narciarzy! W Polsce ruszyły już pierwsze wyciągi Wiadomości
Świetne informacje dla narciarzy! W Polsce ruszyły już pierwsze wyciągi

Amatorzy białego szaleństwa mogą już w ten weekend zacząć sezon narciarski. W Beskidach rano ruszyła stacja narciarska na Białym Krzyżu. Otwarto też stoki w Tyliczu w Beskidzie Sądeckim i UFO w Bukowinie Tatrzańskiej.

Nie żyje policjant postrzelony na warszawskiej Pradze z ostatniej chwili
Nie żyje policjant postrzelony na warszawskiej Pradze

Jak poinformowała TV Republika, ratownikom nie udało się uratować życia rannego w akcji na warszawskiej Pradze policjanta.

REKLAMA

Krzysztof Świątek: „Tygodnik Solidarność” to dziecko sierpniowej rewolucji

„Tygodnik Solidarność” to dziecko sierpniowej rewolucji. Narodził się 8 miesięcy po protestach z sierpnia 1980 roku, dzięki którym powstał NSZZ Solidarność. Związek potrzebował wolnego słowa i przekazu, bo komunistyczne media były na wskroś zakłamane i sprzedawały tylko propagandową sieczkę. Historii „Tygodnikowi Solidarność” mogą zazdrościć inne redakcje.
 Krzysztof Świątek: „Tygodnik Solidarność” to dziecko sierpniowej rewolucji
/ archiwum "Solidarności"
Pismo współtworzyli wybitni dziennikarze, publicyści, pisarze, artyści i politycy. Uznawali, że pisze on prawdę i tu chcieli publikować. Wśród nich ci, których nie ma już między nami: śp. Zbigniew Herbert, Marek Nowakowski, Antoni Chodorowski, Erazm Ciołek, Jacek Maziarski, Andrzej Urbański, Grzegorz Eberhardt i wielu innych. To zobowiązanie. Dla dziennikarzy obecnie tworzących „Tygodnik” jest ogromnym zaszczytem kontynuowanie ich dzieła. To zobowiązanie także wobec Patrona Solidarności – błogosławionego Księdza Jerzego Popiełuszki, którego uznajemy także za patrona redakcji „Tygodnika Solidarność”.

Pismo zachowuje swój prospołeczny charakter. I to wyróżnia tygodnik także wśród pism prawicowych, o jednoznacznie patriotycznym nastawieniu. Reprezentuje pracowników i związki zawodowe, podważa neoliberalne prawidła w ekonomii. Nie zgadza się na Polskę neokolonialną, w której Polacy mieliby się cieszyć z zatrudnienia na marnych warunkach u zachodniego właściciela. I – jak podkreśla w opublikowanym w tym numerze wywiadzie Piotr Duda, przewodniczący NSZZ Solidarność – „Tygodnik” to polski kapitał. Wolność pisma nie jest więc krępowana zależnościami czy powiązaniami z zagranicznymi właścicielami, jak to bywa w innych gazetach. Choć za pisanie prawdy „Tygodnik” był sekowany i zwalczany. Ale to przecież ks. Jerzy mówił, że „za prawdę się płaci, a tylko plewy nic nie kosztują”.

Krzysztof Świątek


 

Polecane
Emerytury
Stażowe