Dziś w Rzymie odbyły się uroczystości pogrzebowe prof. Stanisława Grygiela

Czyż serce w nas nie pałało, kiedy wyjaśniał nam tajemnicę Boga i człowieka. Ten, kto potrafi rozpalić w drugim taki ogień na zawsze pozostanie ojcem – mówił 23 lutego o śp. prof. Stanisławie Grygielu ks. Livio Melina w homilii Mszy pogrzebowej, na której pożegnano w Rzymie zmarłego w ubiegły poniedziałek polskiego filozofa oraz wieloletniego przyjaciela i współpracownika św. Jana Pawła II.
Prof. Stanisław Grygiel Dziś w Rzymie odbyły się uroczystości pogrzebowe prof. Stanisława Grygiela
Prof. Stanisław Grygiel / YT print screen/Trwajcie w miłości

Wspomnienia bp. Laffitte

Choć w liturgii w kościele Santa Maria in Traspontina brali udział kardynałowie Marc Ouellet i Konrad Krajewski, to jednak koncelebrze przewodniczył bp Jean Laffitte, pierwszy doktorant prof. Grygiela. - Takich ludzi rzadko się spotyka – zwierzył się po Mszy.

- Stanisław Grygiel to człowiek, u którego w sposobie bycia, spojrzeniu czy mowie nigdy nie było żadnych kalkulacji, intencji politycznych czy jakiejś fałszywej dyplomacji. On zawsze mówił prawdę, tak jak to odczuwał w swoim sercu. I zawsze z wielką życzliwością. Takich ludzi spotyka się bardzo rzadko. Z pewnością był jednym z dwóch, trzech najważniejszych ludzi w całym moim życiu. (…) Jako filozof interesował się tajemnicą człowieka. Jego antropologia była zbieżna z antropologią teologiczną Kościoła, a w szczególności św. Jana Pawła II. I to właśnie dlatego w 1980 r. Papież ściągnął go z Polski do Rzymu, aby pomógł ówczesnemu ks. Carlo Caffarrze w tworzeniu Instytutu dla Studiów o Małżeństwie i Rodzinie. W ten sposób stał się jednym z jego filarów i założycieli. Był to człowiek, który pozostawia ogromne dziedzictwo, ponieważ zostawił po sobie niezatarty ślad w sercach wielu ludzi, bo on nigdy nie kłamał, nie oszukiwał. To był naprawdę człowiek o czystym sercu - wspominał hierarcha.

Córka profesora

Na zakończenie liturgii pogrzebowej w imieniu rodziny głos zabrała córka profesora Grygiela. Podkreśliła, że jej ojciec miał wielki dar nawiązywania relacji. Dlatego ich rodzina poszerzała się o wciąż nowych przyjaciół. Ale stałym domownikiem w tej wielkiej rodzinie był też zawsze Bóg – dodała Monika Grygiel.

- Bóg zawsze był dla nas jakby dodatkowym domownikiem, kimś konkretnym w naszym życiu. Miłość do Boga dawała Tacie wolność, wolność, by wszystko pozostawić i pójść za Nim. Był wolny i wierny. Wierny Chrystusowi, również wtedy, gdy ta wierność oznaczała problemy podczas komunistycznego reżimu, oraz kiedy zdobył się na wielką ofiarę osobistą i rodzinną, by udać się za Janem Pawłem II do Rzymu, a także kiedy z bólem widział, jak przekształca się to tak cenne dzieło, którym był Instytut Jana Pawła II. Wiara i miłość dały mu wolność, dzięki czemu mógł opuścić kraj, instytucje, dobra materialne, ilekroć czuł, że jest to konieczne, by zachować wierność Chrystusowi – wskazała Monika Grygiel.

***

Prof. Stanisław Grygiel, filozof, bliski przyjaciel i współpracownik św. Jana Pawła II zmarł w Rzymie 20 lutego w wieku 89 lat. Po uroczystościach pogrzebowych w Rzymie, ciało zmarłego zostanie przewiezione do Krakowa, gdzie w niedzielę 26 lutego o godzinie 14.00 zostanie odprawiona Msza św. pogrzebowa w kościele św. Jadwigi. Bezpośrednio po niej ciało zmarłego profesora zostanie przewiezione do rodzinnych Zembrzyc, gdzie około godz. 16.30 trumna złożona zostanie w grobie na cmentarzu parafialnym. Rodzina zwraca się z prośbą do uczestników pogrzebu, aby zamiast tradycyjnych kwiatów, złożyć ofiarę na Domy Samotnej Matki Archidiecezji Krakowskiej.

Krzysztof Bronk/vaticannews.va / Rzym


 

POLECANE
Ćśśś... premier śpi tylko u nas
Ćśśś... premier śpi

Środa to dzień w środku tygodnia, ale dla premiera Tuska stał się początkiem długiego weekendu. Właśnie wtedy, gdy pod Łukowem eksplodował tajemniczy dron – nie wiadomo, skąd przyleciał ani kto go wysłał – szef rządu miał odpoczynek. Zanim jednak udał się na wolne, już we wtorek zabrakło go na posiedzeniu Rady Ministrów. Ministrowie poplotkowali, poczekali, a ostatecznie obradom przewodniczył Władysław Kosiniak-Kamysz. Dla wicepremiera to pewnie powód do satysfakcji, ale dla obywateli raczej do niepokoju: kto faktycznie steruje państwem w chwilach kryzysu?

Eksplozja w Osinach. Nowe informacje z ostatniej chwili
Eksplozja w Osinach. Nowe informacje

– Oględziny miejsca upadku drona w Osinach (woj. lubelskie) będą kontynuowane w czwartek – zapowiedział w środę prokurator okręgowy w Lublinie Grzegorz Trusiewicz. Dodał, że na polu kukurydzy spadł "spory dron wojskowy", na którego silniku ujawniono napisy "prawdopodobnie w języku koreańskim".

Koreańczycy rezygnują z atomu w Polsce. Minister energii: To nie wynika z działań rządu z ostatniej chwili
Koreańczycy rezygnują z atomu w Polsce. Minister energii: "To nie wynika z działań rządu"

Południowokoreański koncern jądrowy Korea Hydro & Nuclear Power (KHNP) potwierdził we wtorek zakończenie działalności w Polsce. "Decyzja koreańskiej spółki KHNP nie wynika z żadnych działań rządu" – twierdzi minister energii Miłosz Motyka.

PKP Intercity wydał pilny komunikat z ostatniej chwili
PKP Intercity wydał pilny komunikat

Zmiany w dostępności sprzedaży biletów na pociągi. PKP Intercity wydał komunikat.

Ekspert dotarła do stenogramów obrad twórców Konstytucji i obala mity na temat ich intencji w sprawie KRS tylko u nas
Ekspert dotarła do stenogramów obrad twórców Konstytucji i obala mity na temat ich intencji w sprawie KRS

KRS miała być materią ustawową. O czym naprawdę dyskutowano przy pracach nad Konstytucją? Jakie były intencje twórców Konstytucji?

Izrael rozpoczął ofensywę. Chcą zająć Gazę z ostatniej chwili
Izrael rozpoczął ofensywę. Chcą zająć Gazę

Ruszyła izraelska ofensywa wojskowa w Strefie Gazy, mająca na celu zajęcie miasta Gaza. – Rozpoczęliśmy pierwszą fazę zaplanowanego ataku na miasto Gaza – przekazał rzecznik izraelskiej armii.

Wielki powrót upałów! Pogoda niebawem zaskoczy z ostatniej chwili
Wielki powrót upałów! Pogoda niebawem zaskoczy

Choć wydawało się, że lato już za nami, prognozy pogody przynoszą zaskakujące wieści. Synoptycy zapowiadają, że na przełomie sierpnia i września do Polski powrócą upały, a słupki rtęci ponownie pokażą nawet 30 stopni Celsjusza. 

Smutne wieści z Pomorza. Odnaleziono ciało strażaka z ostatniej chwili
Smutne wieści z Pomorza. Odnaleziono ciało strażaka

Odnaleziono ciało strażaka, który zaginął podczas akcji ratunkowej 13 sierpnia w Kawlach w woj. pomorskim – poinformowała straż pożarna.

Komunikat dla mieszkańców Małopolski z ostatniej chwili
Komunikat dla mieszkańców Małopolski

NFZ Kraków zapowiada prace serwisowe. Czasowo niedostępne będą kluczowe portale i systemy oddziału.

To nie przypadek – polskie kluby piłkarskie zaczynają wygrywać w Europie tylko u nas
To nie przypadek – polskie kluby piłkarskie zaczynają wygrywać w Europie

To nie jakiś chwilowy kaprys losu, a realny, długofalowy trend w piłce nożnej. Polskie kluby zaczynają w Europie wygrywać zdecydowanie częściej niż dotychczas, a przez to zyskują pieniądze, które pozwalają… wygrywać jeszcze częściej. Takie sprzężenie zwrotne staje się napędem całej „polskiej fortuny piłkarskiej”.

REKLAMA

Dziś w Rzymie odbyły się uroczystości pogrzebowe prof. Stanisława Grygiela

Czyż serce w nas nie pałało, kiedy wyjaśniał nam tajemnicę Boga i człowieka. Ten, kto potrafi rozpalić w drugim taki ogień na zawsze pozostanie ojcem – mówił 23 lutego o śp. prof. Stanisławie Grygielu ks. Livio Melina w homilii Mszy pogrzebowej, na której pożegnano w Rzymie zmarłego w ubiegły poniedziałek polskiego filozofa oraz wieloletniego przyjaciela i współpracownika św. Jana Pawła II.
Prof. Stanisław Grygiel Dziś w Rzymie odbyły się uroczystości pogrzebowe prof. Stanisława Grygiela
Prof. Stanisław Grygiel / YT print screen/Trwajcie w miłości

Wspomnienia bp. Laffitte

Choć w liturgii w kościele Santa Maria in Traspontina brali udział kardynałowie Marc Ouellet i Konrad Krajewski, to jednak koncelebrze przewodniczył bp Jean Laffitte, pierwszy doktorant prof. Grygiela. - Takich ludzi rzadko się spotyka – zwierzył się po Mszy.

- Stanisław Grygiel to człowiek, u którego w sposobie bycia, spojrzeniu czy mowie nigdy nie było żadnych kalkulacji, intencji politycznych czy jakiejś fałszywej dyplomacji. On zawsze mówił prawdę, tak jak to odczuwał w swoim sercu. I zawsze z wielką życzliwością. Takich ludzi spotyka się bardzo rzadko. Z pewnością był jednym z dwóch, trzech najważniejszych ludzi w całym moim życiu. (…) Jako filozof interesował się tajemnicą człowieka. Jego antropologia była zbieżna z antropologią teologiczną Kościoła, a w szczególności św. Jana Pawła II. I to właśnie dlatego w 1980 r. Papież ściągnął go z Polski do Rzymu, aby pomógł ówczesnemu ks. Carlo Caffarrze w tworzeniu Instytutu dla Studiów o Małżeństwie i Rodzinie. W ten sposób stał się jednym z jego filarów i założycieli. Był to człowiek, który pozostawia ogromne dziedzictwo, ponieważ zostawił po sobie niezatarty ślad w sercach wielu ludzi, bo on nigdy nie kłamał, nie oszukiwał. To był naprawdę człowiek o czystym sercu - wspominał hierarcha.

Córka profesora

Na zakończenie liturgii pogrzebowej w imieniu rodziny głos zabrała córka profesora Grygiela. Podkreśliła, że jej ojciec miał wielki dar nawiązywania relacji. Dlatego ich rodzina poszerzała się o wciąż nowych przyjaciół. Ale stałym domownikiem w tej wielkiej rodzinie był też zawsze Bóg – dodała Monika Grygiel.

- Bóg zawsze był dla nas jakby dodatkowym domownikiem, kimś konkretnym w naszym życiu. Miłość do Boga dawała Tacie wolność, wolność, by wszystko pozostawić i pójść za Nim. Był wolny i wierny. Wierny Chrystusowi, również wtedy, gdy ta wierność oznaczała problemy podczas komunistycznego reżimu, oraz kiedy zdobył się na wielką ofiarę osobistą i rodzinną, by udać się za Janem Pawłem II do Rzymu, a także kiedy z bólem widział, jak przekształca się to tak cenne dzieło, którym był Instytut Jana Pawła II. Wiara i miłość dały mu wolność, dzięki czemu mógł opuścić kraj, instytucje, dobra materialne, ilekroć czuł, że jest to konieczne, by zachować wierność Chrystusowi – wskazała Monika Grygiel.

***

Prof. Stanisław Grygiel, filozof, bliski przyjaciel i współpracownik św. Jana Pawła II zmarł w Rzymie 20 lutego w wieku 89 lat. Po uroczystościach pogrzebowych w Rzymie, ciało zmarłego zostanie przewiezione do Krakowa, gdzie w niedzielę 26 lutego o godzinie 14.00 zostanie odprawiona Msza św. pogrzebowa w kościele św. Jadwigi. Bezpośrednio po niej ciało zmarłego profesora zostanie przewiezione do rodzinnych Zembrzyc, gdzie około godz. 16.30 trumna złożona zostanie w grobie na cmentarzu parafialnym. Rodzina zwraca się z prośbą do uczestników pogrzebu, aby zamiast tradycyjnych kwiatów, złożyć ofiarę na Domy Samotnej Matki Archidiecezji Krakowskiej.

Krzysztof Bronk/vaticannews.va / Rzym



 

Polecane
Emerytury
Stażowe