Prof. Zybertowicz: Nasze społeczeństwo i politycy nie dorośli do współczesnej rzeczywistości pluralizmu

Doradca społeczny prezydenta Andrzeja Dudy zabrał głos w sprawie prezydenckiego weta, społecznych protestów wobec reformy sądownictwa, astroturfingu oraz nieporozumień w obozie "dobrej zmiany"
 Prof. Zybertowicz: Nasze społeczeństwo i politycy nie dorośli do współczesnej rzeczywistości pluralizmu
/ YT, print screen
Wystąpienie w pewnej skali tego zjawiska (astroturfingu-red.)  odnotował nawet sympatyzujący z opozycją portal politykawsieci.pl. Opublikował on analizę, która pokazała, że do polskiej debaty w sieciach społecznościowych włączyły się konta, które były aktywne w czasie Brexitu i podczas amerykańskich wyborów prezydenckich, a teraz stały się pudłami rezonansowymi wpisów twitterowych niektórych postaci obecnej polskiej opozycji. Czyli konta programowo zdefiniowane jako narzędzie pewnej walki informacyjnej
- powiedział doradca prezydenta.
 
Warto rozważyć tezę, że choć owo "centrum" faktycznie było przez jakiś czas mityczne, to generowane przez internet przemiany w kulturze i gospodarce spowodowały, że przestaje już takim być, że staje się, jak to kiedyś nazwałem, "brakującym elektoratem" dla PiS. Gdyby tak było, oznaczałoby to, że spora część obozu "dobrej zmiany" słabo rozpoznaje obecne trendy społeczne. Ów "brakujący elektorat" może się okazać kluczowy nie tylko dla powodzenia programu reform, ale nawet dla utrzymania władzy
- stwierdził.
 
Spora część obozu "dobrej zmiany" tak bardzo jest przyzwyczajona do przypisywania złej woli opozycji – zresztą często niebezpodstawnie – że ma skłonność do przerzucania tego schematu na tych członków własnego środowiska, którzy myślą odmiennie. Ujawnia się tu szerszy problem związany z mentalnością naszego społeczeństwa – niska odporność emocjonalna na różnorodność. Dotyczy to tak opozycji, jak i obozu "dobrej zmiany". Wydaje się, że nasze społeczeństwo i politycy nie dorośli do współczesnej rzeczywistości pluralizmu i zgiełku informacyjnego. Mamy małe zasoby koncepcyjne radzenia sobie z postawami, które są odmienne
- powiedział prof. Zybertowicz.
 
...możemy popełniać jeden z największych błędów w polityce, którym jest mylenie taktyki ze strategią. Na poziomie strategicznym – na poziomie długofalowych celów reformowania Polski – nie ma żadnej różnicy między środowiskiem prezydenckim a rządem i jego zapleczem w postaci Zjednoczonej Prawicy. Natomiast istnieją różnice zdań na poziomie taktyki, w tym odnośnie do sposobu zrealizowania tak potrzebnej reformy sądownictwa. W momencie, gdy te różnice na poziomie taktyki się pojawiły, niektórzy – myląc taktykę ze strategią – przerzucają się oskarżeniami z poziomu fundamentalnego, czyli właśnie strategii. Efekt pomylenia tych dwóch horyzontów nierzadko bywa opłakany
- zauważył.

źródło: dziennik.pl

 

POLECANE
Komunikat dla mieszkańców Warszawy z ostatniej chwili
Komunikat dla mieszkańców Warszawy

W piątek na ulice trzech dzielnic wyjadą rowerzyści, a w sobotę dwie dzielnice opanują rolkarze. Kierowcy i pasażerowie komunikacji miejskiej muszą się liczyć z utrudnieniami.

Były minister sprawiedliwości punktuje projekt resortu Bodnara. Dłużej, drożej, niepewnie z ostatniej chwili
Były minister sprawiedliwości punktuje projekt resortu Bodnara. "Dłużej, drożej, niepewnie"

B. minister sprawiedliwości Marcin Warchoł (PiS) ocenił, że projekt ustawy w sprawie statusu sędziów z lat 2018-2025 zawiera rozwiązania, które uderzą w obywateli. Według niego, wejście ustawy w życie będzie skutkowało wydłużeniem procesów, nierównym traktowaniem stron oraz obciążeniem budżetu państwa

Komunikat dla Gniezna. Zakaz noszenia broni z ostatniej chwili
Komunikat dla Gniezna. Zakaz noszenia broni

W piątek na terenie Gniezna obowiązuje zakaz noszenia broni lub przemieszczania jej w stanie rozładowanym – taką decyzję podjęło MSWiA w związku z obchodami 1000. rocznicy koronacji pierwszych królów Polski.

PiS liderem sondażu. Notowania KO lecą na łeb na szyję    z ostatniej chwili
PiS liderem sondażu. Notowania KO lecą na łeb na szyję   

Zmiana lidera w najnowszym sondażu partyjnym United Surveys dla wp.pl. Gdyby wybory odbyły się dziś, zwyciężyłoby Prawo i Sprawiedliwość. PiS powoli pnie się w górę, podczas gdy notowania Koalicji Obywatelskiej pikują.  

Transseksualista, który udusił małe dziecko, pozywa Trumpa za transfobię tylko u nas
Transseksualista, który udusił małe dziecko, pozywa Trumpa za "transfobię"

Autumn Cordellioné, transseksualista z USA, zamordował 11-miesięczne dziecko. Odsiadujący swój wyrok zwyrodnialec domaga się jednak obecnie odszkodowania od Trumpa! Mężczyzna ma być dyskryminowany i napadany w więzieniu, za co obwinia prezydenta Ameryki.

Nakaz aresztowania Netanjahu. Trybunał w Hadze zmienia decyzję pilne
Nakaz aresztowania Netanjahu. Trybunał w Hadze zmienia decyzję

Izba Apelacyjna Międzynarodowego Trybunału Karnego unieważniła nakazy aresztowania premiera Izraela Benjamina Netanjahu – podaje "Jerusalem Post".

Polski gigant odzieżowy szykuje inwazję Wiadomości
Polski gigant odzieżowy szykuje inwazję

LPP pokazało nową strategię, w której centrum znalazł się Sinsay, która jest najmłodszą marką LPP. Pojawiła się na rynku w 2013 r., a teraz ma się stać w kolejnych trzech latach lokomotywą całej odzieżowej grupy, do której należą także takie brandy, jak Reserved, House, Cropp, Mohito.

Nagi aktywista LGBT, aktywiści klimatyczni i imamka. Wielkopiątkowa procesja w Niemczech Wiadomości
Nagi aktywista LGBT, aktywiści klimatyczni i "imamka". Wielkopiątkowa procesja w Niemczech

Nagi, zakuty w kajdany aktywista uczestniczył w wielkopiątkowej procesji w centrum Berlina. Akcja miała zwrócić uwagę na "problemy osób queer w Ghanie" – pisze ''Berliner Zeitung''.

Uczeń zaatakował kolegów nożem. Tragedia w Nantes Wiadomości
Uczeń zaatakował kolegów nożem. Tragedia w Nantes

W wyniku ataku nożownika, do którego doszło w czwartek w Nantes na zachodzie Francji, zginął licealista, a co najmniej trzy osoby zostały ranne. Zabójcą jest uczeń szkoły. 15-latek przed atakiem rozesłał swój "manifest".

Będą dotacje na ratowanie niszczejących gdańskich zabytków Wiadomości
Będą dotacje na ratowanie niszczejących gdańskich zabytków

Miejski konserwator zabytków w Gdańsku Janusz Tarnacki poinformował podczas czwartkowej sesji rady miasta, że pieniądze dostanie 17 beneficjentów, a łączna pula dotacji wyniosła 3,9 mln zł.

REKLAMA

Prof. Zybertowicz: Nasze społeczeństwo i politycy nie dorośli do współczesnej rzeczywistości pluralizmu

Doradca społeczny prezydenta Andrzeja Dudy zabrał głos w sprawie prezydenckiego weta, społecznych protestów wobec reformy sądownictwa, astroturfingu oraz nieporozumień w obozie "dobrej zmiany"
 Prof. Zybertowicz: Nasze społeczeństwo i politycy nie dorośli do współczesnej rzeczywistości pluralizmu
/ YT, print screen
Wystąpienie w pewnej skali tego zjawiska (astroturfingu-red.)  odnotował nawet sympatyzujący z opozycją portal politykawsieci.pl. Opublikował on analizę, która pokazała, że do polskiej debaty w sieciach społecznościowych włączyły się konta, które były aktywne w czasie Brexitu i podczas amerykańskich wyborów prezydenckich, a teraz stały się pudłami rezonansowymi wpisów twitterowych niektórych postaci obecnej polskiej opozycji. Czyli konta programowo zdefiniowane jako narzędzie pewnej walki informacyjnej
- powiedział doradca prezydenta.
 
Warto rozważyć tezę, że choć owo "centrum" faktycznie było przez jakiś czas mityczne, to generowane przez internet przemiany w kulturze i gospodarce spowodowały, że przestaje już takim być, że staje się, jak to kiedyś nazwałem, "brakującym elektoratem" dla PiS. Gdyby tak było, oznaczałoby to, że spora część obozu "dobrej zmiany" słabo rozpoznaje obecne trendy społeczne. Ów "brakujący elektorat" może się okazać kluczowy nie tylko dla powodzenia programu reform, ale nawet dla utrzymania władzy
- stwierdził.
 
Spora część obozu "dobrej zmiany" tak bardzo jest przyzwyczajona do przypisywania złej woli opozycji – zresztą często niebezpodstawnie – że ma skłonność do przerzucania tego schematu na tych członków własnego środowiska, którzy myślą odmiennie. Ujawnia się tu szerszy problem związany z mentalnością naszego społeczeństwa – niska odporność emocjonalna na różnorodność. Dotyczy to tak opozycji, jak i obozu "dobrej zmiany". Wydaje się, że nasze społeczeństwo i politycy nie dorośli do współczesnej rzeczywistości pluralizmu i zgiełku informacyjnego. Mamy małe zasoby koncepcyjne radzenia sobie z postawami, które są odmienne
- powiedział prof. Zybertowicz.
 
...możemy popełniać jeden z największych błędów w polityce, którym jest mylenie taktyki ze strategią. Na poziomie strategicznym – na poziomie długofalowych celów reformowania Polski – nie ma żadnej różnicy między środowiskiem prezydenckim a rządem i jego zapleczem w postaci Zjednoczonej Prawicy. Natomiast istnieją różnice zdań na poziomie taktyki, w tym odnośnie do sposobu zrealizowania tak potrzebnej reformy sądownictwa. W momencie, gdy te różnice na poziomie taktyki się pojawiły, niektórzy – myląc taktykę ze strategią – przerzucają się oskarżeniami z poziomu fundamentalnego, czyli właśnie strategii. Efekt pomylenia tych dwóch horyzontów nierzadko bywa opłakany
- zauważył.

źródło: dziennik.pl


 

Polecane
Emerytury
Stażowe