Czy w Irlandii Płn., gdzie katolików zrobiło się więcej niż protestantów, wzrosną tendencje niepodległościowe?

Liczba katolików w Irlandii Północnej po raz pierwszy przekroczyła liczbę protestantów, wynika ze spisu powszechnego. Zmiana przez wielu określana jest mianem „historycznej”. Zarazem jednak cenzus wskazuje silną laicyzację społeczeństwa, w którym coraz więcej młodych ludzi identyfikuje się jako osoby „religijnie obojętne”.
Kościół pw. św. Patryka w Belfaście Czy w Irlandii Płn., gdzie katolików zrobiło się więcej niż protestantów, wzrosną tendencje niepodległościowe?
Kościół pw. św. Patryka w Belfaście / wikimedia commons/CC BY-SA 2.0/William Murphy

Sto lat temu powołano do istnienia Irlandię Północną w celu utrzymania probrytyjskiej, protestanckiej większości, jako przeciwwagi dla niepodległej, głównie katolickiej Republiki Irlandii. Teraz wielu zadaje sobie pytanie, czy wynik cenzusu przyczyni się do wzrostu poparcia dla tendencji niepodległościowych.

Protestantyzacja i ponowny wzrost liczby katolików

Protestantyzacja wyspy sięga XVII wieku, kiedy to w północno-wschodniej części ulokowano osadników ze Szkocji i Anglii, aby wzmocnić autorytet angielskiej zwierzchności. Do zawarcia pokoju w 1998 roku, życie straciło ponad trzy tysiące osób, w ciągu 30-letnich walk, toczonych między katolickimi zwolennikami niepodległości wysp, a protestantami, wspieranymi przez armię Korony.

Wyników irlandzkiego cenzusu nie sposób oderwać od rokowań, dotyczących przyszłości tego regionu. Demografowie przewidują, że katolicy, którzy są zwykle młodsi i mają wyższy wskaźnik urodzeń, w ciągu jednego pokolenia mogą stać się większością wśród wyborców. W tej grupie umacnia się poparcie dla zjednoczenia Irlandii, a co za tym idzie utrzymuje się tendencja do głosowania na partie niepodległościowe.

Umacnianie tendencji niepodległościowych

Cenzus wskazał zarazem silny wzrost liczby osób religijnie obojętnych w tradycyjnie protestanckich częściach Irlandii Północnej. Dominuje pragnienie silniejszej identyfikacji, ale niekoniecznie z jakąkolwiek religią. Nastąpił duży spadek osób, które określiły się wyłącznie jako Brytyjczycy (32 proc., w porównaniu z 40 proc. w 2011 r.), i kilkuprocentowy wzrost w grupie osób, deklarujących się jako Irlandczycy.

Dr Hugh Turpin z Oksfordzkiej Szkoły Antropologii wskazuje, że w Irlandii Północnej „katolicyzm był uciskaną tradycją”. Dlatego, jak tłumaczy naukowiec w rozmowie z "The Irish Catholic": „zliberalizowana młodzież” jest bardziej skłonna do „sprzeciwu wobec tradycji protestanckiej niż katolickiej”.

Elżbieta Sobolewska-Farbotko/vaticannews / Belfast


 

POLECANE
tylko u nas
[FILM] Ronald Reagan –amerykański mąż stanu i przyjaciel Polski

27 września do polskich kin wchodzi amerykański film biograficzny „Reagan”. To świetnie nakręcona fabuła o prezydencie, który pokonał imperium zła, jak nazywano Związek Sowiecki.

Bodnarowcy muszą opuścić Prokuraturę Krajową. Mocny komentarz Patryka Jakiego polityka
"Bodnarowcy" muszą opuścić Prokuraturę Krajową. Mocny komentarz Patryka Jakiego

Jeśli "bodnarowcy" natychmiast nie opuszczą budynku prokuratury, przyjdzie czas, że opuszczą go w kajdankach - powiedział europoseł Suwerennej Polski Patryk Jaki, odnosząc się do piątkowej uchwały Izby Karnej SN ws. Dariusza Barskiego.

Bodnar nie uznaje Izby Karnej SN, ale jego prokuratorzy uznawali. Jest nagranie polityka
Bodnar "nie uznaje Izby Karnej SN", ale jego prokuratorzy uznawali. Jest nagranie

Prokuratorzy Adama Bodnara chociaż wcześniej uznawali sędziów z Izby Karnej to po tym, gdy zapadł niekorzystny dla nich wyrok, nagle zmienili zdanie.

Nie żyje aktorka znana szerokiej publicznosci z serii filmów o Harry'm Potterze Wiadomości
Nie żyje aktorka znana szerokiej publicznosci z serii filmów o Harry'm Potterze

Znana aktorka Maggie Smith zmarła w wieku 89 lat

Podwójna klęska Bodnara. Mamy komentarz Marcina Romanowskiego z ostatniej chwili
Podwójna klęska Bodnara. Mamy komentarz Marcina Romanowskiego

- Przede wszystkim premier i minister sprawiedliwości powinni podać się do dymisji - mówi nam Marcin Romanowski po podwójnej klęsce ministra sprawiedliwości Adama Bodnara, przed Sądem Najwyższym i Sądem Okręgowym w Warszawie.

Przełomowe orzeczenie Sądu Najwyższego. Prezes Kaczyński zabrał głos polityka
Przełomowe orzeczenie Sądu Najwyższego. Prezes Kaczyński zabrał głos

Prezes PiS ocenił w piątek, że skoro - w związku z uchwałą Izby Karnej Sądu Najwyższego - Dariusz Barski był cały czas Prokuratorem Krajowym, to tracą swoją moc wszystkie decyzje wydane przez "nielegalnych prokuratorów", w tym nominacje dokonane przez "nowego" Prokuratora Krajowego.

Przełomowe orzeczenie SN. Prokuratura Bodnara się broni z ostatniej chwili
Przełomowe orzeczenie SN. Prokuratura Bodnara się broni

"Neosędziowie" Sądu Najwyższego bronią własnych stanowisk i upolitycznienia wymiaru sprawiedliwości; stanowisko trzech neosędziów nie jest uchwałą SN i nie jest wiążące – stwierdził minister sprawiedliwości, prokurator generalny Adam Bodnar odnosząc się do piątkowej uchwały Izby Karnej SN ws. Dariusza Barskiego.

Przełomowe orzeczenie Sądu Najwyższego. Nerwowe oświadczenie Bodnara z ostatniej chwili
Przełomowe orzeczenie Sądu Najwyższego. Nerwowe oświadczenie Bodnara

Przywrócenie ze stanu spoczynku i powołanie Dariusza Barskiego na prokuratora krajowego w 2022 r. miało wiążącą podstawę prawno-ustrojową i było prawnie skuteczne – orzekła w piątek Izba Karna Sądu Najwyższego.

Sejm ustanowił dzień Pamięci Ofiar Zagłady Osób z Zaburzeniami Psychicznymi Wiadomości
Sejm ustanowił dzień Pamięci Ofiar Zagłady Osób z Zaburzeniami Psychicznymi

Sejm podjął w piątek uchwałę ws. ustanowienia dnia 22 września Dniem Pamięci Ofiar Zagłady Osób z Zaburzeniami Psychicznymi na terenach okupowanej Polski podczas II wojny światowej. Jak napisano, Sejm składa hołd "tym najsłabszym, całkowicie bezbronnym ofiarom ludobójczych zbrodni III Rzeszy".

Sąd podtrzymał decyzję. Poseł Marcin Romanowski nie zostanie aresztowany z ostatniej chwili
Sąd podtrzymał decyzję. Poseł Marcin Romanowski nie zostanie aresztowany

Sąd Okręgowy w Warszawie nie zgodził się na tymczasowe aresztowanie posła Marcina Romanowskiego. Tym samym podtrzymał decyzję sądu pierwszej instancji w tej sprawie.

REKLAMA

Czy w Irlandii Płn., gdzie katolików zrobiło się więcej niż protestantów, wzrosną tendencje niepodległościowe?

Liczba katolików w Irlandii Północnej po raz pierwszy przekroczyła liczbę protestantów, wynika ze spisu powszechnego. Zmiana przez wielu określana jest mianem „historycznej”. Zarazem jednak cenzus wskazuje silną laicyzację społeczeństwa, w którym coraz więcej młodych ludzi identyfikuje się jako osoby „religijnie obojętne”.
Kościół pw. św. Patryka w Belfaście Czy w Irlandii Płn., gdzie katolików zrobiło się więcej niż protestantów, wzrosną tendencje niepodległościowe?
Kościół pw. św. Patryka w Belfaście / wikimedia commons/CC BY-SA 2.0/William Murphy

Sto lat temu powołano do istnienia Irlandię Północną w celu utrzymania probrytyjskiej, protestanckiej większości, jako przeciwwagi dla niepodległej, głównie katolickiej Republiki Irlandii. Teraz wielu zadaje sobie pytanie, czy wynik cenzusu przyczyni się do wzrostu poparcia dla tendencji niepodległościowych.

Protestantyzacja i ponowny wzrost liczby katolików

Protestantyzacja wyspy sięga XVII wieku, kiedy to w północno-wschodniej części ulokowano osadników ze Szkocji i Anglii, aby wzmocnić autorytet angielskiej zwierzchności. Do zawarcia pokoju w 1998 roku, życie straciło ponad trzy tysiące osób, w ciągu 30-letnich walk, toczonych między katolickimi zwolennikami niepodległości wysp, a protestantami, wspieranymi przez armię Korony.

Wyników irlandzkiego cenzusu nie sposób oderwać od rokowań, dotyczących przyszłości tego regionu. Demografowie przewidują, że katolicy, którzy są zwykle młodsi i mają wyższy wskaźnik urodzeń, w ciągu jednego pokolenia mogą stać się większością wśród wyborców. W tej grupie umacnia się poparcie dla zjednoczenia Irlandii, a co za tym idzie utrzymuje się tendencja do głosowania na partie niepodległościowe.

Umacnianie tendencji niepodległościowych

Cenzus wskazał zarazem silny wzrost liczby osób religijnie obojętnych w tradycyjnie protestanckich częściach Irlandii Północnej. Dominuje pragnienie silniejszej identyfikacji, ale niekoniecznie z jakąkolwiek religią. Nastąpił duży spadek osób, które określiły się wyłącznie jako Brytyjczycy (32 proc., w porównaniu z 40 proc. w 2011 r.), i kilkuprocentowy wzrost w grupie osób, deklarujących się jako Irlandczycy.

Dr Hugh Turpin z Oksfordzkiej Szkoły Antropologii wskazuje, że w Irlandii Północnej „katolicyzm był uciskaną tradycją”. Dlatego, jak tłumaczy naukowiec w rozmowie z "The Irish Catholic": „zliberalizowana młodzież” jest bardziej skłonna do „sprzeciwu wobec tradycji protestanckiej niż katolickiej”.

Elżbieta Sobolewska-Farbotko/vaticannews / Belfast



 

Polecane
Emerytury
Stażowe