„Wizyta Pelosi na Tajwanie była bezprecedensowa. (…) To rozwścieczyło władze w Chinach”

Napięte relacje chińsko-amerykańskie
– Wizyta Nancy Pelosi na Tajwanie była wizytą bezprecedensową, ponieważ odbywa się w kontekście ostrej rywalizacji amerykańsko-chińskiej, do której dochodzi na wielu polach. To już są zupełnie inne, dużo silniejsze Chiny, niż jeszcze 20 lat temu. (…) Pelosi podczas swojej azjatyckiej wizyty kompletnie zignorowała Pekin i wygłosiła rewolucyjne oświadczenie (z punktu widzenia Pekinu), co rozwścieczyło władze w Chinach – powiedział ekspert.
– Xi Jinping jesienią będzie starał się o uzyskanie trzeciej kadencji na kongresie partii. Tajwan stanowi absolutnie kluczową kwestię w kulturze politycznej Chin kontynentalnych, więc jeśli Xi będzie chciał obronić swoje przywództwo i chciał pokazać się jako twardy i zdecydowany lider, to musiał zareagować na wizytę, która zaprzecza idei jednych Chin – dodał.
– Już doszło do bezprecedensowych manewrów wojskowych. Jednostki chińskie znalazły się na obszarze, na którym nie były do tej pory i otoczyły wyspę. Wyspa nigdy wcześniej nie była otoczona. Obecnie jesteśmy w sekwencji eskalacyjnej, w której tak daleko jeszcze nie byliśmy – stwierdził rozmówca Michała Górskiego.
Zdaniem Radosława Pyffela obecna sytuacja będzie miała wpływ na światową gospodarkę, a to z kolei może doprowadzić do dalszych, poważnych ruchów ze strony Stanów Zjednoczonych.
– Obawiam się, że jeśli ćwiczenia chińskiego wojska będą nadal trwały, jeśli nie zostaną na dniach odwołane, to wtedy Stany Zjednoczone – w ramach logiki eskalacyjnej – zostaną zmuszone do wykonania kolejnego ruchu i wtedy będziemy już w bardzo trudnej sytuacji. (…) Najgorsza z punktu widzenia Polski byłaby chińska reakcja polegająca na wsparciu Rosji w wojnie z Ukrainą – stwierdził Gość Poranka „Siódma9”.