Miedwiediew: Zachód chce zniszczyć Rosję, wykorzystując jej sąsiadów

– Zachód chce zniszczyć Rosję, wykorzystując jej sąsiadów – powiedział Miedwiediew.
Polityk jest zdania, że „Zachód, głównie USA i inne kraje anglosaskie”, chcą wywierać wpływ na sytuację w Rosji.
– Jak? Poprzez sąsiadów leżących w pobliżu naszych granic. Amerykanie cynicznie zaangażowali się w szkolenie gruzińskich sił zbrojnych, zainwestowali w to wiele pieniędzy. Duża liczba instruktorów była wysłana przed 2008 rokiem, by zmobilizować gruzińską armię – stwierdził były prezydent Rosji.
Dodał, że Zachód „popychał szaleńca”– Michaiła Saakaszwilego, który był wówczas prezydentem Gruzji, do działań wymierzonych przeciwko cywilom mieszkającym w Osetii Południowej i rosyjskim wojskom.
– Pamiętam, jak pod wpływem Amerykanów pozycja Gruzji w kwestii pokojowego rozwiązania konfliktu zmieniła się w 2008 roku: od ostentacyjnego pragnienia szukania sposobu rozwiązania problemu po brak kontaktu – wspominał wydarzenia z 2008 roku Dmitrij Miedwiediew.
– Ta sama prowokacyjna, nazwijmy ją wprost, kryminalna polityka USA jest agresywnie realizowana na Ukrainie. To prawda, ze znacznie aktywniejszym wsparciem UE, która ostatecznie utraciła swoją niezależność – zauważył polityk, mówiąc, że Zachód w rzeczywistości nie jest zainteresowany losem Ukrainy, chce jedynie zniszczyć Rosję.
– To leży u podstaw skrajnie agresywnego, rusofobicznego, geopolitycznego procesu, zainicjowanego przez Zachód. Nasza reakcja jest twarda, ale dokładnie przemyślana – wyjaśniał Miedwiediew.
Podkreślił, że Rosji zależy na pokoju, jednak chce go realizować na swoich warunkach. Dodał, że kraj ten przeprowadza na Ukrainie „specjalną operację wojskową”.
– Mamy własne narodowe interesy i zrealizujemy je wszystkimi dostępnymi środkami – podsumował.