„To ja dziękuję za taką Unię”. Nieoficjalnie: Wściekłość w PiS po kolejnych informacjach o braku wypłat z KPO

Sytuacja z KPO, szczególnie w kręgach obozu władzy, jest już odbierana z wyraźną frustracją. Choć są to w dużej mierze wypowiedzi anonimowe, to nie ulega wątpliwości, że bieżący stan rzeczy na wielu płaszczyznach może generować negatywne skutki dla rządu.
W PiS mają dość zamieszania wokół KPO?
W związku z KPO pojawiły się już pierwsze słowa wskazujące na opuszczenie tego mechanizmu, z którego aktualnie nic nie mamy, lecz i tak ponosimy z jego tytułu koszty. Polska i tak musi płacić odsetki od zaciągniętych wraz z innymi krajami UE zobowiązań. To może dodatkowo potęgować zniechęcenie w kontekście dalszej obecności w tym systemie.
Wirtualna Polska zapytała o bieżące sprawy związane z KPO anonimowego polityka Prawa i Sprawiedliwości, który nie krył w swojej wypowiedzi poirytowania tym, co aktualnie ma miejsce w sprawie środków z UE.
– Jak jeszcze słyszymy, że my mamy płacić odsetki za kredyt, z którego korzystają bogate kraje Unii, a my mamy figę z makiem, to ja dziękuję za taką Unię – nie kryje zdenerwowania anonimowy polityk z ramienia PiS.
Polityka PiS zdenerwował fakt, że do 2027 roku Polska będzie musiała ponieść koszty sfinansowania odsetek, które mają wynosić 734 mln euro.