Warszawska Parada Równości miała być również "kijowska". Tymczasem Ukraińcy wściekli z powodu obecności Rosjan

„Twarz rosyjskiego agresywnego kolonializmu w podczas KyivPride w Warszawie – Rosjanie wdzierają się ze swoimi flagami w przestrzeń ukraińską, pomimo wyraźnego zakazu umieszczania zarówno symboli reżimu, jak i opozycji” – pisze na Twitterze Maksym Eristavi, dziennikarz piszący w przeszłości dla m.in. Washington Post, Politico czy Foreign Affairs, a także członek zarządu KyivPride - organizacji, która w sobotę wzięła udział w Paradzie Równości w Warszawie.
Na zdjęciu opublikowanym przez dziennikarza widzimy osoby niosące biało-niebieską-białą flagę - symbol Rosjan sprzeciwiających się inwazji Rosji na Ukrainę, a także rządom Władimira Putina.
„To pragnienie dominacji, zagrożenia i roszczenia sobie praw do jakiejkolwiek przestrzeni ukraińskiej jest naprawdę patologiczne” – dodaje Eristavi.
W sobotę ulicami Warszawy przeszła Parada Równości połączona z ukraińskim KyivPride. Jak poinformował Lenny Emson z KyivPride, w marszu wzięło udział 300 osób ze społeczności organizacji ukraińskich.
the face of russian aggressive colonialism at yday‘s @kyivpride in warsaw — russians invade the ukrainian space with their flags despite our explicit ban of both regime and opposition symbols. this desire to dominate, threaten and claim any ukrainian space is truly pathological pic.twitter.com/ec0p03g5jM
— maksym.eristavi 🇺🇦🏳️🌈 (@maksymeristavi) June 26, 2022