Ekspert: dzisiejsza opinia rzecznika TSUE potwierdza, że narracja o "neosędziach" jest całkowicie kłamliwa

Dzisiejsza opina rzecznika Trybunału Sprawiedliwości Unii Europejskiej, o tym, że "udział w procesie nominacyjnym sędziego organu niedającego gwarancji niezawisłości nie uzasadnia konieczności wyłączenia go z rozpoznania sprawy", potwierdza, że cala narracja o „neosędziach” jest całkowicie kłamliwa.
Tylko u nas Ekspert: dzisiejsza opinia rzecznika TSUE potwierdza, że narracja o
Tylko u nas / grafika własna

Przypomnijmy, ze pytanie w sprawie C 521/21 zadał sąd w składzie obecnego Prezesa Stowarzyszenia Iustitii sędziego Bartłomieja Przymusińskiego. Pamiętamy, że przedstawiciel Ministra Sprawiedliwości Adama Bodnara w dniu 7 stycznia  2025 r. uznał stanowisko sądu pytającego, wskazujące na prawo TSUE określania sposobu powoływania sędziów.  Mimo tego rzecznik TSUE wydał opinię, że sam udział w procesie nominacyjnym sędziego organu niedającego gwarancji niezawisłości nie uzasadnia konieczności wyłączenia tego sędziego od rozpoznania sprawy.

 

TSUE nie ma tu nic do orzekania. Ale

Zaznaczyć  należy, że w świetle art. 90 Konstytucji ustrój  sądownictwa należy do tzw. jądra kompetencyjnego, które nie może być przekazane jakiejkolwiek organizacji międzynarodowej. Zostało to wielokrotnie przesądzone w wyrokach Trybunału Konstytucyjnego, począwszy od wyroku K 18/04 który zapadł w składzie m.in.: M. Safjan, M. Wyrzykowski , E. Łętowska.

Jednak radykalna część środowiska sędziowskiego, która w wyniku reformy Krajowej Rady Sądownictwa utraciła możliwość namaszczania sędziów, powołując się na pierwszeństwo prawa Unii stara się  od kilku lat przeforsować tezę o wadliwości powołań sędziowskich, po 2017 r.

Ostatecznie Ministerstwo Sprawiedliwości bazując na projektach tego stowarzyszenia oraz komisji kodyfikacyjnej w której skład wchodzili jego przedstawiciele w ubiegłym tygodniu zaprezentowała projekt ustawy na podstawie której z mocy samego prawa zostają  uchylone uchwały Krajowej Rady Sądownictwa o przedstawieniu  Prezydentowi wniosków o powołanie  sędziów. Skutkiem ma być albo degradacja, albo całkowite usunięcie z urzędu. Ta ustawa łamie konstytucyjną zasadę nieusuwalności sędziów wynikającą z art.180 Konstytucji oraz prerogatywę Prezydenta, który na mocy art.179 Konstytucji powołuje sędziów.

Podbudową tych projektów ma być orzecznictwo międzynarodowych trybunałów ETPCZ i TSUE które w żadnym ze swoich orzeczeń nie wskazały  wadliwości powołania wszystkich sędziów po 2017 r. Przykładowo można wskazać na wyrok TSUE z dnia 21 grudnia 2023 r. w którym w tezie 64 czytamy, że  dotychczasowe orzecznictwo TSUE wskazuje, że sam fakt udziału w procesie nominacyjnym sędziów Krajowej Rady Sądownictwa w składzie ukształtowanym  po nowelizacji ustawy z 2017 r. nie może sama w sobie uzasadniać powstania wątpliwości  co do statusu sądu ustanowionego na mocy ustawy i i co do niezawisłości sędziów powołanych w tej procedurze.

Rzecznik generalny Dean Spielmann stwierdził w  dzisiejszej swojej opinii, że ani udział w procesie nominacyjnym KRS, ani brak dostępu kandydatów, którzy nie zostali rekomendowani do powołania, do skutecznego środka zaskarżenia – niezależnie od tego czy owe czynniki są rozpatrywane odrębnie czy łącznie – nie może automatycznie prowadzić do wniosku, że dany sędzia sądu powszechnego nie jest sądem ustanowionym uprzednio na mocy ustawy. Rzecznik generalny zaproponował, aby każdy konkretny przypadek rozpatrywać z osobna, z uwzględnieniem kontekstu prawnego i faktycznego oraz innych czynników związanych ze szczególną sytuacją każdego z zainteresowanych sędziów lub składów orzekających. Zaproponowane przez niego rozwiązanie powinno zagwarantować skuteczne poszanowanie zasad niezawisłości i bezstronności oraz społeczne zaufanie do wymiaru sprawiedliwości. W tej ostatniej kwestii rzecznik generalny D. Spielmann zauważył, że stawka sprawy jest wysoka, gdyż na wniosek KRS powołano do tej pory około 3000 sędziów.
Wskazać należy, że zasadniczo późniejsze wyroki TSUE jakie zapadają po opinii rzecznika  przeważnie pozostaje z nią  w zgodzie.

 

Co zrobi Adam Bodnar?

Należałoby postawić teraz pytane co zrobi obecne kierownictwo ministerstwa sprawiedliwości, które wysłało niekonstytucyjny projekt do opinii Komisji Weneckiej?

Na kanwie kłamliwej narracji o wadliwości sędziów są masowo uchylane wyroki w najpoważniejszych sprawach wbrew zapisowi art.107 prawa o ustroju sądów powszechnych. W mojej ocenie są to działania bezprawne, które mogą w przyszłości skutkować odpowiedzialnością odszkodowawczą Skarbu Państwa.
Warto też zastanowić się nad oceną działań Ministra Sprawiedliwości przez pryzmat znamion przestępstwa z art.294 kk, który zawiera ugody przed ETPCz i godzi się na wypłatę odszkodowań za sam udział w wydaniu wyroku sędziego powołanego po 2017r.  Przykładowo opisywany w prasie przypadek zabójcy, które kasację rozpoznawał sędzia powołany po tej dacie na skutek takiej ugody miał otrzymać 10 tysięcy euro.
Miejmy nadzieję, że rządzący „pójdą po rozum do głowy” i zaprzestaną działań mających zdemolować wymiar sprawiedliwości. W dniu dzisiejszym legła w gruzach kłamliwa narracja i brak już jakiejkolwiek podbudowy, którą usiłowano stworzyć w celu powrotu do dawnych przywilejów i szeroko rozumianej „zemsty kasty” na części środowiska sędziowskiego.

[Autorka - sędzia Kamila Borszowska-Moszowska, zastępca Rzecznika Dyscyplinarnego wykładowca KSSiP i Akademii Nauk Stosowanych im. Angelusa Silesiusa]


 

POLECANE
Tragiczny bilans dwóch dni długiego weekendu. 26 ofiar z ostatniej chwili
Tragiczny bilans dwóch dni długiego weekendu. 26 ofiar

Piątek przyniósł 21, a sobota kolejnych pięć ofiar śmiertelnych wypadków na drogach – wynika z danych opublikowanych przez Komendę Główną Policji.

Wszyscy jesteśmy niemieckimi agentami gorące
Wszyscy jesteśmy niemieckimi agentami

Jesteśmy niemieckimi agentami – i nie potrzebujemy żadnych tajnych werbunków, by nimi zostać. Wystarczy spojrzeć na własne portfele i codzienne wybory. To one, krok po kroku, przekazują miliardy złotych niemieckiemu kapitałowi i budują przewagę Berlina nad Warszawą.

Politico: Europa wyśle do Waszyngtonu z Zełenskim ważnych polityków by zapobiec awanturze z ostatniej chwili
Politico: Europa wyśle do Waszyngtonu z Zełenskim ważnych polityków by zapobiec awanturze

Europa wysyła do Waszyngtonu ważnych polityków wraz z prezydentem Ukrainy – informuje serwis "Politico" w niedzielnej publikacji. Najpewniej będą to prezydent Finlandii Aleksander Stubb i szef NATO Mark Rutte.

Ważny komunikat dla mieszkańców i turystów w Gdańsku z ostatniej chwili
Ważny komunikat dla mieszkańców i turystów w Gdańsku

To ostatnia okazja, by odwiedzić Jarmark św. Dominika w Gdańsku. Po trzech tygodniach pełnych zakupów, koncertów i wydarzeń kulturalnych nadszedł dzień finału. Niedziela, 17 sierpnia, obfituje w atrakcje, które zamkną tegoroczną edycję.

Zełenski: Rosja odrzuca zawieszenie broni. To komplikuje sytuację z ostatniej chwili
Zełenski: Rosja odrzuca zawieszenie broni. To komplikuje sytuację

Odrzucanie przez Rosję apeli o zawieszenie broni „komplikuje sytuację” i pokazuje, że doprowadzenie do trwałego pokoju może wymagać znacznego wysiłku – ocenił w nocy z soboty na niedzielę prezydent Ukrainy Wołodymyr Zełenski na platformie X.

Media opublikowały treść listu Melanii Trump do Putina ws. ochrony dzieci z ostatniej chwili
Media opublikowały treść listu Melanii Trump do Putina ws. ochrony dzieci

Stacja Fox News opublikowała w sobotę pełną treść listu pierwszej damy USA Melanii Trump do przywódcy Rosji Władimira Putina, w którym wzywa do ochrony dzieci. Według mediów list miał przekazać Putinowi osobiście prezydent Donald Trump podczas spotkania na Alasce.

Szczyt Trump–Putin–Zełenski. Jest możliwa data z ostatniej chwili
Szczyt Trump–Putin–Zełenski. Jest możliwa data

Donald Trump chce zorganizować trójstronny szczyt z Władimirem Putinem i Wołodymyrem Zełenskim już w najbliższy piątek 22 sierpnia – informuje serwis Axios.

Spotkanie Tuska z zaprzyjaźnionymi dziennikarzami z ostatniej chwili
"Spotkanie Tuska z "zaprzyjaźnionymi dziennikarzami"

Dziennikarz Telewizji Republika Marcin Dobski twierdzi, że odbyło się "spotkanie D. Tuska i kierownictwa rządu z zaprzyjaźnionymi dziennikarzami".

Placówka Schenpfa zapomniała o Święcie Wojska Polskiego? Relacja z polskiego cmentarza pod Monte Cassino z ostatniej chwili
Placówka Schenpfa zapomniała o Święcie Wojska Polskiego? Relacja z polskiego cmentarza pod Monte Cassino

15 sierpnia pod Monte Cassino nie pojawił się żaden przedstawiciel polskich instytucji – relacjonuje Tomasz Łysiak w serwisie niezalezna.pl.

Tragedia na Mazowszu. Znaleziono zwłoki 20-latka z ostatniej chwili
Tragedia na Mazowszu. Znaleziono zwłoki 20-latka

Znaleziono zwłoki 20-latka, który w piątek wieczorem zaginął w okolicy Jeziora Białego w pow. gostynińskim w woj. mazowieckim. Ciało zostało wyciągnięte z wody – poinformowała w sobotę rzeczniczka mazowieckiej policji podinsp. Katarzyna Kucharska.

REKLAMA

Ekspert: dzisiejsza opinia rzecznika TSUE potwierdza, że narracja o "neosędziach" jest całkowicie kłamliwa

Dzisiejsza opina rzecznika Trybunału Sprawiedliwości Unii Europejskiej, o tym, że "udział w procesie nominacyjnym sędziego organu niedającego gwarancji niezawisłości nie uzasadnia konieczności wyłączenia go z rozpoznania sprawy", potwierdza, że cala narracja o „neosędziach” jest całkowicie kłamliwa.
Tylko u nas Ekspert: dzisiejsza opinia rzecznika TSUE potwierdza, że narracja o
Tylko u nas / grafika własna

Przypomnijmy, ze pytanie w sprawie C 521/21 zadał sąd w składzie obecnego Prezesa Stowarzyszenia Iustitii sędziego Bartłomieja Przymusińskiego. Pamiętamy, że przedstawiciel Ministra Sprawiedliwości Adama Bodnara w dniu 7 stycznia  2025 r. uznał stanowisko sądu pytającego, wskazujące na prawo TSUE określania sposobu powoływania sędziów.  Mimo tego rzecznik TSUE wydał opinię, że sam udział w procesie nominacyjnym sędziego organu niedającego gwarancji niezawisłości nie uzasadnia konieczności wyłączenia tego sędziego od rozpoznania sprawy.

 

TSUE nie ma tu nic do orzekania. Ale

Zaznaczyć  należy, że w świetle art. 90 Konstytucji ustrój  sądownictwa należy do tzw. jądra kompetencyjnego, które nie może być przekazane jakiejkolwiek organizacji międzynarodowej. Zostało to wielokrotnie przesądzone w wyrokach Trybunału Konstytucyjnego, począwszy od wyroku K 18/04 który zapadł w składzie m.in.: M. Safjan, M. Wyrzykowski , E. Łętowska.

Jednak radykalna część środowiska sędziowskiego, która w wyniku reformy Krajowej Rady Sądownictwa utraciła możliwość namaszczania sędziów, powołując się na pierwszeństwo prawa Unii stara się  od kilku lat przeforsować tezę o wadliwości powołań sędziowskich, po 2017 r.

Ostatecznie Ministerstwo Sprawiedliwości bazując na projektach tego stowarzyszenia oraz komisji kodyfikacyjnej w której skład wchodzili jego przedstawiciele w ubiegłym tygodniu zaprezentowała projekt ustawy na podstawie której z mocy samego prawa zostają  uchylone uchwały Krajowej Rady Sądownictwa o przedstawieniu  Prezydentowi wniosków o powołanie  sędziów. Skutkiem ma być albo degradacja, albo całkowite usunięcie z urzędu. Ta ustawa łamie konstytucyjną zasadę nieusuwalności sędziów wynikającą z art.180 Konstytucji oraz prerogatywę Prezydenta, który na mocy art.179 Konstytucji powołuje sędziów.

Podbudową tych projektów ma być orzecznictwo międzynarodowych trybunałów ETPCZ i TSUE które w żadnym ze swoich orzeczeń nie wskazały  wadliwości powołania wszystkich sędziów po 2017 r. Przykładowo można wskazać na wyrok TSUE z dnia 21 grudnia 2023 r. w którym w tezie 64 czytamy, że  dotychczasowe orzecznictwo TSUE wskazuje, że sam fakt udziału w procesie nominacyjnym sędziów Krajowej Rady Sądownictwa w składzie ukształtowanym  po nowelizacji ustawy z 2017 r. nie może sama w sobie uzasadniać powstania wątpliwości  co do statusu sądu ustanowionego na mocy ustawy i i co do niezawisłości sędziów powołanych w tej procedurze.

Rzecznik generalny Dean Spielmann stwierdził w  dzisiejszej swojej opinii, że ani udział w procesie nominacyjnym KRS, ani brak dostępu kandydatów, którzy nie zostali rekomendowani do powołania, do skutecznego środka zaskarżenia – niezależnie od tego czy owe czynniki są rozpatrywane odrębnie czy łącznie – nie może automatycznie prowadzić do wniosku, że dany sędzia sądu powszechnego nie jest sądem ustanowionym uprzednio na mocy ustawy. Rzecznik generalny zaproponował, aby każdy konkretny przypadek rozpatrywać z osobna, z uwzględnieniem kontekstu prawnego i faktycznego oraz innych czynników związanych ze szczególną sytuacją każdego z zainteresowanych sędziów lub składów orzekających. Zaproponowane przez niego rozwiązanie powinno zagwarantować skuteczne poszanowanie zasad niezawisłości i bezstronności oraz społeczne zaufanie do wymiaru sprawiedliwości. W tej ostatniej kwestii rzecznik generalny D. Spielmann zauważył, że stawka sprawy jest wysoka, gdyż na wniosek KRS powołano do tej pory około 3000 sędziów.
Wskazać należy, że zasadniczo późniejsze wyroki TSUE jakie zapadają po opinii rzecznika  przeważnie pozostaje z nią  w zgodzie.

 

Co zrobi Adam Bodnar?

Należałoby postawić teraz pytane co zrobi obecne kierownictwo ministerstwa sprawiedliwości, które wysłało niekonstytucyjny projekt do opinii Komisji Weneckiej?

Na kanwie kłamliwej narracji o wadliwości sędziów są masowo uchylane wyroki w najpoważniejszych sprawach wbrew zapisowi art.107 prawa o ustroju sądów powszechnych. W mojej ocenie są to działania bezprawne, które mogą w przyszłości skutkować odpowiedzialnością odszkodowawczą Skarbu Państwa.
Warto też zastanowić się nad oceną działań Ministra Sprawiedliwości przez pryzmat znamion przestępstwa z art.294 kk, który zawiera ugody przed ETPCz i godzi się na wypłatę odszkodowań za sam udział w wydaniu wyroku sędziego powołanego po 2017r.  Przykładowo opisywany w prasie przypadek zabójcy, które kasację rozpoznawał sędzia powołany po tej dacie na skutek takiej ugody miał otrzymać 10 tysięcy euro.
Miejmy nadzieję, że rządzący „pójdą po rozum do głowy” i zaprzestaną działań mających zdemolować wymiar sprawiedliwości. W dniu dzisiejszym legła w gruzach kłamliwa narracja i brak już jakiejkolwiek podbudowy, którą usiłowano stworzyć w celu powrotu do dawnych przywilejów i szeroko rozumianej „zemsty kasty” na części środowiska sędziowskiego.

[Autorka - sędzia Kamila Borszowska-Moszowska, zastępca Rzecznika Dyscyplinarnego wykładowca KSSiP i Akademii Nauk Stosowanych im. Angelusa Silesiusa]



 

Polecane
Emerytury
Stażowe