[Felieton "TS"] Waldemar Biniecki: W oczekiwaniu na ruch „ruskiego szachisty”

Z wielką uwagą przeglądam tutaj, za oceanem, anglojęzyczną prasę zachodnią i z niedowierzaniem czytam o „niepolitycznym charakterze” Nord Stream. Strategiczne partnerstwo rosyjsko-niemieckie daje coraz bardziej o sobie znać i przyjmuje formę konkretnych decyzji politycznych Niemiec, utrudniając innym sojusznikom NATO udzielanie pomocy Ukrainie.
 [Felieton
/ / Wikimedia Commons/PjotrMahh1/CC-BY-SA-4.0

Trwają negocjacje Rosja – USA i już nikt nawet nie wspomina o Memorandum Budapeszteńskim o Gwarancjach Bezpieczeństwa – porozumieniu międzynarodowym podpisanym w grudniu 1994 roku w Budapeszcie, na mocy którego Stany Zjednoczone, Rosja i Wielka Brytania zobowiązały się do respektowania suwerenności i integralności terytorialnej Ukrainy oraz powstrzymania się od wszelkich gróźb użycia siły przeciwko jej niepodległości i integralności terytorialnej. Jedność NATO pęka w szwach, a „solidarność europejska leży na dnie Bałtyku” i nazywa się Nord Stream. Wydaje się, że prawa międzynarodowego już nikt nie przestrzega. A wszystko to rozgrywa się u granic Polski. Logika podpowiada, że rola Polonii amerykańskiej nie jest jeszcze zakończona i wymaga skoordynowanej polityki wpływu na administrację waszyngtońską w kwestii wzmocnienia wschodniej flanki NATO i skierowania do Polski pomocy dla przyszłych uchodźców z Ukrainy. Obserwuję również profesjonalne działanie ukraińskiej diaspory w Kanadzie i jej wpływ na decyzję rządu kanadyjskiego w sprawie wspierania Ukrainy w postaci finansowania uzbrojenia i wysłania nawet niewielkiej grupy kanadyjskich żołnierzy sił specjalnych na Ukrainę. Niedawno przedstawiciele polonijnych organizacji spotkali się wirtualnie z ambasadorem USA w Polsce – Markiem Brzezińskim. „Spotkanie, którego nie było”, ponieważ Departament Stanu nie wyraził zgody na jego upublicznienie, miało charakter czysto kurtuazyjny. Nie padły tam słowa o wschodniej flance NATO, ani o Trójmorzu. Nie powiedziano nic o priorytetach w polityce polsko-amerykańskiej. Przypominam, że w USA mieszka 10 milionów amerykańskich Polaków, którzy wielokrotnie pomogli Polsce w zrealizowaniu niektórych celów polskiej polityki zagranicznej. Taką sprawą było niewątpliwie wejście Polski do NATO i 9 milionów podpisów pod petycją w tej sprawie zebranych przez prezesa Kongresu Polonii Amerykańskiej – Edwarda Moskala. O tych faktach tutaj, z Ameryki, musimy ciągle przypominać rodakom znad Wisły, bo w Warszawie całkowity kredyt za ten historyczny fakt przypisuje sobie nasza wspaniała polska dyplomacja. W tej chwili niebezpieczeństwo zbliża się do polskich granic, do naszych rodzin tam, nad Wisłą. Czas więc na wspólne, skoordynowane działanie w tej kwestii. Przestańmy grać Chopina po konsulatach i skupmy się na konkretnych i skutecznych spotkaniach informujących, co tak naprawdę dzieje się na Ukrainie i w tej części świata. Warto sobie powiedzieć, że bardzo wpływowi ludzie w USA, np. guru prawicowej telewizji FOX – Tucker Carlson wypowiadają się bardzo źle o Ukrainie i krajach Europy Środkowo-Wschodniej. Wspomniany showman telewizyjny od dłuższego czasu zachęca publiczność konserwatywną, aby nie udzielać wsparcia Ukrainie. Jak się okazuje, ramię Moskwy jest bardzo długie.

 

 


 

POLECANE
Komunikat dla mieszkańców Świętokrzyskiego z ostatniej chwili
Komunikat dla mieszkańców Świętokrzyskiego

Podpisano umowę na dofinansowanie z Europejskiego Funduszu Rozwoju Regionalnego w ramach programu “Fundusze Europejskie dla Świętokrzyskiego 2021-2027” projektu rozbudowy Punktu Selektywnej Zbiórki Odpadów Komunalnych.

Wiadomości
Forum w Karpaczu: Czy Unia Europejska jest gotowa na rozszerzenie? Debata o przyszłości kontynentu

W obliczu zmieniającej się sytuacji geopolitycznej, kwestia dalszego rozszerzenia Unii Europejskiej staje się jednym ze strategicznych wyzwań dla całego kontynentu. Czy Wspólnota jest gotowa na przyjęcie nowych członków? Jakie reformy wewnętrzne są niezbędne, aby ten proces zakończył się sukcesem? Odpowiedzi na te pytania poszukać będą eksperci i politycy podczas panelu dyskusyjnego na Forum Ekonomicznym w Karpaczu.

Ekspert: zakaz przebywania przy granicy jako środek zapobiegawczy może naruszać Konstytucję i prawo unijne tylko u nas
Ekspert: zakaz przebywania przy granicy jako środek zapobiegawczy może naruszać Konstytucję i prawo unijne

Środki zapobiegawcze w procesie karnym mają charakter wyjątkowy i instrumentalny. Ich stosowanie musi zawsze pozostawać w ścisłym związku z celami określonymi w art. 258 k.p.k., czyli z potrzebą zabezpieczenia prawidłowego toku postępowania bądź wyjątkowo z koniecznością zapobieżenia popełnieniu przez oskarżonego ciężkiego przestępstwa. Każdy środek ingerujący w prawa i wolności jednostki musi być ponadto zgodny z zasadą proporcjonalności wynikającą zarówno z Konstytucji RP, jak i prawa Unii Europejskiej.

Niemcy: Serbołużyczanie desperacko walczą z agresywną germanizacją z ostatniej chwili
Niemcy: Serbołużyczanie desperacko walczą z agresywną germanizacją

W Niemczech toczy się cicha walka o przetrwanie jednego z najmniejszych narodów słowiańskich w Europie. Serbołużyczanie, którzy od ponad tysiąca lat zamieszkują tereny Saksonii i Brandenburgii, starają się ocalić swój język i kulturę. Jak podaje Washington Post, presja asymilacji i wrogość ze strony niemieckich środowisk nacjonalistycznych stawiają ich w coraz trudniejszej sytuacji.

Woda niezdatna. Pilny komunikat GIS z ostatniej chwili
"Woda niezdatna". Pilny komunikat GIS

Główny Inspektorat Sanitarny, który stale monitoruje jakość wód, wydał komunikat z ostrzeżeniem. Sprawdź, gdzie należy zachować szczególną uwagę podczas wakacyjnych wyjazdów.

Wiceminister złożył rezygnację z ostatniej chwili
Wiceminister złożył rezygnację

Jerzy Szafranowicz, który w Ministerstwie Zdrowia pełnił funkcję podsekretarza stanu, złożył wcześniej zaplanowaną rezygnację – poinformował w poniedziałek resort zdrowia na X.

Robert Bąkiewicz nie może zbliżać się do przejść granicznych z Niemcami bliżej niż na 1 km z ostatniej chwili
Robert Bąkiewicz nie może zbliżać się do przejść granicznych z Niemcami bliżej niż na 1 km

Robert Bąkiewicz usłyszał w poniedziałek zarzut znieważenia funkcjonariuszy Straży Granicznej i Żandarmerii Wojskowej. Zastosowano wobec niego zaskakujące środki zapobiegawcze; najbardziej kontrowersyjny z nich to… zakaz zbliżania się do polsko-niemieckich przejść granicznych na odległość mniejszą niż jeden kilometr. Zdaniem ekspertów decyzja prokuratury stoi w sprzeczności z konstytucyjnie gwarantowanym prawem do opuszczenia kraju i powrotu do niego.

PiS z największym wzrostem poparcia, ale KO na czele zestawienia. Zobacz najnowszy sondaż z ostatniej chwili
PiS z największym wzrostem poparcia, ale KO na czele zestawienia. Zobacz najnowszy sondaż

Z najnowszego sondażu parlamentarnego wynika, że gdyby wybory odbyły się w najbliższą niedzielę, wygrałaby je Koalicja Obywatelska, która odnotowała niewielki wzrost poparcia. Największy wzrost poparcia odnotowało z kolei Prawo i Sprawiedliwość.

Trwają intensywne działania. Komunikat Straży Granicznej pilne
"Trwają intensywne działania". Komunikat Straży Granicznej

Straż Graniczna publikuje raporty dotyczące wydarzeń na polskiej granicy, która znajduje się pod naciskiem ataku hybrydowego zarówno ze strony Białorusi, jak i Niemiec.

Donbas zostanie oddany Rosji? Ambasador Ukrainy zabiera głos z ostatniej chwili
Donbas zostanie oddany Rosji? Ambasador Ukrainy zabiera głos

Poniedziałkowe rozmowy pokojowe w Waszyngtonie pomiędzy prezydentami Donaldem Trumpem i Wołodymyrem Zełenskim, a także przywódcami europejskimi, skomentował ambasador Ukrainy w Polsce Wasyl Bodnar.

REKLAMA

[Felieton "TS"] Waldemar Biniecki: W oczekiwaniu na ruch „ruskiego szachisty”

Z wielką uwagą przeglądam tutaj, za oceanem, anglojęzyczną prasę zachodnią i z niedowierzaniem czytam o „niepolitycznym charakterze” Nord Stream. Strategiczne partnerstwo rosyjsko-niemieckie daje coraz bardziej o sobie znać i przyjmuje formę konkretnych decyzji politycznych Niemiec, utrudniając innym sojusznikom NATO udzielanie pomocy Ukrainie.
 [Felieton
/ / Wikimedia Commons/PjotrMahh1/CC-BY-SA-4.0

Trwają negocjacje Rosja – USA i już nikt nawet nie wspomina o Memorandum Budapeszteńskim o Gwarancjach Bezpieczeństwa – porozumieniu międzynarodowym podpisanym w grudniu 1994 roku w Budapeszcie, na mocy którego Stany Zjednoczone, Rosja i Wielka Brytania zobowiązały się do respektowania suwerenności i integralności terytorialnej Ukrainy oraz powstrzymania się od wszelkich gróźb użycia siły przeciwko jej niepodległości i integralności terytorialnej. Jedność NATO pęka w szwach, a „solidarność europejska leży na dnie Bałtyku” i nazywa się Nord Stream. Wydaje się, że prawa międzynarodowego już nikt nie przestrzega. A wszystko to rozgrywa się u granic Polski. Logika podpowiada, że rola Polonii amerykańskiej nie jest jeszcze zakończona i wymaga skoordynowanej polityki wpływu na administrację waszyngtońską w kwestii wzmocnienia wschodniej flanki NATO i skierowania do Polski pomocy dla przyszłych uchodźców z Ukrainy. Obserwuję również profesjonalne działanie ukraińskiej diaspory w Kanadzie i jej wpływ na decyzję rządu kanadyjskiego w sprawie wspierania Ukrainy w postaci finansowania uzbrojenia i wysłania nawet niewielkiej grupy kanadyjskich żołnierzy sił specjalnych na Ukrainę. Niedawno przedstawiciele polonijnych organizacji spotkali się wirtualnie z ambasadorem USA w Polsce – Markiem Brzezińskim. „Spotkanie, którego nie było”, ponieważ Departament Stanu nie wyraził zgody na jego upublicznienie, miało charakter czysto kurtuazyjny. Nie padły tam słowa o wschodniej flance NATO, ani o Trójmorzu. Nie powiedziano nic o priorytetach w polityce polsko-amerykańskiej. Przypominam, że w USA mieszka 10 milionów amerykańskich Polaków, którzy wielokrotnie pomogli Polsce w zrealizowaniu niektórych celów polskiej polityki zagranicznej. Taką sprawą było niewątpliwie wejście Polski do NATO i 9 milionów podpisów pod petycją w tej sprawie zebranych przez prezesa Kongresu Polonii Amerykańskiej – Edwarda Moskala. O tych faktach tutaj, z Ameryki, musimy ciągle przypominać rodakom znad Wisły, bo w Warszawie całkowity kredyt za ten historyczny fakt przypisuje sobie nasza wspaniała polska dyplomacja. W tej chwili niebezpieczeństwo zbliża się do polskich granic, do naszych rodzin tam, nad Wisłą. Czas więc na wspólne, skoordynowane działanie w tej kwestii. Przestańmy grać Chopina po konsulatach i skupmy się na konkretnych i skutecznych spotkaniach informujących, co tak naprawdę dzieje się na Ukrainie i w tej części świata. Warto sobie powiedzieć, że bardzo wpływowi ludzie w USA, np. guru prawicowej telewizji FOX – Tucker Carlson wypowiadają się bardzo źle o Ukrainie i krajach Europy Środkowo-Wschodniej. Wspomniany showman telewizyjny od dłuższego czasu zachęca publiczność konserwatywną, aby nie udzielać wsparcia Ukrainie. Jak się okazuje, ramię Moskwy jest bardzo długie.

 

 



 

Polecane
Emerytury
Stażowe