[Felieton „TS”] Karol Gac: Zielono mi

Eksperci Banku Pekao SA wyliczyli, że pakiet „Fit for 55” będzie kosztował Polskę 2,4 biliona złotych do 2030 roku. Nie, to nie jest pomyłka. To aż o ponad 850 mld zł więcej wobec scenariusza redukcji emisji gazów cieplarnianych o 40 proc. Tymczasem Europa zaczęła już powoli odczuwać skutki swojej nieodpowiedzialnej polityki. Jeszcze trochę, a nie będzie czego modernizować.
 [Felieton „TS”] Karol Gac: Zielono mi
/ https://www.swietokrzyskie.pro/nowy-nabor-do-programu-czyste-powietrze/

Wszyscy zapewne zgodzimy się co do tego, że troska o środowisko jest rzeczą ważną. W końcu chcielibyśmy oddychać czystym powietrzem i bez obaw korzystać z natury. Problem w tym, że te oczywistości stały się z czasem zakładnikiem ideologów. Obecnie serwuje nam się już cały pakiet nakazów i zakazów w trosce, a jakże, o klimat. I znaleźć tam możemy całkiem „ciekawe” postulaty.

„Fit for 55” to pakiet dokumentów wyznaczający kierunek dojścia do redukcji emisji dwutlenku węgla w 2030 r. aż o 55 proc. (względem 1990 r.). Tym samym walka o klimat staje się jedną z głównych determinant polityki i zwrotu ekonomicznego UE. Zgodnie z założeniami transformacja energetyczna miałaby pociągnąć za sobą zmiany w sposobie pracy i stylu życia każdego z nas, co z kolei ma się przełożyć na zmianę w sposobie funkcjonowanie społeczeństw.

Nierealne? Wystarczy, że dotychczasowe produkty czy usługi zostaną tak opodatkowane, że stać by na nie było wyłącznie najbogatszych. Ot, weźmy choćby obecną dyskusję w Niemczech ws. wprowadzenia podatku od mięsa, który miałby spowodować osiągnięcie neutralności klimatycznej do 2050 roku. Niemiecka komisja rządowa proponuje 5–6-krotne podwyżki cen wołowiny (ponad 80 euro za kilogram wobec obecnych 13 euro). Z kolei przetwory mleczne miałyby zdrożeć o 200–400 proc.

Sam pakiet „Fit for 55” jest na razie propozycją, ale walka z jego zapisami może być stosunkowo trudna. Zwłaszcza, jeśli wcześniej polski rząd zaakceptował ogólne kierunki tej polityki. Co więcej, minister klimatu Anna Moskwa przyznała, że nie możemy zawetować FF55 jako całości, bo nie jest to jakaś jedna regulacja, lecz pakiet 13 wniosków ustawodawczych. Można jedynie negocjować ich kształt w Radzie UE, a z tym, jak wiadomo, nie musi być prosto. Zwłaszcza że na całej zmianie de facto skorzystają Niemcy. Problem w tym, że Polacy, podobnie jak Europejczycy, zaczynają powoli odczuwać skutki polityki klimatycznej UE. Ceny uprawnień do emisji CO₂ to już ponad połowa ceny prądu w Polsce. Z kolei wysokie ceny gazu to dodatkowo odzwierciedlenie krótkowzrocznej polityki unijnej.

To oczywiście wyłącznie zarys problemu, ale niewykluczone, że nadchodzi bardzo trudny czas dla wspólnoty. Nic dziwnego. Tak dzieje się na ogół, gdy ideologia wiedzie prym przed rzeczywistością. Czy transformacja energetyczna jest potrzebna? Tak, ale racjonalna. Niewykluczone więc, że za chwilę trzeba będzie podejmować decyzje wbrew Brukseli. Pytanie, czy jesteśmy na to gotowi. Zwłaszcza że wiele czasu już zmarnowaliśmy.

Autor jest dziennikarzem portalu DoRzeczy.pl.

 

 


 

POLECANE
Radny PO zawieszony z powodu przyjmowania zaproszeń do TV Republika? gorące
Radny PO zawieszony z powodu przyjmowania zaproszeń do TV Republika?

O takich ustaleniach poinformował na platformie "X" dziennikarz śledczy TV Republika Marcin Dobski.

Szefowa dyplomacji UE: To będzie dla Polski trudne sześć miesięcy z ostatniej chwili
Szefowa dyplomacji UE: To będzie dla Polski trudne sześć miesięcy

Szefowa unijnej dyplomacji Kaja Kallas powiedziała we wtorek w Brukseli, że polską prezydencję czeka trudne najbliższe sześć miesięcy. "Żyjemy w niespokojnych czasach, wystarczy spojrzeć na sytuację geopolityczną. Polska prezydencja będzie miała dużo na głowie" – oceniła polityk.

Pogoda paraliżuje PKP. Opóźnienia pociągów w całym kraju z ostatniej chwili
Pogoda paraliżuje PKP. Opóźnienia pociągów w całym kraju

Intensywnie padający deszcz, który zamarza i osadza się na sieciach trakcyjnych rodzi potężne problemy Polskich Kolei Państwowych. Dziesiątki składów mają opóźnienia, w niektórych wypadkach dochodzących do nawet czterech godzin.

Trzy powody, dla których Trump może zagrać ostro z Rosją tylko u nas
Trzy powody, dla których Trump może zagrać ostro z Rosją

Związek Sowiecki, a potem Rosja, mogły funkcjonować tylko dzięki węglowodorom sprzedawanym… Zachodowi. Już w czasach zimnej wojny, gdy Niemcy z RFN aż przebierali nóżkami, żeby Breżniew im rurę z gazem doprowadził.

Bodnar zabiera głos ws. raportu prokuratorów z ostatniej chwili
Bodnar zabiera głos ws. raportu prokuratorów

Za raportem z audytu spraw z lat 2016-2023 pójdą konkretne zawiadomienia do rzeczników dyscyplinarnych, którzy przeprowadzą odpowiednie postępowania wyjaśniające - zapowiedział we wtorek szef MS, prokurator generalny Adam Bodnar. Przypomniał, że możliwe są także postępowania karne.

Nowy sondaż. PiS ze znaczną przewagą z ostatniej chwili
Nowy sondaż. PiS ze znaczną przewagą

Z najnowszego sondażu IBRiS przeprowadzonego na zlecenie dziennika „Rzeczpospolita” wynika, że gdyby wybory odbyły się w najbliższą niedzielę, rząd koalicyjny KO, Trzeciej Drogi i Lewicy nie utrzymałby władzy. PiS natomiast mógłby stworzyć rząd z Konfederacją.

Raport prokuratury Bodnara ws. 200 afer PiS. Poseł zwrócił uwagę na ważny szczegół z ostatniej chwili
Raport prokuratury Bodnara ws. "200 afer PiS". Poseł zwrócił uwagę na ważny szczegół

Były wiceszef MS Michał Wójcik (PiS), komentując zaprezentowany we wtorek przez prokuratorów Bodnara raport ocenił, że nie wskazano ani jednego polityka, który by wpływał na jakiekolwiek postępowanie. Jego zdaniem przedstawione sprawy są "znane i medialne".

Nie żyje znana modelka. Wypadła z balkonu Wiadomości
Nie żyje znana modelka. Wypadła z balkonu

Media obiegła informacja o śmierci celebrytki i modelki - Courtney Mills.

Modły do drogowskazu, a symbolem zbawienia serduszko WOŚP. W sieci burza po happeningu Trzaskowskiego z ostatniej chwili
"Modły do drogowskazu, a symbolem zbawienia serduszko WOŚP". W sieci burza po "happeningu" Trzaskowskiego

"Przecież gdybym w ramach wyborczego trollingu odwalił taki numer, że poszedłbym ze zniczem pod jakiś słupek, bo nie chciałoby mi się jechać na cmentarz i bym się tam przy słupku zadumał, a obok jeszcze przygrywałby facet na trąbce, to by mnie zjedzono w komentarzach" – pisze na platformie X twórca Kanału Zero Krzysztof Stanowski, komentując sposób, w jaki prezydent Warszawy Rafał Trzaskowski upamiętnił rocznicę śmierci Pawła Adamowicza.

Kultowy teleturniej Polsatu wraca na antenę. Widzów czekają zmiany Wiadomości
Kultowy teleturniej Polsatu wraca na antenę. Widzów czekają zmiany

Popularny teleturniej „Awantura o kasę” wraca na antenę Polsatu z premierowymi odcinkami. Po krótkiej przerwie program znów będzie gościł w weekendowe popołudnia. Wiadomo, że emisja rozpocznie się w sobotę, 1 marca, o godz. 17:30. Tym razem widzowie mogą liczyć na więcej odcinków niż jesienią, bo stacja zaplanowała ich aż 22.

REKLAMA

[Felieton „TS”] Karol Gac: Zielono mi

Eksperci Banku Pekao SA wyliczyli, że pakiet „Fit for 55” będzie kosztował Polskę 2,4 biliona złotych do 2030 roku. Nie, to nie jest pomyłka. To aż o ponad 850 mld zł więcej wobec scenariusza redukcji emisji gazów cieplarnianych o 40 proc. Tymczasem Europa zaczęła już powoli odczuwać skutki swojej nieodpowiedzialnej polityki. Jeszcze trochę, a nie będzie czego modernizować.
 [Felieton „TS”] Karol Gac: Zielono mi
/ https://www.swietokrzyskie.pro/nowy-nabor-do-programu-czyste-powietrze/

Wszyscy zapewne zgodzimy się co do tego, że troska o środowisko jest rzeczą ważną. W końcu chcielibyśmy oddychać czystym powietrzem i bez obaw korzystać z natury. Problem w tym, że te oczywistości stały się z czasem zakładnikiem ideologów. Obecnie serwuje nam się już cały pakiet nakazów i zakazów w trosce, a jakże, o klimat. I znaleźć tam możemy całkiem „ciekawe” postulaty.

„Fit for 55” to pakiet dokumentów wyznaczający kierunek dojścia do redukcji emisji dwutlenku węgla w 2030 r. aż o 55 proc. (względem 1990 r.). Tym samym walka o klimat staje się jedną z głównych determinant polityki i zwrotu ekonomicznego UE. Zgodnie z założeniami transformacja energetyczna miałaby pociągnąć za sobą zmiany w sposobie pracy i stylu życia każdego z nas, co z kolei ma się przełożyć na zmianę w sposobie funkcjonowanie społeczeństw.

Nierealne? Wystarczy, że dotychczasowe produkty czy usługi zostaną tak opodatkowane, że stać by na nie było wyłącznie najbogatszych. Ot, weźmy choćby obecną dyskusję w Niemczech ws. wprowadzenia podatku od mięsa, który miałby spowodować osiągnięcie neutralności klimatycznej do 2050 roku. Niemiecka komisja rządowa proponuje 5–6-krotne podwyżki cen wołowiny (ponad 80 euro za kilogram wobec obecnych 13 euro). Z kolei przetwory mleczne miałyby zdrożeć o 200–400 proc.

Sam pakiet „Fit for 55” jest na razie propozycją, ale walka z jego zapisami może być stosunkowo trudna. Zwłaszcza, jeśli wcześniej polski rząd zaakceptował ogólne kierunki tej polityki. Co więcej, minister klimatu Anna Moskwa przyznała, że nie możemy zawetować FF55 jako całości, bo nie jest to jakaś jedna regulacja, lecz pakiet 13 wniosków ustawodawczych. Można jedynie negocjować ich kształt w Radzie UE, a z tym, jak wiadomo, nie musi być prosto. Zwłaszcza że na całej zmianie de facto skorzystają Niemcy. Problem w tym, że Polacy, podobnie jak Europejczycy, zaczynają powoli odczuwać skutki polityki klimatycznej UE. Ceny uprawnień do emisji CO₂ to już ponad połowa ceny prądu w Polsce. Z kolei wysokie ceny gazu to dodatkowo odzwierciedlenie krótkowzrocznej polityki unijnej.

To oczywiście wyłącznie zarys problemu, ale niewykluczone, że nadchodzi bardzo trudny czas dla wspólnoty. Nic dziwnego. Tak dzieje się na ogół, gdy ideologia wiedzie prym przed rzeczywistością. Czy transformacja energetyczna jest potrzebna? Tak, ale racjonalna. Niewykluczone więc, że za chwilę trzeba będzie podejmować decyzje wbrew Brukseli. Pytanie, czy jesteśmy na to gotowi. Zwłaszcza że wiele czasu już zmarnowaliśmy.

Autor jest dziennikarzem portalu DoRzeczy.pl.

 

 



 

Polecane
Emerytury
Stażowe