Sekretarz Generalny NATO: Trwa umacnianie Rosji. Ryzyko nowego konfliktu jest realne

Sekretarz Generalny NATO Jens Stoltenberg oświadczył podczas piątkowego spotkania szefów dyplomacji państw Sojuszu, że Rosja umacnia swe pozycje militarne wokół Ukrainy; że rozmowy z Moskwą mogą skończyć się fiaskiem i że ryzyko nowego konfliktu jest realne.
Sekretarz Generalny NATO Jens Stoltenberg Sekretarz Generalny NATO: Trwa umacnianie Rosji. Ryzyko nowego konfliktu jest realne
Sekretarz Generalny NATO Jens Stoltenberg / PAP/EPA/OLIVIER HOSLET / POOL

"Nadal trwa umacnianie pozycji militarnej Rosji wokół Ukrainy i towarzyszy temu narracja Moskwy grożąca (konsekwencjami), jeśli jej warunki nie zostaną spełnione. Otóż są one nie do zaakceptowania i ryzyko nowego konfliktu jest realne" - podkreślił szef NATO.

Stoltenberg dodał, że Sojusz jest gotowy na rozmowy z Rosją w sprawie kontroli zbrojeń konwencjonalnych i nuklearnych, ale musi to być postępowanie obustronne.

Obustronna kontrola zbrojeń "to coś innego, niż narzucanie jednostronnych restrykcji (przez Rosję), nie możemy znaleźć się w sytuacji, w której mamy członków NATO +drugiej kategorii+, a NATO jako sojusz nie ma pozwolenia na to, by ich bronić".

NATO powinno być przygotowane na "fiasko dyplomacji" w kontaktach z Rosją.

USA konsultują się z Europą, prowadząc rozmowy z Rosją. Żadna debata na temat bezpieczeństwa Europy nie odbędzie się bez Europejczyków przy stole negocjacyjnym - zapewnił Stoltenberg.

"Jeżeli Rosja zdecyduje się na użycie siły militarnej przeciw jednemu ze swych sąsiadów, zostanie objęta surowymi sankcjami politycznymi i gospodarczymi" - zapowiedział. Zastrzegł jednak, że NATO nie będzie interweniować w obronie Ukrainy, ponieważ nie jest ona członkiem Sojuszu.

NATO przygotowuje się jednak na wzmocnienie swej obecności militarnej na swej wschodniej flance. "Mamy duży potencjał (wojskowy)" - podkreślił Stoltenberg i przypomniał, że siły szybkiego reagowania Sojuszu liczą 40 tys. żołnierzy.

Misja USA przy NATO poinformowała, że ministrowie biorący udział w spotkaniu w formacie wideokonferencji potwierdzili jedność Sojuszu wobec zagrożenia rosyjskiej agresji na Ukrainę.

NATO jest gotowe do rozmowy z Rosją o bezpieczeństwie, ale nie ustąpi w kwestii swych zasad i wartości - poinformował na Twitterze szef dyplomacji Łotwy Edgars Rinkevics.

Jak komentuje Associated Press, piątkowym rozmowom szefów MSZ krajów NATO towarzyszył sceptycyzm, co do wiarygodności deklaracji Kremla o woli deeskalacji napięć w relacjach z Zachodem, czemu mają służyć nadchodzące rozmowy.

12 stycznia odbędzie się posiedzenie Rady NATO-Rosja.

Natomiast w poniedziałek w Genewie rozpoczną się dwustronne rozmowy w ramach Dialogu o stabilności strategicznej USA-Rosja. Amerykańskiej delegacji w Genewie - podobnie jak wcześniejszym sesjom rozmów z Rosją na ten temat - będzie przewodzić zastępczyni sekretarza stanu Wendy Sherman.

W grudniu MSZ Rosji opublikowało propozycje, dotyczące tzw. gwarancji bezpieczeństwa, których Moskwa domaga się od Zachodu. Jest to projekt "traktatu pomiędzy Federacją Rosyjską i Stanami Zjednoczonymi o gwarancjach bezpieczeństwa" oraz projekt umowy Rosja-NATO.

Projekt traktatu z USA zawiera 8 punktów. Artykuł 4., jak się ocenia - kluczowy dla Moskwy - głosi: "Stany Zjednoczone Ameryki zobowiązują się do wykluczenia dalszego rozszerzania Organizacji Traktatu Północnoatlantyckiego na kierunku wschodnim i do odmowy przyjęcia do Sojuszu państw należących wcześniej do Związku Socjalistycznych Republik Radzieckich".

Wkrótce potem wiceminister spraw zagranicznych Rosji Aleksandr Gruszko powiedział, że propozycje te są próbą przekształcenia potencjalnego scenariusza militarnego w proces polityczny.

Departamentu Stanu USA ogłosił, że USA nie zgodzą się na postulat Rosji, dotyczący wycofania sił NATO ze wschodniej flanki Sojuszu. AP pisze, że dla NATO propozycje Rosji są nie do przyjęcia.

Zgoda na ograniczenie przyjmowania nowych członków Sojuszu stałoby w sprzeczności z Art.10 traktatu założycielskiego NATO. Stanowi on, że Organizacja może przyjąć do swego grona każde państwo europejskie, które się o to ubiega i może przyczynić się do zwiększenia bezpieczeństwa regionu północnoatlantyckiego oraz jest w stanie spełnić warunki stawiane krajom członkowskim - wyjaśnia AP. (PAP)


 

POLECANE
Nie żyje Jadwiga Morawiecka. Były premier przekazał smutne wieści z ostatniej chwili
Nie żyje Jadwiga Morawiecka. Były premier przekazał smutne wieści

Nie żyje Jadwiga Morawiecka, matka byłego premiera Mateusza Morawieckiego. Miała 95 lat.

Uważaj na Facebooku. Pilny komunikat policji z ostatniej chwili
Uważaj na Facebooku. Pilny komunikat policji

Policja w Świdnicy ostrzega: przestępcy na Facebooku podszywają się pod znajomych i wyłudzają loginy. Sprawdź, jak się zabezpieczyć

Mucha uderza w Tuska: „Powinniśmy zaproponować nowe przywództwo”. KO w szoku polityka
Mucha uderza w Tuska: „Powinniśmy zaproponować nowe przywództwo”. KO w szoku

Podczas programu „Śniadanie Rymanowskiego” w Polsat News i Interii Joanna Mucha z Polski 2050 wyraziła wątpliwości co do dalszego przywództwa Donalda Tuska.

Tragedia nad Bałtykiem. Nie żyje mężczyzna z ostatniej chwili
Tragedia nad Bałtykiem. Nie żyje mężczyzna

Tragiczne informacje znad Morza Bałtyckiego. W sobotę wieczorem w Sarbinowie (woj. zachodniopomorskie) zmarł 85-letni mężczyzna.

W Portugalii ogłoszono stan alarmowy. Kraj szykuje się na najgorsze z ostatniej chwili
W Portugalii ogłoszono stan alarmowy. Kraj szykuje się na najgorsze

Rząd Portugalii ogłosił stan alarmowy na całym kontynentalnym terytorium kraju, który zacznie obowiązywać w niedzielę o północy i potrwa do czwartku, 7 sierpnia, do godziny 23:59.

Kontrole na granicach przedłużone. Szef MSWiA podał datę z ostatniej chwili
Kontrole na granicach przedłużone. Szef MSWiA podał datę

– W piątek zapadła decyzja o przedłużeniu kontroli na granicach niemieckiej i litewskiej - do 4 października. Wydane rozporządzenie zostało skierowane celem notyfikacji do Komisji Europejskiej – poinformował w niedzielę minister spraw wewnętrznych i administracji Marcin Kierwiński.

Niemiecka policja działa w Polsce pod pozorem wspólnych patroli? Opublikowano nagranie gorące
Niemiecka policja działa w Polsce pod pozorem "wspólnych patroli"? Opublikowano nagranie

Jak poinformował dziennikarz Telewizji Republika Janusz Życzkowski, w ubiegłym tygodniu na przejściu granicznym w Gubinie doszło do zatrzymania radiowozu oznaczonego jako „wspólny polsko-niemiecki patrol”. Na miejscu szybko wyszło na jaw, że w środku znajdowało się jedynie dwóch funkcjonariuszy niemieckiej Bundespolizei – bez udziału strony polskiej.

Afera dronowa. Na Ukrainie wykryto korupcję na gigantyczną skalę pilne
"Afera dronowa". Na Ukrainie wykryto korupcję na gigantyczną skalę

Ukraińskie instytucje antykorupcyjne NABU i SAP, wspierane przez prezydenta Wołodymyra Zełenskiego, ujawniły poważny proceder korupcyjny w sektorze zbrojeniowym.

Hiszpania odetchnęła. Znacznie spadła liczba nielegalnych imigrantów Wiadomości
Hiszpania odetchnęła. Znacznie spadła liczba nielegalnych imigrantów

Hiszpańskie Ministerstwo Spraw Wewnętrznych ogłosiło, że w ciągu pierwszych siedmiu miesięcy 2025 roku liczba nielegalnych imigrantów spadła o 30 proc. w porównaniu do tego samego okresu w roku ubiegłym.

Płonie rosyjskie lotnisko w Soczi. Zmasowany atak dronów pilne
Płonie rosyjskie lotnisko w Soczi. Zmasowany atak dronów

Ponad 120 strażaków walczy z ogromnym pożarem, który wybuchł po ukraińskim ataku dronowym na lotnisko w Soczi. Ogień objął magazyn paliwowy – poinformowały władze Kraju Krasnodarskiego. Z powodu zagrożenia loty zostały odwołane lub wstrzymane.

REKLAMA

Sekretarz Generalny NATO: Trwa umacnianie Rosji. Ryzyko nowego konfliktu jest realne

Sekretarz Generalny NATO Jens Stoltenberg oświadczył podczas piątkowego spotkania szefów dyplomacji państw Sojuszu, że Rosja umacnia swe pozycje militarne wokół Ukrainy; że rozmowy z Moskwą mogą skończyć się fiaskiem i że ryzyko nowego konfliktu jest realne.
Sekretarz Generalny NATO Jens Stoltenberg Sekretarz Generalny NATO: Trwa umacnianie Rosji. Ryzyko nowego konfliktu jest realne
Sekretarz Generalny NATO Jens Stoltenberg / PAP/EPA/OLIVIER HOSLET / POOL

"Nadal trwa umacnianie pozycji militarnej Rosji wokół Ukrainy i towarzyszy temu narracja Moskwy grożąca (konsekwencjami), jeśli jej warunki nie zostaną spełnione. Otóż są one nie do zaakceptowania i ryzyko nowego konfliktu jest realne" - podkreślił szef NATO.

Stoltenberg dodał, że Sojusz jest gotowy na rozmowy z Rosją w sprawie kontroli zbrojeń konwencjonalnych i nuklearnych, ale musi to być postępowanie obustronne.

Obustronna kontrola zbrojeń "to coś innego, niż narzucanie jednostronnych restrykcji (przez Rosję), nie możemy znaleźć się w sytuacji, w której mamy członków NATO +drugiej kategorii+, a NATO jako sojusz nie ma pozwolenia na to, by ich bronić".

NATO powinno być przygotowane na "fiasko dyplomacji" w kontaktach z Rosją.

USA konsultują się z Europą, prowadząc rozmowy z Rosją. Żadna debata na temat bezpieczeństwa Europy nie odbędzie się bez Europejczyków przy stole negocjacyjnym - zapewnił Stoltenberg.

"Jeżeli Rosja zdecyduje się na użycie siły militarnej przeciw jednemu ze swych sąsiadów, zostanie objęta surowymi sankcjami politycznymi i gospodarczymi" - zapowiedział. Zastrzegł jednak, że NATO nie będzie interweniować w obronie Ukrainy, ponieważ nie jest ona członkiem Sojuszu.

NATO przygotowuje się jednak na wzmocnienie swej obecności militarnej na swej wschodniej flance. "Mamy duży potencjał (wojskowy)" - podkreślił Stoltenberg i przypomniał, że siły szybkiego reagowania Sojuszu liczą 40 tys. żołnierzy.

Misja USA przy NATO poinformowała, że ministrowie biorący udział w spotkaniu w formacie wideokonferencji potwierdzili jedność Sojuszu wobec zagrożenia rosyjskiej agresji na Ukrainę.

NATO jest gotowe do rozmowy z Rosją o bezpieczeństwie, ale nie ustąpi w kwestii swych zasad i wartości - poinformował na Twitterze szef dyplomacji Łotwy Edgars Rinkevics.

Jak komentuje Associated Press, piątkowym rozmowom szefów MSZ krajów NATO towarzyszył sceptycyzm, co do wiarygodności deklaracji Kremla o woli deeskalacji napięć w relacjach z Zachodem, czemu mają służyć nadchodzące rozmowy.

12 stycznia odbędzie się posiedzenie Rady NATO-Rosja.

Natomiast w poniedziałek w Genewie rozpoczną się dwustronne rozmowy w ramach Dialogu o stabilności strategicznej USA-Rosja. Amerykańskiej delegacji w Genewie - podobnie jak wcześniejszym sesjom rozmów z Rosją na ten temat - będzie przewodzić zastępczyni sekretarza stanu Wendy Sherman.

W grudniu MSZ Rosji opublikowało propozycje, dotyczące tzw. gwarancji bezpieczeństwa, których Moskwa domaga się od Zachodu. Jest to projekt "traktatu pomiędzy Federacją Rosyjską i Stanami Zjednoczonymi o gwarancjach bezpieczeństwa" oraz projekt umowy Rosja-NATO.

Projekt traktatu z USA zawiera 8 punktów. Artykuł 4., jak się ocenia - kluczowy dla Moskwy - głosi: "Stany Zjednoczone Ameryki zobowiązują się do wykluczenia dalszego rozszerzania Organizacji Traktatu Północnoatlantyckiego na kierunku wschodnim i do odmowy przyjęcia do Sojuszu państw należących wcześniej do Związku Socjalistycznych Republik Radzieckich".

Wkrótce potem wiceminister spraw zagranicznych Rosji Aleksandr Gruszko powiedział, że propozycje te są próbą przekształcenia potencjalnego scenariusza militarnego w proces polityczny.

Departamentu Stanu USA ogłosił, że USA nie zgodzą się na postulat Rosji, dotyczący wycofania sił NATO ze wschodniej flanki Sojuszu. AP pisze, że dla NATO propozycje Rosji są nie do przyjęcia.

Zgoda na ograniczenie przyjmowania nowych członków Sojuszu stałoby w sprzeczności z Art.10 traktatu założycielskiego NATO. Stanowi on, że Organizacja może przyjąć do swego grona każde państwo europejskie, które się o to ubiega i może przyczynić się do zwiększenia bezpieczeństwa regionu północnoatlantyckiego oraz jest w stanie spełnić warunki stawiane krajom członkowskim - wyjaśnia AP. (PAP)



 

Polecane
Emerytury
Stażowe