„Scholz i inni Europejczycy odgrywają podrzędną rolę”. Krytyka nowego kanclerza w niemieckich mediach

Autorem artykułu jest Daniel Brössler, dziennikarz zajmujący się kwestiami zagranicznymi, dobrze znający się na zagadnieniach naszego regionu. Brössler mocno wyraża swoje obawy w kwestii zachowania pokoju we Wschodniej Europie.
Na Wschodzie Europy grozi wojna. Niemiecki kanclerz musi zrobić wszystko, co w jego mocy, aby do tego nie dopuścić, lecz musi sobie uświadomić, że nie ma zbyt wielu możliwości
– pisze publicysta.
Słabość Europy
Niemiecki dziennikarz pisze też o słabości Europy, którą właśnie obnażyła agresywna polityka Rosji.
Władimir Putin negocjuje z prezydentem USA Joe Bidenem. Scholz i inni Europejczycy odgrywają podrzędną rolę. Europejczycy nie są w stanie zapewnić własnymi siłami pokoju na kontynencie. Muszą ufać, że Bidenowi uda się odwieść Putina od planów ataku, i mieć nadzieję, że USA nie zaakceptują ceny, która zwiększy na dłuższą metę zagrożenia w Europie
– pisze niemiecki dziennikarz.
Brössler pisze wprost o kwestii Nord Stream 2 w rozgrywce z Rosją.
Jeśli rosyjscy żołnierze przekroczą granicę z Ukrainą, gazociągiem nie może płynąć gaz. Decyzja należy do Putina
– pisze dziennikarz.