„Różne pokolenia inaczej na różne sprawy patrzą”. Andrzej Duda zabiera głos nt. jego relacji z Jarosławem Kaczyńskim

„Mam ogromny szacunek do prezesa PiS Jarosława Kaczyńskiego” – powiedział w poniedziałek prezydent Andrzej Duda. „Naprawdę jest to polityk z ogromnym doświadczeniem i niezwykłą przenikliwością” – ocenił.
 „Różne pokolenia inaczej na różne sprawy patrzą”. Andrzej Duda zabiera głos nt. jego relacji z Jarosławem Kaczyńskim
/ Krzysztof Sitkowski, prezydent.pl

W Polsat News prezydent Andrzej Duda był pytany m.in. o stosunki, jakie łączą go z Jarosławem Kaczyńskim. „Jesteśmy politykami innych pokoleń. Pan premier Jarosław Kaczyński należy akurat do pokolenia moich rodziców, to nawet dokładnie ten sam rocznik” – powiedział prezydent. „Różne pokolenia inaczej na różne sprawy patrzą, to jest kwestia doświadczeń życiowych” – dodał.

Prezydent zapewnił jednocześnie, że ma „ogromny szacunek” do Jarosława Kaczyńskiego. „Początek mojej obecności w polityce to uczestnictwo w jego rządzie w 2006–2007 roku” – przypomniał.

„To jest człowiek, który stoi na czele ugrupowania, w którym wychowałem się politycznie, bo cała moja droga polityczna była związana z Prawem i Sprawiedliwością, i mam do niego wielki szacunek” – zaznaczył Andrzej Duda.

„Zawsze podkreślam, że to, że w 2014 roku zdecydował się właśnie mnie wtedy wystawić jako kandydata w wyborach prezydenckich, wymagało ogromnej odwagi i niezwykłej przenikliwości, bo chyba bardzo niewielu ludzi w Polsce się spodziewało, że może nastąpić coś takiego” – mówił prezydent. Przypomniał również, że „to ugrupowanie wygrało wybory, a ja byłem tym, który te wybory prowadził w tym sensie, że był liderem”.

„Jarosław Kaczyński to naprawdę polityk z ogromnym doświadczeniem, niezwykłą przenikliwością” – ocenił. „Pałac Prezydencki jest dla niego otwarty na każde spotkanie” – zadeklarował.

Prezydent był także pytany o sprawę ustaw sądowych. „Patrzę bardzo sceptycznie na propozycję takiej reformy, jaką proponowano w 2017 roku” – podkreślił. Jak wskazał, zgłosił wtedy weto, bo uważał, że „tak daleko idące kompetencje prokuratora generalnego wobec Sądu Najwyższego są niedopuszczalne”. „Wobec takich reform, które w efekcie prowadziłyby do takiego skutku, jestem przeciwny, bo uważam je z gruntu za złe, za kierunek niewłaściwy” – podkreślił Andrzej Duda.

Przyznał, że były z nim prowadzone rozmowy na ten temat, a także odbywały się konsultacje. „W części punktów zgłosiłem zdecydowany sprzeciw. Były to chociażby propozycje, żeby de facto zmienić sposób ustalania składu Sądu Najwyższego, z czym osobiście się nie zgadzałem i powiedziałem wtedy panu ministrowi Zbigniewowi Ziobrze i jego przedstawicielom, którzy razem z nim byli i którzy przygotowywali te projekty, że tej drogi nie uważam za właściwą” – mówił prezydent. (PAP)


 

POLECANE
Protesty w Hiszpanii. Obywatele sprzeciwiają się rządom Sancheza Wiadomości
Protesty w Hiszpanii. Obywatele sprzeciwiają się rządom Sancheza

W weekend w Hiszpanii odbyły się masowe protesty przeciwko rządom Pedro Sáncheza. Ponadto od miesięcy przez ulice hiszpańskich miast przetaczają się manifestacje przeciwko masowej turystyce.

To prawdziwy skarb. Sensacyjne odkrycie u wybrzeży Francji gorące
To prawdziwy skarb. Sensacyjne odkrycie u wybrzeży Francji

W pobliżu Saint-Tropez na południu Francji na głębokości ponad 2,5 kilometra odnaleziono statek handlowy z XVI wieku. Obiekt uniknął zniszczeń i grabieży.

Obecny rząd zaciągnął hamulec ręczny na zakupy zbrojeniowe z ostatniej chwili
"Obecny rząd zaciągnął hamulec ręczny na zakupy zbrojeniowe"

Obecny rząd "zaciągnął hamulec ręczny" na zakupy zbrojeniowe, a chwali się zamówieniami z czasów rządów PiS, bo nie ma własnych - uważają posłowie PiS. Według Mariusza Błaszczaka, gdyby to on wciąż był szefem MON, to pierwsze śmigłowce Apache trafiłyby do Polski co najmniej rok wcześniej.

Minister z rządu Tuska o ewakuacji Polaków: Jechali na własną odpowiedzialność Wiadomości
Minister z rządu Tuska o ewakuacji Polaków: Jechali na własną odpowiedzialność

- Od wielu tygodni prosimy, żeby nie jeździć na te tereny i jak ktoś tam jeździ to na własną odpowiedzialność - powiedział wiceszef MSZ Władysław Teofil Bartoszewski.

Karambol na Mazowszu. Droga Krajowa całkowicie zablokowana z ostatniej chwili
Karambol na Mazowszu. Droga Krajowa całkowicie zablokowana

Na drodze krajowej nr 50 doszło do poważnego wypadku z udziałem sześciu pojazdów. W wyniku zderzenia rannych zostało sześć osób. Ruch na trasie między Płońskiem a Sochocinem jest całkowicie zablokowany. Służby apelują o korzystanie z objazdów.

Tragedia w słowackich górach. Nie żyje dwóch Polaków Wiadomości
Tragedia w słowackich górach. Nie żyje dwóch Polaków

Słowackie służby poinformowały o śmierci trzech osób, które doznały zawału serca. Niestety nie żyje też dwóch polskich turystów, którzy przebywali w słowackich górach.

Niepokojące informacje z granicy. Komunikat Straży Granicznej pilne
Niepokojące informacje z granicy. Komunikat Straży Granicznej

Straż Graniczna regularnie publikuje raporty dotyczące wydarzeń na granicy polsko-białoruskiej, która znajduje się pod naciskiem ataku hybrydowego.

Nie żyje polski żołnierz. Stacjonował w Iraku Wiadomości
Nie żyje polski żołnierz. Stacjonował w Iraku

Dowództwo Operacyjne Rodzajów Sił Zbrojnych poinformowało o tym, że nie żyje żołnierz, który stacjonował w Iraku. Żandarmeria Wojskowa bada okoliczności zdarzenia.

Kończy się kadencja Mariana Banasia jako szefa NIK. Kto go zastąpi? z ostatniej chwili
Kończy się kadencja Mariana Banasia jako szefa NIK. Kto go zastąpi?

Kto zastąpi Mariana Banasia na stanowisku szefa NIK? Z ustaleń „Rzeczpospolitej” wynika, że faworytem do objęcia tej funkcji jest obecny szef Stałego Komitetu Rady Ministrów Maciej Berek – pisze poniedziałkowa „Rz”.

Nowy komunikat IMGW. Oto co nas czeka z ostatniej chwili
Nowy komunikat IMGW. Oto co nas czeka

Zwrotnikowa masa powietrza od zachodu będzie wypierana przez chłodniejsze powietrze polarne morskie, przez co w całym kraju nastąpi istotne ochłodzenie w porównaniu do niedzieli.

REKLAMA

„Różne pokolenia inaczej na różne sprawy patrzą”. Andrzej Duda zabiera głos nt. jego relacji z Jarosławem Kaczyńskim

„Mam ogromny szacunek do prezesa PiS Jarosława Kaczyńskiego” – powiedział w poniedziałek prezydent Andrzej Duda. „Naprawdę jest to polityk z ogromnym doświadczeniem i niezwykłą przenikliwością” – ocenił.
 „Różne pokolenia inaczej na różne sprawy patrzą”. Andrzej Duda zabiera głos nt. jego relacji z Jarosławem Kaczyńskim
/ Krzysztof Sitkowski, prezydent.pl

W Polsat News prezydent Andrzej Duda był pytany m.in. o stosunki, jakie łączą go z Jarosławem Kaczyńskim. „Jesteśmy politykami innych pokoleń. Pan premier Jarosław Kaczyński należy akurat do pokolenia moich rodziców, to nawet dokładnie ten sam rocznik” – powiedział prezydent. „Różne pokolenia inaczej na różne sprawy patrzą, to jest kwestia doświadczeń życiowych” – dodał.

Prezydent zapewnił jednocześnie, że ma „ogromny szacunek” do Jarosława Kaczyńskiego. „Początek mojej obecności w polityce to uczestnictwo w jego rządzie w 2006–2007 roku” – przypomniał.

„To jest człowiek, który stoi na czele ugrupowania, w którym wychowałem się politycznie, bo cała moja droga polityczna była związana z Prawem i Sprawiedliwością, i mam do niego wielki szacunek” – zaznaczył Andrzej Duda.

„Zawsze podkreślam, że to, że w 2014 roku zdecydował się właśnie mnie wtedy wystawić jako kandydata w wyborach prezydenckich, wymagało ogromnej odwagi i niezwykłej przenikliwości, bo chyba bardzo niewielu ludzi w Polsce się spodziewało, że może nastąpić coś takiego” – mówił prezydent. Przypomniał również, że „to ugrupowanie wygrało wybory, a ja byłem tym, który te wybory prowadził w tym sensie, że był liderem”.

„Jarosław Kaczyński to naprawdę polityk z ogromnym doświadczeniem, niezwykłą przenikliwością” – ocenił. „Pałac Prezydencki jest dla niego otwarty na każde spotkanie” – zadeklarował.

Prezydent był także pytany o sprawę ustaw sądowych. „Patrzę bardzo sceptycznie na propozycję takiej reformy, jaką proponowano w 2017 roku” – podkreślił. Jak wskazał, zgłosił wtedy weto, bo uważał, że „tak daleko idące kompetencje prokuratora generalnego wobec Sądu Najwyższego są niedopuszczalne”. „Wobec takich reform, które w efekcie prowadziłyby do takiego skutku, jestem przeciwny, bo uważam je z gruntu za złe, za kierunek niewłaściwy” – podkreślił Andrzej Duda.

Przyznał, że były z nim prowadzone rozmowy na ten temat, a także odbywały się konsultacje. „W części punktów zgłosiłem zdecydowany sprzeciw. Były to chociażby propozycje, żeby de facto zmienić sposób ustalania składu Sądu Najwyższego, z czym osobiście się nie zgadzałem i powiedziałem wtedy panu ministrowi Zbigniewowi Ziobrze i jego przedstawicielom, którzy razem z nim byli i którzy przygotowywali te projekty, że tej drogi nie uważam za właściwą” – mówił prezydent. (PAP)



 

Polecane
Emerytury
Stażowe