Chiny wprowadzają znaczne ograniczenia religijne

Od marca przyszłego roku organizacje i osoby z zagranicy nie będą mogły służyć informacjami religijnymi za pośrednictwem internetu w Chinach. Miejscowe instytucje i jednostki będą mogły pełnić takie posługi, ale będą musiały starać się o zezwolenie na prowadzenie takiej działalności w regionalnych i terenowych wydziałach spraw religijnych. Poinformował o tym 21 grudnia chiński tabloid „Global Times”.
/ pixabay.com/geralt

Uzyskawszy już taką zgodę, organizacje i duchowni zagraniczni będą mogli głosić doktryny religijne „prowadzące do zgody społecznej” i kierujące wierzących „ku patriotyzmowi i poszanowaniu prawa”. Jednocześnie zarówno kaznodzieje, jak i ci, którzy wezmą udział w tych służbach, będą musieli się zarejestrować na platformach internetowych pod swoimi prawdziwymi nazwiskami.

Nowe przepisy obejmują zakaz nadawania na żywo takich obrzędów religijnych, jak chrzest, palenie kadzidła, oddawanie czci Buddzie czy śpiewy religijne. Oprócz osób upoważnionych „żadna inna organizacja lub osoba” nie będzie mogła prowadzić działalności misyjnej lub formacji religijnej – podał dziennik.

Te nowe posunięcia są wspólnym dziełem Urzędu Spraw Religijnych, Administracji Cyberprzestrzeni w Chinach oraz Ministerstw: Przemysłu i Informacji, Bezpieczeństwa Publicznego i Bezpieczeństwa Państwa. Wydziały tego ostatniego resortu „będą się zajmowały osobami, które spiskują z cudzoziemcami”, aby wykorzystywać religię do zagrożenia bezpieczeństwu narodowemu.

Według cytowanych źródeł regulacje te mają za zadanie „standaryzację informacji religijnej w internecie” oraz „zapewnienie wolności wierzeń obywateli chińskich”.

Władze tego kraju podają, że wśród 1 miliarda 412 milionów mieszkańców najludniejszego państwa świata żyje ok. 200 mln ludzi wierzących. Ponieważ główne tamtejsze religie: buddyzm i taoizm nie prowadzą typowych działań mających na celu pozyskanie nowych wiernych (takich jak np. chrzest w chrześcijaństwie) i trudno jest określić ich wielkość, to mówi się tylko, że są one „liczne”. Według Rady Państwowej Chin w 2018 w kraju tym żyło ponadto 38 mln protestantów (bez wyszczególniania ich wewnętrznych podziałów), 6 mln katolików i 5,7 mln muzułmanów, ale – zdaniem bardziej niezależnych źródeł – dane te są raczej zaniżone.

Chociaż oficjalnie w Chinach istnieje wolność wyznania, to w praktyce różne organizacje międzynarodowe wielokrotnie wskazywały na liczne przykłady ucisku i represji wobec wierzących, szczególnie z mniejszości etnicznych (muzułmanie ujgurscy) i względem chrześcijan.

 


 

POLECANE
Trudna sytuacja w prawie całym kraju. IMGW ostrzega: najgorzej będzie w nocy gorące
Trudna sytuacja w prawie całym kraju. IMGW ostrzega: najgorzej będzie w nocy

Gołoledź i marznące opady sparaliżowały drogi w niemal całej Polsce. IMGW ostrzega przed bardzo trudnymi warunkami do jazdy, a służby apelują o ostrożność po serii groźnych wypadków i kolizji.

Tȟašúŋke Witkó: Opadające rosyjskie portki tylko u nas
Tȟašúŋke Witkó: Opadające rosyjskie portki

Emmanuel Jean-Michel Frédéric Macron odebrał w ostatnim czasie publiczną lekcję pokory, zafundowaną mu przez Siergieja Wiktorowicza Ławrowa. Wyłącznie ze względu na panującą obecnie świąteczno-noworoczną porę, nie wskażę części ciała, w którą Francuz otrzymał od Rosjanina sążnistego, dyplomatycznego kopniaka, a jedynie dla ułatwienia dodam, że nad Loarą tytułują ją słowem „fesses”.

Samuel Pereira: Polityczna amnezja i świąteczna projekcja tylko u nas
Samuel Pereira: Polityczna amnezja i świąteczna projekcja

Wigilia to nie jest zwykły wieczór. To moment czuwania – nie tylko w sensie religijnym, ale też ludzkim. Zatrzymania się. Wyłączenia szumu i odkładania sporów na bok. Nawet jeśli ktoś nie wierzy, rozumie intuicyjnie, że to most między codziennością a czymś ważniejszym. Dlatego właśnie tak boleśnie widać, gdy ktoś próbuje ten most zamienić w kolejną barykadę.

Wiadomo, ilu Polaków musi opuścić USA. MSZ podał liczbę z ostatniej chwili
Wiadomo, ilu Polaków musi opuścić USA. MSZ podał liczbę

MSZ ujawniło skalę deportacji Polaków z USA. Jak podano w komunikacie, na dzień 6 listopada 2025 r. 68 osób było w rękach amerykańskiego Urzędu Celno-Imigracyjnego, a około 130 obywateli Polski ma w tym roku opuścić kraj.

Tragedia w Boże Narodzenie. Śmiertelnie ugodził partnerkę z ostatniej chwili
Tragedia w Boże Narodzenie. Śmiertelnie ugodził partnerkę

Makabryczne Boże Narodzenie w Strzale pod Siedlcami. Podczas świątecznej kolacji, 53-letni mężczyzna w trakcie kłótni śmiertelnie ugodził nożem swoją 55-letnią partnerkę.

Uszkodzone tory kolejowe na Opolszczyźnie. Jest komunikat z ostatniej chwili
Uszkodzone tory kolejowe na Opolszczyźnie. Jest komunikat

Policja poinformowała w piątek po południu, że funkcjonariusze Straży Ochrony Kolei stwierdzili brak fragmentu szyny kolejowej na linii kolejowej relacji Sławięcice - Rudziniec. Badane są przyczyny zdarzenia.

Tego najbardziej obawiają się Polacy w 2026 roku. Jest sondaż z ostatniej chwili
Tego najbardziej obawiają się Polacy w 2026 roku. Jest sondaż

W 2026 roku Polacy najbardziej obawiają się problemów z dostępem do służby zdrowia oraz pogorszenia zdrowia własnego lub bliskich - wynika z badania pracowni United Surveys na zlecenie Wirtualnej Polski.

Prezydent Karol Nawrocki rozmawiał z Donaldem Trumpem. Jest komunikat z ostatniej chwili
Prezydent Karol Nawrocki rozmawiał z Donaldem Trumpem. Jest komunikat

Odbyła się kolejna rozmowa telefoniczna prezydenta Karola Nawrockiego z prezydentem USA Donaldem Trumpem - poinformowała w piątek po godz. 15 Kancelaria Prezydenta Karola Nawrockiego.

Karambol na S8. Trasa do Warszawy zablokowana z ostatniej chwili
Karambol na S8. Trasa do Warszawy zablokowana

Dziewięć samochodów osobowych uczestniczyło w karambolu, do którego doszło na drodze ekspresowej S8 pod Rawą Mazowiecką w woj. łódzkim. Pięć osób zostało poszkodowanych. Trasa w stronę Warszawy jest nieprzejezdna.

Komunikat dla mieszkańców woj. kujawsko-pomorskiego z ostatniej chwili
Komunikat dla mieszkańców woj. kujawsko-pomorskiego

Gołoledź występuje na trasie A1 od 190. do 196. kilometra w kierunku Łodzi. Auta wpadają w poślizg i wypadają z drogi - podała w piątek kujawsko-pomorska straż pożarna. Dotychczas nie odnotowano osób rannych.

REKLAMA

Chiny wprowadzają znaczne ograniczenia religijne

Od marca przyszłego roku organizacje i osoby z zagranicy nie będą mogły służyć informacjami religijnymi za pośrednictwem internetu w Chinach. Miejscowe instytucje i jednostki będą mogły pełnić takie posługi, ale będą musiały starać się o zezwolenie na prowadzenie takiej działalności w regionalnych i terenowych wydziałach spraw religijnych. Poinformował o tym 21 grudnia chiński tabloid „Global Times”.
/ pixabay.com/geralt

Uzyskawszy już taką zgodę, organizacje i duchowni zagraniczni będą mogli głosić doktryny religijne „prowadzące do zgody społecznej” i kierujące wierzących „ku patriotyzmowi i poszanowaniu prawa”. Jednocześnie zarówno kaznodzieje, jak i ci, którzy wezmą udział w tych służbach, będą musieli się zarejestrować na platformach internetowych pod swoimi prawdziwymi nazwiskami.

Nowe przepisy obejmują zakaz nadawania na żywo takich obrzędów religijnych, jak chrzest, palenie kadzidła, oddawanie czci Buddzie czy śpiewy religijne. Oprócz osób upoważnionych „żadna inna organizacja lub osoba” nie będzie mogła prowadzić działalności misyjnej lub formacji religijnej – podał dziennik.

Te nowe posunięcia są wspólnym dziełem Urzędu Spraw Religijnych, Administracji Cyberprzestrzeni w Chinach oraz Ministerstw: Przemysłu i Informacji, Bezpieczeństwa Publicznego i Bezpieczeństwa Państwa. Wydziały tego ostatniego resortu „będą się zajmowały osobami, które spiskują z cudzoziemcami”, aby wykorzystywać religię do zagrożenia bezpieczeństwu narodowemu.

Według cytowanych źródeł regulacje te mają za zadanie „standaryzację informacji religijnej w internecie” oraz „zapewnienie wolności wierzeń obywateli chińskich”.

Władze tego kraju podają, że wśród 1 miliarda 412 milionów mieszkańców najludniejszego państwa świata żyje ok. 200 mln ludzi wierzących. Ponieważ główne tamtejsze religie: buddyzm i taoizm nie prowadzą typowych działań mających na celu pozyskanie nowych wiernych (takich jak np. chrzest w chrześcijaństwie) i trudno jest określić ich wielkość, to mówi się tylko, że są one „liczne”. Według Rady Państwowej Chin w 2018 w kraju tym żyło ponadto 38 mln protestantów (bez wyszczególniania ich wewnętrznych podziałów), 6 mln katolików i 5,7 mln muzułmanów, ale – zdaniem bardziej niezależnych źródeł – dane te są raczej zaniżone.

Chociaż oficjalnie w Chinach istnieje wolność wyznania, to w praktyce różne organizacje międzynarodowe wielokrotnie wskazywały na liczne przykłady ucisku i represji wobec wierzących, szczególnie z mniejszości etnicznych (muzułmanie ujgurscy) i względem chrześcijan.

 



 

Polecane