Niemieckie media: Kaczyński i spółka ostrzą noże przeciwko Niemcom

Hassel pisze o plakatach autorstwa Wojciecha Korkucia, dotyczące reparacji wojennych od niemieckiego państwa dla Polski za zniszczenia, których Niemcy dopuścili się w czasie Drugiej Wojny Światowej. Na plakacie znalazła się Angela Merkel w towarzystwie m.in. Adolfa Hitlera. Niemiecki dziennikarz opisuje całą akcję plakatową w radykalnych słowach.
Drastyczna agitacja nie jest niczym nowym w przypadku polskiej politycznej prawicy.
- pisze Florian Hassel.
Autor próbuje też odnosić się do historii, aby udowadniać, że reparacje się Polsce nie należą.
Już układ poczdamski z 1945 roku stanowił, że Polska otrzyma odszkodowania w ramach odszkodowań dla Związku Sowieckiego. 24 sierpnia 1953 roku polski rząd oświadczył, że postanowił ‘zrezygnować z wypłaty reparacji dla Polski ze skutkiem od 1 stycznia 1954 roku. Rezygnacja ta została potwierdzona w polsko-niemieckim traktacie sąsiedzkim z 1991 roku oraz w 2004 roku w drodze oficjalnych deklaracji Warszawy.
- pisze Niemiec.
Antyniemiecka karta
Florian Hassel z faktu pojawienia się plakatów dotyczących reparacji wyciąga wniosek, ze jest to gra polskiego rządu w obliczu nacisków na Polskę ze strony Komisji Europejskiej i TSUE.
Szef PiS, formalnie tylko wicepremier, ale faktyczny szef polskiego rządu, lubi sięgać po niemiecką kartę przede wszystkim wtedy, gdy jest pod presją, na przykład z powodu demontażu państwa prawa w Polsce.
- pisze Florian Hassel.
Dziennikarz próbuje też tłumaczyć swoim niemieckim czytelnikom, że działania rządu są podyktowane zmianami w sondażach dla PiS.
W razie wyborów PiS straciłoby władzę. I tak Kaczyński i spółka znów ostrzą noże przeciwko Niemcom – bardziej niż kiedykolwiek wcześniej".
- pisze dziennikarz.