[Tylko u nas] Tomasz Terlikowski: Nie odrzucać. Rozróżniać i akceptować!

Wizyta Franciszka w Grecji to nie tylko okazja, by budować i umacniać relacje z prawosławnymi, nie tylko szansa, by jeszcze raz wypowiedzieć niezwykle mocne słowa dotyczące migrantów, ale także, by przypomnieć, na czym polega prawdziwa ewangelizacja.
Prawosławny arcybiskup Aten Ieronymos i Papież Franiszek [Tylko u nas] Tomasz Terlikowski: Nie odrzucać. Rozróżniać i akceptować!
Prawosławny arcybiskup Aten Ieronymos i Papież Franiszek / EPA/VATICAN MEDIA HANDOUT HANDOUT EDITORIAL USE ONLY/NO SALES Dostawca: PAP/EPA

Ostatnie dni w życiu Kościoła były niezwykle dynamiczne. Papież nie tylko spotykał się z prawosławnymi hierarchami z Cypru i Grecji, nie tylko wspierał migrantów i uchodźców, ale także – co nie bez znaczenia – przypominał, na czym polega prawdziwa ewangelizacja. Ta ostatnia nie jest i nie może być odrzuceniem wszystkiego, co zastajemy w kulturze, nie jest i nie może być wyłącznie potępianiem i krytykowaniem inności (w tym także innej religijności). Taka droga nie służy głoszeniu Ewangelii, nie przyczynia się do jej przyjmowania.

A żeby to lepiej pokazać, Franciszek odwołuje się do przykładu św. Pawła na Areopagu. Apostoł pogan odwołuje się w czasie głoszenia w Atenach do religijności naturalnej ludzi, do których się zwraca. I właśnie takiej postawy potrzebujemy – zdaniem Franciszka – my współcześni chrześcijanie. „Jest to wewnętrzna dyspozycja niezbędna do ewangelizacji: nie chcieć zajmować przestrzeni i życia drugiego człowieka, ale zasiać dobrą nowinę w glebie jego życia, ucząc się przede wszystkim akceptowania i rozpoznawania ziarna, które Bóg zasiał w jego sercu jeszcze przed naszym przybyciem. Pamiętajmy: Bóg zawsze poprzedza nasz zasiew. Ewangelizować nie znaczy napełniać pusty zbiornik, lecz przede wszystkim wydobywać na światło dzienne to, co Bóg już zaczął realizować. I to jest właśnie ta niezwykła pedagogia, jaką Apostoł wykazał się przed ateńczykami. Nie mówi im: „wszystko robicie źle” lub „teraz nauczę was prawdy”, lecz zaczyna od akceptacji ich ducha religijnego: „Mężowie ateńscy… widzę, że jesteście pod każdym względem bardzo religijni. Przechodząc bowiem i oglądając wasze świętości jedną po drugiej, znalazłem też ołtarz z napisem: «Nieznanemu Bogu»” (Dz 17, 22-23). Apostoł uznaje godność swoich rozmówców i akceptuje ich wrażliwość religijną” – mówił Ojciec święty. 

Jak te słowa mają się do naszej współczesności? Odpowiedź jest, jak sądzę, dość oczywista. Wcale nie chodzi tylko o akceptowanie i szukanie fundamentów do głoszenia w innych religiach, ale także w życiu ludzi świeckich i niewierzących. Wsłuchanie się w ich życie, dostrzeżenie tego, co dobre w radykalnej laicyzacji, w sekularyzacji, w życiu ludzi dalekich od Kościoła, i odwołanie się do tego w ewangelizacji jest jedyną drogą. Odrzucenie wszystkiego, potępienie i brak jakiegokolwiek rozróżniania nie jest – co trzeba mocno podkreślić – drogą głoszenia Ewangelii, która nie jest nowiną potępienia, ale Dobrą Nowiną, a do tego jest otwarta na wszelkie ziarna prawdy rozsiane także w innych systemach religijnych czy świeckich.
 


 

POLECANE
Niepokojące informacje z granicy. Komunikat Straży Granicznej pilne
Niepokojące informacje z granicy. Komunikat Straży Granicznej

Straż Graniczna regularnie publikuje raporty dotyczące wydarzeń na granicy polsko-białoruskiej, która znajduje się pod naciskiem ataku hybrydowego.

Pijany kierowca próbował wręczyć łapówkę policjantom. Trafił do aresztu Wiadomości
Pijany kierowca próbował wręczyć łapówkę policjantom. Trafił do aresztu

Kilka dni temu policjanci zatrzymali kierowcę busa, który podróżował z 14 pasażerami w kierunku Łodzi. Mężczyzna próbował wręczyć łapówkę policjantom. Zatrzymany kierowca trafił na 3 miesiące do aresztu.

IMGW wydał komunikat. Oto co nas czeka z ostatniej chwili
IMGW wydał komunikat. Oto co nas czeka

Nad Polskę z zachodu będzie napływać powietrze polarne morskie – na południu kraju cieplejsze, a na północy chłodniejsze. Prawie w całej Polsce będzie odczuwalnie cieplej w porównaniu do poniedziałku.

Zaskakująca zmiana lidera. Najnowszy sondaż zaufania z ostatniej chwili
Zaskakująca zmiana lidera. Najnowszy sondaż zaufania

Najnowszy sondaż zaufania IBRiS dla Onetu przynosi spore przetasowania, m.in. pojawia się nowy, niespodziewany lider.

Prezydent Andrzej Duda: Są ewidentne próby nacisku na PKW i Sąd Najwyższy Wiadomości
Prezydent Andrzej Duda: Są ewidentne próby nacisku na PKW i Sąd Najwyższy

Prezydent Andrzej Duda zaapelował we wtorek do rodaków, by bacznie przyglądali się sytuacji, gdy pojawiają się głosy wzywające do ponownego przeliczenia głosów w wyborach prezydenckich i "nie pozwolili na to, by w Polsce naruszane były podstawowe zasady demokratyczne".

Co dalej ze sprawą Pawła Rubcowa vel Pablo Gonzaleza? Są nowe informacje Wiadomości
Co dalej ze sprawą Pawła Rubcowa vel Pablo Gonzaleza? Są nowe informacje

Proces rosyjskiego szpiega Pawła Rubcowa stanął w miejscu. Od kilku miesięcy sąd w Warszawie ma oczekiwać na ważne dokumenty z Kancelarii Prezesa Rady Ministrów.

Ofiary własnych kłamstw tylko u nas
Ofiary własnych kłamstw

W polityce, po lewej stronie, króluje zasada "Jeśli się że mną nie zgadzasz, jesteś faszystą". Faszystą jest więc np. Trump, Orban, Meloni i Le Pen. Nawet gorzej: oni dla wielu są reinkarnacjami Hitlera.

Jest pierwszy sondaż parlamentarny po wyborach z ostatniej chwili
Jest pierwszy sondaż parlamentarny po wyborach

Według najnowszego sondażu przeprowadzonego przez pracownię IBRiS dla dziennika "Rzeczpospolita" liderem zestawienia jest Koalicja Obywatelska.

Zaginęła 17-letnia Anna. Policja prosi o pomoc z ostatniej chwili
Zaginęła 17-letnia Anna. Policja prosi o pomoc

Gliwicka policja poszukuje 17-letniej Anny Wójcik, która w sobotę wyszła do parku Chopina i zaginęła.

Chaos na ulicach Los Angeles. Donald Trump zabrał głos z ostatniej chwili
Chaos na ulicach Los Angeles. Donald Trump zabrał głos

Donald Trump zapytany o wysłanie 2 tysięcy gwardzistów do Los Angeles, twierdzi, że uratowali oni miasto przed zniszczeniem podczas gwałtownych protestów.

REKLAMA

[Tylko u nas] Tomasz Terlikowski: Nie odrzucać. Rozróżniać i akceptować!

Wizyta Franciszka w Grecji to nie tylko okazja, by budować i umacniać relacje z prawosławnymi, nie tylko szansa, by jeszcze raz wypowiedzieć niezwykle mocne słowa dotyczące migrantów, ale także, by przypomnieć, na czym polega prawdziwa ewangelizacja.
Prawosławny arcybiskup Aten Ieronymos i Papież Franiszek [Tylko u nas] Tomasz Terlikowski: Nie odrzucać. Rozróżniać i akceptować!
Prawosławny arcybiskup Aten Ieronymos i Papież Franiszek / EPA/VATICAN MEDIA HANDOUT HANDOUT EDITORIAL USE ONLY/NO SALES Dostawca: PAP/EPA

Ostatnie dni w życiu Kościoła były niezwykle dynamiczne. Papież nie tylko spotykał się z prawosławnymi hierarchami z Cypru i Grecji, nie tylko wspierał migrantów i uchodźców, ale także – co nie bez znaczenia – przypominał, na czym polega prawdziwa ewangelizacja. Ta ostatnia nie jest i nie może być odrzuceniem wszystkiego, co zastajemy w kulturze, nie jest i nie może być wyłącznie potępianiem i krytykowaniem inności (w tym także innej religijności). Taka droga nie służy głoszeniu Ewangelii, nie przyczynia się do jej przyjmowania.

A żeby to lepiej pokazać, Franciszek odwołuje się do przykładu św. Pawła na Areopagu. Apostoł pogan odwołuje się w czasie głoszenia w Atenach do religijności naturalnej ludzi, do których się zwraca. I właśnie takiej postawy potrzebujemy – zdaniem Franciszka – my współcześni chrześcijanie. „Jest to wewnętrzna dyspozycja niezbędna do ewangelizacji: nie chcieć zajmować przestrzeni i życia drugiego człowieka, ale zasiać dobrą nowinę w glebie jego życia, ucząc się przede wszystkim akceptowania i rozpoznawania ziarna, które Bóg zasiał w jego sercu jeszcze przed naszym przybyciem. Pamiętajmy: Bóg zawsze poprzedza nasz zasiew. Ewangelizować nie znaczy napełniać pusty zbiornik, lecz przede wszystkim wydobywać na światło dzienne to, co Bóg już zaczął realizować. I to jest właśnie ta niezwykła pedagogia, jaką Apostoł wykazał się przed ateńczykami. Nie mówi im: „wszystko robicie źle” lub „teraz nauczę was prawdy”, lecz zaczyna od akceptacji ich ducha religijnego: „Mężowie ateńscy… widzę, że jesteście pod każdym względem bardzo religijni. Przechodząc bowiem i oglądając wasze świętości jedną po drugiej, znalazłem też ołtarz z napisem: «Nieznanemu Bogu»” (Dz 17, 22-23). Apostoł uznaje godność swoich rozmówców i akceptuje ich wrażliwość religijną” – mówił Ojciec święty. 

Jak te słowa mają się do naszej współczesności? Odpowiedź jest, jak sądzę, dość oczywista. Wcale nie chodzi tylko o akceptowanie i szukanie fundamentów do głoszenia w innych religiach, ale także w życiu ludzi świeckich i niewierzących. Wsłuchanie się w ich życie, dostrzeżenie tego, co dobre w radykalnej laicyzacji, w sekularyzacji, w życiu ludzi dalekich od Kościoła, i odwołanie się do tego w ewangelizacji jest jedyną drogą. Odrzucenie wszystkiego, potępienie i brak jakiegokolwiek rozróżniania nie jest – co trzeba mocno podkreślić – drogą głoszenia Ewangelii, która nie jest nowiną potępienia, ale Dobrą Nowiną, a do tego jest otwarta na wszelkie ziarna prawdy rozsiane także w innych systemach religijnych czy świeckich.
 



 

Polecane
Emerytury
Stażowe