Spurek uderza w Kosiniaka-Kamysza: Chyba nie tylko PiS jest naszym problemem

"W wystąpieniu Kosiniaka-Kamysza nic o ważnych i koniecznych zmianach w rolnictwie, o walce z katastrofą klimatyczną, o likwidacji ferm przemysłowych, o prawach osób żyjących w ich sąsiedztwie. A za swój sukces uważa zablokowanie walki o prawa zwierząt…" - ubolewa lewicowa polityk.
"Zamiast mówić o sprawiedliwej transformacji na wsi, zamiast przygotowywać rolników/czki na nadchodzące zmiany - sprawia wrażenie, jakby nic miało się nie zmienić. A przecież tak, jak wygaszamy kopalnie, tak będziemy wygaszać fermy. Dlaczego oni ukrywają to przed ludźmi?" - pyta Spurek.
"Obawiam się, że jeżeli PSL znajdzie się w nowym Sejmie i będzie potrzebne do większości, to możemy zapomnieć o walce o prawa kobiet, prawa osób LGBTIQ, walce z katastrofą klimatyczną i o prawa zwierząt. Chyba nie tylko PiS jest naszym problemem…" - uważa europosłanka.
W wystąpieniu @KosiniakKamysz nic o ważnych i koniecznych zmianach w rolnictwie, o walce z katastrofą klimatyczną, o likwidacji ferm przemysłowych, o prawach osób żyjących w ich sąsiedztwie. A za swój sukces uważa zablokowanie walki o prawa zwierząt…
— Sylwia Spurek (@SylwiaSpurek) December 4, 2021
Obawiam się, że jeżeli PSL znajdzie się w nowym Sejmie i będzie potrzebne do większości, to możemy zapomnieć o walce o prawa kobiet, prawa osób LGBTIQ, walce z katastrofą klimatyczną i o prawa zwierząt. Chyba nie tylko PiS jest naszym problemem…
— Sylwia Spurek (@SylwiaSpurek) December 4, 2021