[Felieton TS] Tomasz P. Terlikowski: „Odmienna logika Kościoła”

Kościół nie jest od tego, żeby wspierać państwo w każdych okolicznościach. Jego rolą jest głoszenie Ewangelii, także wówczas, gdy jest ona trudna do przyjęcia.
 [Felieton TS] Tomasz P. Terlikowski: „Odmienna logika Kościoła”
/ Zrzut z ekranu salve.net.

Kościół w Polsce – przynajmniej ustami swoich najwyższych przedstawicieli – zajmuje odmienne, bardziej zniuansowane i ostrożne stanowisko w kwestii kryzysu na polsko-białoruskiej granicy. Z jednej strony – tu nie ma różnicy – zaznacza konieczność obrony granic, ale z drugiej mocno wzywa do organizowania pomocy humanitarnej, do dostrzegania w migrantach bliźnich w potrzebie. Watykan idzie jeszcze dalej i podkreśla – i to ustami sekretarza ds. Relacji z Państwami Stolicy Apostolskiej – konieczność umiędzynarodowienia kryzysu. Negatywnie trzeba ocenić miejsce, w którym te słowa z ust abp. Paula Gallaghera padły, bo Moskwa – która rozgrywa, a wiele wskazuje na to, że stoi za tym kryzysem – nie jest dobry miejscem, by takie opinie wypowiadać, bo to oznacza włączenie się w tę grę, ale trudno jednocześnie nie dostrzec, że arcybiskup Gallagher, tak jak polscy hierarchowie, nie mówi nic nowego.

Zarówno papież, jak i główni hierarchowie watykańscy, i nie tylko, już w 2015 roku, gdy kryzys dotykał inną część Europy, mówili w istocie to samo. To, że do Polski zarówno kryzys, jak i komentowanie go przez biskupów docierał w sposób umiarkowany, a media nie zajmowały się szczególnie nawet wypowiedziami polskich biskupów (którzy także wówczas różnili się znacząco od polityków prawej strony) w niczym nie zmienia faktu, że tak właśnie było. I nic pod tym względem się nie zmieniło. Kościół – nawet jeśli dostrzega poważne problemy polityczne, nawet jeśli dostrzega lęki, nie może nie głosić Ewangelii, także wówczas, gdy jest ona sprzeczna z bieżącym interes politycznym zarówno państw, jak i niekiedy samego Kościoła.
W tym przypadku zaś Ewangelia oznacza dostrzeganie w imigrantach (także ekonomicznych) cierpiącego Chrystusa, zajmowanie wobec nich postawy humanitarnej, organizowanie pomocy i sprzeciw wobec depersonalizacji, dehumanizacji imigrantów czy polityki budowania wobec nich niechęci. Takie jest stanowisko Ewangelii i takie nauczanie o emigrantach głosił Kościół ustami Pawła VI, Jana Pawła II, Benedykta XVI i głosi ustami Franciszka. To, że kryzys, który jeszcze sześć lat temu był daleko i nas bezpośrednio nie dotyczył, teraz dotarł na nasze granice, nie oznacza, że nauczanie Kościoła ma się zmienić. Ono musi być głoszone.
Politycy zaś, i to też jest dość oczywiste, poza jasnym wezwaniem do pomocy powinni mieć także w pamięci inne obowiązki moralne, czyli choćby obronę granic czy obywateli. Gdy zaś różne wartości wchodzą w konflikt, powinni spróbować je uzgadniać, ważyć, a nie zarzucać tym, którzy przypominają o odmiennej, ewangelicznej perspektywie, że zdradzają Polskę czy służą Łukaszence.


 

POLECANE
Kryzys energetyczny w Naddniestrzu. Prezydent Ukrainy zaoferował wsparcie węglem polityka
Kryzys energetyczny w Naddniestrzu. Prezydent Ukrainy zaoferował wsparcie węglem

- Ukraina gotowa jest pomóc w rozwiązaniu kryzysu energetycznego w separatystycznym Naddniestrzu, w Mołdawii, dostawami węgla jeśli ci, którzy kontrolują tam sytuację, rzeczywiście chcą pomóc jego mieszkańcom – oświadczył prezydent Ukrainy Wołodymyr Zełenski.

Morderca i gwałciciel dzieci. Mariusz Trynkiewicz nie żyje z ostatniej chwili
Morderca i gwałciciel dzieci. Mariusz Trynkiewicz nie żyje

„Seryjny morderca i przestępca seksualny zwany «Szatanem z Piotrkowa» Mariusz Trynkiewicz zmarł w wieku 62 lat” – podaje portal gostynin24.pl. Media potwierdziły ten fakt w rozmowie z rzecznikiem prasowym Dyrektora Generalnego Służby Więziennej.

Pogoda na najbliższe dni. Jest komunikat IMGW Wiadomości
Pogoda na najbliższe dni. Jest komunikat IMGW

Nad wschodnimi krańcami Europy utrzymają się układy niskiego ciśnienia, przynosząc chłodne temperatury i opady śniegu na południu kraju – informuje IMGW.

Jaś Kapela otrzymał roczne stypendium ministerstwa kultury Wiadomości
Jaś Kapela otrzymał roczne stypendium ministerstwa kultury

Jaś Kapela otrzymał stypendium Ministerstwa Kultury i Dziedzictwa Narodowego. Polityk PiS przekazał, że skieruje interpelację do ministerstwa, w której będzie żądał informacji o tym, za co i w jakiej wysokości stypendium dostał Kapela.

Polska zablokowała przelot słowackiej delegacji do Moskwy? MSZ reaguje Wiadomości
Polska zablokowała przelot słowackiej delegacji do Moskwy? MSZ reaguje

Rzecznik MSZ Paweł Wroński poinformował PAP, że Polska nie odmówiła słowackiej delegacji, która w niedzielę rozpoczęła wizytę w Moskwie, możliwości przelotu nad swoim terytorium. Według Wrońskiego strona słowacka wysłała niekompletne dokumenty, a poproszona o ich uzupełnienie zdecydowała o zmianie trasy.

W Bukareszcie wielotysięczna demonstracja przeciwko manipulacjom wyborczym gorące
W Bukareszcie wielotysięczna demonstracja przeciwko manipulacjom wyborczym

Tysiące Rumunów protestowało w niedzielę w Bukareszcie przeciwko decyzji o unieważnieniu wyborów prezydenckich.

Zgrzyt w koalicji. Nowacka wbija szpilę Kosiniakowi-Kamyszowi Wiadomości
Zgrzyt w koalicji. Nowacka wbija szpilę Kosiniakowi-Kamyszowi

"Ktoś znów pomylił MON z MEN jak czytam" – skomentowała stanowisko wicepremiera Władysława Kosiniaka-Kamysza w sprawie "edukacji zdrowotnej" minister edukacji Barbara Nowacka.

Wybory prezydenckie w Chorwacji. Są wyniki exit poll z ostatniej chwili
Wybory prezydenckie w Chorwacji. Są wyniki exit poll

Według badania exit poll, ubiegający się o reelekcję Zoran Milanović wygrywa wybory prezydenckie zdobywając 77,86 proc. głosów.

Cofka nad Bałtykiem. Woda zalewa ulice i przesiąka przez wały Wiadomości
Cofka nad Bałtykiem. Woda zalewa ulice i przesiąka przez wały

Strażacy odnotowali interwencje związane z cofką w miejscowościach nadmorskich: w Sztutowie, Kątach Rybackich, Świerznicy, Rewie i Mechelinkach – podała straż pożarna w Gdańsku. Niebezpieczna sytuacja jest także w Elblągu.

Wybory w Niemczech. Agenda 2030 - niemieccy chadecy mają plan tylko u nas
Wybory w Niemczech. Agenda 2030 - niemieccy chadecy "mają plan"

Agenda 2030 – tak nazywa się chadeckie panaceum na postępującą zapaść niemieckiej gospodarki. A sytuacja jest na tyle poważna, że Friedrich Merz ściąga na pomoc autorytet samego Konrada Adenauera porównując przełom roku 1949 do tego, który ma nastąpić jego zdaniem w 2025 r. wraz z wyborami parlamentarnymi. I w istocie, ta krótka kampania wyborcza w Niemczech jest jakaś inna. Nie jednak za sprawą patosu Merza czy nieporadności kampanijnej Olafa Scholza a na skutek dość bezpardonowych ukąszeń zza Oceanu.

REKLAMA

[Felieton TS] Tomasz P. Terlikowski: „Odmienna logika Kościoła”

Kościół nie jest od tego, żeby wspierać państwo w każdych okolicznościach. Jego rolą jest głoszenie Ewangelii, także wówczas, gdy jest ona trudna do przyjęcia.
 [Felieton TS] Tomasz P. Terlikowski: „Odmienna logika Kościoła”
/ Zrzut z ekranu salve.net.

Kościół w Polsce – przynajmniej ustami swoich najwyższych przedstawicieli – zajmuje odmienne, bardziej zniuansowane i ostrożne stanowisko w kwestii kryzysu na polsko-białoruskiej granicy. Z jednej strony – tu nie ma różnicy – zaznacza konieczność obrony granic, ale z drugiej mocno wzywa do organizowania pomocy humanitarnej, do dostrzegania w migrantach bliźnich w potrzebie. Watykan idzie jeszcze dalej i podkreśla – i to ustami sekretarza ds. Relacji z Państwami Stolicy Apostolskiej – konieczność umiędzynarodowienia kryzysu. Negatywnie trzeba ocenić miejsce, w którym te słowa z ust abp. Paula Gallaghera padły, bo Moskwa – która rozgrywa, a wiele wskazuje na to, że stoi za tym kryzysem – nie jest dobry miejscem, by takie opinie wypowiadać, bo to oznacza włączenie się w tę grę, ale trudno jednocześnie nie dostrzec, że arcybiskup Gallagher, tak jak polscy hierarchowie, nie mówi nic nowego.

Zarówno papież, jak i główni hierarchowie watykańscy, i nie tylko, już w 2015 roku, gdy kryzys dotykał inną część Europy, mówili w istocie to samo. To, że do Polski zarówno kryzys, jak i komentowanie go przez biskupów docierał w sposób umiarkowany, a media nie zajmowały się szczególnie nawet wypowiedziami polskich biskupów (którzy także wówczas różnili się znacząco od polityków prawej strony) w niczym nie zmienia faktu, że tak właśnie było. I nic pod tym względem się nie zmieniło. Kościół – nawet jeśli dostrzega poważne problemy polityczne, nawet jeśli dostrzega lęki, nie może nie głosić Ewangelii, także wówczas, gdy jest ona sprzeczna z bieżącym interes politycznym zarówno państw, jak i niekiedy samego Kościoła.
W tym przypadku zaś Ewangelia oznacza dostrzeganie w imigrantach (także ekonomicznych) cierpiącego Chrystusa, zajmowanie wobec nich postawy humanitarnej, organizowanie pomocy i sprzeciw wobec depersonalizacji, dehumanizacji imigrantów czy polityki budowania wobec nich niechęci. Takie jest stanowisko Ewangelii i takie nauczanie o emigrantach głosił Kościół ustami Pawła VI, Jana Pawła II, Benedykta XVI i głosi ustami Franciszka. To, że kryzys, który jeszcze sześć lat temu był daleko i nas bezpośrednio nie dotyczył, teraz dotarł na nasze granice, nie oznacza, że nauczanie Kościoła ma się zmienić. Ono musi być głoszone.
Politycy zaś, i to też jest dość oczywiste, poza jasnym wezwaniem do pomocy powinni mieć także w pamięci inne obowiązki moralne, czyli choćby obronę granic czy obywateli. Gdy zaś różne wartości wchodzą w konflikt, powinni spróbować je uzgadniać, ważyć, a nie zarzucać tym, którzy przypominają o odmiennej, ewangelicznej perspektywie, że zdradzają Polskę czy służą Łukaszence.



 

Polecane
Emerytury
Stażowe