[Felieton "TS"] Waldemar Biniecki: „Refleksje o polskiej niepodległości…”

Święto odzyskania niepodległości zmusza nas wszystkich do refleksji. Zmusza nas do analizy faktów: co zostało zrobione, aby naprawiać Polskę, a co nie. Wiele działań po 1989 r. ciągle budzi wątpliwości.
 [Felieton
/ Narodowe Święto Niepodległości (2012) Warszawa, pl. marsz. Józefa Piłsudskiego

Przede wszystkim wielkie wątpliwości budzą fakty niepociągnięcia do odpowiedzialności winnych zbrodni komunistycznych, afer i wielu innych przestępstw popełnionych w trakcie formowania się Niepodległej. Wszyscy obserwujemy, również tutaj, za oceanem, że wyświetlenie prawdy wymaga wiele wysiłków do odzyskania właściwego poczucia patriotyzmu, zasad moralnych w kierowaniu się polską racją stanu. Aby budować nowe państwo, trzeba to robić na zdrowych fundamentach moralnych. Pewne obszary funkcjonowania państwa powinny znaleźć się poza grą polityczną. Do nich na pewno należą polskie siły zbrojne, służby specjalne i dyplomacja. Aby odzyskać właściwe miejsce na mapie suwerennych i poważnych państw, musimy te obszary przenieść poza obszar walk politycznych, a osoby z tych obszarów nie mogą angażować się w działalność polityczną. Trwa debata nad przeobrażaniem armii, warto podjąć działania nad pozostałymi obszarami. Jednakże wektory tych działań powinny być poddane debacie publicznej. Debatę tę, aby nie była ona kolejną kłótnią polityków, trzeba przenieść w grona eksperckie. Nie mogą one odbywać się tylko w internecie. Muszą mieć miejsce w głównych mediach, aby ich odbiór docierał do wszystkich Polaków. Jedna z takich debat powinna niewątpliwie dotyczyć budowania propolskiego lobbingu w krajach strategicznie ważnych dla Polski. Do promocji strategicznych interesów Polski potrzeba dobrze przemyślanej, długoterminowej strategii, opartej na szczerej chęci współpracy z Polonią. Wyniki badań Instytutu Piasta z Michigan potwierdzają obraz Polonii nowoczesnej, wykształconej, zamożnej oraz dumnej ze swojego pochodzenia. Wydaje się, że Polonia dysponuje potencjałem, który może nie tylko pomóc wspierać strategicznie polskie interesy w Waszyngtonie, ale również pomóc zmieniać obraz Polski w oczach przeciętnego Amerykanina. Do tego potrzebna jest jednak ponadpartyjna wizja współpracy z Polonią. Traktowanie Polonii jako drugorzędnej wartości jest w interesie tych, którym na rękę jest osłabienie naszego kraju. Taki stan obowiązuje od 1934 r., kiedy sanacja zaprzestała szerokiej i zakrojonej współpracy z Polonią amerykańską. Po przywództwie Paderewskiego, zjednoczeniu Polonii i dotarciu do najwyższych przedstawicieli władzy z prezydentem Wilsonem i sukcesie tego działania, mieliśmy politykę minimalizowania tego, to było osiągnięte. Wręcz przeciwnie – zamiast budować pozycję Polonii na tym wielkim sukcesie, jakim było odzyskanie przez Polskę niepodległości we współpracy z administracją amerykańską, rozpoczęto proces jej podporządkowywania. Wydaje się, że do dziś nikt tego wydarzenia nie przestudiował w Warszawie. Sukces Paderewskiego i wpływ na prezydenta Wilsona, aby na jego mapie drogowej Polska zajęła ważne miejsce, wpłynął na fakt, że Polska w 1918 r. odzyskała niepodległość. Należy jednak o tym pamiętać, że Paderewski sam nie wykonał tej pracy. Warto wspomnieć w tym momencie o pierwszym polskim milionerze Janie Smulskim, dr. Teofilu Starzyńskim i setkach innych, o których w Polsce nikt nie wie, a cała sprawa, włącznie z wysłaniem 22 tysięcy ochotników Błękitnej Armii, jest w Polsce do dziś nieznana, a ich rola w odzyskaniu przez Polskę niepodległości jest zamilczana. 



 

POLECANE
Plan na zakończenie wojny? Doradca Trumpa zabrał głos z ostatniej chwili
Plan na zakończenie wojny? Doradca Trumpa zabrał głos

Ekipa prezydenta elektra Stanów Zjednoczonych Donalda Trumpa rozpocznie współpracę z administracją prezydenta Joe Bidena w celu osiągniecia „porozumienia” między Ukrainą i Rosją - oświadczył w niedzielę w telewizji Fox News Michael Waltz, nominowany przez Trumpa na stanowisko doradcy ds. bezpieczeństwa narodowego.

Genialne w swej prostocie. Zaskoczenie dla fanów Familiady z ostatniej chwili
"Genialne w swej prostocie". Zaskoczenie dla fanów "Familiady"

Z okazji 30-lecia „Familiady” produkcja programu zdecydowała się ujawnić tajemnicę słynnego kącika muzycznego. Przez lata widzowie wyobrażali sobie to miejsce jako profesjonalne, dźwiękoszczelne studio - być może szklany pokój lub elegancką kabinę. Rzeczywistość okazała się zupełnie inna.

Nawrocki: Polska to moja miłość, dlatego jestem gotowy zostać jej prezydentem z ostatniej chwili
Nawrocki: Polska to moja miłość, dlatego jestem gotowy zostać jej prezydentem

Prezes IPN Karol Nawrocki zadeklarował podczas niedzielnej konwencji w Krakowie, że Polska to jego miłość, dlatego jest gotowy zostać jej prezydentem. Jego pierwszą obietnicą wyborczą jest zakończenie wojny polsko-polskiej.

Prof. Krasnodębski: mamy przedstawiciela warszawskiej elitki kontra przedstawiciela Polski tylko u nas
Prof. Krasnodębski: mamy przedstawiciela warszawskiej elitki kontra przedstawiciela Polski

- Mamy ponadpartyjnego kandydata, podkreślającego swoje związki ze zwykłymi Polakami, Karol Nawrocki dosyć też skutecznie wypunktował słabości przeciwnika, a z drugiej strony mówił o programie, o ambitnej Polsce, o inwestycjach, o tych wszystkich rzeczach, o których Polacy dyskutują - skomentował wybór kandydata PiS prof. Zdzisław Krasnodębski.

Rozpłakałam się. Uczestniczka Tańca z gwiazdami przerwała milczenie z ostatniej chwili
"Rozpłakałam się". Uczestniczka "Tańca z gwiazdami" przerwała milczenie

Vanessa Aleksander, która wygrała 15. edycję „Tańca z Gwiazdami”, po tygodniu milczenia przerwała ciszę i udzieliła pierwszego wywiadu. W rozmowie w programie „Halo tu Polsat” aktorka opowiedziała o emocjach związanych z wygraną i wielu trudnych momentach na drodze do finału.

Prezes PiS zabrał głos. Uzasadnił wybór kandydata z ostatniej chwili
Prezes PiS zabrał głos. Uzasadnił wybór kandydata

Prezes PiS Jarosław Kaczyński ocenił, że mamy dziś stan wojny polsko-polskiej, której Polacy nie chcą. Dlatego - jak przekonywał - potrzebny jest kandydat na prezydenta, który będzie niezależny od formacji politycznych i zakończy tę wojnę w imię interesu Polski. Dodał, że takim kandydatem jest Karol Nawrocki.

Potężne uderzenie w kieszenie Polaków. Drastyczny wzrost rachunków w 2025 roku z ostatniej chwili
Potężne uderzenie w kieszenie Polaków. Drastyczny wzrost rachunków w 2025 roku

Rok 2025 może okazać się finansowym wyzwaniem dla wielu Polaków. Jak wynika z badania Krajowego Rejestru Długów, aż 80% rodaków spodziewa się wzrostu rachunków i opłat. Najbardziej drastyczne podwyżki mogą dotknąć ogrzewania, a także innych podstawowych kosztów życia.

To już oficjalnie. Wiemy, kto będzie kandydatem PiS z ostatniej chwili
To już oficjalnie. Wiemy, kto będzie kandydatem PiS

Rozpoczęła się konwencja z udziałem m.in. prezesa PiS Jarosława Kaczyńskiego, w trakcie której ogłoszono decyzję dotyczącą poparcia bezpartyjnego kandydata na prezydenta.

Drwiący wpis Tuska. Jest riposta PiS z ostatniej chwili
Drwiący wpis Tuska. Jest riposta PiS

W niedzielę, w krakowskiej Hali "Sokół", Prawo i Sprawiedliwość ogłosi swojego kandydata na prezydenta podczas wydarzenia określanego jako "spotkanie obywatelskie". Choć oficjalne nazwisko nie padło, według wielu doniesień medialnych to Karol Nawrocki, prezes Instytutu Pamięci Narodowej, ma otrzymać poparcie partii Jarosława Kaczyńskiego. Proces wyłaniania kandydata był jednak burzliwy, a decyzję podjęto po długich negocjacjach.

Jaka pogoda nas czeka? IMGW wydał nowy komunikat z ostatniej chwili
Jaka pogoda nas czeka? IMGW wydał nowy komunikat

Synoptyk Instytutu Meteorologii i Gospodarki Wodnej Ewa Łapińska poinformowała, że w niedzielę niemal w całej Polsce będzie pochmurnie. Kolejne dni przyniosą stopniową poprawę pogody; będzie coraz więcej przejaśnień i rozpogodzeń, choć niewykluczone są także miejscowe, silne porywy wiatru i gołoledź.

REKLAMA

[Felieton "TS"] Waldemar Biniecki: „Refleksje o polskiej niepodległości…”

Święto odzyskania niepodległości zmusza nas wszystkich do refleksji. Zmusza nas do analizy faktów: co zostało zrobione, aby naprawiać Polskę, a co nie. Wiele działań po 1989 r. ciągle budzi wątpliwości.
 [Felieton
/ Narodowe Święto Niepodległości (2012) Warszawa, pl. marsz. Józefa Piłsudskiego

Przede wszystkim wielkie wątpliwości budzą fakty niepociągnięcia do odpowiedzialności winnych zbrodni komunistycznych, afer i wielu innych przestępstw popełnionych w trakcie formowania się Niepodległej. Wszyscy obserwujemy, również tutaj, za oceanem, że wyświetlenie prawdy wymaga wiele wysiłków do odzyskania właściwego poczucia patriotyzmu, zasad moralnych w kierowaniu się polską racją stanu. Aby budować nowe państwo, trzeba to robić na zdrowych fundamentach moralnych. Pewne obszary funkcjonowania państwa powinny znaleźć się poza grą polityczną. Do nich na pewno należą polskie siły zbrojne, służby specjalne i dyplomacja. Aby odzyskać właściwe miejsce na mapie suwerennych i poważnych państw, musimy te obszary przenieść poza obszar walk politycznych, a osoby z tych obszarów nie mogą angażować się w działalność polityczną. Trwa debata nad przeobrażaniem armii, warto podjąć działania nad pozostałymi obszarami. Jednakże wektory tych działań powinny być poddane debacie publicznej. Debatę tę, aby nie była ona kolejną kłótnią polityków, trzeba przenieść w grona eksperckie. Nie mogą one odbywać się tylko w internecie. Muszą mieć miejsce w głównych mediach, aby ich odbiór docierał do wszystkich Polaków. Jedna z takich debat powinna niewątpliwie dotyczyć budowania propolskiego lobbingu w krajach strategicznie ważnych dla Polski. Do promocji strategicznych interesów Polski potrzeba dobrze przemyślanej, długoterminowej strategii, opartej na szczerej chęci współpracy z Polonią. Wyniki badań Instytutu Piasta z Michigan potwierdzają obraz Polonii nowoczesnej, wykształconej, zamożnej oraz dumnej ze swojego pochodzenia. Wydaje się, że Polonia dysponuje potencjałem, który może nie tylko pomóc wspierać strategicznie polskie interesy w Waszyngtonie, ale również pomóc zmieniać obraz Polski w oczach przeciętnego Amerykanina. Do tego potrzebna jest jednak ponadpartyjna wizja współpracy z Polonią. Traktowanie Polonii jako drugorzędnej wartości jest w interesie tych, którym na rękę jest osłabienie naszego kraju. Taki stan obowiązuje od 1934 r., kiedy sanacja zaprzestała szerokiej i zakrojonej współpracy z Polonią amerykańską. Po przywództwie Paderewskiego, zjednoczeniu Polonii i dotarciu do najwyższych przedstawicieli władzy z prezydentem Wilsonem i sukcesie tego działania, mieliśmy politykę minimalizowania tego, to było osiągnięte. Wręcz przeciwnie – zamiast budować pozycję Polonii na tym wielkim sukcesie, jakim było odzyskanie przez Polskę niepodległości we współpracy z administracją amerykańską, rozpoczęto proces jej podporządkowywania. Wydaje się, że do dziś nikt tego wydarzenia nie przestudiował w Warszawie. Sukces Paderewskiego i wpływ na prezydenta Wilsona, aby na jego mapie drogowej Polska zajęła ważne miejsce, wpłynął na fakt, że Polska w 1918 r. odzyskała niepodległość. Należy jednak o tym pamiętać, że Paderewski sam nie wykonał tej pracy. Warto wspomnieć w tym momencie o pierwszym polskim milionerze Janie Smulskim, dr. Teofilu Starzyńskim i setkach innych, o których w Polsce nikt nie wie, a cała sprawa, włącznie z wysłaniem 22 tysięcy ochotników Błękitnej Armii, jest w Polsce do dziś nieznana, a ich rola w odzyskaniu przez Polskę niepodległości jest zamilczana. 




 

Polecane
Emerytury
Stażowe