Jakub Zgierski („Młot na marksizm”): Piękne hasła zasłaniają nam oczy

Być może zabrzmi to okrutnie, ale niestety w realnym świecie piękne hasła często służą jedynie jako usprawiedliwienie dla realizacji konkretnych celów politycznych. Już jakiś czas temu utwierdziłem się w niezbyt optymistycznym przekonaniu, że szeroko rozumiany obóz konserwatywny miewa problemy z trafnym odczytywaniem zjawisk społecznych.
 Jakub Zgierski („Młot na marksizm”): Piękne hasła zasłaniają nam oczy
/ https://commons.wikimedia.org/wiki/File:Rainbow_flag_and_blue_skies.jpg

W mojej ocenie największą bolączką okazuje się zbytnie skoncentrowanie na kwestiach moralnych i religijnych, które niejako automatycznie wychodzą na pierwszy plan przy analizie rozmaitych problemów. Piękne hasła zasłaniają nam oczy, skutecznie przekierowując uwagę na teoretyczną nadbudowę, która nie stanowi istoty sprawy.

Nawet jeśli zauważamy, że działania jakichś grup są podszyte ideologią, to i tak skupiamy się na wymiarze kulturowym. Innymi słowy, zagłębiamy się w meandry zaserwowanych nam koncepcji, które nie mają raczej za wiele wspólnego z rzeczywistością. Przykładowo z taką sytuacją mamy do czynienia w przypadku ruchu LGBT i pomysłów z zakresu gender, które rozpatrujemy w kategoriach demoralizowania młodzieży czy niszczenia instytucji rodziny. To najpopularniejsza wykładnia, która co do zasady jest oczywiście słuszna, ale niestety nie sięga fundamentów.
Jak się Państwo domyślają, tkwienie w takim paradygmacie odciąga nas od ukrytych celów animatorów rewolucji, którzy przecież nie chcą demoralizować dla samego demoralizowania. Zniszczenie rodziny dla jakiejś chorej satysfakcji również nie jest przedmiotem ich pragnień. Należy zadać sobie pytanie, co w wymiarze społecznym zapewniają wychowanie i edukacja w duchu konserwatywnych wartości. Czy przypadkiem nie chodzi tu tak naprawdę o zmianę mentalności ludzi, zwłaszcza tych młodych, aby móc łatwiej na nich wpływać?
Spróbuję wyjaśnić, co dokładnie mam na myśli. Otóż dla samozwańczych trybunów ludowych wszystkie moralne hasełka o wyzysku robotników, ciemiężeniu kobiet, mniejszości seksualnych czy imigrantów pełnią jedynie funkcję wygodnych pretekstów. To wyłącznie teoretyczne uzasadnienia, które mają trafiać do emocji odbiorców i wywoływać u nich pożądany efekt. Jednak celem „gry” nie jest realizacja formułowanych postulatów, choćby utopijnych pomysłów o zaprowadzeniu idealnego świata bez cierpienia i wyzysku.
Podobnie jak w XIX-wiecznym, klasycznym marksizmie proletariatem, na którego plecach załatwiało się swoje interesy, byli robotnicy, tak w neomarksizmie są to feministki, mniejszości seksualne czy imigranci. Ideolodzy wykorzystują nośne hasła, które porwą oburzone tłumy, chociaż w rzeczywistości podejmują działania stricte polityczne, czyli obliczone na zdobycie władzy. Esencją tej taktyki jest żerowanie na społecznym konflikcie, którego nie tylko nie chcą zgasić, a wręcz przeciwnie – podsycają go. W ostatecznym rozrachunku rozbicie bastionów konserwatystów ma pozwolić na przejęcie rządu dusz. Tyle i aż tyle.

 


 

POLECANE
Dyrektor NFZ za rządów PO zatrzymany pod zarzutem pedofilii z ostatniej chwili
Dyrektor NFZ za rządów PO zatrzymany pod zarzutem pedofilii

"Kolejny człowiek PO. Tomasz P. zatrzymany na trzy miesiące za prezentowanie pornografii z udziałem dzieci i zwierząt" - podał na platformie X dziennikarz Marcin Dobski.

KE nie zajmie się paktem migracyjnym w najbliższym czasie. Temat wypadł z programu z ostatniej chwili
KE nie zajmie się paktem migracyjnym w najbliższym czasie. Temat wypadł z programu

Raport na temat paktu migracyjnego wypadł z programu prac Komisji Europejskiej w tym tygodniu – dowiedziała się PAP w dwóch źródłach unijnych. W pakiecie miała się znaleźć m.in. lista krajów znajdujących, się pod presją migracyjną.

IMGW wydał komunikat. Oto co nas czeka Wiadomości
IMGW wydał komunikat. Oto co nas czeka

Polska znajduje się między wyżem znad Wysp Brytyjskich a niżem znad zachodniej Rosji. Z północy napływa chłodne, arktyczne powietrze, co przyniesie niższe temperatury, przelotne opady i miejscami porywisty wiatr – informuje IMGW.

Metalowy cover dzieciaków z Sobótki ma już miliony wyświetleń z ostatniej chwili
Metalowy cover dzieciaków z Sobótki ma już miliony wyświetleń

Dwaj piętnastoletni muzycy z Sobótki – Krystian Borczon i Stanisław Ludkowski – zachwycili fanów ciężkich brzmień. Ich zespół ADHD stał się internetową sensacją po opublikowaniu krótkiego nagrania, które w kilka dni zdobyło ponad 1,6 mln wyświetleń. Młodzi gitarzyści, inspirowani Metallicą i Megadeth, udowadniają, że pasja i talent nie mają wieku. Posłuchaj, jak brzmią.

Niemcy chcą pozbyć się Syryjczyków z ostatniej chwili
Niemcy chcą pozbyć się Syryjczyków

Niemcy chcą w przyszłości deportować do ojczyzny nie tylko osoby stanowiące zagrożenie i przestępców, ale także zupełnie normalnych młodych Syryjczyków, których wnioski o azyl zostały odrzucone – informuje niemiecki "Bild".

Minister Żurek w natarciu: chce ustąpienia Manowskiej i kar dla tzw. neosędziów pilne
Minister Żurek w natarciu: chce ustąpienia Manowskiej i kar dla tzw. neosędziów

Minister sprawiedliwości Waldemar Żurek znów uderza w Małgorzatę Manowską. Podczas spotkania ministrów UE w Luksemburgu stwierdził, że I prezes Sądu Najwyższego powinna ustąpić ze stanowiska. W tle – zapowiedzi finansowych kar dla tzw. neosędziów.

Zmiana właściciela TVN? Jest decyzja Warner Bros. Discovery z ostatniej chwili
Zmiana właściciela TVN? Jest decyzja Warner Bros. Discovery

Warner Bros. Discovery odrzucił wstępną ofertę przejęcia koncernu przez Paramount Skydance jako zbyt niską. Propozycja miała wynosić około 20 dolarów za akcję.

Pożar w krakowskiej podstawówce. Mamy oświadczenie szkoły z ostatniej chwili
Pożar w krakowskiej podstawówce. Mamy oświadczenie szkoły

''W związku z tym, że mimo niezwłocznej odpowiedzi szkoły na zapytania niektórych mediów do publicznej wiadomości przekazane zostały nieprawdziwe relacje, podajemy oświadczenie dotyczące zdarzenia'' – przekazała nam w oświadczeniu Szkoła Podstawowa nr 4 przy ul. Smoleńsk w Krakowie.

Poseł Polski 2050 nie odpuszcza ws. kilometrówek: „Jestem posłem, nie będę siedział 10 godzin w pociągu” Wiadomości
Poseł Polski 2050 nie odpuszcza ws. kilometrówek: „Jestem posłem, nie będę siedział 10 godzin w pociągu”

Burza wokół tzw. kilometrówek wciąż trwa. Gdy o poselskich rozliczeniach zrobiło się głośno, głos zabrał Sławomir Ćwik z Polski 2050. Polityk otwarcie sprzeciwił się zrównaniu zasad dla parlamentarzystów i prywatnych przedsiębiorców i zapowiedział, że dalej będzie jeździł samochodem. „Nie jestem posłem po to, by przesiedzieć 10 godzin w pociągu” – napisał.

Dlaczego ludzie owijają klamkę folią aluminiową? Oto powód z ostatniej chwili
Dlaczego ludzie owijają klamkę folią aluminiową? Oto powód

Folia aluminiowa na klamce działa jak prosty i tani sygnalizator – jej szelest i naruszenie ostrzegają domowników i mogą zniechęcić intruza.

REKLAMA

Jakub Zgierski („Młot na marksizm”): Piękne hasła zasłaniają nam oczy

Być może zabrzmi to okrutnie, ale niestety w realnym świecie piękne hasła często służą jedynie jako usprawiedliwienie dla realizacji konkretnych celów politycznych. Już jakiś czas temu utwierdziłem się w niezbyt optymistycznym przekonaniu, że szeroko rozumiany obóz konserwatywny miewa problemy z trafnym odczytywaniem zjawisk społecznych.
 Jakub Zgierski („Młot na marksizm”): Piękne hasła zasłaniają nam oczy
/ https://commons.wikimedia.org/wiki/File:Rainbow_flag_and_blue_skies.jpg

W mojej ocenie największą bolączką okazuje się zbytnie skoncentrowanie na kwestiach moralnych i religijnych, które niejako automatycznie wychodzą na pierwszy plan przy analizie rozmaitych problemów. Piękne hasła zasłaniają nam oczy, skutecznie przekierowując uwagę na teoretyczną nadbudowę, która nie stanowi istoty sprawy.

Nawet jeśli zauważamy, że działania jakichś grup są podszyte ideologią, to i tak skupiamy się na wymiarze kulturowym. Innymi słowy, zagłębiamy się w meandry zaserwowanych nam koncepcji, które nie mają raczej za wiele wspólnego z rzeczywistością. Przykładowo z taką sytuacją mamy do czynienia w przypadku ruchu LGBT i pomysłów z zakresu gender, które rozpatrujemy w kategoriach demoralizowania młodzieży czy niszczenia instytucji rodziny. To najpopularniejsza wykładnia, która co do zasady jest oczywiście słuszna, ale niestety nie sięga fundamentów.
Jak się Państwo domyślają, tkwienie w takim paradygmacie odciąga nas od ukrytych celów animatorów rewolucji, którzy przecież nie chcą demoralizować dla samego demoralizowania. Zniszczenie rodziny dla jakiejś chorej satysfakcji również nie jest przedmiotem ich pragnień. Należy zadać sobie pytanie, co w wymiarze społecznym zapewniają wychowanie i edukacja w duchu konserwatywnych wartości. Czy przypadkiem nie chodzi tu tak naprawdę o zmianę mentalności ludzi, zwłaszcza tych młodych, aby móc łatwiej na nich wpływać?
Spróbuję wyjaśnić, co dokładnie mam na myśli. Otóż dla samozwańczych trybunów ludowych wszystkie moralne hasełka o wyzysku robotników, ciemiężeniu kobiet, mniejszości seksualnych czy imigrantów pełnią jedynie funkcję wygodnych pretekstów. To wyłącznie teoretyczne uzasadnienia, które mają trafiać do emocji odbiorców i wywoływać u nich pożądany efekt. Jednak celem „gry” nie jest realizacja formułowanych postulatów, choćby utopijnych pomysłów o zaprowadzeniu idealnego świata bez cierpienia i wyzysku.
Podobnie jak w XIX-wiecznym, klasycznym marksizmie proletariatem, na którego plecach załatwiało się swoje interesy, byli robotnicy, tak w neomarksizmie są to feministki, mniejszości seksualne czy imigranci. Ideolodzy wykorzystują nośne hasła, które porwą oburzone tłumy, chociaż w rzeczywistości podejmują działania stricte polityczne, czyli obliczone na zdobycie władzy. Esencją tej taktyki jest żerowanie na społecznym konflikcie, którego nie tylko nie chcą zgasić, a wręcz przeciwnie – podsycają go. W ostatecznym rozrachunku rozbicie bastionów konserwatystów ma pozwolić na przejęcie rządu dusz. Tyle i aż tyle.

 



 

Polecane
Emerytury
Stażowe