Prognoza pogody na czwartek. Wysoka temperatura, trąby powietrzne i nawałnice

Przed nami kulminacja niebezpiecznych zjawisk – alarmuje synoptyk IMGW Anna Woźniak.
 Prognoza pogody na czwartek. Wysoka temperatura, trąby powietrzne i nawałnice
/ fot. PAP/Darek Delmanowicz


W najbliższych dniach pogodę w kraju będzie kształtowała szeroka strefa pofalowanego frontu atmosferycznego. Front będzie rozdzielał gorące powietrze pochodzenia zwrotnikowego na wschodzie od chłodniejszego polarnego morskiego na zachodzie. Silny kontrast termiczny, który powstanie na jego linii, będzie jednak paliwem generującym powstawanie bardzo gwałtownych zjawisk.

W czwartek na wschodzie będzie jednak ciepło. – Ze względu na upały, już nawet w godzinach porannych na wschodzie kraju temperatura może wynieść ok. 20 st. C – poinformowała synoptyk.

Jak zaznaczyła Woźniak, w ciągu dnia temperatura maksymalna w zachodniej części kraju wyniesie 20-24 st. C, a w strefie frontu 25-26 st. C. Natomiast we wschodnich regionach Polski nadal będzie upalnie. – W tych regionach Polski termometry wskażą od 29-32 st. C, a możliwe nawet 33 st. C – poinformowała synoptyk.

Niestety, już od południa zaczną występować burze w centralno-północnej części Polski. Do godzin wieczornych burze będą trwać w pasie od Warmii, przez woj. pomorskie, kujawsko-pomorskie, aż po woj. łódzkie i częściowo wielkopolskie, a także w Karpatach Zachodnich, głównie w Beskidzie Śląskim i Żywieckim oraz w Tatrach i na Podhalu. – W tych miejscach opady mogą sięgać nawet do 50 mm – powiedziała synoptyk. Jak wskazała synoptyk, burzom będą towarzyszyć intensywne porywy wiatru do 90 km/h.

– Kulminacja niebezpiecznych zjawisk prawdopodobnie przypadnie na godziny wieczorne w czwartek i noc z czwartku na piątek – zapowiedziała Woźniak. – To będzie bardzo intensywne 36 godzin – podkreśliła. Wyjaśniła, że wówczas w zachodniej części kraju wystąpią burze z ulewami, intensywnymi opadami deszczu do 50 mm, a także nawałnicami i gradem, którym towarzyszyć będą porywy wiatru miejscami osiągającymi 100 km/h.

– Możliwe są nawałnice i trąby powietrzne – zapowiedziała synoptyk.


 

POLECANE
Drony nad Polską. Kreml wydał komunikat: Brak prośby od polskich władz z ostatniej chwili
Drony nad Polską. Kreml wydał komunikat: Brak prośby od polskich władz

Kreml odmówił komentarza w sprawie wtargnięcia rosyjskich dronów w polską przestrzeń powietrzną w nocy z wtorku na środę – przekazał rzecznik Dmitrij Pieskow. Podkreślił, że sprawa leży w gestii rosyjskiego ministerstwa obrony, które dotąd nie odniosło się do incydentu.

NATO zgodziło się na uruchomienie art. 4 pilne
NATO zgodziło się na uruchomienie art. 4

Drony nad Polską zmusiły Warszawę do sięgnięcia po jeden z najważniejszych artykułów Traktatu Północnoatlantyckiego. NATO uruchomiło art. 4 – konsultacje sojuszników już się rozpoczęły.

Eksplozje pod Wilnem. Płoną wagony Orlenu z ostatniej chwili
Eksplozje pod Wilnem. Płoną wagony Orlenu

W środę rano na stacji w podwileńskich Trokach Wokach zapaliło się osiem wagonów kolejowych przewożących gaz płynny. Jak poinformowały służby, zgłoszenie wpłynęło o 9.46. W wyniku zdarzenia jedna osoba została ranna.

Drony nad Polską. Jest komunikat Sztabu Generalnego z ostatniej chwili
Drony nad Polską. Jest komunikat Sztabu Generalnego

Oficjalnie potwierdzono naruszenie polskiej przestrzeni powietrznej przez wojskowe drony. Jest nowy komunikat Sztabu Generalnego.

MSWiA: Nie było konieczności wysyłania alertów RCB z ostatniej chwili
MSWiA: Nie było konieczności wysyłania alertów RCB

– Państwo w nocy czuwało, czuwało wojsko, MON, MSWiA i wszystkie służby, żeby obywatele mogli spać. Wysłanie komunikatu RCB w nocy lub rankiem, gdy nie było bezpośredniego zagrożenia zdrowia lub życia, spowodowałoby niebywałą panikę – stwierdziła podczas spotkania z dziennikarzami rzecznik MSWiA Karolina Gałecka.

Jeden z dronów uderzył w budynek mieszkalny. Trwa akcja służb z ostatniej chwili
Jeden z dronów uderzył w budynek mieszkalny. Trwa akcja służb

Jeden z dronów, które naruszyły dzisiaj polską przestrzeń powietrzną, uderzył w dom mieszkalny w miejscowości Wyryki w woj. lubelskim. Maszyna uszkodziła dach budynku i samochód stojący nieopodal domu.

Drony nad Polską i uruchomienie art. 4 NATO. Co to oznacza dla Polski? z ostatniej chwili
Drony nad Polską i uruchomienie art. 4 NATO. Co to oznacza dla Polski?

Nocny atak dronów, które naruszyły polską przestrzeń powietrzną, może mieć poważne konsekwencje polityczne i wojskowe. Premier Donald Tusk poinformował w Sejmie, że Polska uruchamia artykuł 4 Traktatu Północnoatlantyckiego. Co to właściwie oznacza i jak może wpłynąć na nasze bezpieczeństwo?

Tusk: Uruchamiamy art. 4 Traktatu NATO pilne
Tusk: Uruchamiamy art. 4 Traktatu NATO

Premier Donald Tusk poinformował w Sejmie, że Polska uruchamia artykuł 4 Traktatu Północnoatlantyckiego. Szef rządu zaznaczył, że decyzja została podjęta wspólnie z prezydentem.

Drony nad Polską. Jest stanowisko Białorusi z ostatniej chwili
Drony nad Polską. Jest stanowisko Białorusi

Po bezprecedensowych naruszeniach polskiej przestrzeni powietrznej głos zabrała Białoruś. Szef tamtejszego Sztabu Generalnego, generał major Paweł Murawiejko, opublikował oświadczenie, w którym odniósł się do zdarzeń z nocy z wtorku na środę, gdy polskie i sojusznicze siły NATO zestrzeliły drony nad terytorium naszego kraju, których część nadleciała z Białorusi.

Donald Tusk: Atak był od strony Białorusi pilne
Donald Tusk: Atak był od strony Białorusi

Polska znalazła się w centrum niebezpiecznej eskalacji. W nocy naszą przestrzeń powietrzną wielokrotnie naruszyły rosyjskie drony. Donald Tusk potwierdził, że trzy z nich zostały zestrzelone, a aż 19 odnotowano jako bezpośrednie wtargnięcia.

REKLAMA

Prognoza pogody na czwartek. Wysoka temperatura, trąby powietrzne i nawałnice

Przed nami kulminacja niebezpiecznych zjawisk – alarmuje synoptyk IMGW Anna Woźniak.
 Prognoza pogody na czwartek. Wysoka temperatura, trąby powietrzne i nawałnice
/ fot. PAP/Darek Delmanowicz


W najbliższych dniach pogodę w kraju będzie kształtowała szeroka strefa pofalowanego frontu atmosferycznego. Front będzie rozdzielał gorące powietrze pochodzenia zwrotnikowego na wschodzie od chłodniejszego polarnego morskiego na zachodzie. Silny kontrast termiczny, który powstanie na jego linii, będzie jednak paliwem generującym powstawanie bardzo gwałtownych zjawisk.

W czwartek na wschodzie będzie jednak ciepło. – Ze względu na upały, już nawet w godzinach porannych na wschodzie kraju temperatura może wynieść ok. 20 st. C – poinformowała synoptyk.

Jak zaznaczyła Woźniak, w ciągu dnia temperatura maksymalna w zachodniej części kraju wyniesie 20-24 st. C, a w strefie frontu 25-26 st. C. Natomiast we wschodnich regionach Polski nadal będzie upalnie. – W tych regionach Polski termometry wskażą od 29-32 st. C, a możliwe nawet 33 st. C – poinformowała synoptyk.

Niestety, już od południa zaczną występować burze w centralno-północnej części Polski. Do godzin wieczornych burze będą trwać w pasie od Warmii, przez woj. pomorskie, kujawsko-pomorskie, aż po woj. łódzkie i częściowo wielkopolskie, a także w Karpatach Zachodnich, głównie w Beskidzie Śląskim i Żywieckim oraz w Tatrach i na Podhalu. – W tych miejscach opady mogą sięgać nawet do 50 mm – powiedziała synoptyk. Jak wskazała synoptyk, burzom będą towarzyszyć intensywne porywy wiatru do 90 km/h.

– Kulminacja niebezpiecznych zjawisk prawdopodobnie przypadnie na godziny wieczorne w czwartek i noc z czwartku na piątek – zapowiedziała Woźniak. – To będzie bardzo intensywne 36 godzin – podkreśliła. Wyjaśniła, że wówczas w zachodniej części kraju wystąpią burze z ulewami, intensywnymi opadami deszczu do 50 mm, a także nawałnicami i gradem, którym towarzyszyć będą porywy wiatru miejscami osiągającymi 100 km/h.

– Możliwe są nawałnice i trąby powietrzne – zapowiedziała synoptyk.



 

Polecane
Emerytury
Stażowe