Onet chwali się: "Wygraliśmy w sądzie z Kaletą". Tymczasem sąd... oddalił powództwo z przyczyn formalnych

Chodzi o reportaż, w którym Onet opisywał "kontrowersyjne metody działania PR-owców związanych z Andrzejem Dudą i obozem Zjednoczonej Prawicy". Sebastian Kaleta uznał, że materiał zawiera kłamstwa „pisane na polityczne zamówienie”.
Onet wygrał w sądzie z Sebastianem Kaletą
- pochwalił się na Twitterze Węglarczyk.
Szkoda, że w swojej relacji nie wskazaliście na przedmiot postępowania. Żądałem i będę domagać sie sprostowania nieprawdziwych informacji (na co przedstawiłem dowody, a sąd ich nie uwzględnił) o tym, że Pani Anna zaslabła podczas spotkania w MS dot. sytuacji lokatorów
- skomentował Kaleta.
Sąd wbrew orzecznictwu oddalił powództwo z przyczyn formalnych. Dziwi mnie,że po tylu miesiącach nie jesteście w stanie napisać prawdy albo chociaż przedstawić czytelnikom relacje uczestników spotkania ze środowisk lokatorskich, które po publikacji tekstu otrzymaliście
- podkreślił.
To oczywiście wyrok w I instancji, zatem zostanie złożona od niego apelacja. Pozostałe roszczenia będą realizowane w drodze powództwa o ochronę dóbr osobistych
- wyjaśnił.
To oczywiście wyrok w I instancji, zatem zostanie złożona od niego apelacja. Pozostałe roszczenia będą realizowane w drodze powództwa o ochronę dóbr osobistych.
— Sebastian Kaleta (@sjkaleta) February 24, 2021