Komedia czy dramat? „Winna Godek, Kaczyński i Polska”. Lu [Stop Bzdurom] relacjonuje swoją „aborcję” na Instagramie

– Przede wszystkim chciałbym się podzielić tym, że ja bardzo bym chciał mieć to dziecko. Literalnie marzę o tym, żeby być rodzicem. Tym bardziej że drugim rodzicem teoretycznego dziecka jest osoba, z którą chciałbym spędzić życie i która też chciałaby mieć dziecko – napisała na Instagramie „niebinarna” aktywistka „kolektywu” lewackich bojówkarzy „Stop Bzdurom” ps. „Lu”. Opublikowała również szereg zdjęć z kolejnych etapów „aborcji”.
Screeny z konta na Instagramie Lu [Stop Bzdurom] opublikowane w poście Waldemara Krysiaka na Facebooku Komedia czy dramat? „Winna Godek, Kaczyński i Polska”. Lu [Stop Bzdurom] relacjonuje swoją „aborcję” na Instagramie
Screeny z konta na Instagramie Lu [Stop Bzdurom] opublikowane w poście Waldemara Krysiaka na Facebooku / FB Prawicowy Gej

– Super, ucieszyłem się, że miałbym być rodzicem. Zobaczyłem wynik na teście i zrozumiałem, że to wszystko dzieje się naprawdę. Napisałem do drugiej rodzicielki nieistniejącego jeszcze stworzenia, już pewien, że Po*ska to nie jest miejsce, gdzie chciałbym mieć młode.

W sensie, wyobraźcie sobie, o ile potraficie, że taki wynik na teście ciążowym jest spełnieniem waszych marzeń, ale nie możecie ich zrealizować, bo żyjecie w Polsce, ciężko z hajsem i… żyjecie w Polsce!

W sensie literalnie: gdyby nie to, że w Polsce odmawia się osobom fundamentalnych praw, to może planowałbym młode. No, ale się odmawia. W związku z tym, zarówno ja, moja partnerka, jak i większość moich najbliższych ryzykuje więzieniem przez sam fakt, że uczęszczamy na protesty (a jest jeszcze masa innych powodów, które mogą posłużyć za pretekst za zamknięcie nas).

Więc wszystkie Kaje Godek, Jarosławy Kaczyńskie i wszelkie podobne: jesteście powodem, dla którego się boję mieć dzieci. Chciałbym je mieć – po prostu. Chciałbym mieć dziecko. Chciałbym być rodzicem. Tak strasznie mi przykro, że ze względu na to, jak wygląda świat w Polsce, zwyczajnie BOJĘ SIĘ W CH*J mieć małe.

W sensie, ale nie chcę sprowadzać następnego cierpienia. K*rwa, ja chcę mieć to dziecko, nie chcę kończyć tej ciąży

– pisze Lu [tekst publikujemy w takim zakresie, w jakim został nam udostępniony, bez skrótów, żeby nie być posądzonym o manipulację, konto Lu na Instagramie posiada ograniczenia dostępu].

Trudno powiedzieć, czy mamy tu do czynienia z komedią inscenizacji rzekomej aborcji przez poszukującą atencji „aktywistkę”, czy rzeczywiście mamy do czynienia z dramatem aborcji prawdziwej. Nie jesteśmy w stanie tego stwierdzić. 

Sprawę komentuje Waldemar Krysiak, którego post zamieszczamy poniżej.

Pierwsza aborcja na Insta, czyli o odwadze niebinarnego chłopca 🏳️‍🌈 Świat potrzebuje bohaterów. I wszyscy – również...

Opublikowany przez Prawicowy gej - Waldemar Krysiak Czwartek, 11 lutego 2021

 

POLECANE
Tadeusz Płużański: Pilecki kontra Bartoszewski tylko u nas
Tadeusz Płużański: Pilecki kontra Bartoszewski

24 kwietnia 2015 r. w Warszawie zmarł Władysław Bartoszewski. Człowiek, który próbował przywłaszczyć sobie zasługi rtm. Witolda Pileckiego. Pilecki - dobrowolny więzień niemieckiego KL Auschwitz - został zamordowany strzałem w tył głowy 25 maja 1948 ….

RKW: Uchwała PKW otwiera szeroko drzwi fałszerstwom wyborczym gorące
RKW: Uchwała PKW otwiera szeroko drzwi fałszerstwom wyborczym

W dniu 23 kwietnia br. została opublikowana przez Państwową Komisję Wyborczą Uchwała Nr 165/2025 w sprawie wytycznych dla Obwodowych Komisji Wyborczych (OKW) w wyborach Prezydenta Rzeczypospolitej Polskiej 2025.

Tȟašúŋke Witkó: Szyderczy śmiech rosyjskiej duszy tylko u nas
Tȟašúŋke Witkó: Szyderczy śmiech rosyjskiej duszy

Marco Antonio Rubio, 72. sekretarz stanu USA, jest obecnie jednym z moich większych rozczarowań, jeśli chodzi o ocenę kadr tworzących administrację Donalda Trumpa. Gorzej od niego wypada jedynie Steven Charles Witkoff, Specjalny Wysłannik Stanów Zjednoczonych na Bliski Wschód, ale żadne to pocieszenie dla Rubio – człowieka odpowiedzialnego za całokształt polityki zagranicznej atomowego mocarstwa i wciąż światowego hegemona, które ponownie aspiruje do bezdyskusyjnego przewodzenia wolnym narodom.

Grecja nie chce imigrantów z Niemiec. Twarde stanowisko po wyroku sądu z ostatniej chwili
Grecja nie chce imigrantów z Niemiec. Twarde stanowisko po wyroku sądu

Niemiecki sąd zezwala na deportacje migrantów do Grecji, ale Ateny odmawiają ich przyjęcia, żądając najpierw sprawiedliwego podziału odpowiedzialności w UE – informuje Die Welt.

Prognoza pogody na weekend. Oto, co nas czeka z ostatniej chwili
Prognoza pogody na weekend. Oto, co nas czeka

IMGW wydało komunikat dotyczący pogody na najbliższy weekend - 26 i 27 kwietnia 2025 r.

Wówczas nikt nie wierzył. Zestawiono kadry z wieców Dudy i Nawrockiego z ostatniej chwili
"Wówczas nikt nie wierzył". Zestawiono kadry z wieców Dudy i Nawrockiego

Kandydat na prezydenta Karol Nawrocki spotkał się w piątek z mieszkańcami Koszalina, gdzie witały go tłumy. Publicysta Wojciech Mucha przypomniał wiec wyborczy z lutego 2015 roku przyszłego prezydenta Andrzeja Dudy.

Senator Piotr Woźniak usunięty z klubu Lewicy z ostatniej chwili
Senator Piotr Woźniak usunięty z klubu Lewicy

Klub Lewicy podczas posiedzenia zdecydował o usunięciu ze swoich szeregów senatora Piotra Woźniaka.

Powinniśmy wtedy przesłuchać Ziobrę. Sroka przyznaje się do błędu z ostatniej chwili
"Powinniśmy wtedy przesłuchać Ziobrę". Sroka przyznaje się do błędu

– Dzisiaj analizując wstecz to, co się wydarzyło i w którym miejscu bylibyśmy dzisiaj — tak, uważam, że powinniśmy wtedy przesłuchać Zbigniewa Ziobrę – stwierdziła w piątek szefowa komisji ds. Pegasusa Magdalena Sroka.

Marcin Romanowski objął ważne stanowisko na Węgrzech z ostatniej chwili
Marcin Romanowski objął ważne stanowisko na Węgrzech

Były wiceminister sprawiedliwości Marcin Romanowski, który uzyskał azyl polityczny na Węgrzech, stanął na czele Polsko-Węgierskiego Instytutu Wolności w Budapeszcie.

Niespokojnie na granicy. Nowy komunikat Straży Granicznej Wiadomości
Niespokojnie na granicy. Nowy komunikat Straży Granicznej

Straż Graniczna regularnie publikuje raporty dotyczące wydarzeń na granicy polsko-białoruskiej. Jak donosi, nie ustają ataki agresywnych migrantów.

REKLAMA

Komedia czy dramat? „Winna Godek, Kaczyński i Polska”. Lu [Stop Bzdurom] relacjonuje swoją „aborcję” na Instagramie

– Przede wszystkim chciałbym się podzielić tym, że ja bardzo bym chciał mieć to dziecko. Literalnie marzę o tym, żeby być rodzicem. Tym bardziej że drugim rodzicem teoretycznego dziecka jest osoba, z którą chciałbym spędzić życie i która też chciałaby mieć dziecko – napisała na Instagramie „niebinarna” aktywistka „kolektywu” lewackich bojówkarzy „Stop Bzdurom” ps. „Lu”. Opublikowała również szereg zdjęć z kolejnych etapów „aborcji”.
Screeny z konta na Instagramie Lu [Stop Bzdurom] opublikowane w poście Waldemara Krysiaka na Facebooku Komedia czy dramat? „Winna Godek, Kaczyński i Polska”. Lu [Stop Bzdurom] relacjonuje swoją „aborcję” na Instagramie
Screeny z konta na Instagramie Lu [Stop Bzdurom] opublikowane w poście Waldemara Krysiaka na Facebooku / FB Prawicowy Gej

– Super, ucieszyłem się, że miałbym być rodzicem. Zobaczyłem wynik na teście i zrozumiałem, że to wszystko dzieje się naprawdę. Napisałem do drugiej rodzicielki nieistniejącego jeszcze stworzenia, już pewien, że Po*ska to nie jest miejsce, gdzie chciałbym mieć młode.

W sensie, wyobraźcie sobie, o ile potraficie, że taki wynik na teście ciążowym jest spełnieniem waszych marzeń, ale nie możecie ich zrealizować, bo żyjecie w Polsce, ciężko z hajsem i… żyjecie w Polsce!

W sensie literalnie: gdyby nie to, że w Polsce odmawia się osobom fundamentalnych praw, to może planowałbym młode. No, ale się odmawia. W związku z tym, zarówno ja, moja partnerka, jak i większość moich najbliższych ryzykuje więzieniem przez sam fakt, że uczęszczamy na protesty (a jest jeszcze masa innych powodów, które mogą posłużyć za pretekst za zamknięcie nas).

Więc wszystkie Kaje Godek, Jarosławy Kaczyńskie i wszelkie podobne: jesteście powodem, dla którego się boję mieć dzieci. Chciałbym je mieć – po prostu. Chciałbym mieć dziecko. Chciałbym być rodzicem. Tak strasznie mi przykro, że ze względu na to, jak wygląda świat w Polsce, zwyczajnie BOJĘ SIĘ W CH*J mieć małe.

W sensie, ale nie chcę sprowadzać następnego cierpienia. K*rwa, ja chcę mieć to dziecko, nie chcę kończyć tej ciąży

– pisze Lu [tekst publikujemy w takim zakresie, w jakim został nam udostępniony, bez skrótów, żeby nie być posądzonym o manipulację, konto Lu na Instagramie posiada ograniczenia dostępu].

Trudno powiedzieć, czy mamy tu do czynienia z komedią inscenizacji rzekomej aborcji przez poszukującą atencji „aktywistkę”, czy rzeczywiście mamy do czynienia z dramatem aborcji prawdziwej. Nie jesteśmy w stanie tego stwierdzić. 

Sprawę komentuje Waldemar Krysiak, którego post zamieszczamy poniżej.

Pierwsza aborcja na Insta, czyli o odwadze niebinarnego chłopca 🏳️‍🌈 Świat potrzebuje bohaterów. I wszyscy – również...

Opublikowany przez Prawicowy gej - Waldemar Krysiak Czwartek, 11 lutego 2021


 

Polecane
Emerytury
Stażowe