Budka o rekonstrukcji rządu: „Wpływ sowieckich wzorców”. Ostra odpowiedź posła PiS

W środę podczas specjalnej konferencji prasowej szef polskiego rządu Mateusz Morawiecki poinformował o zmianach w rządzie. – Kończy się czas, w którym przygotowaliśmy się do tych zmian strukturalnych. Jestem pewien, że rząd kontynuacji z nowymi zmianami będzie w stanie jeszcze lepiej sprostać wyzwaniom, które na nas czekają – mówił premier.
Stanowisko ministra rolnictwa stracił Jan Krzysztof Ardanowski, który nie sprzeciwił się tzw. piątce dla zwierząt - nowelizacji ustawy o ochronie zwierząt, która zakazuje hodowli zwierząt na futra, a także zdecydowanie ogranicza ubój rytualny. Na jego miejsce wchodzi poseł Grzegorz Puda.
Z posadą ministra edukacji pożegnał się także Dariusz Piontkowski, którego zastąpił lubelski poseł PiS Przemysław Czarnek.
Premier powołał także na funkcję wicepremiera Rady Ministrów szefa Prawa i Sprawiedliwości Jarosława Kaczyńskiego. Kolejnym wicepremierem będzie lider Porozumienia Jarosław Gowin, który pokieruje również resortem rozwoju, pracy i technologii.
„Sowieckie wzorce”
Do sprawy rekonstrukcji rządu Mateusza Morawieckiego odniósł się przewodniczący Platformy Obywatelskiej Borys Budka. Jego zdaniem jest to „twór, w którym dominuje siła nad zdrowiem, edukacją czy ekonomią”.
„Doskonale widać tu wpływ starych, sowieckich wzorców, gdzie władza opierała się na służbach i bagnetach” – dodał.
Wpis Budki skomentował także poseł Prawa i Sprawiedliwości Jan Mosiński, który przypomniał szefowi PO m.in. strajk górników pod siedzibą Jastrzębskiej Spółki Węglowej w 2015 roku.
„To mówisz wesołku, że bagnety, że służby itp. No to przypomnę te bagnety - strzelanie do górników z broni gładkolufowej pod JSW za waszych rządów. Był pan wówczas posłem. Czy potępił pan ten haniebny czyn? Teraz służby czyli nalot w 2014 r. na siedzibę tygodnika Wprost. Więc…” – czytamy we wpisie Mosińskiego.
To mówisz wesołku, że bagnety, że służby itp. No to przypomnę te bagnety - strzelanie do górników z broni gładkolufowej pod JSW za waszych rządów. Był pan wówczas posłem. Czy potępił pan ten haniebny czyn? Teraz służby czyli nalot w 2014 r. na siedzibę tygodnika Wprost. Więc ...
— Jan Mosiński (@MosinskiJan) September 30, 2020