"Pani ambasador pomiędzy sesją manicure a seansem makijażu permanentnego...". Gadowski nie zostawia suchej nitki na Mosbacher

Ws. listu ambasadorów głos zabrało m.in polskie MSZ, Joachim Brudziński, a także szef Platformy Obywatelskiej Borys Budka, o czym informowaliśmy na łamach portalu Tysol.pl.
Pani ambasador pomiędzy sesją manicure a seansem makijażu premanentnego warto coś przeczytać o kraju, w którym wypadło Pani przebywać
- kąśliwie komentuje zachowanie Mosbacher Witold Gadowski. Kolejny, mocno krytyczny wpis skierował do rządu.
Czy wobec skandalicznych wyczynów pani Mosbacher nasze MSZ - po raz kolejny - odważnie ...nabierze wody w usta?
Czy to różni się od stosunków Poniatowskiego z "niewyżytą Niemrą"?
Ile razy pozwolicie jeszcze na upokarzanie Polaków?
- pyta Gadowski.
Pani ambasador pomiędzy sesją manicure a seansem makijażu premanentnego warto coś przeczytać o kraju, w którym wypadło Pani przebywać.
— witold gadowski (@GadowskiWitold) September 28, 2020
Czy wobec skandalicznych wyczynów pani Mosbacher nasze MSZ - po raz kolejny - odważnie ...nabierze wody w usta?
— witold gadowski (@GadowskiWitold) September 28, 2020
Czy to różni się od stosunków Poniatowskiego z "niewyżytą Niemrą"?
Ile razy pozwolicie jeszcze na upokarzanie Polaków?