Bart Staszewski "zapomniał" poinformować swoich anglojęzycznych odbiorców, że sam rozwiesza tablice "Strefa wolna od LGBT"
![Screen Bart Staszewski](https://www.tysol.pl/imgcache/750x530/c//uploads/cropit/15993102491d3a3fff9e90f37a15a1de260cc0b3720e5cd2f5f1db3e624b8ddefb894d667a.jpg)
Zagraniczni odbiorcy działalności aktywisty nie zostali przez niego poinformowani, że to on sam nielegalnie (o czym poinformował policję poseł Arkadiusz Mularczyk) przykręca żółte tablice "strefa wolna od LGBT" pod nazwami polskich miejscowości. Opisał swoją działalność jako "projekt fotograficzny", co niezorientowany w sprawie odbiorca najprawdopodobniej uzna za projekt dokumentacji zdjęciowej już istniejącej rzeczywistości.
Kontynuuję mój projekt fotograficzny na temat "stref wolnych od LGBT". Teraz Łososina Dolna i Istebna. Wstydźcie się samorządowcy, którzy ogłaszacie swoje miasta jako "wolne od ideologii LGBT"
- napisał na Twitterze Bart Staszewski prezentując zdjęcia z przykręconymi przez siebie tabliczkami.
I am continuing my photo-project of LGBT-Free zones. Now #ŁososinaDolna and #Istebna. Shame on you council members who declare cities as free from LGBT-ideology. *recently court rejected LGBT-free act from Istebna as against Constitution. pic.twitter.com/Gpgcs5Jqh5
— Bart Staszewski 🏳️🌈🇵🇱 (@BartStaszewski) September 4, 2020
Do samodzielnego wieszania tablic "strefa wolna od LGBT" aktywista przyznaje się po polsku na Facebooku.
Cześć, tutaj Bart Staszewski, to znak, który przed chwilą powiesiłem, żeby móc zrobić zdjęcie
- rozpoczyna swój filmik Staszewski.
Mój projekt trwa, jak widzicie, robię cały czas zdjęcia. Możecie śledzić to, co robię na Facebooku.
- dodaje, chwaląc się następnie tym, że udało mu się "wywołać burzę" w związku z publikacją zdjęć z Istebnej.
Poseł Mularczyk zdaje się powiadomił policję, wypowiedział się w tej sprawie także jakiś ksiądz. A ja dalej kontynuuję, jestem odporny na tego typu kłamliwe napaści na mnie ze strony tego posła czy tego księdza
- stwierdza.
"To znak, który przed chwilą powiesiłem, aby móc zrobić zdjęcie".
— Monika (@MonikaKarolinaa) September 5, 2020
Dzban sam przyznaje, że jeździ z tą tabliczką i SAM ją wiesza.
Dlaczego jest bezkarny?🧐https://t.co/7vPPzg7MjM pic.twitter.com/tLr83iikmv
Projekt aktywisty okazuje się opłacalny finansowo. Na stronie pomagam.pl Staszewski zebrał już ponad 15 000 zł.
cwp/Twitter, Facebook