Ks. Tadeusz Isakowicz-Zaleski: Pojawiły się naciski bym zrezygnował z prac w komisji ds. pedofilii

– zdradził ks. Isakowicz-Zaleski.– Po pierwszym filmie Sekielskich była zapowiedź pana premiera Mateusza Morawieckiego. Później była uchwała sejmowa, ale przez 9 miesięcy nic nie zrobiono i znowu kolejny film braci Sekielskich i szybkie działania prezydenta, premiera, Rzecznika Praw Dziecka, którzy wytypowali swoich kandydatów. Natomiast Sejm teraz dopiero będzie głosować
Duchony dodał, że obawia się powstania "koalicji strachu", która...
„będzie starała się za wszelką cenę sprowadzić tę komisję do papierkowej, malowanej, która będzie się raz na rok wypowiadała pod jakieś ogólniki”
Ksiądz, który jest kandydatem PSL-Kukiz’15 do komisji przyznał, że po ogłoszeniu jego kandydatury pojawiły się naciski by zrezygnował z kandydowania.
Ze strony pani poseł (Scheuring-Wielgus - red.), ale też nie ukrywam ze strony niektórych duchownych, którzy starali się na mnie wpłynąć
– zdradził ks. Tadeusz Isakowicz-Zaleski.
