Aleksandra Jakubiak: Tragiczny chaos w gradacji praw

W czwartek francuski parlament przegłosował ustawę zakazującą internetowych działań mogacych wpłynąć na zmianę decyzji kobiety, która postanowiła poddać się aborcji. Karą ma być grzywna do 30 tys. euro oraz pozbawienie wolności do lat dwóch. Co to konkretnie oznacza? Zamknięcie wszystkich stron pro-life działających w tym kraju, blokadę kont osób wypowiadających się na temat obrony życia na portalach społecznościowych oraz najprawdopodobniej możliwość ingerencji w korespondencję. Jest to kolejny etap blokowania wolności wypowiedzi, gdyż już od około 20 lat istnieją tam przepisy zakazujące stawiania przeszkód planowanej aborcji, godzi to bowiem w tzw. prawa kobiet. 
 Aleksandra Jakubiak: Tragiczny chaos w gradacji praw
/ grafika modyfikowana
W czwartek francuski parlament przegłosował ustawę zakazującą internetowych działań mogacych wpłynąć na zmianę decyzji kobiety, która postanowiła poddać się aborcji. Karą ma być grzywna do 30 tys. euro oraz pozbawienie wolności do lat dwóch. Co to konkretnie oznacza? Zamknięcie wszystkich stron pro-life działających w tym kraju, blokadę kont osób wypowiadających się na temat obrony życia na portalach społecznościowych oraz najprawdopodobniej możliwość ingerencji w korespondencję. Jest to kolejny etap blokowania wolności wypowiedzi, gdyż już od około 20 lat istnieją tam przepisy zakazujące stawiania przeszkód planowanej aborcji, godzi to bowiem w tzw. prawa kobiet. 

Kiedy o tym przeczytałam skojarzyła mi się nieomal od razu niedawna sprawa polskiej lekarki, która, zwolniona z pracy za postawę pro-life walczyła w Norwegii o prawo do wolności sumienia dla lekarzy rodzinnych oraz o prawo do niedyskryminowania jej w miajscu pracy. Proces przegrała nie dlatego, że jej prawa człowieka nie zostały naruszone, tylko dlatego, że nie mogąc kierować mężczyzn do innego lekarza na założenie wczesnoporonnej wkładki domacicznej, dyskryminuje kobietę płciowo, kiedy tam ją przekierowuje. 

Oba te przypadki wydają się być zupełnie różne, w gruncie rzeczy sprowadzają się jednak do tego samego. Prolajferzy próbując ratować prawo dziecka do życia uderzają w prawo kobiety do decyzji o aborcji, czyli odebraniu życia temu dziecku, według parlamentu francuskiego uderzają zatem w wolność kobiety. Katarzyna Jachimowicz, kierując kobiety pragnące założyć spiralę wczesnoporonną do innego lekarza, uderza w prawa kobiet, ponieważ z tego samego powodu nie może tam skierować mężczyzn, którzy nie posiadają macicy. Jest to zdaniem norweskiego sądu nierówne traktowanie płci. Czy to absurdalne uzasadnienie wyroku? Oczywiście, wie o tym najprawodopodobniej także sam sędzia. Jest ono jednak zgodne z obowiązującym prawem. 

Oba te przypadki wskazują zatem na to, że prawa kobiet stoją ponad prawami człowieka, nawet, a może zwłaszcza tak podstawowymi, jak prawo do życia. Czy nie jest to jakieś tragiczne pomieszanie porządków rzeczy? 

Co jednak, kiedy sprawę zagmatwamy dodatkowo poprzez pytanie: jak postąpić w wypadku konfliktu pomiędzy prawem do życia i prawem kobiety u samych kobiet? Ano to, że wolno je  poddać eutanazji, wolno abortować, wolno bez pytania odłączyć od maszym podtrzymujących życie, ale nie wolno wysłać do innego lekarza w tej samej przychodni, ani przekonywać do aktu łaski wobec własnego dziecka.  

To jednak jeszcze nie koniec paradoksów. W wyniku wojen giną tysiące chrześcijanek, jazydek, muzułmanek. Czy jakaś z organizacji feministycznych leje łzy nad ich losem? Nie jest to w tym kluczu dziwne, bo chodzi tylko o ich życie, nie od prawa płci. Co zatem z dziewczynkami, które w kulturze muzułmańskiej wydawane są za mąż za dorosłych, często starych mężczyzn, czy tu nikt nie łamie ich kobiecych praw? I dzieje się to nie tylko na Bliskim Wschodzie, czy w Afryce, gdzie jurysdykcje krajów unijnych nie sięgaja, ale i w samej UE. Czy są zatem kobiety lepsze i gorsze, czy może to znowu gradacja praw: najpierw prawo kobiety ponad prawem człowieka, potem prawo religijne wyznaniowej mniejszości ponad prawem kobiety? Dokąd zawiedzie nas to szaleństwo politpoprawności? Odpowiem z łatwością: do piekła i to już za życia, tu i teraz.

Na koniec, wracając do decyzji władz francuskich chciałam zadać ostatnie dziś pytanie, gdzie was prowadzi zmutowana już solidnie myśl oświeceniowa? Jak na razie chyba tylko do zamordyzmu, absurdów życia społecznego i ku zakazowi wolności słowa. Ważne jednak, że w sterylnych warunkach i za zamkniętymi drzwiami. 

 

POLECANE
Odpowiedź PKW na pismo ministra finansów. Nowe informacje z ostatniej chwili
Odpowiedź PKW na pismo ministra finansów. Nowe informacje

Przewodniczący PKW Sylwester Marciniak uważa, że szef MF Andrzej Domański powinien wypłacić środki PiS, bo uchwała PKW w tej sprawie jest jednoznaczna. Dodał, że o piśmie ministra w czwartek będzie mógł wypowiedzieć się każdy z członków PKW i trudno przesądzić, czym skończy się dyskusja.

Ten serial zastąpi Dr House? Zapowiada się prawdziwy hit Wiadomości
Ten serial zastąpi "Dr House"? Zapowiada się prawdziwy hit

16 stycznia na jednej z popularnych platform streamingowych Max zadebiutował nowy serial medyczny „Doktor Larsen”, który od samego początku cieszy się uznaniem widzów. Produkcja skupia się na losach dr Amy Larsen, wybitnej lekarki, która po poważnym urazie mózgu traci pamięć z ostatnich ośmiu lat swojego życia. Z dnia na dzień kobieta musi stawić czoła nieznanemu światu, w którym nic nie jest takie, jak pamięta.

Tyle kosztują drzewa z Niemiec sadzone w Warszawie z ostatniej chwili
Tyle kosztują drzewa z Niemiec sadzone w Warszawie

Na placu Centralnym w Warszawie zostanie posadzonych łącznie ponad sto drzew. Zostaną sprowadzone do Polski aż z Niemiec, co kilka miesięcy temu wzburzyło opinię publiczną. Wiadomo już, ile władze miasta zapłaciły za te "zakupy".

Jest moc. Kultowy program wraca na antenę TVN Wiadomości
"Jest moc". Kultowy program wraca na antenę TVN

Jak informuje portal Wirtualne Media, już niedługo na antenie zobaczymy kultowy niegdyś program taneczny. Podano szczegóły dotyczące jego emisji.

Jest nowy kandydat w wyborach prezydenckich polityka
Jest nowy kandydat w wyborach prezydenckich

Grzegorz Braun, europoseł Konfederacji i lider partii Korona, oficjalnie ogłosił swoją kandydaturę w nadchodzących wyborach prezydenckich, deklarując start "z Bożą i ludzką pomocą". Jego decyzja wzbudziła wiele emocji i pytań o przyszłość Konfederacji, ponieważ ugrupowanie już wcześniej wskazało swojego kandydata – Sławomira Mentzena.

Moskwa: Prezydent Iranu podpisze z Putinem umowę o partnerstwie strategicznym z ostatniej chwili
Moskwa: Prezydent Iranu podpisze z Putinem umowę o partnerstwie strategicznym

Prezydent Iranu Masud Pezeszkian podpisze w piątek w Moskwie z przywódcą Rosji Władimirem Putinem umowę o wszechstronnym partnerstwie strategicznym obu krajów, m.in. w sferze bezpieczeństwa i obrony; porozumienie budzi obawy w państwach Zachodu.

To jest absolutny geniusz inżynierii. I powstał w Polsce [WIDEO] gorące
"To jest absolutny geniusz inżynierii". I powstał w Polsce [WIDEO]

"Polak stworzył pierwszego na Ziemi robota, który odwzorowuje wszystkie miękkie tkanki człowieka!!" – podał w mediach społecznościowych dziennikarz i popularyzator nauki Maciej Kawecki. "To kropka w kropkę skopiowany człowiek aż po najgłębsza tkankę" – zapewnia twórca robota Łukasz Koźlik.

Ważne doniesienia z granicy. Komunikat Straży Granicznej Wiadomości
Ważne doniesienia z granicy. Komunikat Straży Granicznej

Straż Graniczna regularnie publikuje raporty dotyczące wydarzeń na granicy polsko-białoruskiej.

Burza po słowach Zełenskiego. Ma czelność otwarcie mieszać się do kampanii wyborczej z ostatniej chwili
Burza po słowach Zełenskiego. "Ma czelność otwarcie mieszać się do kampanii wyborczej"

Politycy PiS nie ukrywają swojego oburzenia wobec skandalicznych słów prezydenta Ukrainy Wołodymyra Zełenskiego, który w wywiadzie dla polskich mediów buńczucznie odniósł się do słów obywatelskiego kandydata PiS na prezydenta Karola Nawrockiego.

Minister Nowacka o edukacji zdrowotnej: Nieobowiązkowa. W 2025 roku z ostatniej chwili
Minister Nowacka o edukacji zdrowotnej: Nieobowiązkowa. W 2025 roku

W roku szkolnym 2025 edukacja zdrowotna będzie przedmiotem nieobowiązkowym – poinformowała w czwartek minister edukacji Barbara Nowacka. Dodała, że musi "ochronić szkołę przed awanturą polityczną".

REKLAMA

Aleksandra Jakubiak: Tragiczny chaos w gradacji praw

W czwartek francuski parlament przegłosował ustawę zakazującą internetowych działań mogacych wpłynąć na zmianę decyzji kobiety, która postanowiła poddać się aborcji. Karą ma być grzywna do 30 tys. euro oraz pozbawienie wolności do lat dwóch. Co to konkretnie oznacza? Zamknięcie wszystkich stron pro-life działających w tym kraju, blokadę kont osób wypowiadających się na temat obrony życia na portalach społecznościowych oraz najprawdopodobniej możliwość ingerencji w korespondencję. Jest to kolejny etap blokowania wolności wypowiedzi, gdyż już od około 20 lat istnieją tam przepisy zakazujące stawiania przeszkód planowanej aborcji, godzi to bowiem w tzw. prawa kobiet. 
 Aleksandra Jakubiak: Tragiczny chaos w gradacji praw
/ grafika modyfikowana
W czwartek francuski parlament przegłosował ustawę zakazującą internetowych działań mogacych wpłynąć na zmianę decyzji kobiety, która postanowiła poddać się aborcji. Karą ma być grzywna do 30 tys. euro oraz pozbawienie wolności do lat dwóch. Co to konkretnie oznacza? Zamknięcie wszystkich stron pro-life działających w tym kraju, blokadę kont osób wypowiadających się na temat obrony życia na portalach społecznościowych oraz najprawdopodobniej możliwość ingerencji w korespondencję. Jest to kolejny etap blokowania wolności wypowiedzi, gdyż już od około 20 lat istnieją tam przepisy zakazujące stawiania przeszkód planowanej aborcji, godzi to bowiem w tzw. prawa kobiet. 

Kiedy o tym przeczytałam skojarzyła mi się nieomal od razu niedawna sprawa polskiej lekarki, która, zwolniona z pracy za postawę pro-life walczyła w Norwegii o prawo do wolności sumienia dla lekarzy rodzinnych oraz o prawo do niedyskryminowania jej w miajscu pracy. Proces przegrała nie dlatego, że jej prawa człowieka nie zostały naruszone, tylko dlatego, że nie mogąc kierować mężczyzn do innego lekarza na założenie wczesnoporonnej wkładki domacicznej, dyskryminuje kobietę płciowo, kiedy tam ją przekierowuje. 

Oba te przypadki wydają się być zupełnie różne, w gruncie rzeczy sprowadzają się jednak do tego samego. Prolajferzy próbując ratować prawo dziecka do życia uderzają w prawo kobiety do decyzji o aborcji, czyli odebraniu życia temu dziecku, według parlamentu francuskiego uderzają zatem w wolność kobiety. Katarzyna Jachimowicz, kierując kobiety pragnące założyć spiralę wczesnoporonną do innego lekarza, uderza w prawa kobiet, ponieważ z tego samego powodu nie może tam skierować mężczyzn, którzy nie posiadają macicy. Jest to zdaniem norweskiego sądu nierówne traktowanie płci. Czy to absurdalne uzasadnienie wyroku? Oczywiście, wie o tym najprawodopodobniej także sam sędzia. Jest ono jednak zgodne z obowiązującym prawem. 

Oba te przypadki wskazują zatem na to, że prawa kobiet stoją ponad prawami człowieka, nawet, a może zwłaszcza tak podstawowymi, jak prawo do życia. Czy nie jest to jakieś tragiczne pomieszanie porządków rzeczy? 

Co jednak, kiedy sprawę zagmatwamy dodatkowo poprzez pytanie: jak postąpić w wypadku konfliktu pomiędzy prawem do życia i prawem kobiety u samych kobiet? Ano to, że wolno je  poddać eutanazji, wolno abortować, wolno bez pytania odłączyć od maszym podtrzymujących życie, ale nie wolno wysłać do innego lekarza w tej samej przychodni, ani przekonywać do aktu łaski wobec własnego dziecka.  

To jednak jeszcze nie koniec paradoksów. W wyniku wojen giną tysiące chrześcijanek, jazydek, muzułmanek. Czy jakaś z organizacji feministycznych leje łzy nad ich losem? Nie jest to w tym kluczu dziwne, bo chodzi tylko o ich życie, nie od prawa płci. Co zatem z dziewczynkami, które w kulturze muzułmańskiej wydawane są za mąż za dorosłych, często starych mężczyzn, czy tu nikt nie łamie ich kobiecych praw? I dzieje się to nie tylko na Bliskim Wschodzie, czy w Afryce, gdzie jurysdykcje krajów unijnych nie sięgaja, ale i w samej UE. Czy są zatem kobiety lepsze i gorsze, czy może to znowu gradacja praw: najpierw prawo kobiety ponad prawem człowieka, potem prawo religijne wyznaniowej mniejszości ponad prawem kobiety? Dokąd zawiedzie nas to szaleństwo politpoprawności? Odpowiem z łatwością: do piekła i to już za życia, tu i teraz.

Na koniec, wracając do decyzji władz francuskich chciałam zadać ostatnie dziś pytanie, gdzie was prowadzi zmutowana już solidnie myśl oświeceniowa? Jak na razie chyba tylko do zamordyzmu, absurdów życia społecznego i ku zakazowi wolności słowa. Ważne jednak, że w sterylnych warunkach i za zamkniętymi drzwiami. 


 

Polecane
Emerytury
Stażowe