[Felieton "TS"] Mieczysław Gil: Dwie daty

4 czerwca 1989 r. Trudno jeszcze cokolwiek powiedzieć o wynikach wyborów. Ale już wieczorem – są pierwsze informacje, telefon dzwoni bez przerwy. W tej komisji są dobre wyniki, w tamtej – komuniści dostali prawdziwy łomot! Gdzie indziej też jest super, a nieco po północy w słuchawce słyszę znajomy, radosny głos: „Jest świetnie! Niemal czysty spirytus!”*. 
 [Felieton "TS"] Mieczysław Gil: Dwie daty
/ Obchody w Gdańsku 4 czerwca 2019 r., screen YT
Ten wynik oddawał skalę poparcia mieszkańców Nowej Huty dla kandydatów wystawionych przez Solidarność. Bo społeczeństwo oczekiwało gruntownych zmian. Można powiedzieć, że Sejm miał być kontraktowy, ale wybory okazały się kontraktem społeczeństwa z Solidarnością. Ogromna radość, ale i obawa. Czy władza uszanuje wyniki wyborów? Czy następnej nocy nie wygarną nas z domów? Co wtedy łączyło kandydatów Komitetu Obywatelskiego? Niewątpliwie ogromna wiara w to, że damy radę zmienić Polskę. A pamiętajmy, że był czas jedynowładztwa RSW „Prasa-Książka-Ruch”, nie było ani internetu, ani komórek. Kandydaci odwiedzali niemal wszystkie wiejskie i miejskie świetlice w okręgu. Zebrania były nawet na wiejskich podwórkach. Miejsce nie było ważne, to, co się liczyło, to obywatelska rozmowa o ważnych sprawach. Dyskusje nad naprawą Rzeczypospolitej trwały najczęściej do późnych godzin nocnych. Nie były wcześniej aranżowane, nic nie było ustawiane. Taka to była kampania i zakończyła się pogromem komunistów. Ich lista krajowa niemal w całości (poza 2 nazwiskami) nie przeszła w wyborach. Niestety, strona solidarnościowa zgodziła się na zmiany w ordynacji wyborczej, w rezultacie czego zarządzono 2. turę wyborów, by kandydaci władzy mogli zająć wynegocjowaną dla nich wcześniej pulę 65 proc. miejsc w Sejmie. 

Trzydzieści lat później, 4 czerwca 2019 r., nie pojechałem do Gdańska, choć niemal codziennie przychodziły maile, że wszyscy tam się spotykamy. Tam, to znaczy w Wolnym Mieście Gdańsku? Nie jestem zainteresowany. Nie podobają mi się, i to bardzo, bełkotliwe i skandaliczne dywagacje przedstawicieli gdańskiego Magistratu na temat tego, kto pierwszy wzniecił wojnę, albo te, że państwo polskie nie ma prawa do Westerplatte. Że trzeba zdecentralizować Polskę. Nie zamierzam burzyć polskiego Kościoła razem z Leszkiem Jażdżewskim ani też obchodzić tej rocznicy z Kubą Wojewódzkim. Nie uwierzyłem zapewnieniom, że J.K. Bielecki, W. Pawlak, J. Buzek, A. Hall, L. Miller i L. Balcerowicz opowiedzą w Gdańsku „jedyną i prawdziwą” wizję historii. Bo opowiedzą tylko swoją. Zresztą, cała ta gdańska huczna impreza ma własne, dalekie od budowania polskiej wspólnoty, przesłanie.

Mieczysław Gil

[Przypis]
* W czerwcu 1989 r. Mieczysław Gil, ówczesny szef komisji zakładowej Solidarności w Hucie im. Lenina w Krakowie, stratował w wyborach do Sejmu z ramienia Komitetu Obywatelskiego w okręgu nowohuckim i uzyskał najlepszy indywidualny wynik – 89,3 proc. głosów! [przyp. red.].

Artykuł pochodzi z najnowszego numeru "TS" (24/2019) do kupienia w wersji cyfrowej tutaj.

 

POLECANE
Obrońcy dobrych pedofilów ogłosili koniec działalności tylko u nas
Obrońcy "dobrych pedofilów" ogłosili koniec działalności

Jedna z najbardziej znanych organizacji normalizujących pedofilię ogłosiła koniec swojej działalności. Jej działacze nie widzą już sensu w dalszych działaniach: nastroje na świecie zmieniły się tak, że nikt nie chce już słuchać o rzekomej potrzebie destygmatyzacji niebezpiecznych parafilii! 

Javeliny dla Polski. USA zatwierdziły sprzedaż uzbrojenia z ostatniej chwili
Javeliny dla Polski. USA zatwierdziły sprzedaż uzbrojenia

Kolejne Javeliny dla Wojska Polskiego - podkreślił wicepremier, szef MON Władysław Kosiniak-Kamysz informując o udzieleniu zgody przez Departament Stanu na sprzedaż pocisków Javelin dla Polski.

Norwegia wyśle do Polski kolejny kontyngent F-35 Wiadomości
Norwegia wyśle do Polski kolejny kontyngent F-35

Norweskie Siły Zbrojne potwierdziły w czwartek PAP, że przygotowują wysłanie do Polski kolejnego kontyngentu samolotów bojowych. Misja ma rozpocząć się jesienią.

Jeden z najbliższych doradców Putina podał się do dymisji gorące
Jeden z najbliższych doradców Putina podał się do dymisji

Rzecznik Kremla Dmitrij Pieskow potwierdził w czwartek informacje rosyjskich i zagranicznych mediów o rezygnacji przez Dmitrija Kozaka, jednego z najbliższych doradców Władimira Putina, ze stanowiska zastępcy szefa administracji (kancelarii) prezydenta Rosji.

Skandal w Krokowej. Tablica pamiątkowa dla oficerów Wehrmachtu Wiadomości
Skandal w Krokowej. Tablica pamiątkowa dla oficerów Wehrmachtu

W Krokowej pojawiła się tablica upamiętniająca trzech żołnierzy walczących w armii Hitlera. Sprawa budzi emocje, a jeszcze większe kontrowersje wywołuje film dokumentalny Marii Wiernikowskiej, który ukazał się na Kanale Zero.

Incydent w Nowej Wsi. Dron spadł na teren oczyszczalni ścieków Wiadomości
Incydent w Nowej Wsi. Dron spadł na teren oczyszczalni ścieków

Zdarzenie odnotowano w środę w Nowej Wsi (woj. małopolskie). Na teren miejscowej oczyszczalni ścieków spadł dron. Jak poinformował dzień później Urząd Gminy Skała, urządzenie należało do kategorii rekreacyjnych i służyło „głównie do zabawy i nauki latania”.

Kryminalny hit powraca. Jest data premiery Wiadomości
Kryminalny hit powraca. Jest data premiery

Platforma HBO Max ujawniła datę premiery i teaser trzeciego sezonu popularnego serialu kryminalnego „Odwilż”. Nowe odcinki, realizowane ponownie w Szczecinie, będzie można oglądać od 17 października.

Przyszłość Polski zależy od naszej odporności na wycie tylko u nas
Przyszłość Polski zależy od naszej odporności na wycie

Pisanie o tym, że Polska znajduje się na historycznym zakręcie to truizm. To oczywiste, chyba wszyscy już to widzą. Obiektywnie znaleźliśmy pomiędzy żarnami rosyjskim i niemiecki, z których każde ma swój pomysł na zagospodarowanie polskiej mąki.

Immunitet Małgorzaty Manowskiej. Jest decyzja Trybunału Stanu Wiadomości
Immunitet Małgorzaty Manowskiej. Jest decyzja Trybunału Stanu

Postępowanie Trybunału Stanu ws. immunitetu I prezes SN Małgorzaty Manowskiej zostało umorzone - przekazał PAP Piotr Sak. Sędzia TS - który był w trzyosobowym składzie Trybunału podejmującym decyzję - poinformował, że postępowanie umorzono „z dwóch podstaw: brak kworum i brak uprawnionego oskarżyciela".

Nowe stanowisko w ukraińskim wojsku. Zełenski podpisał ustawę Wiadomości
Nowe stanowisko w ukraińskim wojsku. Zełenski podpisał ustawę

Prezydent Ukrainy Wołodymyr Zełenski podpisał w czwartek ustawę o rzeczniku praw żołnierzy – przekazano na stronie parlamentu. Rzecznik będzie zajmować się ochroną praw żołnierzy, rezerwistów, osób podlegających obowiązkowi wojskowemu, członków ochotniczych formacji i jednostek policyjnych.

REKLAMA

[Felieton "TS"] Mieczysław Gil: Dwie daty

4 czerwca 1989 r. Trudno jeszcze cokolwiek powiedzieć o wynikach wyborów. Ale już wieczorem – są pierwsze informacje, telefon dzwoni bez przerwy. W tej komisji są dobre wyniki, w tamtej – komuniści dostali prawdziwy łomot! Gdzie indziej też jest super, a nieco po północy w słuchawce słyszę znajomy, radosny głos: „Jest świetnie! Niemal czysty spirytus!”*. 
 [Felieton "TS"] Mieczysław Gil: Dwie daty
/ Obchody w Gdańsku 4 czerwca 2019 r., screen YT
Ten wynik oddawał skalę poparcia mieszkańców Nowej Huty dla kandydatów wystawionych przez Solidarność. Bo społeczeństwo oczekiwało gruntownych zmian. Można powiedzieć, że Sejm miał być kontraktowy, ale wybory okazały się kontraktem społeczeństwa z Solidarnością. Ogromna radość, ale i obawa. Czy władza uszanuje wyniki wyborów? Czy następnej nocy nie wygarną nas z domów? Co wtedy łączyło kandydatów Komitetu Obywatelskiego? Niewątpliwie ogromna wiara w to, że damy radę zmienić Polskę. A pamiętajmy, że był czas jedynowładztwa RSW „Prasa-Książka-Ruch”, nie było ani internetu, ani komórek. Kandydaci odwiedzali niemal wszystkie wiejskie i miejskie świetlice w okręgu. Zebrania były nawet na wiejskich podwórkach. Miejsce nie było ważne, to, co się liczyło, to obywatelska rozmowa o ważnych sprawach. Dyskusje nad naprawą Rzeczypospolitej trwały najczęściej do późnych godzin nocnych. Nie były wcześniej aranżowane, nic nie było ustawiane. Taka to była kampania i zakończyła się pogromem komunistów. Ich lista krajowa niemal w całości (poza 2 nazwiskami) nie przeszła w wyborach. Niestety, strona solidarnościowa zgodziła się na zmiany w ordynacji wyborczej, w rezultacie czego zarządzono 2. turę wyborów, by kandydaci władzy mogli zająć wynegocjowaną dla nich wcześniej pulę 65 proc. miejsc w Sejmie. 

Trzydzieści lat później, 4 czerwca 2019 r., nie pojechałem do Gdańska, choć niemal codziennie przychodziły maile, że wszyscy tam się spotykamy. Tam, to znaczy w Wolnym Mieście Gdańsku? Nie jestem zainteresowany. Nie podobają mi się, i to bardzo, bełkotliwe i skandaliczne dywagacje przedstawicieli gdańskiego Magistratu na temat tego, kto pierwszy wzniecił wojnę, albo te, że państwo polskie nie ma prawa do Westerplatte. Że trzeba zdecentralizować Polskę. Nie zamierzam burzyć polskiego Kościoła razem z Leszkiem Jażdżewskim ani też obchodzić tej rocznicy z Kubą Wojewódzkim. Nie uwierzyłem zapewnieniom, że J.K. Bielecki, W. Pawlak, J. Buzek, A. Hall, L. Miller i L. Balcerowicz opowiedzą w Gdańsku „jedyną i prawdziwą” wizję historii. Bo opowiedzą tylko swoją. Zresztą, cała ta gdańska huczna impreza ma własne, dalekie od budowania polskiej wspólnoty, przesłanie.

Mieczysław Gil

[Przypis]
* W czerwcu 1989 r. Mieczysław Gil, ówczesny szef komisji zakładowej Solidarności w Hucie im. Lenina w Krakowie, stratował w wyborach do Sejmu z ramienia Komitetu Obywatelskiego w okręgu nowohuckim i uzyskał najlepszy indywidualny wynik – 89,3 proc. głosów! [przyp. red.].

Artykuł pochodzi z najnowszego numeru "TS" (24/2019) do kupienia w wersji cyfrowej tutaj.


 

Polecane
Emerytury
Stażowe