Dziennikarz ujawnia list ambasador USA do Mateusza Morawieckiego. Liczba błędów poraża

- Zwrócenie się do premiera Morawieckiego jako "ministra", literówka w nazwisku, odręczny dopisek do listu, wprost wyartykułowane żądanie, że nie można krytykować stacji TVN, przesłanie pisma do "Ministra Brudzińskiego" (bez imienia) z "Ministry of Interior" (?). Co to ma być?
- pisze o liście red. Marcin Makowski
❗️ List ambasador USA @USAmbPoland w sprawie materiału @SUPERWIZJER_TVN do premiera Morawieckiego (właściwie to Moraweickiego), z osobistym dopiskiem. Kopia przekazana także do prezydenta. Publikujemy całą treść. @RMF24pl pic.twitter.com/i0v526394c
— Patryk Michalski (@patrykmichalski) 27 listopada 2018
A tak wygląda list Pani Ambasador do premiera pic.twitter.com/MUbYuGzTLA
— Bartek Goduslawski (@BGoduslawski) 27 listopada 2018
GT/kZwrócenie się do premiera Morawieckiego jako "ministra", literówka w nazwisku, odręczny dopisek do listu, wprost wyartykułowane żądanie, że nie można krytykować stacji TVN, przesłanie pisma do "Ministra Brudzińskiego" (bez imienia) z "Ministry of Interior" (?). Co to ma być? pic.twitter.com/mEDTUh6Hog
— Marcin Makowski (@makowski_m) 27 listopada 2018
Źródło: TT