Rafał Górski dla "TS": Trump wygrał wybory, bo obiecał amerykański sen zwykłym ludziom

W 2005 i 2006 roku korporacja CitiGroup napisała trzy poufne notatki dla swoich najbogatszych inwestorów, o tym, jak się mają sprawy. Doszli do wniosku, że USA to już nie demokracja, a plutonomia. Plutonomia to stan, gdzie społeczeństwo jest kontrolowane przez 1 proc. najbogatszej populacji, która posiada więcej dóbr niż pozostałe 99 proc. ludzi na świecie. Notatka rozpływa się nad rosnącą przepaścią między bogatymi a biednymi, nad tym, jak tworzą nową arystokrację. I że właściwie nic nie może im zagrozić.
 Rafał Górski dla "TS": Trump wygrał wybory, bo obiecał amerykański sen zwykłym ludziom
/ Pixabay.com/CC0
Był jednak jeden problem. CitiGroup przewidywało, że najpoważniejszym kłopotem będą społeczeństwa domagające się bardziej zrównoważonego podziału dóbr. Innymi słowy „wieśniacy” mogą się zbuntować. Ponadto ubolewali, że biedniejsi mogą nie mieć takiej siły gospodarczej, ale mają takie samo prawo głosu jak bogaci.

Jedna osoba = jeden głos. I to ich naprawdę przeraża. To, że nadal możemy głosować. Właściwie to mamy 99 proc. głosów, a oni tylko 1 proc. Więc dlaczego 99 proc. się na to zgadza? CitiGroup twierdzi, że dlatego, iż większość wierzy, że pewnego dnia sami staną się bogaci, o ile tylko będą się starać wystarczająco mocno. „Bogaci byli zadowoleni, że tylu ludzi dało się nabrać na amerykański sen, podczas gdy oni nie mieli najmniejszego zamiaru się dzielić”. To fragment ścieżki dźwiękowej filmu „Kapitalizm, moja miłość” w reżyserii Michaela Moore'a. Wynik wyborów w USA przypomniał mi ten fragment. Wielu komentatorów od miesięcy przekonuje nas, że Donald Trump to kandydat spoza establishmentu. Życiorys prezydenta elekta jest dowodem na tezę przeciwną. Trzy fakty z jego CV.

W 2015 znajdował się na 405. miejscu wśród najbogatszych ludzi na świecie, według magazynu „Forbes”. Jego majątek szacowano na 4 mld USD. Prowadził dwa telewizyjne talk-show: The Apprentice, a następnie The Celebrity Apprentice. W latach 1964-1999 należał kolejno do Partii Demokratycznej, do Partii Republikańskiej i do Partii Reform. W 2001 powrócił do Demokratów, z których w 2009 przeszedł ponownie do Republikanów.

Donald Trump wygrał wybory nie dlatego, że jest spoza establishmentu. Wygrał bo, jak zauważyła moja żona, JEST z establishmentu. Zawsze był blisko elit z polityki, mediów i wielkiego biznesu.

Wygrał je, bo obiecywał amerykański sen zwykłym ludziom. Dopóki 99 proc. obywateli będzie nabierać się na obietnice, że 1 proc. bogaczy podzieli się z nimi swoim bogactwem, dopóty wybory takie jak w USA będą tylko igrzyskami dla ludu. Igrzyskami, które mają za zadanie zmienić wiele, by wszystko zostało po staremu.

Rafał Górski

Wersja cyfrowa felietonu, który ukazał się w najnowszym numerze "TS" (47/2016). Cały numer do kupienia tutaj

 

POLECANE
40 Polaków. Pierwsza egzekucja w KL Auschwitz z ostatniej chwili
40 Polaków. Pierwsza egzekucja w KL Auschwitz

Na murze kościoła salezjańskiego pw. Miłosierdzia Bożego w Oświęcimiu na Zasolu umieszczona jest tablica z nazwiskami czterdziestu więźniów Polaków, rozstrzelanych osiemdziesiąt cztery lata temu.

Rosyjski generał kłamał w raportach z frontu. To było zbyt wiele nawet jak na rosyjskie realia polityka
Rosyjski generał kłamał w raportach z frontu. To było zbyt wiele nawet jak na rosyjskie realia

Gen. Giennadij Anaszkin, dowódca zgrupowania wojsk rosyjskich "Południe”, został zdymisjonowany z powodu nieprawdziwych doniesień o zajęciu kilku miejscowości na wschodzie Ukrainy – podały w sobotę niezależne portale rosyjskie, cytowane przez Onet.

Putin z atrakcyjną zachętą dla tych, którzy się zaciągną do rosyjskiej armii Wiadomości
Putin z atrakcyjną zachętą dla tych, którzy się zaciągną do rosyjskiej armii

Władimir Putin podpisał w sobotę ustawę umożliwiającą umorzenie mężczyznom walczącym na Ukrainie i ich żonom zaległych kredytów do wysokości 10 mln rubli (92 tys. euro). Czy będzie sukces?

Niewiarygodna sytuacja w Lillehammer. Skoczek zepchnięty z belki Wiadomości
Niewiarygodna sytuacja w Lillehammer. Skoczek zepchnięty z belki

Podczas kwalifikacjach przed sobotnim konkursem Pucharu Świata w Lillehammer, Norweg Kristoffer Eriksen Sundal ruszył z belki startowej, mimo że nie świeciło się zielone światło do startu. Skoczek został zepchnięty przez zjeżdżającą platformę reklamową.

IKEA Polska nominowana do Biologicznej Bzdury Roku gorące
IKEA Polska nominowana do "Biologicznej Bzdury Roku"

Tytuły Biologicznej Bzdury Roku przyznaje popularyzujący naukę biolog i bloger prowadzący blog „To tylko teoria” Łukasz Sakowski. Dziś ogłosił nominację dla IKEA Polska.

Orban zaprosił Netanjahu. Gwarantuje mu nietykalność z ostatniej chwili
Orban zaprosił Netanjahu. Gwarantuje mu nietykalność

Premier Węgier Viktor Orban potępił w piątek decyzję Międzynarodowego Trybunału Karnego o wydaniu nakazu aresztowania Benjamina Netanjahu. Zapowiedział też zaproszenie go do Budapesztu i zagwarantował mu nietykalność.

Przesiedleńcy niemieckiego pochodzenia, w odróżnieniu od imigrantów, dobrze się w Niemczech integrują z ostatniej chwili
Przesiedleńcy niemieckiego pochodzenia, w odróżnieniu od imigrantów, dobrze się w Niemczech integrują

W 2020 roku 21,9 mln z 81,9 mln mieszkańców Niemiec miało pochodzenie migracyjne. Z czego 62 procent urodziło się poza granicami Niemiec, a 38 procent przyszło na świat w Niemczech jako potomkowie migrantów pierwszej generacji...

Cyklon Bert sieje spustoszenie w Europie. Tysiące ludzi odciętych od świata Wiadomości
Cyklon Bert sieje spustoszenie w Europie. Tysiące ludzi odciętych od świata

Jak powiadomiła agencja Reutera potężny cyklon, który przechodzi nad, Europą, pozbawił prądu dziesiątki tysięcy domów, gospodarstw rolnych i firm w Irlandii i Wielkiej Brytanii.

Świetne informacje dla narciarzy! W Polsce ruszyły już pierwsze wyciągi Wiadomości
Świetne informacje dla narciarzy! W Polsce ruszyły już pierwsze wyciągi

Amatorzy białego szaleństwa mogą już w ten weekend zacząć sezon narciarski. W Beskidach rano ruszyła stacja narciarska na Białym Krzyżu. Otwarto też stoki w Tyliczu w Beskidzie Sądeckim i UFO w Bukowinie Tatrzańskiej.

Nie żyje policjant postrzelony na warszawskiej Pradze z ostatniej chwili
Nie żyje policjant postrzelony na warszawskiej Pradze

Jak poinformowała TV Republika, ratownikom nie udało się uratować życia rannego w akcji na warszawskiej Pradze policjanta.

REKLAMA

Rafał Górski dla "TS": Trump wygrał wybory, bo obiecał amerykański sen zwykłym ludziom

W 2005 i 2006 roku korporacja CitiGroup napisała trzy poufne notatki dla swoich najbogatszych inwestorów, o tym, jak się mają sprawy. Doszli do wniosku, że USA to już nie demokracja, a plutonomia. Plutonomia to stan, gdzie społeczeństwo jest kontrolowane przez 1 proc. najbogatszej populacji, która posiada więcej dóbr niż pozostałe 99 proc. ludzi na świecie. Notatka rozpływa się nad rosnącą przepaścią między bogatymi a biednymi, nad tym, jak tworzą nową arystokrację. I że właściwie nic nie może im zagrozić.
 Rafał Górski dla "TS": Trump wygrał wybory, bo obiecał amerykański sen zwykłym ludziom
/ Pixabay.com/CC0
Był jednak jeden problem. CitiGroup przewidywało, że najpoważniejszym kłopotem będą społeczeństwa domagające się bardziej zrównoważonego podziału dóbr. Innymi słowy „wieśniacy” mogą się zbuntować. Ponadto ubolewali, że biedniejsi mogą nie mieć takiej siły gospodarczej, ale mają takie samo prawo głosu jak bogaci.

Jedna osoba = jeden głos. I to ich naprawdę przeraża. To, że nadal możemy głosować. Właściwie to mamy 99 proc. głosów, a oni tylko 1 proc. Więc dlaczego 99 proc. się na to zgadza? CitiGroup twierdzi, że dlatego, iż większość wierzy, że pewnego dnia sami staną się bogaci, o ile tylko będą się starać wystarczająco mocno. „Bogaci byli zadowoleni, że tylu ludzi dało się nabrać na amerykański sen, podczas gdy oni nie mieli najmniejszego zamiaru się dzielić”. To fragment ścieżki dźwiękowej filmu „Kapitalizm, moja miłość” w reżyserii Michaela Moore'a. Wynik wyborów w USA przypomniał mi ten fragment. Wielu komentatorów od miesięcy przekonuje nas, że Donald Trump to kandydat spoza establishmentu. Życiorys prezydenta elekta jest dowodem na tezę przeciwną. Trzy fakty z jego CV.

W 2015 znajdował się na 405. miejscu wśród najbogatszych ludzi na świecie, według magazynu „Forbes”. Jego majątek szacowano na 4 mld USD. Prowadził dwa telewizyjne talk-show: The Apprentice, a następnie The Celebrity Apprentice. W latach 1964-1999 należał kolejno do Partii Demokratycznej, do Partii Republikańskiej i do Partii Reform. W 2001 powrócił do Demokratów, z których w 2009 przeszedł ponownie do Republikanów.

Donald Trump wygrał wybory nie dlatego, że jest spoza establishmentu. Wygrał bo, jak zauważyła moja żona, JEST z establishmentu. Zawsze był blisko elit z polityki, mediów i wielkiego biznesu.

Wygrał je, bo obiecywał amerykański sen zwykłym ludziom. Dopóki 99 proc. obywateli będzie nabierać się na obietnice, że 1 proc. bogaczy podzieli się z nimi swoim bogactwem, dopóty wybory takie jak w USA będą tylko igrzyskami dla ludu. Igrzyskami, które mają za zadanie zmienić wiele, by wszystko zostało po staremu.

Rafał Górski

Wersja cyfrowa felietonu, który ukazał się w najnowszym numerze "TS" (47/2016). Cały numer do kupienia tutaj


 

Polecane
Emerytury
Stażowe