Była premier skazana na karę śmierci
Co musisz wiedzieć?
- Sheikh Hasina Wajed została skazana na karę śmierci.
- Wyrok zapadł za wydanie rozkazu stłumienia protestów studenckich w 2024 r.
- W wyniku działań służb zginęło ponad 300 osób.
- Była premier przebywa w Indiach i uniknęła zatrzymania.
- Rząd przejściowy Bangladeszu, kierowany przez Muhammada Yunusa, żąda jej ekstradycji.
- Hasina rozważa apelację, ale uzależnia ją od zmiany władzy.
- Sprawa ma ogromne znaczenie polityczne i międzynarodowe, a wyrok może pogłębić kryzys w Bangladeszu.
Wyrok śmierci dla byłej premier Bangladeszu
Sąd w Bangladeszu ogłosił w poniedziałek, że Sheikh Hasina Wajed ponosi bezpośrednią odpowiedzialność za wydanie polecenia użycia wszelkich dostępnych środków przeciwko protestującym studentom. W wyniku działań sił państwowych zginęło ponad 300 osób, a setki zostały ranne.
- Niepokojące informacje z granicy. Komunikat Straży Granicznej
- Komunikat dla mieszkańców Gdańska
- Ważne doniesienia ws. granicy. Komunikat MSWiA i Straży Granicznej
- Komunikat dla mieszkańców Wrocławia
- Utrudnienia na kolei. "Uszkodzenie szyny poprzez detonację ładunku wybuchowego
Protesty po wyborach i eskalacja napięć
Zamieszki wybuchły w czerwcu 2024 r., po kontrowersyjnych wyborach parlamentarnych, które zostały zbojkotowane przez opozycję. Partia Hasiny — Liga Awami — utrzymała władzę, jednak studenci i część społeczeństwa uznali wyniki wyborów za pozbawione legitymacji.
Demonstracje szybko przerodziły się w starcia z policją, armią i bojówkami partyjnymi. Według aktu oskarżenia protesty były tłumione z użyciem „wszelkich dostępnych środków”.
Zarzuty: masowe zbrodnie i nadużycie władzy
Akt oskarżenia wskazuje, że wydany przez Hasinę rozkaz doprowadził do:
- masowych zabójstw,
- licznych obrażeń,
- przemocy wobec kobiet i dzieci,
- przypadków palenia ciał,
- blokowania pomocy medycznej rannym.
Sąd uznał jej działania za zbrodnie przeciwko ludzkości. Hasina przebywa w Indiach — Dhaka domaga się ekstradycji
Była premier od sierpnia 2024 r. przebywa w Indiach, dokąd uciekła po wybuchu zamieszek. Tymczasowy rząd Bangladeszu, kierowany przez Muhammada Yunusa — laureata Pokojowej Nagrody Nobla — wielokrotnie domagał się jej ekstradycji. Rząd Indii nie wyraził jednak zgody.
Czy dojdzie do apelacji?
Tuż przed ogłoszeniem wyroku syn byłej premier, Sajeeb Wajed, poinformował, że jego matka nie zamierza składać apelacji, dopóki w Bangladeszu nie zmieni się władza. Mimo to, zgodnie z prawem, przysługuje jej możliwość odwołania się do Sądu Najwyższego w Dhace.
15 lat rządów i kontrowersji wokół premier
Sheikh Hasina Wajed przez 15 lat kierowała Bangladeszem, będąc jedną z najbardziej wpływowych politycznie osób w regionie. Jej rządy kojarzono z rozwojem gospodarczym, ale również:
- oskarżeniami o autorytarne praktyki,
- represje wobec opozycji,
- ograniczanie wolności mediów.




