"Duża awaria". Korea Północna całkowicie offline

Co musisz wiedzieć?
- W sobotę 7 czerwca Korea Północna była odcięta od internetu
- Niedostępne były wszystkie kluczowe witryny państwowe, w tym MSZ i Air Koryo
- Awaria trwała około dziewięciu godzin. Połączenia zostały przywrócone w sobotnie popołudnie czasu lokalnego
- Eksperci wskazali na usterkę wewnętrzną, a nie cyberatak
Korea Północna odcięta od sieci
Według analiz badaczy przyczyną problemów była najprawdopodobniej usterka o charakterze wewnętrznym - wykluczono działanie hakerów lub cyberatak. Połączenia internetowe z Koreą Północną zostały przywrócone po południu czasu lokalnego.
„Duża awaria występowała w północnokoreańskim internecie, obejmując wszystkie łącza, zarówno te biegnące z Chin jak i z Rosji”
- informował wówczas Junade Ali, brytyjski badacz specjalizujący się w analizie ruchu sieciowego KRLD.
Martyn Williams, drugi z ekspertów śledzących sytuację, również potwierdził, że w czasie awarii niedostępna była cała państwowa infrastruktura internetowa. Brak jakiejkolwiek aktywności sieciowej sugerował całkowite wyłączenie systemów.
„Trudno powiedzieć, czy było to działanie celowe, czy przypadek, ale wydawało się, że przyczyna ma raczej charakter wewnętrzny i nie jest atakiem”
- dodał Ali.
Informacje potwierdziła agencja Reuters, wskazując, że około godziny 6:00 czasu polskiego wszystkie główne północnokoreańskie portale informacyjne były offline. Warto przypomnieć, że w Korei Północnej dostęp do internetu ma jedynie elita - osoby powiązane z reżimem. Większość obywateli korzysta z zamkniętego intranetu, który nie łączy się ze światem zewnętrznym.
- PKP Intercity wydał pilny komunikat
- Komunikat dla mieszkańców Poznania
- Komunikat dla mieszkańców Katowic
- Komunikat dla mieszkańców Warszawy
- Był symbolem Warszawy. Zostanie zburzony
Infrastruktura zależna od Chin i Rosji
Internet w KRLD funkcjonuje dzięki połączeniom prowadzonym przez Rosję i Chiny. Tym razem awaria objęła wszystkie łącza jednocześnie, co wzbudziło spekulacje na temat możliwego charakteru usterki. Ostatecznie jednak badacze skłonili się ku wersji o problemie technicznym wewnątrz kraju. Choć Korea Północna znana jest z własnych działań cybernetycznych, tym razem to ona doświadczyła odcięcia - i to na dużą skalę.