Skandal w polskiej armii. Żołnierze zostali wysłani na spotkanie z Agnieszką Holland

Co musisz wiedzieć?
- Żołnierze z 1. Warszawskiej Brygady Pancernej zostali oddelegowani na spotkanie z udziałem Agnieszki Holland w Muzeum POLIN.
- Reżyser znana jest z krytyki działań polskich służb na granicy z Białorusią.
- Żołnierze wyrazili oburzenie, uznając udział w wydarzeniu za sprzeczny z honorem służby.
- Rzecznik prasowy Brygady podkreśla, że obecność żołnierzy miała charakter służbowy i nie oznacza poparcia dla zaproszonych prelegentów.
Żołnierze oburzeni. "Wojsko powinno mieć honor"
Wydarzenie było poświęcone publikacji o Janie Karskim i odbyło się 16 kwietnia w Muzeum POLIN. Wzięli w nim udział znani politycy, np. były prezydent Aleksander Kwaśniewski, a wykład wygłosił prof. Tadeusz Gadacz, filozof związany z Platformą Obywatelską. Po wykładzie odbyła się dyskusja, którą prowadził znany lewicowy dziennikarz Jacek Żakowski, a w której udział wzięła właśnie m.in. Agnieszka Holland.
Zgodnie z relacjami wojskowi nie mieli możliwości odmowy udziału w spotkaniu – polecenie miało przyjść bezpośrednio z Dowództwa Generalnego. Część żołnierzy, którzy byli obecni, wyraziła swoje niezadowolenie.
To odbywa się tak, że jest polecenie wyznaczenia danej liczby żołnierzy. Ludzie byli oburzeni. Wojsko Polskie powinno mieć swój honor i odmówić udziału. To wynika ze składanej przysięgi
– powiedział anonimowo jeden z żołnierzy.
- Niemcy w tarapatach. Tapinoma magnum sieją spustoszenie
- "Nie zbliżajcie się". Komunikat poznańskiego zoo
- Nowy sondaż poparcia partii politycznych. Katastrofalne wieści dla koalicji 13 grudnia
- W związku z zabójstwem lekarza Bodnar odwołuje szefa Służby Więziennej
- "A niby kogo oni udają?" Burza w sieci po emisji popularnego programu TVN
- "Udało się go uratować". Komunikat warszawskiego zoo
- Rosja szykuje się do wojny nad Bałtykiem. To realny scenariusz
Jest komentarz Brygady
Rzecznik 1. Warszawskiej Brygady Pancernej im. Tadeusza Kościuszki potwierdził, że udział żołnierzy w wydarzeniu wynikał z pisma zadaniowego. Decyzję tłumaczył tym, że celem obecności wojskowych było wsparcie wydarzenia o charakterze edukacyjnym, a nie aprobata poglądów zaproszonych gości.
Informuję, że żołnierze 1 Warszawskiej Brygady Pancernej zostali skierowani na spotkanie w Muzeum Historii Żydów Polskich POLIN w dniu 16 kwietnia 2025 roku na podstawie pisma zadaniowego przełożonych. Tematem wydarzenia była promocja książki pt. ''Jan Karski w cudzej pamięci'', a przewodnim motywem spotkania była ODWAGA jako fundamentalna wartość. Żołnierze przed udziałem w wydarzeniu otrzymali listę prelegentów. Niemniej jednak celem ich uczestnictwa było wsparcie przedsięwzięcia promującego postać Jana Karskiego i wartości, które symbolizował, a nie ocenianie zaproszonych gości według ich poglądów czy opinii publicznych. 1 Warszawska Brygada Pancerna stanowczo sprzeciwia się wszelkim próbom szkalowania munduru Wojska Polskiego oraz podważania honoru żołnierza. Żołnierz, wykonując powierzone mu zadania i rozkazy, zawsze kieruje się dobrem Ojczyzny oraz bezpieczeństwem własnym i obywateli Rzeczypospolitej. Honor, wierność i odpowiedzialność stanowią podstawę służby wojskowej, a wszelkie działania żołnierzy pozostają podporządkowane tym zasadom
– brzmi komentarz kpt. Jacka Piotrowskiego, rzecznika prasowego Brygady.
''Zielona granica'' Agnieszki Holland
We wrześniu 2023 roku, tuż przed wyborami parlamentarnymi, premierę kinową miał film ''Zielona granica'' w reżyserii Agnieszki Holland. Od początku wiadomo było, że produkcja opisuje sytuację na granicy polsko-białoruskiej okiem lewicowo-liberalnych środowisk i ma za zadanie przedstawić działania polskich służb w jak najgorszym świetle. Mimo to niektóre fragmenty filmu trudno określić inaczej niż jako szokujące i krzywdzące dla polskich służb, gdyż w niektórych scenach polscy funkcjonariusze zostali przedstawieni wręcz jako sadyści, którzy robią krzywdę bezbronnym imigrantom i czerpią z tego satysfakcję. Agnieszka Holland twierdzi, że na filmie pokazane są sceny, które miały miejsce w rzeczywistości; jednak nigdy nie przedstawiła żadnych dowodów na potwierdzenie swoich słów.
Ponadto w licznych wywiadach prasowych Holland wielokrotnie oskarżała polskich żołnierzy i strażników granicznych o brutalne traktowanie migrantów. Niedługo przed wspomnianym spotkaniem Agnieszka Holland udzieliła wywiadu, w którym ponownie zarzuciła polskim służbom brutalne działania wobec migrantów.
Bicie, szczucie psami, pushbacki – to nie są działania humanitarne
– mówiła Holland w rozmowie na Kanale Zero, co spotkało się z krytyką obecnego szefa MON Władysława Kosiniaka-Kamysza.
Komentarz wicemarszałka Sejmu
Sprawę skomentował wicemarszałek Sejmu i jeden z liderów Konfederacji Krzysztof Bosak. Podkreślił, że taka decyzja to "absurdalne polityczne uprzedmiotowienie żołnierzy, które nigdy nie powinno mieć miejsca". Zaapelował do szefa MON, prezydenta i szefa sztabu generalnego Wojska Polskiego, by stanęli w obronie żołnierzy przed "angażowaniem ich w roli publiczności na wydarzeniach skompromitowanych atakowaniem munduru postaci".
Żołnierze zaś powinni mieć prawo postąpić zgodnie z honorem i solidarnie z kolegami służącymi na granicy, czyli wygwizdać lewicową reżyserkę i osoby współuczestniczące w tym nadużyciu
– podsumował Krzysztof Bosak.
Rzecznik @1WBPanc potwierdził, że żołnierze tej brygady zostali, na podstawie poleceń z góry z @DGeneralneRSZ, wysłani na spotkanie w Muzeum Polin na spotkanie o Janie Karskim z udziałem Agnieszki Holland, reżyserki znanej z filmu szkalującego @Straz_Graniczna.
— Krzysztof Bosak 🇵🇱 (@krzysztofbosak) April 30, 2025
Taka decyzja to…