Była polityk Lewicy: Przedstawiam dokumentację pobicia działaczki przez Andrzeja Szejnę

Nowe informacje ws. pobicia działaczki Lewicy
We wpisie Maciejewskiej został oznaczony premier Donald Tusk i szef MSZ Radosław Sikorski.
Przedstawiam dokumentację dotyczącą pobicia działaczki partyjnej przez obecnego członka rządu – wiceministra spraw zagranicznych Andrzeja Szejnę. Autentyczność korespondencji została potwierdzona notarialnie. Uczestnik rozmowy deklaruje gotowość do jej osobistego dostarczenia do Kancelarii Prezesa Rady Ministrów
– pisze Maciejewska. Była polityk Lewicy informuje, że "o sprawie wiedzieli m.in Włodzimierz Czarzasty i Anna-Maria Żukowska".
To, że obecnie temu zaprzeczają, może wynikać z chęci ochrony sprawcy przestępstwa. Z tego powodu materiały trafiają dziś do wiadomości publicznej. Załączone screeny dokumentują sytuację, która była publicznie znana – również dzięki wcześniejszym wpisom poszkodowanej. Materiał nie pozostawia wątpliwości co do faktów. Zdjęcia zostały zanonimizowane – ze względu na osobę pokrzywdzoną
– podsumowuje Beata Maciejewska.
Opublikowane przez Maciejewską zdjęcia pokazują screeny rozmów pobitej działaczki Lewicy. Napisała ona do swojego rozmówcy, że została "skatowana, pobita" przez "Andrzeja Szejnę, wiceszefa SLD i byłego europosła". Poinformowała także, iż spędziła "pół nocy w szpitalu". W wiadomości dołączyła zdjęcia swojej pobitej twarzy. Zapytana, czemu została pobita, odpowiedziała: "bo się z nim pokłóciłam". Wpis Maciejewskiej zawiera także akt notarialny potwierdzający autentyczność powyższej konwersacji.
Cały wpis Beaty Maciejewskiej znajduje się na końcu artykułu.
- Komunikat dla mieszkańców Szczecina
- Decyzja sądu ws. koncesji dla Telewizji Republika i wPolsce24. Jest reakcja KRRiT
- Nagły zwrot ws. sprzedaży TVN przez Warner Bros. Discovery. Tego nikt się nie spodziewał
- Komunikat dla mieszkańców Krakowa
- Niemcy importują na potęgę węgiel ze Stanów Zjednoczonych
- Wieloryb zaskoczył turystów w Zatoce Gdańskiej. Nagranie podbija sieć
Czarne chmury nad Andrzejem Szejną
"Wiceminister spraw zagranicznych Andrzej Szejna wielokrotnie był nietrzeźwy w Sejmie oraz podczas pracy poselskiej. Ma dostęp do informacji o klauzuli «ściśle tajne»" – donosiła pod koniec marca Wirtualna Polska. Wcześniej pojawiły się również spekulacje nt. pobicia jednej z młodych działaczek Lewicy.
Wirtualna Polska ujawniła, że wiceminister MSZ Andrzej Szejna był kilkukrotnie nietrzeźwy podczas obrad Sejmu. Portal podaje przykłady incydentów, w tym z 7 kwietnia 2022 r., kiedy sprawą zajęło się prezydium klubu Lewicy. Ostatnie udokumentowane zdarzenie miało miejsce w styczniu 2024 roku, już po objęciu przez polityka funkcji wiceministra.
Andrzej Szejna pełni funkcję wiceszefa MSZ od grudnia 2023 roku, odpowiadając głównie za kwestie związane z Afryką i Bliskim Wschodem.
Według źródeł WP problemy Szejny były znane większości posłów Lewicy. Jeden z parlamentarzystów relacjonuje nawet, że w poprzedniej kadencji klub Lewicy… zaopatrzył się w alkomat, by kontrolować trzeźwość posłów przed obradami.
– Myślę, panie ministrze [Sikorski – red.], że dobrze byłoby urlopować pana ministra Andrzeja Szejnę do czasu pełnego wyjaśnienia sprawy. I nie mówię o kłopotach zdrowotnych – powiedział premier Donald Tusk podczas posiedzenia Rady Ministrów po wybuchu afery.
Szejna ma dostęp do tajnych informacji
WP.PL podkreśla, że sytuacja jest szczególnie poważna, gdyż Andrzej Szejna posiada dostęp do dokumentów o klauzuli "ściśle tajne", w tym informacji NATO Cosmic Top Secret oraz EU Top Secret. Agencja Bezpieczeństwa Wewnętrznego (ABW) od kilkunastu miesięcy prowadzi postępowanie, czy polityk powinien nadal mieć dostęp do tak wrażliwych danych.
Oświadczenie Andrzeja Szejny
Andrzej Szejna wydał już oficjalne oświadczenie, w którym przyznał się do problemów z alkoholem.
Informuję, że zmierzyłem się z problemem nadużywania alkoholu. Dzięki wsparciu rodziny, przyjaciół, a w szczególności dr. Bohdana Woronowicza i dr Doroty Woronowicz oraz zespołu terapeutów odzyskałem kontrolę nad zdrowiem
– napisał polityk.
We wtorek, po godz. 6 rano, pojawił się także wpis Andrzeja Szejny w mediach społecznościowych, w którym stwierdził:
Oświadczam: 1. Kilometrówki rozliczone prawidłowo i zaakceptowane przez Kancelarię Sejmu RP. 2. Przygotowane jest zawiadomienie do Prokuratury o popełnieniu przestępstwa przez B.Maciejewską. 3. Oświadczenie o terapii zostało zweryfikowane przez ABW. Andrzej Szejna.
Beata Maciejewska
Beata Maciejewska była wiceprzewodniczącą Lewicy w latach 2021–2023. Była również parlamentarzystką z ramienia ugrupowania.
W sierpniu 2023 media ujawniły, że w maju tego samego roku została zawieszona w prawach członka Nowej Lewicy, a do prokuratury skierowano zawiadomienie związane z jej wypowiedziami sprzed dwóch lat, które nagrywał ówczesny dyrektor jej biura poselskiego. Przed wyborami w 2023 nie została umieszczona na listach wyborczych Nowej Lewicy. W sierpniu tegoż roku zrezygnowała z członkostwa w Lewicy.
— Beata Maciejewska (@B_Maciejewska) April 11, 2025