Polki wywalczyły awans na mistrzostwa świata

Polska pokonała w Bitoli Macedonię Północną 23:21 (10:10) w rewanżowym meczu kwalifikacyjnym i awansowała do mistrzostw świata piłkarek ręcznych. W pierwszym spotkaniu biało-czerwone wygrały 22:18.
z ostatniej chwili Polki wywalczyły awans na mistrzostwa świata
z ostatniej chwili / tysol / grafika własna

Polki pojadą na mundial

Macedonia Północna - Polska 21:23 (10:10). Macedonia Północna: Dragana Petkovska, Jovana Micevska - Ivana Gakidova 1, Ana Marija Kolarovska, Ivana Djatevska 1, Marija Jankulovska, Iva Mladenovska 4, Angela Jankulovska 3, Jovana Kiprijanovska, Andrea Sedloska, Sara Rostovska 2, Monika Janeska Kildan 1, Emilijana Rizoska, Simona Madjovska 1, Jovana Sazdovska 3, Katerina Damjanoska 5.

Polska: Adrianna Płaczek, Barbara Zima, Paulina Wdowiak – Aleksandra Olek 1, Aneta Promis, Monika Kobylińska 5, Sylwia Matuszczyk 1, Aleksandra Rosiak 4, Magdalena Drażyk, Katarzyna Cygan, Magda Balsam 7, Daria Michalak 4, Klaudia Grabińska, Karolina Kochaniak-Sala, Paulina Uścinowicz, Dagmara Nocuń 1.

Karne minuty: Macedonia Północna – 2; Polska – 4. Sędziowały: Pinar Unlu Hatipoglu, Mehtap Simsek (Turcja).

Mecz rozpoczął się minutą ciszy. To hołd złożony blisko 60 ofiarom, które miesiąc temu zginęły w pożarze dyskoteki w miejscowości Koczani. W składach drużyn, w porównaniu do meczu w Koszalinie, nastąpiła tylko jedna zmiana. Wśród Macedonek kontuzjowaną rozgrywającą Ivanę Arsenievską zastąpiła skrzydłowa Emilijana Rizoska.

Mecz przyniósł kibicom wiele emocji

Kibice w hali Boro Curlevski od początku gwizdali w trakcie ofensywnych akcji Polek. Oba zespoły nie unikały błędów. Nic dziwnego, że przez pierwsze pięć minut tablica wskazywała wynik 0:0. Niemoc strzelecką przerwała rzutem z dystansu Monika Kobylińska. Zespół Arne Senstada konsekwentnie grał do skrzydeł. Najpierw skończyło się to trafieniem dwukrotnie w poprzeczkę i raz w słupek. Dopiero Daria Michalak znalazła drogę do bramki. Macedonki jednak szybko odrobiły straty.

Trener Senstad już w 13 minucie poprosił o przerwę na żądanie. Gospodynie preferowały wysuniętą obronę, w której grały na pograniczu faulu. To znacznie utrudniało biało-czerwonym zdobywanie goli. Polki odpłacały tym samym. Momentami skuteczność rzutowa z obu stron oscylowała poniżej 30 procent.

Wariant gry zastosowany przez polski sztab szkoleniowy 7:6, kosztem bramkarki, przyniósł powodzenie. Uzyskanie większej przewagi było bardzo trudne, co więcej rywalki po rzucie Ivy Mladenovskiej po raz pierwszy objęły prowadzenie. Do szatni zespoły zeszły przy remisie 10:10.

Po przerwie ponownie pierwsza bramkę zdobyła Kobylińska. Kapitan reprezentacji zaczęła regularnie trafiać, co pozwoliło odzyskać prowadzenie. Tylko na chwilę, gdyż Katerina Damjanoska z koła doprowadziła do kolejnego remisu. Spotkanie toczyło się bramka za bramkę, co w skali dwumeczu było dobrą informacją dla biało-czerwonych. W finałowych minutach Macedonki zaczęły się spieszyć, co miało wpływ na brak precyzji w rozegraniu piłki. Wynik ustaliła z rzutu karnego Magda Balsam.

Polki po raz 19. wywalczyły awans na mistrzostwa świata.

Losowanie grup finałowych turnieju, w którym wystąpią 32 narodowe reprezentacje, zaplanowano na 22 maja w Den Bosch. Mistrzostwa odbędą się od 26 listopada do 14 grudnia 2025 w Niemczech i Holandii. 


 

POLECANE
Niepokojące informacje z granicy. Komunikat Straży Granicznej pilne
Niepokojące informacje z granicy. Komunikat Straży Granicznej

Straż Graniczna regularnie publikuje raporty dotyczące wydarzeń na granicy polsko-białoruskiej, która znajduje się pod naciskiem ataku hybrydowego.

Krwawy zamach w Damaszku. Terrorysta-samobójca zaatakował w trakcie mszy pilne
Krwawy zamach w Damaszku. Terrorysta-samobójca zaatakował w trakcie mszy

W niedzielę w chrześcijańskim kościele Mar Elias doszło do brutalnego ataku samobójczego, w którym zginęło co najmniej 20 osób, a 52 zostały ranne. Napastnik, powiązany z Państwem Islamskim, wtargnął do świątyni podczas mszy i otworzył ogień do zebranych, po czym wysadził się w powietrze.

Nowy komunikat IMGW. Oto co nas czeka Wiadomości
Nowy komunikat IMGW. Oto co nas czeka

Prognozowana jest w Polsce dynamiczna pogoda z opadami atmosferycznymi i burzami, którym towarzyszyć mogą silne porywy wiatru. Dzień będzie gorący, momentami upalny.

 Atak na Kijów. Rakiety spadały na bloki i szpitale, są zabici i ranni z ostatniej chwili
Atak na Kijów. Rakiety spadały na bloki i szpitale, są zabici i ranni

W nocy z niedzieli na poniedziałek Rosja przeprowadziła zmasowany atak rakietowy i dronowy na Kijów i obwód kijowski. Alarmy powietrzne, eksplozje i dramatyczna walka obrony przeciwlotniczej obudziły mieszkańców stolicy.

Imigranci w Szczecinie. Jest komunikat policji z ostatniej chwili
Imigranci w Szczecinie. Jest komunikat policji

Poseł PiS Dariusz Matecki w ostatnich dniach opisywał temat cudzoziemców, którzy pojawili się w centrum Szczecina. Teraz do sprawy odniosła się szczecińska policja.

Śmierć dziecka odebranego matce. Ekspert: dziecko to też człowiek gorące
Śmierć dziecka odebranego matce. Ekspert: dziecko to też człowiek

Dziecko to człowiek, a nie „sprawa do rozpatrzenia” – dlaczego procedury muszą służyć dobru dziecka, a nie je zastępować?

Jest oświadczenie patocelebryty Tuska Jacka Murańskiego ws. powtórzenia wyborów z ostatniej chwili
Jest oświadczenie patocelebryty Tuska Jacka Murańskiego ws. "powtórzenia wyborów"

Patocelebryta Jacek Murański postanowił zaangażować się w inicjatywę Romana Giertycha, mającą na celu unieważnienie wyniku ostatnich wyborów prezydenckich.

Karol Nawrocki: Otoczyli nas. Współczuję skurczybykom gorące
Karol Nawrocki: Otoczyli nas. Współczuję skurczybykom

Prezydent elekt Karol Nawrocki zapowiedział w niedzielę w Pułtusku, że 7 sierpnia, dzień po zaprzysiężeniu na prezydenta, wystąpi z pierwszymi inicjatywami. Zapewniał też, że będzie prezydentem pracowitym i prezydentem dialogu.

Eksplozja w kościele w Damaszku. Wiele ofiar z ostatniej chwili
Eksplozja w kościele w Damaszku. Wiele ofiar

Zamachowiec samobójca zabił w niedzielę 13 osób i ranił 53 podczas mszy w chrześcijańskim kościele w Damaszku.

Koszykarze Legii Warszawa mistrzami Polski z ostatniej chwili
Koszykarze Legii Warszawa mistrzami Polski

Koszykarze Legii Warszawa w siódmym meczu finałowym play-off rozgrywanym w Lublinie pokonali tamtejszy Start 92-82 i po 56 latach przerwy zdobyli mistrzostwo Polski.

REKLAMA

Polki wywalczyły awans na mistrzostwa świata

Polska pokonała w Bitoli Macedonię Północną 23:21 (10:10) w rewanżowym meczu kwalifikacyjnym i awansowała do mistrzostw świata piłkarek ręcznych. W pierwszym spotkaniu biało-czerwone wygrały 22:18.
z ostatniej chwili Polki wywalczyły awans na mistrzostwa świata
z ostatniej chwili / tysol / grafika własna

Polki pojadą na mundial

Macedonia Północna - Polska 21:23 (10:10). Macedonia Północna: Dragana Petkovska, Jovana Micevska - Ivana Gakidova 1, Ana Marija Kolarovska, Ivana Djatevska 1, Marija Jankulovska, Iva Mladenovska 4, Angela Jankulovska 3, Jovana Kiprijanovska, Andrea Sedloska, Sara Rostovska 2, Monika Janeska Kildan 1, Emilijana Rizoska, Simona Madjovska 1, Jovana Sazdovska 3, Katerina Damjanoska 5.

Polska: Adrianna Płaczek, Barbara Zima, Paulina Wdowiak – Aleksandra Olek 1, Aneta Promis, Monika Kobylińska 5, Sylwia Matuszczyk 1, Aleksandra Rosiak 4, Magdalena Drażyk, Katarzyna Cygan, Magda Balsam 7, Daria Michalak 4, Klaudia Grabińska, Karolina Kochaniak-Sala, Paulina Uścinowicz, Dagmara Nocuń 1.

Karne minuty: Macedonia Północna – 2; Polska – 4. Sędziowały: Pinar Unlu Hatipoglu, Mehtap Simsek (Turcja).

Mecz rozpoczął się minutą ciszy. To hołd złożony blisko 60 ofiarom, które miesiąc temu zginęły w pożarze dyskoteki w miejscowości Koczani. W składach drużyn, w porównaniu do meczu w Koszalinie, nastąpiła tylko jedna zmiana. Wśród Macedonek kontuzjowaną rozgrywającą Ivanę Arsenievską zastąpiła skrzydłowa Emilijana Rizoska.

Mecz przyniósł kibicom wiele emocji

Kibice w hali Boro Curlevski od początku gwizdali w trakcie ofensywnych akcji Polek. Oba zespoły nie unikały błędów. Nic dziwnego, że przez pierwsze pięć minut tablica wskazywała wynik 0:0. Niemoc strzelecką przerwała rzutem z dystansu Monika Kobylińska. Zespół Arne Senstada konsekwentnie grał do skrzydeł. Najpierw skończyło się to trafieniem dwukrotnie w poprzeczkę i raz w słupek. Dopiero Daria Michalak znalazła drogę do bramki. Macedonki jednak szybko odrobiły straty.

Trener Senstad już w 13 minucie poprosił o przerwę na żądanie. Gospodynie preferowały wysuniętą obronę, w której grały na pograniczu faulu. To znacznie utrudniało biało-czerwonym zdobywanie goli. Polki odpłacały tym samym. Momentami skuteczność rzutowa z obu stron oscylowała poniżej 30 procent.

Wariant gry zastosowany przez polski sztab szkoleniowy 7:6, kosztem bramkarki, przyniósł powodzenie. Uzyskanie większej przewagi było bardzo trudne, co więcej rywalki po rzucie Ivy Mladenovskiej po raz pierwszy objęły prowadzenie. Do szatni zespoły zeszły przy remisie 10:10.

Po przerwie ponownie pierwsza bramkę zdobyła Kobylińska. Kapitan reprezentacji zaczęła regularnie trafiać, co pozwoliło odzyskać prowadzenie. Tylko na chwilę, gdyż Katerina Damjanoska z koła doprowadziła do kolejnego remisu. Spotkanie toczyło się bramka za bramkę, co w skali dwumeczu było dobrą informacją dla biało-czerwonych. W finałowych minutach Macedonki zaczęły się spieszyć, co miało wpływ na brak precyzji w rozegraniu piłki. Wynik ustaliła z rzutu karnego Magda Balsam.

Polki po raz 19. wywalczyły awans na mistrzostwa świata.

Losowanie grup finałowych turnieju, w którym wystąpią 32 narodowe reprezentacje, zaplanowano na 22 maja w Den Bosch. Mistrzostwa odbędą się od 26 listopada do 14 grudnia 2025 w Niemczech i Holandii. 



 

Polecane
Emerytury
Stażowe