"Zatrzasnęli drzwi na mojej nodze". Rzecznik Karola Nawrockiego ujawnia kulisy debaty prezydenckiej

Przed rozpoczęciem piątkowej debaty prezydenckie w Końskich, która miała być zorganizowana przez sztab Rafała Trzaskowskiego oraz transmitowanej przez TVP, TVN i Polsat, doszło do awantury.
Jak podaje DoRzeczy.pl, w kuluarach miało dojść do ostrej sprzeczki między rzecznik Karola Nawrockiego Emilią Wierzbicki, a poseł Agnieszką Pomaską z KO. Nagranie z zajścia udostępnił w mediach społecznościowych dziennikarz Polsat News Marcin Fijołek.
Jakaś firma ochroniarska szarpie. Brak słów
- mówi na filmie oburzona rzecznik Karola Nawrockiego.
Zacznijcie wy się zachowywać
- komentuje Agnieszka Pomaska.
Ja się mam zachowywać? Jestem magistrem dziennikarstwa, rzecznikiem Karola Nawrockiego i dziennikarką. Nie życzę sobie tego
- odpowiada Wierzbicki.
Ale pani przedstawiciele forsują drzwi siłą
- stwierdziła poseł KO.
Nigdy mnie tak nikt nie potraktował
- mówi dalej rzecznik Karola Nawrockiego.
- "Wdzierają się do domów". Niemcy w kłopocie
- Ważny komunikat dla mieszkańców Gdańska
- Decyzja sądu ws. koncesji dla Telewizji Republika i wPolsce24. Jest reakcja KRRiT
- "Zatrzasnęli drzwi na mojej nodze". Rzecznik Karola Nawrockiego ujawnia kulisy debaty prezydenckiej
- Komunikat dla mieszkańców Gdańska
- Wybuch w miejskim autobusie w Warszawie. Trwa akcja ratunkowa
- Wieloryb zaskoczył turystów w Zatoce Gdańskiej. Nagranie podbija sieć
Komentarz rzecznik Karola Nawrockiego
W sobotę rzecznik Karola Nawrockiego, Emilia Wierzbicki zamieściła na platformie X zdjęcie zamaskowanego mężczyzny, który według jej relacji miał jej utrudniać wejście do budynku, w którym odbyła się debata prezydencka.
To jeszcze kulisy uśmiechniętej debaty w uśmiechniętej Polsce. Wczoraj na własnej skórze poznaliśmy »silnych panów«. Zamaskowana »firmą ochroniarska« nie chciała wpuścić mnie jako rzecznika kandydata na prezydenta na debatę. Najpierw grozili mi palcem, że nie wejdę, a potem użyli siły i zatrzasnęli drzwi na mojej nodze. Ja się ich nie boję, więc ostatecznie weszłam, po czym zostałam powitana przez Panią @pomaska słowami: zachowujcie się! Nie znam tej Pani i nie śledzę jej dokonań, mogę się jedynie domyślać, że to w Sejmie jedna z głośniejszych obrończyń praw kobiet, widocznie tylko tych z jej partii
- napisała Emilia Wierzbicki.
P.S. Tak, jestem dziennikarzem z wykształcenia i pasji, a obecnie rzecznikiem Karola Nawrockiego, z czego jestem dumna. Nie Wy będziecie decydować o tym, kto gdzie pracuje, czy jest dziennikarzem, rzecznikiem lub czy ma prawo wejść na debatę. Na dalszą dyskusję szkoda czasu. Nie ma co kopać leżącego! Myślę, że w sztabie Trzaskowskiego dziś nerwowo. Oby silni panowie nie musieli tam interweniować..
- dodała rzecznik kandydata na prezydenta Karola Nawrockiego
Debata na rynku w Końskich
W piątek na rynku w Końskich (woj. świętokrzyskie) o godz. 18:50 odbyła się zorganizowana przez Telewizję Republika, Telewizję wPolsce24 oraz Telewizję Trwam debata prezydencka. Stawiło się na niej wielu kandydatów, ale zabrakło kandydata KO Rafała Trzaskowskiego, którego sztab zorganizował własne wydarzenie w hali w Końskich.
W debacie wzięli udział: Krzysztof Stanowski, Karol Nawrocki, Szymon Hołownia, Joanna Senyszyn oraz Marek Jakubiak.
Z kolei debata, która miała być zorganizowana przez sztab Rafała Trzaskowskiego miała odbyć się o godz. 20:00, ale o tej godzinie, w hali w Końskich nie było jeszcze wszystkich kandydatów. Na antenie TVN24 można było ujrzeć napis "Za chwilę debata w Końskich" oraz "Oczekiwanie na debatę w Końskich". Wszystko przez to, że od godz. 18:50 trwała debata prezydencka zorganizowana przez Telewizję Republika, Telewizję wPolsce24 oraz Telewizję Trwam.
Kandydaci, zapytani podczas debaty na rynku w Końskich o to, czy wybiorą się na debatę zorganizowaną przez sztab Rafała Trzaskowskiego, odparli, że pójdą tam wspólnie. Tak też się stało, co poskutkowało opóźnieniem debaty sztabu Trzaskowskiego o niespełna godzinę.
Nerwowo w kuluarach. pic.twitter.com/ZN1T2gxV8F
— Marcin Fijołek (@marcinfijolek) April 11, 2025
To jeszcze kulisy uśmiechniętej debaty w uśmiechniętej Polsce. Wczoraj na własnej skórze poznaliśmy "silnych panów". Zamaskowana "firmą ochroniarska" nie chciała wpuścić mnie jako rzecznika kandydata na prezydenta na debatę. Najpierw grozili mi palcem, że nie wejdę, a potem użyli… pic.twitter.com/NezwtxEFOO
— Emilia Wierzbicki (@EmiliaPob) April 12, 2025