Zastępca podsekretarza stanu USA o Nord Stream 2: "To nie jest coś co dojdzie do skutku"
- mówił we wtorek sekretarz stanu Rex Tillerson, który skrytykował używanie przez Rosję dostaw energii jako „narzędzia szantażu” i „broni politycznej”.- Nadal traktujemy budowę gazociągów takich jak Nord Stream 2 czy Turk Stream jako nierozsądne, ponieważ zwiększają one dominację dostaw do Europy z pojedynczego źródła
Sekretarz stanu nie zapowiedział jednak podjęcia konkretnych kroków zmierzających do zablokowania gazociągu.
– powiedział John McCarrick cytowany przez Radio Wolna Europa.– Jest wiele powodów, dla których ten projekt nie powinien powstać…ostateczny jest taki, że jesteśmy mu przeciwni. Nie widzimy szans na jego realizację, więc dlaczego miałbym rozważać jakąkolwiek inną możliwość
Amerykański prezydent ma czas do 1 stycznia na rozważenie wprowadzenia zaproponowanych przez Senat sankcji wobec Rosji, wśród których znalazła się propozycja osankcjonowania podmiotów zaangażowanych w rosyjskie projekty energetyczne, jak Nord Stream 2. Do tej pory nie było sygnałów, że Donald Trump zamierza z tej możliwości skorzystać.
/ Źródło: radioszczecin.pl, biznesalert.pl
#REKLAMA_POZIOMA#