"S" pikietowała przed Portem Lotniczym Poznań-Ławica

W czwartek z samego rana o godzinie 8:00, związkowcy z NSZZ "Solidarność" działający w Porcie Lotniczym Poznań-Ławica pikietowali przed terminalem lotniskowym domagając się wyższych pensji. Związkowcy chcą, aby każdy pracownik otrzymał podwyżkę wynagrodzenia zasadniczego w kwocie 1500 zł brutto. Chcieliby także żeby wynagrodzenia załogi w kolejnych latach określał stały wskaźnik ustalony w negocjacjach z pracodawcą.
Pikieta Solidarności, 3 kwietnia 2025 r.
Pikieta Solidarności, 3 kwietnia 2025 r. / fot. Marcin Żegliński - Tygodnik Solidarność

Spór zbiorowy w spółce trwa od listopada ubiegłego roku. W trakcie dzisiejszej pikiety, związkowców wspierała wielkopolska Solidarność na czele z przewodniczącym Jarosławem Lange.

– Nie chcemy żadnej jednorazowej wypłaty, bo to jest dobre na tu i teraz, a ludzie muszą wyżywić rodziny. Od 2021 do 2025 najniższa krajowa wzrosła o prawie 1600 zł. Pieniądze, które my dostaliśmy przez te lata do tzw. podstaw to jest 1200 zł. To jest nieakceptowane i dlatego tutaj dzisiaj jesteśmy. Nikt nie planował tutaj robić pikiety, ale jesteśmy niepoważnie traktowani przez Zarząd. Do tej pory odbyły się dwa spotkania z udziałem mediatora, Zarząd przyszedł nieprzygotowany, nie miał żadnych danych. Zarząd chce nam dać 4,6 procenta, ale jak zapytałem "od czego", to oni nie wiedzą. Jeżeli ktoś przychodzi na spotkanie negocjacyjne bez takich danych, to świadczy o tym, że niepoważnie traktuje partnera do rozmów – mówił Krzysztof Cierzniak, przewodniczący zakładowej "S" w rozmowie z TVN24.

W 2024 roku Port Lotniczy Poznań-Ławica obsłużył rekordową liczbę ponad 3,6 mln pasażerów. To niemal 30 procent więcej niż rok wcześniej. Firma prognozuje, że w 2025 roku może zbliżyć się nawet do 4 mln pasażerów.

Solidarność podkreśla, że wielkopolski Port powinien podzielić się zyskami z pracownikami. Dla Zarządu oczekiwania strony związkowej są jednak zbyt wygórowane. Władze spółki wskazały, że w 2024 roku wprowadzono podwyżki na poziomie 10 procent, a w grudniu podjęto decyzję o wypłacie jednorazowej nagrody w wysokości 7 tys. zł. Ponadto, od 1 stycznia 2025 roku, zwiększono o 30 procent dodatki dla pracowników operacyjnych. W 2025 roku pracodawca zaproponował 4,6 proc. podwyżki.

– Sytuacja spółki od dwóch lat jest dobra, jak również plany na przyszłość są obiecujące, jednak obciążenia finansowe zaciągnięte przez spółkę związane z OOU oraz pandemią COVID cały czas pozostają do spłaty i stanowią realne obciążenie. Tym niemniej spółka jest gotowa do wprowadzenia podwyżek i poprawy sytuacji finansowej naszych pracowników – napisano w stanowisku Portu. 

"Olbrzymia danina po stronie pracowników"

Szef wielkopolskiej "S" zwracał uwagę, że gdy poznańskie lotnisko znajdowało się w trudnej sytuacji finansowej z powodu pandemii i konieczności wypłaty odszkodowań, to pracownicy zgodzili się na ograniczenie pensji oraz zrezygnowali z części zapisów układu zbiorowego pracy. Teraz związkowcy chcą "odrobić tamten czas".

– To była olbrzymia danina po stronie pracowników. Dzisiaj kiedy port ma dobrą sytuację finansową, kiedy tych lotów jest coraz więcej, to chcemy odrobić tamten czas. Chcemy żeby wzrosty wynagrodzenia były na poziomie godnym tzw. takim, żeby coraz więcej pracowników nie wskakiwało na poziom minimalnego wynagrodzenia – powiedział przewodniczący Jarosław Lange.

– Nikt nie chce podejmować żadnych dramatycznych decyzji tzw. takich, w których port przestanie funkcjonować. No ale też nie pozwolimy na to, żeby Zarząd firmy poprzez swoje propozycje traktował w sposób niewłaściwy pracowników – dodał.

– Pewnie na początku maja odbędzie się ostatnie spotkanie mediacyjne. Jeżeli nie przyniesie ono skutku, to może dojść do kolejnych form protestu – zaznaczył z kolei Krzysztof Cierzniak, szef KZ NSZZ “S” w Porcie Lotniczym Poznań-Ławica. 

ZOBACZ TAKŻE: "Dla Polski i Polaków!". Piotr Duda wspiera Karola Nawrockiego w Jaworznie

ZOBACZ TAKŻE: Rosną płace w SEWS Cabind


 

POLECANE
Ważny komunikat dla mieszkańców Krakowa z ostatniej chwili
Ważny komunikat dla mieszkańców Krakowa

Tramwaje ponownie pojadą przez most Grunwaldzki w Krakowie już 31 października, czyli zgodnie z pierwotnym harmonogramem remontu. Zarząd Dróg Miasta Krakowa zapowiada, że przejezdność dla komunikacji szynowej zostanie przywrócona w przeddzień Wszystkich Świętych.

Łączysz leki z suplementami? To może być bardzo groźne. Komunikat Agencji Media dla Zdrowia z ostatniej chwili
Łączysz leki z suplementami? To może być bardzo groźne. Komunikat Agencji Media dla Zdrowia

„Najczęściej ofiarami niewłaściwej suplementacji bądź nie właściwszych połączeń lekowych padają pacjenci o akronimie WW, czyli wiek i wielochorobowość. Duży odsetek pacjentów geriatrycznych cierpi z powodu zespołu kruchości. To on dodatkowo uwrażliwia na każdy lek, nawet ten z pozoru błahy” - ostrzegła Agencja Media dla Zdrowia.

Viktor Orbán o zaangażowaniu UE w pokój na Ukrainie: Niestety, nie mamy żadnej roli z ostatniej chwili
Viktor Orbán o zaangażowaniu UE w pokój na Ukrainie: Niestety, nie mamy żadnej roli

Premier Węgier Viktor Orbán spotkał się z papieżem Leonem XIV i premier Włoch Giorgią Meloni. W rozmowie z dziennikarzami powiedział: – Powierzyliśmy Amerykanom i Rosjanom możliwość zakończenia wojny. Niestety my nie mamy żadnej roli. Unia Europejska jest całkowicie poza grą w sprawie budowy w przyszłości swojego bezpieczeństwa i przyszłych relacji między Rosjanami i Ukraińcami.

„Minister Kosiniak-Kamysz realnie nie steruje tym, co się dzieje w resorcie obrony narodowej” z ostatniej chwili
„Minister Kosiniak-Kamysz realnie nie steruje tym, co się dzieje w resorcie obrony narodowej”

Poseł Prawa i Sprawiedliwości i członek sejmowej komisji obrony narodowej Andrzej Śliwka w rozmowie z RMF FM ostro skrytykował ministra obrony narodowej Władysława Kosiniaka-Kamysza. Polityk stwierdził, że szef MON „realnie nie steruje tym, co dzieje się w resorcie”, a jego rolę określił jako w dużej mierze „figurancką”.

Jamajka szykuje się na najgorszy huragan w historii. Na miejscu znany polski aktor z ostatniej chwili
Jamajka szykuje się na najgorszy huragan w historii. Na miejscu znany polski aktor

Na Jamajkę zmierza huragan Melissa kategorii 5, wiejący z prędkością niemal 300 km/h. Może okazać się najpotężniejszym huraganem, jaki kiedykolwiek nawiedził wyspę. Na miejscu przebywa znany polski aktor Michał Żebrowski z rodziną.

Szef MSZ Węgier: Dopóki rządzimy, rozmowy akcesyjne Ukrainy z UE się nie rozpoczną z ostatniej chwili
Szef MSZ Węgier: Dopóki rządzimy, rozmowy akcesyjne Ukrainy z UE się nie rozpoczną

– Dopóki Węgry będą miały rząd narodowy, rozmowy o przystąpieniu Ukrainy do Unii Europejskiej się nie rozpoczną – oświadczył w poniedziałek szef węgierskiej dyplomacji Peter Szijjarto.

Wyłączenia prądu na Śląsku. Ważny komunikat z ostatniej chwili
Wyłączenia prądu na Śląsku. Ważny komunikat

Tauron Dystrybucja poinformował o planowanych przerwach w dostawie energii elektrycznej w województwie śląskim. Przerwy obejmą największe miasta regionu, m.in. Katowice, Częstochowę, Dąbrowę Górniczą, Gliwice, Bytom, Zabrze i Sosnowiec.

Trump nie wyklucza ubiegania się o trzecią kadencję. Jego zaplecze ma „plan” z ostatniej chwili
Trump nie wyklucza ubiegania się o trzecią kadencję. Jego zaplecze ma „plan”

Prezydent USA Donald Trump nie wykluczył możliwości ubiegania się o trzecią kadencję w Białym Domu, mówiąc, że „chciałby to zrobić” – poinformował serwis BBC.

Rząd Tuska chce zlikwidować Centralne Biuro Antykorupcyjne. Jest projekt z ostatniej chwili
Rząd Tuska chce zlikwidować Centralne Biuro Antykorupcyjne. Jest projekt

Rządowy projekt przewidujący likwidację CBA od 1 maja 2026 r. został skierowany do Biura Legislacyjnego Sejmu, nie nadano mu jeszcze numeru druku – wynika z informacji zamieszczonych w poniedziałek na stronach internetowych Izby.

Minister rolnictwa Węgier: Utrzymamy zakaz importu ukraińskich produktów rolnych z ostatniej chwili
Minister rolnictwa Węgier: Utrzymamy zakaz importu ukraińskich produktów rolnych

– Węgry utrzymają krajowy zakaz importu ukraińskich produktów rolnych, ponieważ Bruksela nadal priorytetowo traktuje interesy Ukrainy nad interesami europejskich rolników – oświadczył minister rolnictwa Węgier Istvan Nagy. Podczas posiedzenia rady ministrów UE ds. rolnictwa, w którym wziął udział, pozostali ministrowie w większości podtrzymali narrację o konieczności sprowadzania żywności z Ukrainy i wprowadzenia zapisów Zielonego Ładu.

REKLAMA

"S" pikietowała przed Portem Lotniczym Poznań-Ławica

W czwartek z samego rana o godzinie 8:00, związkowcy z NSZZ "Solidarność" działający w Porcie Lotniczym Poznań-Ławica pikietowali przed terminalem lotniskowym domagając się wyższych pensji. Związkowcy chcą, aby każdy pracownik otrzymał podwyżkę wynagrodzenia zasadniczego w kwocie 1500 zł brutto. Chcieliby także żeby wynagrodzenia załogi w kolejnych latach określał stały wskaźnik ustalony w negocjacjach z pracodawcą.
Pikieta Solidarności, 3 kwietnia 2025 r.
Pikieta Solidarności, 3 kwietnia 2025 r. / fot. Marcin Żegliński - Tygodnik Solidarność

Spór zbiorowy w spółce trwa od listopada ubiegłego roku. W trakcie dzisiejszej pikiety, związkowców wspierała wielkopolska Solidarność na czele z przewodniczącym Jarosławem Lange.

– Nie chcemy żadnej jednorazowej wypłaty, bo to jest dobre na tu i teraz, a ludzie muszą wyżywić rodziny. Od 2021 do 2025 najniższa krajowa wzrosła o prawie 1600 zł. Pieniądze, które my dostaliśmy przez te lata do tzw. podstaw to jest 1200 zł. To jest nieakceptowane i dlatego tutaj dzisiaj jesteśmy. Nikt nie planował tutaj robić pikiety, ale jesteśmy niepoważnie traktowani przez Zarząd. Do tej pory odbyły się dwa spotkania z udziałem mediatora, Zarząd przyszedł nieprzygotowany, nie miał żadnych danych. Zarząd chce nam dać 4,6 procenta, ale jak zapytałem "od czego", to oni nie wiedzą. Jeżeli ktoś przychodzi na spotkanie negocjacyjne bez takich danych, to świadczy o tym, że niepoważnie traktuje partnera do rozmów – mówił Krzysztof Cierzniak, przewodniczący zakładowej "S" w rozmowie z TVN24.

W 2024 roku Port Lotniczy Poznań-Ławica obsłużył rekordową liczbę ponad 3,6 mln pasażerów. To niemal 30 procent więcej niż rok wcześniej. Firma prognozuje, że w 2025 roku może zbliżyć się nawet do 4 mln pasażerów.

Solidarność podkreśla, że wielkopolski Port powinien podzielić się zyskami z pracownikami. Dla Zarządu oczekiwania strony związkowej są jednak zbyt wygórowane. Władze spółki wskazały, że w 2024 roku wprowadzono podwyżki na poziomie 10 procent, a w grudniu podjęto decyzję o wypłacie jednorazowej nagrody w wysokości 7 tys. zł. Ponadto, od 1 stycznia 2025 roku, zwiększono o 30 procent dodatki dla pracowników operacyjnych. W 2025 roku pracodawca zaproponował 4,6 proc. podwyżki.

– Sytuacja spółki od dwóch lat jest dobra, jak również plany na przyszłość są obiecujące, jednak obciążenia finansowe zaciągnięte przez spółkę związane z OOU oraz pandemią COVID cały czas pozostają do spłaty i stanowią realne obciążenie. Tym niemniej spółka jest gotowa do wprowadzenia podwyżek i poprawy sytuacji finansowej naszych pracowników – napisano w stanowisku Portu. 

"Olbrzymia danina po stronie pracowników"

Szef wielkopolskiej "S" zwracał uwagę, że gdy poznańskie lotnisko znajdowało się w trudnej sytuacji finansowej z powodu pandemii i konieczności wypłaty odszkodowań, to pracownicy zgodzili się na ograniczenie pensji oraz zrezygnowali z części zapisów układu zbiorowego pracy. Teraz związkowcy chcą "odrobić tamten czas".

– To była olbrzymia danina po stronie pracowników. Dzisiaj kiedy port ma dobrą sytuację finansową, kiedy tych lotów jest coraz więcej, to chcemy odrobić tamten czas. Chcemy żeby wzrosty wynagrodzenia były na poziomie godnym tzw. takim, żeby coraz więcej pracowników nie wskakiwało na poziom minimalnego wynagrodzenia – powiedział przewodniczący Jarosław Lange.

– Nikt nie chce podejmować żadnych dramatycznych decyzji tzw. takich, w których port przestanie funkcjonować. No ale też nie pozwolimy na to, żeby Zarząd firmy poprzez swoje propozycje traktował w sposób niewłaściwy pracowników – dodał.

– Pewnie na początku maja odbędzie się ostatnie spotkanie mediacyjne. Jeżeli nie przyniesie ono skutku, to może dojść do kolejnych form protestu – zaznaczył z kolei Krzysztof Cierzniak, szef KZ NSZZ “S” w Porcie Lotniczym Poznań-Ławica. 

ZOBACZ TAKŻE: "Dla Polski i Polaków!". Piotr Duda wspiera Karola Nawrockiego w Jaworznie

ZOBACZ TAKŻE: Rosną płace w SEWS Cabind



 

Polecane
Emerytury
Stażowe