Wielka inwestycja Toyoty w Polsce. Produkcja silnika nowej generacji ruszy w Jelczu-Laskowicach

To inwestycja warta 400 mln złotych. W 2020 roku w fabryce w Jelczu-Laskowicach ruszy produkcja nowego silnika Toyoty 1.5 TNGA. Będzie on wykorzystywany zarówno w napędach hybrydowych, jak i konwencjonalnych. Oznacza to zwiększenie udziału Polski w rosnącej dynamicznie globalnej produkcji i sprzedaży hybryd Toyoty. Zaawansowany technologicznie produkt made in Poland trafi na rynki na całym świecie. Polskie zakłady będą także jedynymi poza Japonią, w których prowadzona będzie działalność badawczo-rozwojowa koncernu.
 Wielka inwestycja Toyoty w Polsce. Produkcja silnika nowej generacji ruszy w Jelczu-Laskowicach
/ pixabay.com

– Nowa inwestycja będzie polegała na zbudowaniu w Jelczu-Laskowicach zupełnie nowej linii produkcyjnej silnika 1.5 litra TNGA. To zupełnie nowy silnik Toyoty, skonstruowany od zera – mówi agencji informacyjnej Newseria Biznes Dariusz Mikołajczak, wiceprezes ds. korporacyjnych Toyota Motor Manufacturing Poland. – Wartość inwestycji to około 400 milionów złotych. Planujemy rozpoczęcie produkcji w 2020 roku, więc już niedługo rozpoczną się przygotowania do jej uruchomienia. Silnik będzie produkowany zarówno w wersji konwencjonalnej, jak i do napędów hybrydowych.

W ciągu 20 lat Toyota sprzedała niecałe 11 mln aut hybrydowych. Koncern wprowadził na rynek trzydzieści trzy modele z takim napędem. To między innymi Prius, RAV4, C-HR, Auris i Yaris. W tym roku prognozy mówią o wzroście sprzedaży o 8,4 proc. względem 2016 roku i wyniku 1,5 mln egzemplarzy, które trafią na rynek. Kierowcy w Polsce kupili do tej pory 30 tys. hybryd Toyoty. Hybrydowa oferta koncernu w Polsce obejmuje siedem modeli.

– Nowy silnik będzie produkowany przede wszystkim w wersji hybrydowej. To o tyle ważne, że już w tym roku sprzedaż Toyoty w Europie napędów hybrydowych to około 40 proc. wszystkich samochodów. Planujemy, że około 2019 roku będzie to ponad połowa, a więc tym samym polski zakład będzie mieć bardzo duży wkład w produkcję napędów hybrydowych – mówi Dariusz Mikołajczak.

Ten innowacyjny produkt made in Poland trafi na rynki Toyoty na całym świecie, nie tylko do europejskich fabryk w Czechach czy Wielkiej Brytanii, lecz także do odległej Turcji, Japonii czy RPA. Zdaniem ekspertów to wielka szansa dla Polski.

– Jeżeli Polska ma się stać europejskim centrum produkcji napędów konwencjonalnych i hybrydowych, to decyzja Toyoty o lokalizacji produkcji w naszym kraju jest na pewno cenna. To powinno dać rządzącym do myślenia. Stawiamy nacisk na samochody elektryczne, ale zanim do tej rewolucji elektrycznej dojdzie, po drodze będzie się rozwijać sprzedaż samochodów hybrydowych. Myślę, że w Polsce ten przeskok musi uwzględniać samochody hybrydowe i co się z tym wiąże – także rozmaitego rodzaju ulgi – mówi Adrian Furgalski, wiceprezes Zespołu Doradców Gospodarczych TOR.

Nowa inwestycja Toyoty z pewnością pociągnie za sobą wzrost zatrudnienia, choć – jak podkreśla przedstawiciel Toyota Motor Manufacturing Poland – na razie jest zbyt wcześnie, by określić dokładną liczbę pracowników. Potrzebni będą zarówno inżynierowie, jak i pracownicy produkcji. Rekrutacje ruszą już w przyszłym roku.

– Nie mówimy już o zwykłej montowni, tylko o bardzo zaawansowanych procesach technologicznych. Nie mówimy o taniej sile roboczej. Innowacje i pieniądze wydane na badania i rozwój przyciągnęły kadrę polskich inżynierów. To jest wartość dodana, bo mówimy tutaj o pracy intelektualnej polskich fachowców na rzecz jednego z największych koncernów motoryzacyjnych – podkreśla Adrian Furgalski.

Łączna wartość nakładów Toyoty w Polsce razem z nową inwestycją sięgnie 4,5 mld zł. To czyni Polskę jedną z największych baz produkcyjnych koncernu poza Japonią. W przyszłym roku w Wałbrzychu ma ruszyć produkcja nowoczesnych przekładni hybrydowych, koordynujących współdziałanie napędu elektrycznego i silnika spalinowego. Z kolei fabryka w Jelczu-Laskowicach w lutym tego roku rozpoczęła produkcję silnika benzynowego 1,5 l, które trafiają potem do francuskiej fabryki yarisów. Za dwa lata rozpocznie się tu produkcja silnika 2,0 l. Do tej pory specjalnością jelczańskiego zakładu były diesle. 

– W polskich zakładach będziemy też realizowali funkcję badań i rozwoju. Jest to pierwsza taka funkcja poza Japonią, tym samym staniemy się jedną z największych baz produkcyjnych Toyoty w Europie i na świecie. Chcę podkreślić, że dzięki temu będziemy mogli rozwijać nasz zakład, ale też naszych pracowników w oparciu o najnowsze technologie – podkreśla Dariusz Mikołajczak.

– Z roku na rok przedsiębiorstwa coraz więcej inwestują w badania i rozwój, chociaż cały czas cierpimy na brak odpowiednio wysokich nakładów. Wciąż jest to ok. 1 proc. PKB, czyli mniej więcej 20 mld zł. Mamy aspiracje, żeby ten procent zwiększyć do ok. 2 proc. PKB. Co ważne, od kilku lat właśnie przedsiębiorstwa wiodą prym pod względem wydatków na B+R. Wcześniej więcej pieniędzy przeznaczał na to rząd. Dzisiaj firmom takim jak Toyota możemy przypisać 46 proc. tych wydatków – mówi Adrian Furgalski. 


źródło: newseria.pl

#REKLAMA_POZIOMA#

 

POLECANE
Zmiany w Kanale Sportowym. Rezygnacja po 4 latach Wiadomości
Zmiany w Kanale Sportowym. Rezygnacja po 4 latach

Z końcem lipca Maciej Sawicki zakończył swoją pracę na stanowisku prezesa Kanału Sportowego. Funkcję tę pełnił przez prawie cztery lata, kierując spółką jako jej jedyny członek zarządu. O swoim odejściu poinformował w mediach społecznościowych.

Tȟašúŋke Witkó: Chcemy luf, nie słów tylko u nas
Tȟašúŋke Witkó: Chcemy luf, nie słów

Co robią odpowiedzialne władze państwowe, które powzięły informację, że za dwa lata, rządzony przez nie kraj – dodajmy, średniej wielkości europejskiej – zostanie zaatakowany przez jedną ze światowych potęg militarnych?

Groźny incydent w Świętokrzyskiem. Policja użyła broni Wiadomości
Groźny incydent w Świętokrzyskiem. Policja użyła broni

Policjanci z powiatu jędrzejowskiego interweniowali wobec agresywnego 36-latka z metalową pałką i postrzelili go. Mężczyzna trafił do szpitala. Policjantom nic się nie stało - poinformowała w piątek świętokrzyska policja na platformie X.

Ekspert: TSUE nie uznał powołania I Prezes SN za nielegalne, minister Mazur dezinformuje tylko u nas
Ekspert: TSUE nie uznał powołania I Prezes SN za nielegalne, minister Mazur dezinformuje

W czwartek 1 sierpnia 2025 r. Trybunał Sprawiedliwości Unii Europejskiej wydał wyrok w połączonych sprawach C‑422/23, C‑455/23, C‑459/23, C‑486/23 i C‑493/23 – tzw. sprawie Daka. Jak niemal każde orzeczenie dotyczące polskiego sądownictwa, również to natychmiast stało się obiektem medialnej gorączki interpretacyjnej i politycznych narracji. Niestety, wśród autorów tej dezinformacyjnej fali znalazł się również wiceminister sprawiedliwości Dariusz Mazur.

„Nigdy nie pozwolimy im zapomnieć”. Mentzen upamiętnił Powstańców pod Bramą Brandenburską z ostatniej chwili
„Nigdy nie pozwolimy im zapomnieć”. Mentzen upamiętnił Powstańców pod Bramą Brandenburską

W 81. rocznicę wybuchu Powstania Warszawskiego lider Konfederacji, Sławomir Mentzen, wraz z posłami Nowej Nadziei udał się do Berlina. Symboliczne upamiętnienie odbyło się pod Bramą Brandenburską.

Nie żyje Joanna Kołaczkowska. Kabaret Hrabi ogłasza, co dalej Wiadomości
Nie żyje Joanna Kołaczkowska. Kabaret Hrabi ogłasza, co dalej

Kabaret Hrabi ogłosił decyzję dotyczącą swojej przyszłości po śmierci Joanny Kołaczkowskiej - jednej z najbardziej rozpoznawalnych postaci polskiej sceny kabaretowej. Artystka zmarła w lipcu po walce z chorobą nowotworową. Miała 59 lat.

Wydałem rozkaz . Trump odpowiada na prowokacje Rosji pilne
"Wydałem rozkaz" . Trump odpowiada na prowokacje Rosji

Prezydent USA Donald Trump powiedział, że wydał w piątek rozkaz rozmieszczenia dwóch okrętów podwodnych o napędzie nuklearnym w „odpowiednich rejonach” w reakcji na prowokacyjne groźby byłego prezydenta Rosji Dmitrija Miedwiediewa.

Nowy rozdział „Milionerów”. Teleturniej wraca w zaskakującej odsłonie Wiadomości
Nowy rozdział „Milionerów”. Teleturniej wraca w zaskakującej odsłonie

Po 25 latach emisji w TVN, popularny teleturniej „Milionerzy” zmienia stację. Od września program będzie nadawany w Polsacie, a jego prowadzącym pozostanie niezmiennie Hubert Urbański. To jedna z najgłośniejszych zmian na polskim rynku telewizyjnym w ostatnim czasie.

#CoPoTusku. Daniel Foubert: Tylko polski supremacjonizm uratuje Europę tylko u nas
#CoPoTusku. Daniel Foubert: Tylko polski supremacjonizm uratuje Europę

Polski supremacjonizm to jedyna droga do cywilizacyjnego ocalenia – nie jesteśmy przedmurzem Zachodu, lecz ostatnim murem przed całkowitym upadkiem. Przestańmy hamować naszą kulturową wyższość i uczyńmy z niej broń.

Komunikat dla mieszkańców Gdańska z ostatniej chwili
Komunikat dla mieszkańców Gdańska

Władze Gdańska ogłosiły ważną decyzję dotyczącą przebudowy ulicy Spacerowej - jednej z głównych tras między Oliwą a Osową i obwodnicą Trójmiasta. Głównym celem inwestycji jest poprawa komunikacji miejskiej, bezpieczeństwa rowerzystów oraz zmniejszenie korków.

REKLAMA

Wielka inwestycja Toyoty w Polsce. Produkcja silnika nowej generacji ruszy w Jelczu-Laskowicach

To inwestycja warta 400 mln złotych. W 2020 roku w fabryce w Jelczu-Laskowicach ruszy produkcja nowego silnika Toyoty 1.5 TNGA. Będzie on wykorzystywany zarówno w napędach hybrydowych, jak i konwencjonalnych. Oznacza to zwiększenie udziału Polski w rosnącej dynamicznie globalnej produkcji i sprzedaży hybryd Toyoty. Zaawansowany technologicznie produkt made in Poland trafi na rynki na całym świecie. Polskie zakłady będą także jedynymi poza Japonią, w których prowadzona będzie działalność badawczo-rozwojowa koncernu.
 Wielka inwestycja Toyoty w Polsce. Produkcja silnika nowej generacji ruszy w Jelczu-Laskowicach
/ pixabay.com

– Nowa inwestycja będzie polegała na zbudowaniu w Jelczu-Laskowicach zupełnie nowej linii produkcyjnej silnika 1.5 litra TNGA. To zupełnie nowy silnik Toyoty, skonstruowany od zera – mówi agencji informacyjnej Newseria Biznes Dariusz Mikołajczak, wiceprezes ds. korporacyjnych Toyota Motor Manufacturing Poland. – Wartość inwestycji to około 400 milionów złotych. Planujemy rozpoczęcie produkcji w 2020 roku, więc już niedługo rozpoczną się przygotowania do jej uruchomienia. Silnik będzie produkowany zarówno w wersji konwencjonalnej, jak i do napędów hybrydowych.

W ciągu 20 lat Toyota sprzedała niecałe 11 mln aut hybrydowych. Koncern wprowadził na rynek trzydzieści trzy modele z takim napędem. To między innymi Prius, RAV4, C-HR, Auris i Yaris. W tym roku prognozy mówią o wzroście sprzedaży o 8,4 proc. względem 2016 roku i wyniku 1,5 mln egzemplarzy, które trafią na rynek. Kierowcy w Polsce kupili do tej pory 30 tys. hybryd Toyoty. Hybrydowa oferta koncernu w Polsce obejmuje siedem modeli.

– Nowy silnik będzie produkowany przede wszystkim w wersji hybrydowej. To o tyle ważne, że już w tym roku sprzedaż Toyoty w Europie napędów hybrydowych to około 40 proc. wszystkich samochodów. Planujemy, że około 2019 roku będzie to ponad połowa, a więc tym samym polski zakład będzie mieć bardzo duży wkład w produkcję napędów hybrydowych – mówi Dariusz Mikołajczak.

Ten innowacyjny produkt made in Poland trafi na rynki Toyoty na całym świecie, nie tylko do europejskich fabryk w Czechach czy Wielkiej Brytanii, lecz także do odległej Turcji, Japonii czy RPA. Zdaniem ekspertów to wielka szansa dla Polski.

– Jeżeli Polska ma się stać europejskim centrum produkcji napędów konwencjonalnych i hybrydowych, to decyzja Toyoty o lokalizacji produkcji w naszym kraju jest na pewno cenna. To powinno dać rządzącym do myślenia. Stawiamy nacisk na samochody elektryczne, ale zanim do tej rewolucji elektrycznej dojdzie, po drodze będzie się rozwijać sprzedaż samochodów hybrydowych. Myślę, że w Polsce ten przeskok musi uwzględniać samochody hybrydowe i co się z tym wiąże – także rozmaitego rodzaju ulgi – mówi Adrian Furgalski, wiceprezes Zespołu Doradców Gospodarczych TOR.

Nowa inwestycja Toyoty z pewnością pociągnie za sobą wzrost zatrudnienia, choć – jak podkreśla przedstawiciel Toyota Motor Manufacturing Poland – na razie jest zbyt wcześnie, by określić dokładną liczbę pracowników. Potrzebni będą zarówno inżynierowie, jak i pracownicy produkcji. Rekrutacje ruszą już w przyszłym roku.

– Nie mówimy już o zwykłej montowni, tylko o bardzo zaawansowanych procesach technologicznych. Nie mówimy o taniej sile roboczej. Innowacje i pieniądze wydane na badania i rozwój przyciągnęły kadrę polskich inżynierów. To jest wartość dodana, bo mówimy tutaj o pracy intelektualnej polskich fachowców na rzecz jednego z największych koncernów motoryzacyjnych – podkreśla Adrian Furgalski.

Łączna wartość nakładów Toyoty w Polsce razem z nową inwestycją sięgnie 4,5 mld zł. To czyni Polskę jedną z największych baz produkcyjnych koncernu poza Japonią. W przyszłym roku w Wałbrzychu ma ruszyć produkcja nowoczesnych przekładni hybrydowych, koordynujących współdziałanie napędu elektrycznego i silnika spalinowego. Z kolei fabryka w Jelczu-Laskowicach w lutym tego roku rozpoczęła produkcję silnika benzynowego 1,5 l, które trafiają potem do francuskiej fabryki yarisów. Za dwa lata rozpocznie się tu produkcja silnika 2,0 l. Do tej pory specjalnością jelczańskiego zakładu były diesle. 

– W polskich zakładach będziemy też realizowali funkcję badań i rozwoju. Jest to pierwsza taka funkcja poza Japonią, tym samym staniemy się jedną z największych baz produkcyjnych Toyoty w Europie i na świecie. Chcę podkreślić, że dzięki temu będziemy mogli rozwijać nasz zakład, ale też naszych pracowników w oparciu o najnowsze technologie – podkreśla Dariusz Mikołajczak.

– Z roku na rok przedsiębiorstwa coraz więcej inwestują w badania i rozwój, chociaż cały czas cierpimy na brak odpowiednio wysokich nakładów. Wciąż jest to ok. 1 proc. PKB, czyli mniej więcej 20 mld zł. Mamy aspiracje, żeby ten procent zwiększyć do ok. 2 proc. PKB. Co ważne, od kilku lat właśnie przedsiębiorstwa wiodą prym pod względem wydatków na B+R. Wcześniej więcej pieniędzy przeznaczał na to rząd. Dzisiaj firmom takim jak Toyota możemy przypisać 46 proc. tych wydatków – mówi Adrian Furgalski. 


źródło: newseria.pl

#REKLAMA_POZIOMA#


 

Polecane
Emerytury
Stażowe