Pogrzeb śp. Jacka Rybickiego. "Odszedł dobry, wrażliwy człowiek. Jacku na zawsze pozostaniesz w naszej pamięci"

– Byłeś idealistą, nie idealnym, ale naszym, od zawsze. I myśleliśmy, że jeszcze będziesz. Mogłeś być, tylko ten świat fizyczny niestety Ci nie pozwolił. Tato, tęsknimy i kochamy Cię, niech Bóg miłosierny pozwoli Ci zaznać nieskończonych możliwości twórczych i radości życia wiecznego – mówiła dzisiaj podczas uroczystości pogrzebowych Córka śp. Jacka Rybickiego.
 Pogrzeb śp. Jacka Rybickiego.
/ fot. Tygodnik Solidarność

Od Mszy Świętej rozpoczęły się uroczystości pogrzebowe śp. Jacka Rybickiego, działacza związkowego, posła na Sejm III kadencji, polonisty, byłego wiceprzewodniczącego Komisji Krajowej NSZZ “S” 

Nabożeństwo w Bazylice św. Brygidy w Gdańsku sprawował proboszcz parafii ks. Ludwik Kowalski, a homilię wygłosił ks. prałat Sławomir Decowski. 

– Patrzymy na śmierć człowieka przez pryzmat śmierci Syna Bożego. Patrzymy też dzisiaj na śmierć naszego brata Jacka przez pryzmat śmierci Syna Bożego. Chciejmy spojrzeć na jego śmierć w tej optyce wiary, którą jako ludzie wierzący, chcemy dzisiaj przyjąć. Nasz brat Jacek, człowiek Solidarności, który całe życie poświęcił innym ludziom, szedł drogą powołania małżeńskiego, rodzinnego, ale jego poświęcenie dla innych wykraczało o wiele dalej. Wasza obecność dzisiaj w świątyni jest tego dowodem – mówił duchowny. 

"Nosił Solidarność w swoim sercu"

Przed nabożeństwem, minister Andrzej Dera odczytał list od prezydenta Andrzeja Dudy, a następnie odznaczył w jego imieniu pośmiertnie śp. Jacka Rybickiego Krzyżem Oficerskim Orderu Odrodzenia Polski za wybitne osiągnięcia w działalności publicznej i związkowej, za zasługi dla przemian demokratycznych w Polsce. 

– Budowie i rozwijaniu niezależnego ruchu związkowego poświęcił łącznie ponad 40 lat pracy. Jestem przekonany, że tak go zapamiętamy. Zawsze w pełni oddanego sprawom naszej Ojczyzny i milionom zwykłych Polaków. Za całą tę służbę Rzeczpospolitej składam dzisiaj śp. Jackowi Rybickiemu wyrazy czci i wdzięczności – napisał prezydent Andrzej Duda. 

O zasługach jakie oddał Polsce i Solidarności śp. Jacek Rybicki, przypominał również przewodniczący Komisji Krajowej NSZZ “S”. List od Piotra Dudy odczytał jego zastępca, Grzegorz Adamowicz. 

– Jacek Rybicki przez całe życie był człowiekiem Solidarności. Zaangażował się w budowę Związku już na początku lat osiemdziesiątych. Po wprowadzeniu stanu wojennego działał w jego strukturach podziemnych. Po 1989 roku włączył się zaś w odbudowywanie Solidarności na poziomie regionalnym i ogólnokrajowym – napisał szef “S”. 

– Jacek Rybicki miał również znaczący wpływ na kształtowanie się sceny politycznej III RP. Był współtwórcą i jedną z czołowych postaci Akcji Wyborczej Solidarność. W polityce starał się realizować idee solidarnościowe. We wczesnych latach dwutysięcznych powrócił do działalności związkowej w Prezydium Komisji Krajowej NSZZ „Solidarność”. Do końca swoich dni był aktywny i zaangażowany w pracę na rzecz Związku – podkreślił. 

Piotr Duda wspominał śp. Jacka Rybickiego jako człowieka skutecznego, pomocnego i serdecznego. 

– Poświęcił życie na rzecz walki o wolność i demokrację, a także o prawa pracownicze. Jestem pewien, że nosił Solidarność w swoim sercu – napisał przewodniczący Solidarności i podziękował zmarłemu związkowcowi za “zaangażowanie i niezłomność, za budowanie i rozwijanie naszego Związku i za poświęcenie dla innych”. 

– W imieniu Niezależnego Samorządnego Związku Zawodowego „Solidarność” składam najszczersze wyrazy współczucia rodzinie, bliskim i przyjaciołom Zmarłego. Odszedł dobry, wrażliwy człowiek, którego będzie nam wszystkim bardzo brakować. Jacku, na zawsze pozostaniesz w naszej pamięci! Dobry Boże! Przyjmij Jego duszę do Swojego Królestwa – zakończył Piotr Duda. 

"Byłeś idealistą, nie idealnym, ale naszym, od zawsze"

Po Mszy, z Bastionu Solidarności uroczystości przeniosły się na gdański Cmentarz Srebrzysko, gdzie zmarłego żegnała rodzina, bliscy, parlamentarzyści i członkowie Solidarności z całej Polski: zastępca przewodniczącego KK Grzegorz Adamowicz, szefowie Regionów i Sekretariatów, poczty sztandarowe, byli przewodniczący “S” Janusz Śniadek i Marian Krzaklewski i wielu innych. 

– Kochany Tato, szanowałeś ludzi, wierzyłeś w świat, każdy pogląd zasługiwał na dyskusję, a ze światem nie jest jeszcze tak źle. Wierzyłeś, że wszystko możemy i tę wiarę przekazałeś nam. Intelekt ceniłeś ponad wszystko, błyskotliwą rozmowę, dobry tekst, poezję, satyrę. Lubiłeś się śmiać i śmiałeś się serdecznie. W oczach zawsze miałeś ten błysk, tę gotowość na radość z rozmowy, słowa kochałeś, a one odwdzięczały Ci się tym samym – żegnała ojca córka zmarłego. 

– Byłeś idealistą, nie idealnym, ale naszym, od zawsze. I myśleliśmy, że jeszcze będziesz. Mogłeś być, tylko ten świat fizyczny niestety Ci nie pozwolił. Tato, tęsknimy i kochamy Cię, niech Bóg miłosierny pozwoli Ci zaznać nieskończonych możliwości twórczych i radości życia wiecznego – zakończyła. 

Głos zabrał również Przewodniczący Zarządu Regionu Gdańskiego NSZZ “Solidarność”, który wspominał, jak śp. Jacek Rybicki kochał swoją Ojczyznę i jak mawiał: “Jacy będziemy my, taka będzie Polska”. 

– Już nie porozmawiamy, już nie pospieramy się o Polskę, bo poza żona, córką i synem, to była twoja największa miłość – mówił Krzysztof Dośla. – Odszedłeś, ale tu niedaleko koło Ciebie, będziecie razem ze swoim przyjacielem Piotrem Soyką, który też odszedł przedwcześnie. Tyle dobrego zrobiliście wspólnie, tyle dobrego Ty zrobiłeś nam i tak ciężko dzisiaj mówić w czasie przeszłym. Tak szkoda, że już nie usłyszymy w twoim wykonaniu “murów”, że już nie powiesz nam wiersza, który bardzo często powtarzałeś. Pozwól, że teraz ja go odczytam – mówił szef gdańskiej “S”, po czym zacytował wiersz “Kołysanka dla mojego syna”. 

– Mój synku, zanim uśniesz, poprośmy Boga pięknie, by stary Dobry Kuśnierz uszył nam nowy sierpień. Na pewno Bóg się wzruszy naszą modlitwą prostą i prędzej lody skruszy i sierpień przyjdzie wiosną. Obudzi cię urwisie i cmoknie w czubek noska. Ty spytasz: kto to przyszedł? A sierpień powie: Polska. Dzisiaj Jacku przyszliśmy do Ciebie, nie zapomnimy Cię. Żegnaj Jacku, do zobaczenia – powiedział przewodniczący Dośla.

 

Biogram 

Jacek Rybicki urodził się 25 marca 1959 roku w Gdańsku. W latach 80. działał w podziemnej Solidarności i pracował jako nauczyciel w V LO w Gdańsku. W latach dziewięćdziesiątych sprawował funkcję przewodniczącego Zarządu Regionu Gdańskiego i wiceprzewodniczącego Komisji Krajowej NSZZ “Solidarność”. Był jednym z twórców Akcji Wyborczej Solidarność i z list tego ugrupowania zdobył mandat poselski, który sprawował w latach 1997-2001.  

Później powrócił do działalności związkowej i w 2006 roku objął funkcję Sekretarza Komisji Krajowej NSZZ “S”. Od 2010 roku był członkiem Prezydium gdańskiej Solidarności. W Regionie pełnił funkcję eksperta ds. dialogu społecznego, był także odpowiedzialny za promocję i informacje, z jego inicjatywy powstał m.in. “Magazyn Solidarność”. Od 2014 roku pełnił funkcję prezesa zarządu Pomorskiej Fundacji Edukacji i Pracy, a od 2017 roku zasiadał w Radzie Programowej Radia Gdańsk. 

 


 

POLECANE
Minister z Polski 2050 rezygnuje. Hołownia wskazuje następcę z ostatniej chwili
Minister z Polski 2050 rezygnuje. Hołownia wskazuje następcę

Minister ds. społeczeństwa obywatelskiego Agnieszka Buczyńska rezygnuje ze sprawowanej funkcji; stanowisko to ma objąć obecna wiceprezydent m.st. Warszawy Adriana Porowska - potwierdził lider Polski 2050, marszałek Sejmu Szymon Hołownia w komunikacie przesłanym PAP przez biuro prasowe Polski 2050.

Amerykański gigant zapowiada zwolnienia. 17 tysięcy pracowników na bruk z ostatniej chwili
Amerykański gigant zapowiada zwolnienia. 17 tysięcy pracowników na bruk

Amerykański koncern lotniczy, zbrojeniowy i kosmiczny Boeing zapowiada zwolnienie 17 tysięcy pracowników i opóźnienie o rok pierwszych dostawy odrzutowca 777X. Straty przeżywającej kryzys firmy, w której od miesiąca trwa strajk, w trzecim kwartale wyniosły 5 mld dolarów.

Tadeusz Płużański: Bitwa pod Lenino i „Platerówki”. Gwałty, ciąże, skrobanki tylko u nas
Tadeusz Płużański: Bitwa pod Lenino i „Platerówki”. Gwałty, ciąże, skrobanki

12 października 1943 r. 1. Dywizja Piechoty im. Tadeusza Kościuszki rozpoczęła bój pod Lenino. W walkach zginęło ponad pół tysiąca żołnierzy polskich, a prawie 1800 odniosło rany, co stanowiło ok. 20 proc. stanu osobowego formacji.

Polski współtwórca Chata GPT: Gdy osiągniemy poziom ludzki, sięgniemy po poziom superludzki gorące
Polski współtwórca Chata GPT: Gdy osiągniemy poziom ludzki, sięgniemy po poziom superludzki

Umysł, który zmienił świat. Pierwsza rozmowa rzeka z polskim twórcą Chata GPT. Niedawno wręczono Nagrodę Nobla za przełomowe badania nad AI. W uzasadnieniu wskazano produkt, który stworzył Polak, dr Wojciech Zaremba. Chata GPT. Krok milowy w rozwoju ludzkości.

Kanclerz Scholz zapowiedział pakiet pomocy wojskowej dla Ukrainy z ostatniej chwili
Kanclerz Scholz zapowiedział pakiet pomocy wojskowej dla Ukrainy

Kanclerz Niemiec Olaf Scholz zapowiedział wsparcie militarne dla Ukrainy od zachodnich partnerów o wartości 1,4 mld euro. Obejmie ono systemy obrony powietrznej, artylerię i drony – ogłosił w piątek Scholz po spotkaniu z prezydentem Ukrainy Wołodymyrem Zełenskim w Berlinie.

Świat sportu w żałobie. Nie żyje legendarny piłkarz z ostatniej chwili
Świat sportu w żałobie. Nie żyje legendarny piłkarz

Nie żyje znany szkocki piłkarz.

Prezydent Duda przedstawił priorytety polskiej prezydencji w UE z ostatniej chwili
Prezydent Duda przedstawił priorytety polskiej prezydencji w UE

Więcej UE w Stanach Zjednoczonych, ale i więcej Stanów Zjednoczonych w UE to - hasłowo - jeden z priorytetów prezydencji Polski w Radzie Unii Europejskiej - podkreślił prezydent Andrzej Duda, który w piątek w Krakowie był gospodarzem spotkania Grupy Arraiolos. W rozmowach wzięli udział prezydenci 11 państw UE.

Mam tak wiele i płaczę. Gorzkie słowa znanej polskiej aktorki z ostatniej chwili
"Mam tak wiele i płaczę". Gorzkie słowa znanej polskiej aktorki

Znana polska aktorka i piosenkarka, Julia Wieniawa, postanowiła podzielić się szczerym wyznaniem podczas udziału w podcaście "Młode głowy".

Dramat w Gdańsku. Nie żyje kilkuletnie dziecko z ostatniej chwili
Dramat w Gdańsku. Nie żyje kilkuletnie dziecko

Tragiczne doniesienia z Gdańska.

Radosne nowiny ws. córki Donalda Trumpa. Gratulacje napływają z całego świata z ostatniej chwili
Radosne nowiny ws. córki Donalda Trumpa. Gratulacje napływają z całego świata

Donald Trump przekazał radosne nowiny. Jego najmłodsza córka Tiffany jest w ciąży.

REKLAMA

Pogrzeb śp. Jacka Rybickiego. "Odszedł dobry, wrażliwy człowiek. Jacku na zawsze pozostaniesz w naszej pamięci"

– Byłeś idealistą, nie idealnym, ale naszym, od zawsze. I myśleliśmy, że jeszcze będziesz. Mogłeś być, tylko ten świat fizyczny niestety Ci nie pozwolił. Tato, tęsknimy i kochamy Cię, niech Bóg miłosierny pozwoli Ci zaznać nieskończonych możliwości twórczych i radości życia wiecznego – mówiła dzisiaj podczas uroczystości pogrzebowych Córka śp. Jacka Rybickiego.
 Pogrzeb śp. Jacka Rybickiego.
/ fot. Tygodnik Solidarność

Od Mszy Świętej rozpoczęły się uroczystości pogrzebowe śp. Jacka Rybickiego, działacza związkowego, posła na Sejm III kadencji, polonisty, byłego wiceprzewodniczącego Komisji Krajowej NSZZ “S” 

Nabożeństwo w Bazylice św. Brygidy w Gdańsku sprawował proboszcz parafii ks. Ludwik Kowalski, a homilię wygłosił ks. prałat Sławomir Decowski. 

– Patrzymy na śmierć człowieka przez pryzmat śmierci Syna Bożego. Patrzymy też dzisiaj na śmierć naszego brata Jacka przez pryzmat śmierci Syna Bożego. Chciejmy spojrzeć na jego śmierć w tej optyce wiary, którą jako ludzie wierzący, chcemy dzisiaj przyjąć. Nasz brat Jacek, człowiek Solidarności, który całe życie poświęcił innym ludziom, szedł drogą powołania małżeńskiego, rodzinnego, ale jego poświęcenie dla innych wykraczało o wiele dalej. Wasza obecność dzisiaj w świątyni jest tego dowodem – mówił duchowny. 

"Nosił Solidarność w swoim sercu"

Przed nabożeństwem, minister Andrzej Dera odczytał list od prezydenta Andrzeja Dudy, a następnie odznaczył w jego imieniu pośmiertnie śp. Jacka Rybickiego Krzyżem Oficerskim Orderu Odrodzenia Polski za wybitne osiągnięcia w działalności publicznej i związkowej, za zasługi dla przemian demokratycznych w Polsce. 

– Budowie i rozwijaniu niezależnego ruchu związkowego poświęcił łącznie ponad 40 lat pracy. Jestem przekonany, że tak go zapamiętamy. Zawsze w pełni oddanego sprawom naszej Ojczyzny i milionom zwykłych Polaków. Za całą tę służbę Rzeczpospolitej składam dzisiaj śp. Jackowi Rybickiemu wyrazy czci i wdzięczności – napisał prezydent Andrzej Duda. 

O zasługach jakie oddał Polsce i Solidarności śp. Jacek Rybicki, przypominał również przewodniczący Komisji Krajowej NSZZ “S”. List od Piotra Dudy odczytał jego zastępca, Grzegorz Adamowicz. 

– Jacek Rybicki przez całe życie był człowiekiem Solidarności. Zaangażował się w budowę Związku już na początku lat osiemdziesiątych. Po wprowadzeniu stanu wojennego działał w jego strukturach podziemnych. Po 1989 roku włączył się zaś w odbudowywanie Solidarności na poziomie regionalnym i ogólnokrajowym – napisał szef “S”. 

– Jacek Rybicki miał również znaczący wpływ na kształtowanie się sceny politycznej III RP. Był współtwórcą i jedną z czołowych postaci Akcji Wyborczej Solidarność. W polityce starał się realizować idee solidarnościowe. We wczesnych latach dwutysięcznych powrócił do działalności związkowej w Prezydium Komisji Krajowej NSZZ „Solidarność”. Do końca swoich dni był aktywny i zaangażowany w pracę na rzecz Związku – podkreślił. 

Piotr Duda wspominał śp. Jacka Rybickiego jako człowieka skutecznego, pomocnego i serdecznego. 

– Poświęcił życie na rzecz walki o wolność i demokrację, a także o prawa pracownicze. Jestem pewien, że nosił Solidarność w swoim sercu – napisał przewodniczący Solidarności i podziękował zmarłemu związkowcowi za “zaangażowanie i niezłomność, za budowanie i rozwijanie naszego Związku i za poświęcenie dla innych”. 

– W imieniu Niezależnego Samorządnego Związku Zawodowego „Solidarność” składam najszczersze wyrazy współczucia rodzinie, bliskim i przyjaciołom Zmarłego. Odszedł dobry, wrażliwy człowiek, którego będzie nam wszystkim bardzo brakować. Jacku, na zawsze pozostaniesz w naszej pamięci! Dobry Boże! Przyjmij Jego duszę do Swojego Królestwa – zakończył Piotr Duda. 

"Byłeś idealistą, nie idealnym, ale naszym, od zawsze"

Po Mszy, z Bastionu Solidarności uroczystości przeniosły się na gdański Cmentarz Srebrzysko, gdzie zmarłego żegnała rodzina, bliscy, parlamentarzyści i członkowie Solidarności z całej Polski: zastępca przewodniczącego KK Grzegorz Adamowicz, szefowie Regionów i Sekretariatów, poczty sztandarowe, byli przewodniczący “S” Janusz Śniadek i Marian Krzaklewski i wielu innych. 

– Kochany Tato, szanowałeś ludzi, wierzyłeś w świat, każdy pogląd zasługiwał na dyskusję, a ze światem nie jest jeszcze tak źle. Wierzyłeś, że wszystko możemy i tę wiarę przekazałeś nam. Intelekt ceniłeś ponad wszystko, błyskotliwą rozmowę, dobry tekst, poezję, satyrę. Lubiłeś się śmiać i śmiałeś się serdecznie. W oczach zawsze miałeś ten błysk, tę gotowość na radość z rozmowy, słowa kochałeś, a one odwdzięczały Ci się tym samym – żegnała ojca córka zmarłego. 

– Byłeś idealistą, nie idealnym, ale naszym, od zawsze. I myśleliśmy, że jeszcze będziesz. Mogłeś być, tylko ten świat fizyczny niestety Ci nie pozwolił. Tato, tęsknimy i kochamy Cię, niech Bóg miłosierny pozwoli Ci zaznać nieskończonych możliwości twórczych i radości życia wiecznego – zakończyła. 

Głos zabrał również Przewodniczący Zarządu Regionu Gdańskiego NSZZ “Solidarność”, który wspominał, jak śp. Jacek Rybicki kochał swoją Ojczyznę i jak mawiał: “Jacy będziemy my, taka będzie Polska”. 

– Już nie porozmawiamy, już nie pospieramy się o Polskę, bo poza żona, córką i synem, to była twoja największa miłość – mówił Krzysztof Dośla. – Odszedłeś, ale tu niedaleko koło Ciebie, będziecie razem ze swoim przyjacielem Piotrem Soyką, który też odszedł przedwcześnie. Tyle dobrego zrobiliście wspólnie, tyle dobrego Ty zrobiłeś nam i tak ciężko dzisiaj mówić w czasie przeszłym. Tak szkoda, że już nie usłyszymy w twoim wykonaniu “murów”, że już nie powiesz nam wiersza, który bardzo często powtarzałeś. Pozwól, że teraz ja go odczytam – mówił szef gdańskiej “S”, po czym zacytował wiersz “Kołysanka dla mojego syna”. 

– Mój synku, zanim uśniesz, poprośmy Boga pięknie, by stary Dobry Kuśnierz uszył nam nowy sierpień. Na pewno Bóg się wzruszy naszą modlitwą prostą i prędzej lody skruszy i sierpień przyjdzie wiosną. Obudzi cię urwisie i cmoknie w czubek noska. Ty spytasz: kto to przyszedł? A sierpień powie: Polska. Dzisiaj Jacku przyszliśmy do Ciebie, nie zapomnimy Cię. Żegnaj Jacku, do zobaczenia – powiedział przewodniczący Dośla.

 

Biogram 

Jacek Rybicki urodził się 25 marca 1959 roku w Gdańsku. W latach 80. działał w podziemnej Solidarności i pracował jako nauczyciel w V LO w Gdańsku. W latach dziewięćdziesiątych sprawował funkcję przewodniczącego Zarządu Regionu Gdańskiego i wiceprzewodniczącego Komisji Krajowej NSZZ “Solidarność”. Był jednym z twórców Akcji Wyborczej Solidarność i z list tego ugrupowania zdobył mandat poselski, który sprawował w latach 1997-2001.  

Później powrócił do działalności związkowej i w 2006 roku objął funkcję Sekretarza Komisji Krajowej NSZZ “S”. Od 2010 roku był członkiem Prezydium gdańskiej Solidarności. W Regionie pełnił funkcję eksperta ds. dialogu społecznego, był także odpowiedzialny za promocję i informacje, z jego inicjatywy powstał m.in. “Magazyn Solidarność”. Od 2014 roku pełnił funkcję prezesa zarządu Pomorskiej Fundacji Edukacji i Pracy, a od 2017 roku zasiadał w Radzie Programowej Radia Gdańsk. 

 



 

Polecane
Emerytury
Stażowe