"Solidarność rodziła się ze społecznego buntu". Obchody 44. rocznicy podpisania Porozumienia Dąbrowskiego
Uroczystości rozpoczęły się Mszą Świętą w Sanktuarium Św. Antoniego z Padwy w Dąbrowie Górniczej-Gołonogu. Następnie przed Pomnikiem Porozumienia Dąbrowskiego 1980 roku przed główną bramą ArcelorMittal.
Wśród gości byli m.in., kapelan śląsko-dąbrowskiej „Solidarności” ks. prałat Stanisław Puchała, ks. kanonik Andrzej Stasiak, Duszpasterza Ludzi Pracy, Jacek Jagiełko, sygnatariusz Porozumienia Dąbrowskiego, Przewodniczący śląsko-dąbrowskiej „Solidarność”, Dominik Kolorz, Agnieszka Lenartowicz-Łysik, społeczny doradca Prezydenta RP, zastępca Szefa Urzędu ds. Kombatantów i Osób Represjonowanych Michał Syska, Przewodniczący Zarządu Regionu Częstochowskiego „S” Jacek Strączyński, Prezes Stowarzyszenia Porozumienie Katowickie 1980 Jan Cegielski, Eugeniusz Karasiński, Przewodniczący Stowarzyszenia Represjonowanych w stanie wojennym regionu śląsko-dąbrowskiego, reprezentant Światowego Związku Żołnierzy Armii Krajowej Ryszard Świeboda, reprezentantkę Marszałka województwa śląskiego Aldona Węgrzynowicz, prezydent Dąbrowy Górniczej Marcin Bazylak, prezydent Sosnowca Arkadiusz Chęciński, Dyrektor katowickiego oddziału IPN dr Andrzej Sznajder, Dyrektor Śląskiego Centrum Wolności i Solidarności Robert Ciupa, Dyrektor Muzeum Miejskiego „Sztygarka” w Dąbrowie Górniczej Arkadiusz Rybak, przedstawiciele ArcelorMittal Poland Stanisław Ból i Agnieszka Kukla, przedstawieicle organizacji związkowi z hut i kopalni oraz przedstawiciele Nadleśnictwa Siewierz.
Brama do wolności
Czytaj też: 44 lata temu podpisano porozumienie jastrzębskie
Po przedstawieniu pocztów sztandarowych i delegacji przez Przewodniczącego MOZ NSZZ „Solidarność” Dąbrowa Górnicza Mirosława Nowaka, List od Prezydenta RP Andrzeja Dudy przeczytał minister Andrzej Dera.
Prezydent przypomniał, że to dzięki uporowi strajkujących w Dąbrowie Górniczej upominających się o przestrzeganie Porozumienia Gdańskiego „zarówno formalne, jak i faktyczne warunki do tworzenia wolnych związków zawodowych miały być zagwarantowane na terenie całego kraju. Dzięki temu „Solidarność” mogła stać się ruchem ogólnokrajowym
– wskazywał Prezydent dodając, że to był wielki krok ku wolności i samostanowienia naszego narodu.
Następnie wystąpił Przewodniczący śląsko-dąbrowskiej „Solidarności”, Dominik Kolorz, który przeczytał List skierowany przez Przewodniczącego Komisji Krajowej NSZZ „Solidarność”, Piotra Dudy.
Czytaj też: 44. rocznica Porozumień Sierpniowych
Wielu z Was brało udział w tych wydarzeniach, wielu tworzyło i wspierało rodzącą się Solidarność. Wielu zaangażowało się działania Związku później, uczestnicząc w pokojowej rewolucji, która wyzwoliła nasz kraj z rąk totalitarnej władzy. Nie raz zapłaciliście za swoją postawę wysoką cenę – bywało nią wyrzucenie z pracy, więzienie, utrata zdrowia, a w następnych latach - zepchnięcie na margines społeczeństwa – pisał szef „S”.
Szanowni uczestnicy obchodów! Solidarność rodziła się ze społecznego buntu przeciwko niesprawiedliwości, ale rodziła się też pod krzyżem. Krzyż zawsze nam towarzyszył. Nie raz musieliśmy go bronić. Dziś stajemy przed takim samym wyzwaniem. Krzyż stał się niewygodny. Znów zdejmuje się go ze ścian urzędów i budynków użyteczności publicznej. Znów depcze się symbole naszej religii. Ale my nie pozwolimy, by niszczono fundamenty chrześcijańskie, na których powstawał nasz związek. Jesteśmy odpowiedzialni za to, by bronić krzyża.
Oparciem jest dla nas Patron Solidarności błogosławiony ksiądz Jerzy Popiełuszko. Szczególnie w tym roku, który ubiegłoroczny Krajowy Zjazd Delegatów NSZZ „Solidarność” ogłosił Rokiem Błogosławionego Księdza Jerzego Popiełuszki. W październiku minie bowiem 40 lat od momentu męczeńskiej śmierci patrona Solidarności. Przykład jego życia, ale również jego nauczanie, które wciąż mamy w pamięci, to nieustanna walka o wolność i godność człowieka
– przypomniał Piotr Duda.
Czytaj też: Dziś 44. rocznica podpisania Porozumienia Szczecińskiego
Szef śląsko-dąbrowskiej „Solidarność”, Dominik Kolorz zwracając się do zebranych mówił, że gdy kończy się 44 lata, to patrząc z perspektywy człowieka to już osoba dorosła, która wiele w życiu przeżyła i zrobiła, ale wiele jeszcze przed nią. "Te nasze urodziny są doskonałą okazją do wielu refleksji. Przed 44 udało nam się bardzo wiele".
To dzięki „Solidarności” Europa stała się demokratyczna, odzyskała wolność i rozsznurowała komunistyczny but. Głównym przesłaniem w czasach komunizmu oprócz walki z reżimem, chęci wolności było zbudowanie niezależnej reprezentacji pracowniczej.
– wskazywał Dominik Kolorz. Szef śląsko-dąbrowskiej "S" wezwał też związkowców do większej aktywności nie tylko na niwie związkowej, lecz równiez społecznej.
Namawiał m.imn., do zbierania podpisów pod referendum ws. Zielonego Ładu, zachęcał do wspierania pracowników PKP Cargo, łączenia się z ich protestami.
- O Porozumieniach Dąbrowskich mówi się od niedawna, jednak w powszechnej świadomości nabierają one coraz większego znaczenia. To one spięły wcześniejsze porozumienia. Jako przewodniczącemu „Solidarności” zależy mi na upowszechnianiu wiedzy na ten temat. Stąd bardzo mnie cieszy liczna obecność młodzieży na naszych uroczystościach. Udaje nam się także zwiększać liczbę związkowców również o młodych pracowników – powiedział "Tygodnikowi Solidarność" Przewodniczący MOZ NSZZ „Solidarność” Dąbrowa Górnicza Mirosław Nowak.
Szef "S" "Huty Katowice" zaznaczył, by mówiąc o Porozumieniach Dąbrowskich nie zapominać o takich ludziach, jak, Andrzej Rozpłochowski, Jacek Jagiełka, Bogdan Borkowski oraz Kazimierz Świtoń, Jan Łopuszański, Andrzej Czuma.