Zginął na służbie przez imigranta. Żona nie ma wątpliwości: „To Francja zabiła mojego męża”

We Francji nie milkną echa oburzenia po dramacie, który rozegrał się na południu kraju. W tragicznych okolicznościach zginął żandarm, który próbował zatrzymać na drodze pijanego imigranta. Głos zabrała żona zmarłego, która w mocnych słowach odniosła się do polityki proimigranckiej państwa.
Akcja zatrzymania migranta, który spowodował wypadek Zginął na służbie przez imigranta. Żona nie ma wątpliwości: „To Francja zabiła mojego męża”
Akcja zatrzymania migranta, który spowodował wypadek / zrzut ekranu z YouTube'a

Do dramatycznych wydarzeń doszło w poniedziałkowy wieczór w miejscowości Mougins (Alpy-Maritimes), gdzie pijany kierowca śmiertelnie potrącił funkcjonariusza tamtejszej policji, a następnie zbiegł z miejsca zdarzenia.

Zginął na służbie przez imigranta

Policja ruszyła w pościg i około godziny 4 rano udało się jej zatrzymać sprawcę wypadku w pobliżu komisariatu policji w Cannes. Okazał się nim 39-letni imigrant z z Republiki Zielonego Przylądka, który – jak poinformował minister spraw wewnętrznych Gérald Darmanin – „był już znany wymiarowi sprawiedliwości”.

W wtorek w komunikacie prasowym prokuratura w Grasse potwierdziła kryminalną przeszłość zatrzymanego.

„W jego kartotece figuruje 10 wyroków skazujących, głównie za napaści na osoby i wykroczenia przeciwko ruchowi drogowemu. W chwili zatrzymania mężczyzna był pijany”

– podała prokuratura. Potwierdziła też, że znalazła auto, które uczestniczyło w zajściu.

W kraju sprawa wywołała ogromne poruszenie, szef francuskiego MSW podkreślił, że nie ma wątpliwości, iż jest to „czyn karalny”, a prezydent Emmanuel Macron złożył rodzinie kondolencje.

„To Francja zabiła mojego męża”

Głos zabrała także żona zabitego funkcjonariusza, którym okazał się Eric Comyn, 54-letni ojciec dwójki dzieci. Winą za śmierć swojego męża obwiniła państwo francuskie ze względu na jego zbyt tolerancyjna politykę imigrancką.

„To Francja zabiła mojego męża. To jej pobłażliwość i nadmiar tolerancji. Kiedy nasi politycy otworzą oczy? Ile zabitych zanim zaczniemy karać i wydalać morderców, odbierać im prawa?”

– stwierdziła kobieta w publicznym oświadczeniu. 

Jej wypowiedź wywołała liczne komentarze. Większość z nich zawierała wyrazy współczucia i zrozumienie, ale zdarzały się także tak drastyczne, jak np. „niech ta świnia też umrze” czy „Faszystowska rodzina. Niech ona do niego szybko dołączy”.

Imigranci we Francji

Według francuskiego Narodowego Instytutu Statystyki i Badań Ekonomicznych (INSEE) w 2020 roku we Francji mieszkało 6,7 mln imigrantów. Stanowili oni 10,1 proc. populacji. W 2022 roku było ich 7 mln (10,3 proc. populacji).

W rzeczywistości ich liczba może być znacznie większa, gdyż kolejne pokolenia dzieci imigrantów zasadniczo nie są ujmowane w statystykach o imigrantach.

Francja jest jednym z najbardziej otwartych krajów na imigrantów i trend ten ma bardzo długą, bo sięgającą bez mała 200 lat, tradycję. Wiązała się ona z dynamicznym rozwoje kraju i zwiększonym zapotrzebowaniem na pracowników. Pierwszy boom imigracyjny przypada więc na XIX wiek, ale warto podkreślić, że wówczas imigranci przyjeżdżali z innych krajów europejskich – z Włoch, Niemiec, Polski, Rosji, Austro-Węgier. 

W rezultacie liczba imigrantów w społeczeństwie francuskim przekraczała w latach 30. XX w. 7 proc. Po II wojnie światowej liczba ta stale wzrastała, zwłaszcza w latach ogromnego wzrostu gospodarczego w latach 50.–70. XX wieku, i została wzmocniona w wyniku prowadzonej przez kraj polityki łączenia rodzin. Kolejne fale imigracji były przyjmowane głównie ze „względów humanitarnych”

Szacuje się, że obecnie we Francji bez mała połowa imigrantów pochodzi z krajów Afryki. Stale też rosną statystyki przestępczości. Jak podaje portal wnp.pl, „w 2023 roku we Francji nastąpił kilkuprocentowy wzrost liczby pobić, oszustw, kradzieży samochodów i napaści na tle seksualnym; dochodziło średnio do prawie 1000 takich przestępstw dziennie - wynika z danych francuskiego ministerstwa spraw wewnętrznych”. Duży udział mają w tym procederze środowiska imigranckie.

 

 

 


 

POLECANE
Radny PO zawieszony z powodu przyjmowania zaproszeń do TV Republika? gorące
Radny PO zawieszony z powodu przyjmowania zaproszeń do TV Republika?

O takich ustaleniach poinformował na platformie "X" dziennikarz śledczy TV Republika Marcin Dobski.

Szefowa dyplomacji UE: To będzie dla Polski trudne sześć miesięcy z ostatniej chwili
Szefowa dyplomacji UE: To będzie dla Polski trudne sześć miesięcy

Szefowa unijnej dyplomacji Kaja Kallas powiedziała we wtorek w Brukseli, że polską prezydencję czeka trudne najbliższe sześć miesięcy. "Żyjemy w niespokojnych czasach, wystarczy spojrzeć na sytuację geopolityczną. Polska prezydencja będzie miała dużo na głowie" – oceniła polityk.

Pogoda paraliżuje PKP. Opóźnienia pociągów w całym kraju z ostatniej chwili
Pogoda paraliżuje PKP. Opóźnienia pociągów w całym kraju

Intensywnie padający deszcz, który zamarza i osadza się na sieciach trakcyjnych rodzi potężne problemy Polskich Kolei Państwowych. Dziesiątki składów mają opóźnienia, w niektórych wypadkach dochodzących do nawet czterech godzin.

Trzy powody, dla których Trump może zagrać ostro z Rosją tylko u nas
Trzy powody, dla których Trump może zagrać ostro z Rosją

Związek Sowiecki, a potem Rosja, mogły funkcjonować tylko dzięki węglowodorom sprzedawanym… Zachodowi. Już w czasach zimnej wojny, gdy Niemcy z RFN aż przebierali nóżkami, żeby Breżniew im rurę z gazem doprowadził.

Bodnar zabiera głos ws. raportu prokuratorów z ostatniej chwili
Bodnar zabiera głos ws. raportu prokuratorów

Za raportem z audytu spraw z lat 2016-2023 pójdą konkretne zawiadomienia do rzeczników dyscyplinarnych, którzy przeprowadzą odpowiednie postępowania wyjaśniające - zapowiedział we wtorek szef MS, prokurator generalny Adam Bodnar. Przypomniał, że możliwe są także postępowania karne.

Nowy sondaż. PiS ze znaczną przewagą z ostatniej chwili
Nowy sondaż. PiS ze znaczną przewagą

Z najnowszego sondażu IBRiS przeprowadzonego na zlecenie dziennika „Rzeczpospolita” wynika, że gdyby wybory odbyły się w najbliższą niedzielę, rząd koalicyjny KO, Trzeciej Drogi i Lewicy nie utrzymałby władzy. PiS natomiast mógłby stworzyć rząd z Konfederacją.

Raport prokuratury Bodnara ws. 200 afer PiS. Poseł zwrócił uwagę na ważny szczegół z ostatniej chwili
Raport prokuratury Bodnara ws. "200 afer PiS". Poseł zwrócił uwagę na ważny szczegół

Były wiceszef MS Michał Wójcik (PiS), komentując zaprezentowany we wtorek przez prokuratorów Bodnara raport ocenił, że nie wskazano ani jednego polityka, który by wpływał na jakiekolwiek postępowanie. Jego zdaniem przedstawione sprawy są "znane i medialne".

Nie żyje znana modelka. Wypadła z balkonu Wiadomości
Nie żyje znana modelka. Wypadła z balkonu

Media obiegła informacja o śmierci celebrytki i modelki - Courtney Mills.

Modły do drogowskazu, a symbolem zbawienia serduszko WOŚP. W sieci burza po happeningu Trzaskowskiego z ostatniej chwili
"Modły do drogowskazu, a symbolem zbawienia serduszko WOŚP". W sieci burza po "happeningu" Trzaskowskiego

"Przecież gdybym w ramach wyborczego trollingu odwalił taki numer, że poszedłbym ze zniczem pod jakiś słupek, bo nie chciałoby mi się jechać na cmentarz i bym się tam przy słupku zadumał, a obok jeszcze przygrywałby facet na trąbce, to by mnie zjedzono w komentarzach" – pisze na platformie X twórca Kanału Zero Krzysztof Stanowski, komentując sposób, w jaki prezydent Warszawy Rafał Trzaskowski upamiętnił rocznicę śmierci Pawła Adamowicza.

Kultowy teleturniej Polsatu wraca na antenę. Widzów czekają zmiany Wiadomości
Kultowy teleturniej Polsatu wraca na antenę. Widzów czekają zmiany

Popularny teleturniej „Awantura o kasę” wraca na antenę Polsatu z premierowymi odcinkami. Po krótkiej przerwie program znów będzie gościł w weekendowe popołudnia. Wiadomo, że emisja rozpocznie się w sobotę, 1 marca, o godz. 17:30. Tym razem widzowie mogą liczyć na więcej odcinków niż jesienią, bo stacja zaplanowała ich aż 22.

REKLAMA

Zginął na służbie przez imigranta. Żona nie ma wątpliwości: „To Francja zabiła mojego męża”

We Francji nie milkną echa oburzenia po dramacie, który rozegrał się na południu kraju. W tragicznych okolicznościach zginął żandarm, który próbował zatrzymać na drodze pijanego imigranta. Głos zabrała żona zmarłego, która w mocnych słowach odniosła się do polityki proimigranckiej państwa.
Akcja zatrzymania migranta, który spowodował wypadek Zginął na służbie przez imigranta. Żona nie ma wątpliwości: „To Francja zabiła mojego męża”
Akcja zatrzymania migranta, który spowodował wypadek / zrzut ekranu z YouTube'a

Do dramatycznych wydarzeń doszło w poniedziałkowy wieczór w miejscowości Mougins (Alpy-Maritimes), gdzie pijany kierowca śmiertelnie potrącił funkcjonariusza tamtejszej policji, a następnie zbiegł z miejsca zdarzenia.

Zginął na służbie przez imigranta

Policja ruszyła w pościg i około godziny 4 rano udało się jej zatrzymać sprawcę wypadku w pobliżu komisariatu policji w Cannes. Okazał się nim 39-letni imigrant z z Republiki Zielonego Przylądka, który – jak poinformował minister spraw wewnętrznych Gérald Darmanin – „był już znany wymiarowi sprawiedliwości”.

W wtorek w komunikacie prasowym prokuratura w Grasse potwierdziła kryminalną przeszłość zatrzymanego.

„W jego kartotece figuruje 10 wyroków skazujących, głównie za napaści na osoby i wykroczenia przeciwko ruchowi drogowemu. W chwili zatrzymania mężczyzna był pijany”

– podała prokuratura. Potwierdziła też, że znalazła auto, które uczestniczyło w zajściu.

W kraju sprawa wywołała ogromne poruszenie, szef francuskiego MSW podkreślił, że nie ma wątpliwości, iż jest to „czyn karalny”, a prezydent Emmanuel Macron złożył rodzinie kondolencje.

„To Francja zabiła mojego męża”

Głos zabrała także żona zabitego funkcjonariusza, którym okazał się Eric Comyn, 54-letni ojciec dwójki dzieci. Winą za śmierć swojego męża obwiniła państwo francuskie ze względu na jego zbyt tolerancyjna politykę imigrancką.

„To Francja zabiła mojego męża. To jej pobłażliwość i nadmiar tolerancji. Kiedy nasi politycy otworzą oczy? Ile zabitych zanim zaczniemy karać i wydalać morderców, odbierać im prawa?”

– stwierdziła kobieta w publicznym oświadczeniu. 

Jej wypowiedź wywołała liczne komentarze. Większość z nich zawierała wyrazy współczucia i zrozumienie, ale zdarzały się także tak drastyczne, jak np. „niech ta świnia też umrze” czy „Faszystowska rodzina. Niech ona do niego szybko dołączy”.

Imigranci we Francji

Według francuskiego Narodowego Instytutu Statystyki i Badań Ekonomicznych (INSEE) w 2020 roku we Francji mieszkało 6,7 mln imigrantów. Stanowili oni 10,1 proc. populacji. W 2022 roku było ich 7 mln (10,3 proc. populacji).

W rzeczywistości ich liczba może być znacznie większa, gdyż kolejne pokolenia dzieci imigrantów zasadniczo nie są ujmowane w statystykach o imigrantach.

Francja jest jednym z najbardziej otwartych krajów na imigrantów i trend ten ma bardzo długą, bo sięgającą bez mała 200 lat, tradycję. Wiązała się ona z dynamicznym rozwoje kraju i zwiększonym zapotrzebowaniem na pracowników. Pierwszy boom imigracyjny przypada więc na XIX wiek, ale warto podkreślić, że wówczas imigranci przyjeżdżali z innych krajów europejskich – z Włoch, Niemiec, Polski, Rosji, Austro-Węgier. 

W rezultacie liczba imigrantów w społeczeństwie francuskim przekraczała w latach 30. XX w. 7 proc. Po II wojnie światowej liczba ta stale wzrastała, zwłaszcza w latach ogromnego wzrostu gospodarczego w latach 50.–70. XX wieku, i została wzmocniona w wyniku prowadzonej przez kraj polityki łączenia rodzin. Kolejne fale imigracji były przyjmowane głównie ze „względów humanitarnych”

Szacuje się, że obecnie we Francji bez mała połowa imigrantów pochodzi z krajów Afryki. Stale też rosną statystyki przestępczości. Jak podaje portal wnp.pl, „w 2023 roku we Francji nastąpił kilkuprocentowy wzrost liczby pobić, oszustw, kradzieży samochodów i napaści na tle seksualnym; dochodziło średnio do prawie 1000 takich przestępstw dziennie - wynika z danych francuskiego ministerstwa spraw wewnętrznych”. Duży udział mają w tym procederze środowiska imigranckie.

 

 

 



 

Polecane
Emerytury
Stażowe