Związki zawodowe walczą o nagrody dla pracowników KGHM

Zarząd KGHM Polska Miedź S.A. podjął decyzję o niewypłaceniu jednorazowej nagrody za dobre wyniki w I półroczu oraz niepodwyższaniu płacy zasadniczej pracownikom o 15 proc. Postulat wypłacenia nagrody strona związkowa wysunęła w styczniu 2024 roku. Związki zawodowe podjęły wspólne stanowisko w tej sprawie.
Siedziba KGHM w Polkowicach Związki zawodowe walczą o nagrody dla pracowników KGHM
Siedziba KGHM w Polkowicach / fot. Wikimedia Commons/CC BY-SA 4.0 / Andrzej Otrębski

- Strona związkowa w pełni podtrzymuje i oczekuje realizacji swoich postulatów do 2.09.2024 r. W przypadku braku ich realizacji we wskazanym terminie strona związkowa podejmie działania przewidziane w ustawie o rozwiązywaniu sporów zbiorowych

- przekazują związkowcy.

"Wynik finansowy jest wyjątkowo korzystny"

- 21 maja podpisaliśmy porozumie, które mówiło o tym, że spotkamy się po opublikowaniu wyników finansowych spółki za pierwsze półrocze. Spotkaliśmy się 22 sierpnia, po opublikowaniu wyniku finansowego, który jest wyjątkowo korzystny dla spółki bo wynosi 1074 mln zysku. Także w porównaniu do ubiegłego roku, gdzie było to 401 milionów złotych, jest to, uważam, bardzo dobry wynik

- tłumaczy Szymon Paryż, wiceprzewodniczący NSZZ Solidarność w KGHM Polska Miedź S.A. O/ZG Polkowice-Sieroszowice.

"Wystosowaliśmy wspólne stanowisko"

Pomimo tak dobrego wyniku, zarząd odrzucił postulaty organizacji związkowych, tłumacząc decyzję wysokimi kosztami funkcjonowania spółki. Związkowcy nie przyjmują jednak tej argumentacji. Twierdzą, że podatek miedziowy, który spółka odprowadza do budżetu, funkcjonuje już od 2012 roku, a jednak poprzedni zarząd dostrzegał rolę pracowników w budowaniu wyniku finansowego firmy i wcześniej dialog przynosił pozytywne rozwiązania dla obu stron.

“Były wypłacane nagrody z zysku, nagrody dodatkowe i jednorazowe. Dlatego wystosowaliśmy wspólne stanowisko, które mówi o podtrzymaniu postulatów ze stycznia 2024 roku. Oczekujemy realizacji żądań w terminie do 2 września” - przekonuje Szymon Paryż.

Przewodniczący wskazuje na to, że warunki pracy górników są coraz cięższe.

“Zmierzamy się z coraz większymi  zagrożeniami, jakimi są wysokie temperatury, coraz gorsza wentylacja, do tego dochodzą zagrożenia wodne, jak i gazowe. Naprawdę, nie ma tygodnia, czasami nie ma dnia, żeby nie dochodziło do sytuacji, gdzie pracowników wywozi się na powierzchnię po prostu odwodnionych i przegrzanych. Oni na dole wykonują naprawdę ciężką pracę, żeby spółka mogła osiągać dobre wyniki finansowe. Jako strona związkowa, nie możemy tego odpuścić, bo tym ludziom się te pieniądze zwyczajnie należą”.

CZYTAJ TAKŻE: Piotr Duda: 44 lata temu wydawało się, że nie możemy zrobić nic, a zrobiliśmy wszystko

 


 

POLECANE
Radny PO zawieszony z powodu przyjmowania zaproszeń do TV Republika? gorące
Radny PO zawieszony z powodu przyjmowania zaproszeń do TV Republika?

O takich ustaleniach poinformował na platformie "X" dziennikarz śledczy TV Republika Marcin Dobski.

Szefowa dyplomacji UE: To będzie dla Polski trudne sześć miesięcy z ostatniej chwili
Szefowa dyplomacji UE: To będzie dla Polski trudne sześć miesięcy

Szefowa unijnej dyplomacji Kaja Kallas powiedziała we wtorek w Brukseli, że polską prezydencję czeka trudne najbliższe sześć miesięcy. "Żyjemy w niespokojnych czasach, wystarczy spojrzeć na sytuację geopolityczną. Polska prezydencja będzie miała dużo na głowie" – oceniła polityk.

Pogoda paraliżuje PKP. Opóźnienia pociągów w całym kraju z ostatniej chwili
Pogoda paraliżuje PKP. Opóźnienia pociągów w całym kraju

Intensywnie padający deszcz, który zamarza i osadza się na sieciach trakcyjnych rodzi potężne problemy Polskich Kolei Państwowych. Dziesiątki składów mają opóźnienia, w niektórych wypadkach dochodzących do nawet czterech godzin.

Trzy powody, dla których Trump może zagrać ostro z Rosją tylko u nas
Trzy powody, dla których Trump może zagrać ostro z Rosją

Związek Sowiecki, a potem Rosja, mogły funkcjonować tylko dzięki węglowodorom sprzedawanym… Zachodowi. Już w czasach zimnej wojny, gdy Niemcy z RFN aż przebierali nóżkami, żeby Breżniew im rurę z gazem doprowadził.

Bodnar zabiera głos ws. raportu prokuratorów z ostatniej chwili
Bodnar zabiera głos ws. raportu prokuratorów

Za raportem z audytu spraw z lat 2016-2023 pójdą konkretne zawiadomienia do rzeczników dyscyplinarnych, którzy przeprowadzą odpowiednie postępowania wyjaśniające - zapowiedział we wtorek szef MS, prokurator generalny Adam Bodnar. Przypomniał, że możliwe są także postępowania karne.

Nowy sondaż. PiS ze znaczną przewagą z ostatniej chwili
Nowy sondaż. PiS ze znaczną przewagą

Z najnowszego sondażu IBRiS przeprowadzonego na zlecenie dziennika „Rzeczpospolita” wynika, że gdyby wybory odbyły się w najbliższą niedzielę, rząd koalicyjny KO, Trzeciej Drogi i Lewicy nie utrzymałby władzy. PiS natomiast mógłby stworzyć rząd z Konfederacją.

Raport prokuratury Bodnara ws. 200 afer PiS. Poseł zwrócił uwagę na ważny szczegół z ostatniej chwili
Raport prokuratury Bodnara ws. "200 afer PiS". Poseł zwrócił uwagę na ważny szczegół

Były wiceszef MS Michał Wójcik (PiS), komentując zaprezentowany we wtorek przez prokuratorów Bodnara raport ocenił, że nie wskazano ani jednego polityka, który by wpływał na jakiekolwiek postępowanie. Jego zdaniem przedstawione sprawy są "znane i medialne".

Nie żyje znana modelka. Wypadła z balkonu Wiadomości
Nie żyje znana modelka. Wypadła z balkonu

Media obiegła informacja o śmierci celebrytki i modelki - Courtney Mills.

Modły do drogowskazu, a symbolem zbawienia serduszko WOŚP. W sieci burza po happeningu Trzaskowskiego z ostatniej chwili
"Modły do drogowskazu, a symbolem zbawienia serduszko WOŚP". W sieci burza po "happeningu" Trzaskowskiego

"Przecież gdybym w ramach wyborczego trollingu odwalił taki numer, że poszedłbym ze zniczem pod jakiś słupek, bo nie chciałoby mi się jechać na cmentarz i bym się tam przy słupku zadumał, a obok jeszcze przygrywałby facet na trąbce, to by mnie zjedzono w komentarzach" – pisze na platformie X twórca Kanału Zero Krzysztof Stanowski, komentując sposób, w jaki prezydent Warszawy Rafał Trzaskowski upamiętnił rocznicę śmierci Pawła Adamowicza.

Kultowy teleturniej Polsatu wraca na antenę. Widzów czekają zmiany Wiadomości
Kultowy teleturniej Polsatu wraca na antenę. Widzów czekają zmiany

Popularny teleturniej „Awantura o kasę” wraca na antenę Polsatu z premierowymi odcinkami. Po krótkiej przerwie program znów będzie gościł w weekendowe popołudnia. Wiadomo, że emisja rozpocznie się w sobotę, 1 marca, o godz. 17:30. Tym razem widzowie mogą liczyć na więcej odcinków niż jesienią, bo stacja zaplanowała ich aż 22.

REKLAMA

Związki zawodowe walczą o nagrody dla pracowników KGHM

Zarząd KGHM Polska Miedź S.A. podjął decyzję o niewypłaceniu jednorazowej nagrody za dobre wyniki w I półroczu oraz niepodwyższaniu płacy zasadniczej pracownikom o 15 proc. Postulat wypłacenia nagrody strona związkowa wysunęła w styczniu 2024 roku. Związki zawodowe podjęły wspólne stanowisko w tej sprawie.
Siedziba KGHM w Polkowicach Związki zawodowe walczą o nagrody dla pracowników KGHM
Siedziba KGHM w Polkowicach / fot. Wikimedia Commons/CC BY-SA 4.0 / Andrzej Otrębski

- Strona związkowa w pełni podtrzymuje i oczekuje realizacji swoich postulatów do 2.09.2024 r. W przypadku braku ich realizacji we wskazanym terminie strona związkowa podejmie działania przewidziane w ustawie o rozwiązywaniu sporów zbiorowych

- przekazują związkowcy.

"Wynik finansowy jest wyjątkowo korzystny"

- 21 maja podpisaliśmy porozumie, które mówiło o tym, że spotkamy się po opublikowaniu wyników finansowych spółki za pierwsze półrocze. Spotkaliśmy się 22 sierpnia, po opublikowaniu wyniku finansowego, który jest wyjątkowo korzystny dla spółki bo wynosi 1074 mln zysku. Także w porównaniu do ubiegłego roku, gdzie było to 401 milionów złotych, jest to, uważam, bardzo dobry wynik

- tłumaczy Szymon Paryż, wiceprzewodniczący NSZZ Solidarność w KGHM Polska Miedź S.A. O/ZG Polkowice-Sieroszowice.

"Wystosowaliśmy wspólne stanowisko"

Pomimo tak dobrego wyniku, zarząd odrzucił postulaty organizacji związkowych, tłumacząc decyzję wysokimi kosztami funkcjonowania spółki. Związkowcy nie przyjmują jednak tej argumentacji. Twierdzą, że podatek miedziowy, który spółka odprowadza do budżetu, funkcjonuje już od 2012 roku, a jednak poprzedni zarząd dostrzegał rolę pracowników w budowaniu wyniku finansowego firmy i wcześniej dialog przynosił pozytywne rozwiązania dla obu stron.

“Były wypłacane nagrody z zysku, nagrody dodatkowe i jednorazowe. Dlatego wystosowaliśmy wspólne stanowisko, które mówi o podtrzymaniu postulatów ze stycznia 2024 roku. Oczekujemy realizacji żądań w terminie do 2 września” - przekonuje Szymon Paryż.

Przewodniczący wskazuje na to, że warunki pracy górników są coraz cięższe.

“Zmierzamy się z coraz większymi  zagrożeniami, jakimi są wysokie temperatury, coraz gorsza wentylacja, do tego dochodzą zagrożenia wodne, jak i gazowe. Naprawdę, nie ma tygodnia, czasami nie ma dnia, żeby nie dochodziło do sytuacji, gdzie pracowników wywozi się na powierzchnię po prostu odwodnionych i przegrzanych. Oni na dole wykonują naprawdę ciężką pracę, żeby spółka mogła osiągać dobre wyniki finansowe. Jako strona związkowa, nie możemy tego odpuścić, bo tym ludziom się te pieniądze zwyczajnie należą”.

CZYTAJ TAKŻE: Piotr Duda: 44 lata temu wydawało się, że nie możemy zrobić nic, a zrobiliśmy wszystko

 



 

Polecane
Emerytury
Stażowe