Szczyt bezczelności: Niemcy chcą załatwić sprawę reparacji 200 milionami euro?

Wypłacenie 200 mln euro polskim ofiarom narodowego socjalizmu zaproponował rząd Niemiec podczas niedawnych konsultacji międzyrządowych w Warszawie, kwota ta nie została jednak podana do wiadomości publicznej po spotkaniu - podał dziennik "Sueddeutsche Zeitung".
zniszczona Warszawa
zniszczona Warszawa / Podpis: Stolica via Picryl.com Copyright: public domain

Wizyta Olafa Scholza w Warszawie "nie wywołała entuzjazmu", bo niemiecki kanclerz pozostawił otwartą kwestię tego, ile pieniędzy otrzymają polskie ofiary ocalałe z okupacji; "prawdopodobnie były jednak powody tej niejasności" - napisała gazeta.

Były to pierwsze niemiecko-polskie konsultacje rządowe od listopada 2018 r. Miały odbywać się co roku, jednak zostały zawieszone za rządów Prawa i Sprawiedliwości, które zażądało od Niemiec reparacji w łącznej wysokości ok. 6 bln 200 mld euro za zbrodnie z czasów II wojny światowej i powołało sekretarza stanu do zajęcia się tą kwestią - przypomniała "SZ". Zauważyła, że ta kwestia jest ważna również dla polskich obywateli.

Czytaj także: Hiszpania: 2023 rok był rekordowy pod względem przestępstw na tle seksualnym

Tusk odpuścił? 

Rząd Donalda Tuska "koncentruje się obecnie na dobrych i bliskich stosunkach z sąsiadem", jednak również "chce odpowiedniego zadośćuczynienia" - czytamy.

"Ale co znaczy +odpowiednie+? To pytanie najwyraźniej uniemożliwiło ogłoszenie dokładnej kwoty. Prawdopodobnie to strona polska dopilnowała w ostatniej chwili, aby plan działania, wspólnie opracowywany od miesięcy, pozostał niejasny w tej kwestii" - oceniła "SZ". Przypomniała, iż to Onet "jako pierwszy poinformował w poniedziałek, że strona niemiecka rzeczywiście przedstawiła konkretną propozycję, (a) Tusk odrzucił ją jako niewystarczającą".

"Mówi się o 200 mln euro, które miałyby zostać wypłacone ofiarom narodowego socjalizmu. Za mało?" - napisał dziennik.

Czytaj także: Lubelski Lipiec '80 zaczął się od wzrostu cen

Niemiecka propozycja 

Koordynator rządu Niemiec ds. współpracy z Polską Dietmar Nietan w wypowiedzi dla "SZ" ocenił, że "nie ma całkowitego rozczarowania ani sporu", a strona niemiecka jest gotowa wypłacić wskazaną kwotę za pośrednictwem Fundacji Polsko-Niemieckie Pojednanie. Nietan wyraził nadzieję, że stanie się to do jesieni. Wymagałoby to jednak zgody strony polskiej.

Szef Fundacji Polsko-Niemieckie Pojednanie Jakub Deka powiedział "SZ", że spodziewał się zadeklarowania jakiejś kwoty. Negocjacje będą jednak prawdopodobnie kontynuowane. Jego fundacja zrealizowała już wcześniejsze płatności, na przykład po tym, gdy Niemiecy w 2000 roku przekazały ok. 1,8 mld marek dla polskich ofiar narodowego socjalizmu - podał.

Według Deki obecnie w Polsce żyje około 40 tys. osób, m.in. Żydów i Romów, które były zmuszane do pracy przymusowej, więzione w obozach koncentracyjnych lub zostały wywiezione jako więźniowie po powstaniu warszawskim. Najmłodszymi ofiarami były wówczas dzieci deportowane do obozów wraz z rodzicami. Dziś osoby te w większości mają ponad 90 lat i większość z nich pilnie potrzebuje wsparcia finansowego - zaznaczył Deka.


 

POLECANE
Komunikat dla mieszkańców woj. śląskiego z ostatniej chwili
Komunikat dla mieszkańców woj. śląskiego

Kierowcy od 26 listopada 2025 r. mogą korzystać już z pełnego przekroju zmodernizowanego odcinka DK91 dawnej gierkówki między Częstochową a Podwarpiem. To część wartej 106 mln zł przebudowy ponad 40 km trasy.

Dobre wieści dla Konfederacji. Nowy sondaż partyjny z ostatniej chwili
Dobre wieści dla Konfederacji. Nowy sondaż partyjny

KO utrzymuje pozycję lidera, ale prawica mogłaby przejąć władzę dzięki mocno rosnącej Konfederacji i wejściu Konfederacji Korony Polskiej do Sejmu – wynika z badania United Surveys dla Wirtualnej Polski.

Wraca sprawa pozwu przeciw prof. Zybertowiczowi. „Mroczne strony Okrągłego Stołu” tylko u nas
Wraca sprawa pozwu przeciw prof. Zybertowiczowi. „Mroczne strony Okrągłego Stołu”

W czwartek Sąd Apelacyjny w Warszawie rozpatrzy sprawę pozwu złożonego przeciwko prof. Andrzejowi Zybertowiczowi przez ponad 30 osób, które poczuły się urażone jego słowami. W lutym 2019 r. znany socjolog prowadził młodzieżową debatę oxfordzką. Wówczas w 2,5 minutowym podsumowaniu zacytował znanego opozycjonistę Andrzeja Gwiazdę.  Jego słowa wywołały burzę. Wśród pozywających byli m.in. Władysław Frasyniuk, Zbigniew Bujak, Jacek Moskwa czy Aleksander Hall.

Atak pod Białym Domem. Trump ujawnił, kim był napastnik z ostatniej chwili
Atak pod Białym Domem. Trump ujawnił, kim był napastnik

Prezydent USA Donald Trump oświadczył w środę wieczorem czasu miejscowego, że atak na dwóch żołnierzy Gwardii Narodowej, do którego doszło tego dnia nieopodal Białego Domu w Waszyngtonie, był aktem terroru. Zapowiedział ponowne sprawdzenie ludzi, którzy przybyli do USA z Afganistanu.

Polska pod śniegiem. Ponad 1600 interwencji strażaków w jeden dzień Wiadomości
Polska pod śniegiem. Ponad 1600 interwencji strażaków w jeden dzień

W związku z intensywnymi opadami śniegu i deszczu ze śniegiem, które przez cały dzień występowały w wielu regionach Polski, strażacy PSP i OSP odnotowali 1623 interwencje - poinformował w środę wieczorem rzecznik komendanta głównego PSP st. bryg. Karol Kierzkowski.

Strzelanina w pobliżu Białego Domu. Nie żyją dwaj żołnierze z ostatniej chwili
Strzelanina w pobliżu Białego Domu. Nie żyją dwaj żołnierze

Gubernator Wirginii Zachodniej Patrick Morrisey poinformował, że obaj żołnierze Gwardii Narodowej, postrzeleni w środę w Waszyngtonie nieopodal Białego Domu, zmarli na skutek odniesionych ran. Obaj stanowili część żołnierzy Gwardii wysłanych do stolicy z rządzonego przez niego stanu.

Niemcy w szoku. Ten popularny produkt nigdy nie był tak drogi Wiadomości
Niemcy w szoku. Ten popularny produkt nigdy nie był tak drogi

W Niemczech ceny czekolady i pralinek poszybowały w górę jak szalone. Federalny Urząd Statystyczny podał konkretne liczby za październik 2025: zwykła tabliczka czekolady podrożała o 30,7 procent w porównaniu z rokiem poprzednim, sama czekolada jako kategoria o 21,8 procent, a praliny aż o 22,1 procent. Batony i inne wyroby czekoladowe zdrożały „tylko” o 16 procent.

Znany muzyk bardzo chory. Dramatyczne problemy artysty Wiadomości
Znany muzyk bardzo chory. Dramatyczne problemy artysty

Elton John, jedna z największych ikon światowej sceny muzycznej, ponownie zabrał głos w sprawie problemów zdrowotnych, które od wielu miesięcy utrudniają mu codzienne funkcjonowanie. Choć 78-letni artysta od dawna zapewnia fanów, że pozostaje pod świetną opieką lekarzy i rodziny, teraz przyznał, że jego wzrok uległ poważnemu pogorszeniu.

Samuel Pereira: Między Berlinem a Warszawą - kto tworzy prawo tylko u nas
Samuel Pereira: Między Berlinem a Warszawą - kto tworzy prawo

Wyrok Trybunału Sprawiedliwości Unii Europejskiej w sprawie uznawania małżeństw jednopłciowych pokazuje coś więcej niż spór o definicję rodziny. To test granic między unijnym prawem a suwerenną decyzją państw członkowskich.

Kosiniak-Kamysz: Nie ma potrzeby przywracania obowiązkowej służby wojskowej z ostatniej chwili
Kosiniak-Kamysz: Nie ma potrzeby przywracania obowiązkowej służby wojskowej

Wicepremier, szef MON Władysław Kosiniak-Kamysz ocenił w środę podczas Forum Samorządowego w Zakopanem, że obecnie nie ma potrzeby odmrażania obowiązkowej służby wojskowej, wskazując na wysokie zainteresowanie dobrowolną służbą.

REKLAMA

Szczyt bezczelności: Niemcy chcą załatwić sprawę reparacji 200 milionami euro?

Wypłacenie 200 mln euro polskim ofiarom narodowego socjalizmu zaproponował rząd Niemiec podczas niedawnych konsultacji międzyrządowych w Warszawie, kwota ta nie została jednak podana do wiadomości publicznej po spotkaniu - podał dziennik "Sueddeutsche Zeitung".
zniszczona Warszawa
zniszczona Warszawa / Podpis: Stolica via Picryl.com Copyright: public domain

Wizyta Olafa Scholza w Warszawie "nie wywołała entuzjazmu", bo niemiecki kanclerz pozostawił otwartą kwestię tego, ile pieniędzy otrzymają polskie ofiary ocalałe z okupacji; "prawdopodobnie były jednak powody tej niejasności" - napisała gazeta.

Były to pierwsze niemiecko-polskie konsultacje rządowe od listopada 2018 r. Miały odbywać się co roku, jednak zostały zawieszone za rządów Prawa i Sprawiedliwości, które zażądało od Niemiec reparacji w łącznej wysokości ok. 6 bln 200 mld euro za zbrodnie z czasów II wojny światowej i powołało sekretarza stanu do zajęcia się tą kwestią - przypomniała "SZ". Zauważyła, że ta kwestia jest ważna również dla polskich obywateli.

Czytaj także: Hiszpania: 2023 rok był rekordowy pod względem przestępstw na tle seksualnym

Tusk odpuścił? 

Rząd Donalda Tuska "koncentruje się obecnie na dobrych i bliskich stosunkach z sąsiadem", jednak również "chce odpowiedniego zadośćuczynienia" - czytamy.

"Ale co znaczy +odpowiednie+? To pytanie najwyraźniej uniemożliwiło ogłoszenie dokładnej kwoty. Prawdopodobnie to strona polska dopilnowała w ostatniej chwili, aby plan działania, wspólnie opracowywany od miesięcy, pozostał niejasny w tej kwestii" - oceniła "SZ". Przypomniała, iż to Onet "jako pierwszy poinformował w poniedziałek, że strona niemiecka rzeczywiście przedstawiła konkretną propozycję, (a) Tusk odrzucił ją jako niewystarczającą".

"Mówi się o 200 mln euro, które miałyby zostać wypłacone ofiarom narodowego socjalizmu. Za mało?" - napisał dziennik.

Czytaj także: Lubelski Lipiec '80 zaczął się od wzrostu cen

Niemiecka propozycja 

Koordynator rządu Niemiec ds. współpracy z Polską Dietmar Nietan w wypowiedzi dla "SZ" ocenił, że "nie ma całkowitego rozczarowania ani sporu", a strona niemiecka jest gotowa wypłacić wskazaną kwotę za pośrednictwem Fundacji Polsko-Niemieckie Pojednanie. Nietan wyraził nadzieję, że stanie się to do jesieni. Wymagałoby to jednak zgody strony polskiej.

Szef Fundacji Polsko-Niemieckie Pojednanie Jakub Deka powiedział "SZ", że spodziewał się zadeklarowania jakiejś kwoty. Negocjacje będą jednak prawdopodobnie kontynuowane. Jego fundacja zrealizowała już wcześniejsze płatności, na przykład po tym, gdy Niemiecy w 2000 roku przekazały ok. 1,8 mld marek dla polskich ofiar narodowego socjalizmu - podał.

Według Deki obecnie w Polsce żyje około 40 tys. osób, m.in. Żydów i Romów, które były zmuszane do pracy przymusowej, więzione w obozach koncentracyjnych lub zostały wywiezione jako więźniowie po powstaniu warszawskim. Najmłodszymi ofiarami były wówczas dzieci deportowane do obozów wraz z rodzicami. Dziś osoby te w większości mają ponad 90 lat i większość z nich pilnie potrzebuje wsparcia finansowego - zaznaczył Deka.



 

Polecane