Stanisław Żaryn: Mam wątpliwości ws. obecności służb sojuszników na granicy z Białorusią

Mam wątpliwości ws. zapowiedzi możliwego udziału służb innych państw w ochronie polskiej granicy. Od początku operacji hybrydowej mieliśmy taką szansę i możliwość, ale celowo z niej zrezygnowaliśmy - powiedział w środę w Studiu PAP doradca Prezydenta RP Stanisław Żaryn.
Granica polsko-białoruska Stanisław Żaryn: Mam wątpliwości ws. obecności służb sojuszników na granicy z Białorusią
Granica polsko-białoruska / fot. Twitter - @Straz_Graniczna
  • Szef MON Władysław Kosiniak-Kamysz przed szczytem NATO w Waszyngtonie mówił o potrzebie umiędzynarodowienia ochrony polskiej granicy, sugerując wsparcie straży granicznej i policji z państw sojuszniczych, takich jak Finlandia i Grecja.
  • Stanisław Żaryn wyraził wątpliwości co do sensowności i pożądania udziału służb innych państw w ochronie polskiej granicy, twierdząc, że może to przynieść więcej szkód niż korzyści.
  • Trwają prace nad ustawą mającą usprawnić działania polskich formacji w ochronie granicy, w tym sprecyzować kompetencje żołnierzy, Straży Granicznej i policji.
  • Szef MSZ Radosław Sikorski zaprosił odpowiedników z państw sojuszniczych do wizyty na granicy polsko-białoruskiej, co ma na celu wyjaśnienie sytuacji i przeciwdziałanie propagandowym dezinformacjom.
     

Zapowiedź szefa MON

We wtorek przed szczytem NATO w Waszyngtonie szef MON Władysław Kosiniak-Kamysz mówił o działaniach ws. umiędzynarodowienie tematu polskiej granicy podejmowanych na spotkaniu Sojuszu oraz w rozmowach bilateralnych z państwami partnerskimi. Oświadczył, że według strony polskiej, straż graniczna i policja z "najbliższych państw sojuszniczych powinny wesprzeć ochronę granic NATO i UE". Dodał, ma tutaj na myśli przede wszystkim państwa sojusznicze sąsiadujące z Polską, jak również takie, które mają duże doświadczenie w ochronie własnych granic, jak Finlandia czy Grecja.

Więcej szkód niż korzyści?

Stanisław Żaryn - który w czasie rządów PiS był m.in. zastępcą ministra koordynatora służb specjalnych - odnosząc się do tej zapowiedzi ocenił w Studiu PAP, że udział służb innych państw w ochronie polskiej granicy jest realny, jednocześnie zadał pytanie, czy "jest pożądany i sensowny". "Mam wątpliwości, możemy sobie narobić więcej szkód niż korzyści" - ocenił.

"Myśmy, przecież od samego początku tej operacji hybrydowej, mieli taką szansę i możliwość, żeby ściągnąć tutaj siły porządkowe z innych państw, ale w sposób celowy żeśmy z tego zrezygnowali" - powiedział.

Dodał, że rząd przekonuje, iż są wątpliwości prawne co do funkcjonowania i zakresu możliwości działania naszych formacji w celu ochrony granicy i dlatego trwają prace nad ustawą, która ma usprawnić to działanie oraz "ułożyć na nowo kompetencje" w kwestii tego, czym mogą dysponować żołnierze, Straż Graniczna i policja przy ochronie granicy.

"Jeżeli dorzucimy do tego jeszcze jakiś komponent z zagranicy, to już w ogóle zrobi nam się miszmasz. Czym oni mają dysponować? Z jakich środków mogą korzystać? (...) Jakimi uprawnieniami będą dysponować?" - pytał doradca prezydenta dodając, że wpuszczenie formacji z innych krajów "zawsze wiąże się z pewnym obszarem, który jest poza naszą kontrolą i jurysdykcją".

Ministrowie innych krajów na granicy

Zapytany o podaną przez szefa MON informację, że szef MSZ Radosław Sikorski zaprosił swoich odpowiedników z różnych państw sojuszniczych do złożenia wizyty na granicy polsko-białoruskiej, i taka wizyta ma się w najbliższym czasie odbyć, Żaryn stwierdził, że "nie jest to żadna nowość" a do podobnych wizyt dochodziło w przeszłości.

"Być może pan minister Sikorski będzie chciał prowadzić tego typu działania na szerszą skalę. Rzeczywiście jest to oczywiście dobry pomysł i dobry sygnał, jeżeli przy tej okazji będziemy tłumaczyć, co tam realnie się dzieje i jak świat od 2021 roku był wprowadzony w błąd przez różne działania propagandowe mediów na całym świecie" - ocenił.

Rząd przyjął w czerwcu projekt nowelizacji m.in. ustawy o obronie ojczyzny, którego celem jest uregulowanie działań wojska, policji i Straży Granicznej w kontekście zmieniającej się sytuacji na granicach z Rosją i Białorusią. Premier Donald Tusk poinformował wówczas, że zakłada on m.in. możliwość użycia oddziałów Wojska Polskiego na terytorium państwa polskiego bez potrzeby ogłaszania stanu wyjątkowego czy wojennego; dotychczas było to niemożliwe.


 

POLECANE
Wiadomości
Aranżacje wnętrz – jak urządzić własne mieszkanie?

Urządzanie mieszkania to proces, który łączy planowanie z wyczuciem stylu. Dobrze zaprojektowana przestrzeń powstaje z połączenia przemyślanych decyzji i praktycznej wiedzy. Osoba, która przystępuje do aranżacji wnętrz, powinna rozpocząć od dokładnego poznania swojego mieszkania – jego wymiarów, układu pomieszczeń i naturalnego światła. Pomiary pozwalają ustalić proporcje oraz uniknąć pomyłek przy ustawianiu mebli czy planowaniu oświetlenia. To pierwszy etap, który nadaje dalszym krokom konkretny kierunek.

To koniec. Król Karol III podjął decyzję z ostatniej chwili
To koniec. Król Karol III podjął decyzję

Król Karol III potwierdził, że skompromitowany brat Andrzej może zachować tylko jedno odznaczenie.

Jak bonie elewacyjne mogą odmienić oblicze budynku? Wiadomości
Jak bonie elewacyjne mogą odmienić oblicze budynku?

Bonie elewacyjne to ozdobne elementy architektoniczne, które od wieków nadają budynkom wyrazistość i harmonię. Pojawiły się już w starożytności, kiedy żłobienia w kamiennych blokach miały wydobyć monumentalny charakter murów obronnych. Z czasem stały się stałym elementem rezydencji, pałaców i kamienic, aby dziś ponownie zyskać popularność w nowoczesnym budownictwie.

Komunikat dla mieszkańców woj. małopolskiego z ostatniej chwili
Komunikat dla mieszkańców woj. małopolskiego

W najbliższy poniedziałek, 10 listopada 2025 r., Urząd Marszałkowski Województwa Małopolskiego będzie nieczynny.

Akcja służb w Wielkopolsce. Ewakuowano 300 osób z ostatniej chwili
Akcja służb w Wielkopolsce. Ewakuowano 300 osób

W związku z niewybuchami znalezionymi w pobliżu samorządowej szkoły podstawowej nr 6 we Wrześni w piątek prowadzona będzie akcja saperów. Na czas trwania akcji ewakuowani są mieszkańcy pobliskich budynków, łącznie ok. 300 osób.

Zgłoszenia o tajemniczych obiektach na Dolnym Śląsku. Pilny komunikat z ostatniej chwili
Zgłoszenia o tajemniczych obiektach na Dolnym Śląsku. Pilny komunikat

W ostatnich kilkunastu godzinach służby otrzymały zgłoszenia o rzekomych spadających i płonących obiektów na Dolnym Śląsku. Urząd Wojewódzki we Wrocławiu wydał komunikat w tej sprawie.

Wiadomo, co z inflacją i PKB. Jest komunikat NBP z ostatniej chwili
Wiadomo, co z inflacją i PKB. Jest komunikat NBP

Centralna ścieżka projekcji zakłada w tym roku wzrost PKB o 3,4 proc., a w 2026 r. o 3,7 proc. Z kolei centralna ścieżka projekcji zakłada w tym roku wzrost PKB o 3,4 proc., a w 2026 r. o 3,7 proc. – przekazał w komunikacie Narodowy Bank Polski.

Potężna awaria. Ważny komunikat dla mieszkańców Krakowa z ostatniej chwili
Potężna awaria. Ważny komunikat dla mieszkańców Krakowa

Mieszkańcy Krakowa muszą przygotować się na poważne utrudnienia w komunikacji miejskiej. Od czwartku trwa awaria podstacji zasilającej sieć trakcyjną, przez co tramwaje nie dojeżdżają do pętli Czerwone Maki P+R. Miasto wprowadziło zastępczą komunikację autobusową, która kursuje do odwołania.

Zmiana na stanowisku marszałka Senatu? Grodzki zdradził stanowisko KO z ostatniej chwili
Zmiana na stanowisku marszałka Senatu? Grodzki zdradził stanowisko KO

Jeśli nie zajdzie nic nieprzewidzianego w negocjacjach koalicyjnych, marszałek Senatu Małgorzata Kidawa-Błońska zachowa swoje stanowisko także w drugiej połowie kadencji - powiedział PAP szef klubu senackiego KO i były marszałek Senatu Tomasz Grodzki.

ZUS wydał komunikat ws. rzekomej pracownicy z Ukrainy z ostatniej chwili
ZUS wydał komunikat ws. rzekomej pracownicy z Ukrainy

ZUS zdementował krążącą w sieci historię o rzekomej Ukraince z oddziału, która miała celowo przeciągać sprawy Polaków. Instytucja wyjaśnia, że to nieprawda, a terminy zależą od złożoności wniosku i wymaganych dokumentów.

REKLAMA

Stanisław Żaryn: Mam wątpliwości ws. obecności służb sojuszników na granicy z Białorusią

Mam wątpliwości ws. zapowiedzi możliwego udziału służb innych państw w ochronie polskiej granicy. Od początku operacji hybrydowej mieliśmy taką szansę i możliwość, ale celowo z niej zrezygnowaliśmy - powiedział w środę w Studiu PAP doradca Prezydenta RP Stanisław Żaryn.
Granica polsko-białoruska Stanisław Żaryn: Mam wątpliwości ws. obecności służb sojuszników na granicy z Białorusią
Granica polsko-białoruska / fot. Twitter - @Straz_Graniczna
  • Szef MON Władysław Kosiniak-Kamysz przed szczytem NATO w Waszyngtonie mówił o potrzebie umiędzynarodowienia ochrony polskiej granicy, sugerując wsparcie straży granicznej i policji z państw sojuszniczych, takich jak Finlandia i Grecja.
  • Stanisław Żaryn wyraził wątpliwości co do sensowności i pożądania udziału służb innych państw w ochronie polskiej granicy, twierdząc, że może to przynieść więcej szkód niż korzyści.
  • Trwają prace nad ustawą mającą usprawnić działania polskich formacji w ochronie granicy, w tym sprecyzować kompetencje żołnierzy, Straży Granicznej i policji.
  • Szef MSZ Radosław Sikorski zaprosił odpowiedników z państw sojuszniczych do wizyty na granicy polsko-białoruskiej, co ma na celu wyjaśnienie sytuacji i przeciwdziałanie propagandowym dezinformacjom.
     

Zapowiedź szefa MON

We wtorek przed szczytem NATO w Waszyngtonie szef MON Władysław Kosiniak-Kamysz mówił o działaniach ws. umiędzynarodowienie tematu polskiej granicy podejmowanych na spotkaniu Sojuszu oraz w rozmowach bilateralnych z państwami partnerskimi. Oświadczył, że według strony polskiej, straż graniczna i policja z "najbliższych państw sojuszniczych powinny wesprzeć ochronę granic NATO i UE". Dodał, ma tutaj na myśli przede wszystkim państwa sojusznicze sąsiadujące z Polską, jak również takie, które mają duże doświadczenie w ochronie własnych granic, jak Finlandia czy Grecja.

Więcej szkód niż korzyści?

Stanisław Żaryn - który w czasie rządów PiS był m.in. zastępcą ministra koordynatora służb specjalnych - odnosząc się do tej zapowiedzi ocenił w Studiu PAP, że udział służb innych państw w ochronie polskiej granicy jest realny, jednocześnie zadał pytanie, czy "jest pożądany i sensowny". "Mam wątpliwości, możemy sobie narobić więcej szkód niż korzyści" - ocenił.

"Myśmy, przecież od samego początku tej operacji hybrydowej, mieli taką szansę i możliwość, żeby ściągnąć tutaj siły porządkowe z innych państw, ale w sposób celowy żeśmy z tego zrezygnowali" - powiedział.

Dodał, że rząd przekonuje, iż są wątpliwości prawne co do funkcjonowania i zakresu możliwości działania naszych formacji w celu ochrony granicy i dlatego trwają prace nad ustawą, która ma usprawnić to działanie oraz "ułożyć na nowo kompetencje" w kwestii tego, czym mogą dysponować żołnierze, Straż Graniczna i policja przy ochronie granicy.

"Jeżeli dorzucimy do tego jeszcze jakiś komponent z zagranicy, to już w ogóle zrobi nam się miszmasz. Czym oni mają dysponować? Z jakich środków mogą korzystać? (...) Jakimi uprawnieniami będą dysponować?" - pytał doradca prezydenta dodając, że wpuszczenie formacji z innych krajów "zawsze wiąże się z pewnym obszarem, który jest poza naszą kontrolą i jurysdykcją".

Ministrowie innych krajów na granicy

Zapytany o podaną przez szefa MON informację, że szef MSZ Radosław Sikorski zaprosił swoich odpowiedników z różnych państw sojuszniczych do złożenia wizyty na granicy polsko-białoruskiej, i taka wizyta ma się w najbliższym czasie odbyć, Żaryn stwierdził, że "nie jest to żadna nowość" a do podobnych wizyt dochodziło w przeszłości.

"Być może pan minister Sikorski będzie chciał prowadzić tego typu działania na szerszą skalę. Rzeczywiście jest to oczywiście dobry pomysł i dobry sygnał, jeżeli przy tej okazji będziemy tłumaczyć, co tam realnie się dzieje i jak świat od 2021 roku był wprowadzony w błąd przez różne działania propagandowe mediów na całym świecie" - ocenił.

Rząd przyjął w czerwcu projekt nowelizacji m.in. ustawy o obronie ojczyzny, którego celem jest uregulowanie działań wojska, policji i Straży Granicznej w kontekście zmieniającej się sytuacji na granicach z Rosją i Białorusią. Premier Donald Tusk poinformował wówczas, że zakłada on m.in. możliwość użycia oddziałów Wojska Polskiego na terytorium państwa polskiego bez potrzeby ogłaszania stanu wyjątkowego czy wojennego; dotychczas było to niemożliwe.



 

Polecane
Emerytury
Stażowe